Anielskooka, witaj, ale mam prośbę: staraj się pisać trochę składniej i używać znaków interpunkcyjnych, ok?
Achh, a ja przepraszam, że długo się nie odzywałam, ale mam nawał roboty i obecnie zawalam matematykę, więc staram się coś z tym zrobić. Poza tym zaczęłam ćwiczyć z moimi znajomymi siatkówkę, bo mam z nimi grać w drużynie (cóż, mamy mało osobników płci męskiej w szkole, szczególnie dobrych w siatkę
), więc sporo czasu poświęcam na grę. No i skrzypiące, więc po prostu czas mi leci niemiłosiernie szybko, w dodatku zbliża się wymiana z Francją - po prostu masakra.. No, a co do Figi, to już jakiś czas temu udało nam się wyleczyć tego grzyba; mała powróciła do swoich starych zwyczajów, tzn. je, wychodzi na spacery i przede wszystkim śpi. Czasem aż jej zazdroszczę.
Buźka dla wszystkich.