Forum Zwierzaki

Podobają się Wam naturalne brwi, lekko wymodelowane czy wyskubane tak, że zostaje jedynie cienka kreseczka? To pytanie kieruję też do chłopaków... Co podoba się im u dziewczyny... :mrgreen:

mi się najbardziej podobają tak delikatnie wyskubane... :mrgreen:
naturalne też, ale to zależy jakimi kto jest obdarzony ;]
a takie mocno wyskubane to...   :|

kurde,ja sobie zaczęłam w zeszłym roku delikatnie wyskubywac,było ładnie,ale teraz coraz częśij mi odrastają i wydaje mi się ze za szybko i za duzo :| to chyba dlatego ze jestem za bardzo owłosiona(po moim tacie)  :roll: :? nie wiem czy lepiej regulowac czy zostawic w spokoju

Wydaje mi się, że lepiej regulowac, bo potem brzydko zarosną...

Mnie sie podbaja wlasnie tak lekko wymodelowane tak im blizej ycha tym ciensze mniejw iecej o to mi chodzi;P

Cienkie kreseczki wygladaja obrzydliwie i sa niemodne ;)

Natomiast nawet, jesli ktos lubi naturalnie wygladajace brwi, to warto pozbywac sie tych wloskow, ktore szpeca (rosna poza linia brwi) - mam nadzieje, ze rozumiecie, o co mi chodzi ;)

Cienkie brwi są nienaturalne. Przerażająco wyglądają starsze kobiety z wyrysowanymi [nad naturalną linią brwi], czarną kredką łukami. Widziałam takie coś kilka razy i nie rozumiem, jak można się tak oszpecić. Im bardziej naturalny wygląd, tym lepiej.

Lekko wymodelowane są bardzo ładne, ale ja mam nauralne i jestem zadowolona.

lekko wymodelowane to podstawa :) tym bardziej że mi sie brwi zrastają tak pośrodku :P

Cienkie brwi s± nienaturalne. Przerażaj±co wygl±daj± starsze kobiety z wyrysowanymi [nad naturaln± lini± brwi], czarn± kredk± łukami. Widziałam takie co¶ kilka razy i nie rozumiem, jak można się tak oszpecić. Im bardziej naturalny wygl±d, tym lepiej.

]

Widziałam dziś takie panie w kosciele... Wygląda to naprawdę paskudnie...
Wyglądają tak, jakby sie non stop dziwiły z takimi 'uniesionymi brwiami' :P

 :lol:

Ja mam lekko wymodelowane, tzn. usunięty nadmiar kudełków, i tak aby był jakiś kształt... ale się załamałam jak koleżanka mi powiedziała, że powinnam sobie przeżedzić brwi, niedługo po tym jak to zrobiłam... -_-" tak samo z odchudzaniem... ja tu się silę a ona wychodzi z założenia, że wyglądam wciąż tak samo... :cry:

Ja sobie "wyrywam", bo moje brwii lubia sie zrastac :D Tzn nie jakos bardzo, ale troche mi wloskow pomiedzy wyrasta.. poza tym lubie swoje brwi raczej ;) A fotki nie mam zadnej raczej, mam jakies stare z niewyregulowanymi :P zrobie ;)

Ja nie lubie moich brwi, są proste... ja podciągam końce do góry żeby to jakoś wyglądało ,ale du... :cry: Okropnie to wygląda...

Ja mam dziwne brwi :( zwrócie uwage :
http://img57.echo.cx/my.php?image=mojatwarz2zc.jpg

Brwi powinny byc jak najbardziej naturalne, lekko wymodelowane, jesli ktoś ma nieregularne lub krzaczaste. Żadnych kresek, a tym bardziej golenia i malowania brwi kredką :?

Ja mam brwi jak mały diabeł :(

To słodkie! :wink:

ja moich nie mam aż tak bardzo wyskubanych ale też nie mam niewiadomo jakich krzaków.... :;d:.... sama sobie modeluje i mi sie tak podoba. Kiedys byłam u kosmetyczki to tak mi oskubała że przez kilka tygodni mi odrastały i to nierównomiernie :/ teraz jest już si.
Podobają mi sie brwi, których kształt jest delikatnie zaznaczony. Nie podobaja mi sie brwi, których w ogóle nie ma lub zamiast nich jest jedna kreska zrobiona kredką  :roll: okropieństwo !!

lekko wymodelowane, można im wtedy nadać odpowiedni kształt :wink:
naturalne mogą być byleby nie były krzaczaste,
o tych kreskowych "brwiach" juz nie wspomnę, bo to w ogóle jakieś koszmarne nieporozumienie,
zwłaszcza u starszych pań, albo "polskich rumunek", czyli kobiet, które przesadzają z solarium :lol:
no i starsze panie lubią też swoje naturalnie już siwe brwi traktować henną, koszmar :lol:
poza tym całkowite wyskubywanie brwi jest nienaturalne i sprzeczne z ich funkcją, dla której zostały 'stworzone'

ja jakos w wakacje poszlam do kosmetyczki, zeby lekko mi wyskubala te niepotrzebna, zeby zakreslic ich ladny sztalt... a potem to juz do teraz wyrywam te, ktore mi odrastaja   :mrgreen:

Uważam, że najładniejsze brwi są naturalne, byle nie krzaczaste :) Jeśli ktoś ma zbyt gęste brwi, może je delikatnie podskubać, by wyglądały na delikatne i naturalne brwi.
Ale nie cierpię panienek, które zostawiają sobie takie tandete kreski z brwi nad oczami, po co zostawiać jeden rządek włosków, nie lepiej wyskubać całkiem i dorysować sobie kreskę kredką do oczu :lol: przecież tu i tak nie widać by było różnicy :hahaha:

Na szczęście ja mam takie brwi, z którymi nigdy nie musiałam nic robić, a wyglądają bardzo delikatnie.

Agysz, jak Ci się nie podobają, to wyskub te "zakręcenia" na górze i juz ;]

Ale to wszystko zalezy od osoby bo u niektorych naturlane wygladaja jak moje regulowane :) A takie cienkie kreseczki booosh tragedia :P Ostatnio sobie moja kol. tak zrobila ;p smiac mi sie z niej chcialo ;) Moje sa takie hmm.. w miare ladne same z siebie, ale maja tendencje do takiego dziwnego wykrecania sie niektorych wloskow :P I jesli sie ich nie usunie to dziwnie bardzo wyglada ;)

Mi sie podobaja jedynie lekko podmodelowane ;) Nie za bardzo, tak akurat :) Żeby wyglądało naturalnie, a nie jak jakaś lalunia z okładki gazety :P

nie lepiej wyskubać całkiem i dorysować sobie kreskę kredką do oczu :lol:

Smiej się, ale sporo dziewczyn tak robi, szczeólnie w gimnazjach.... :lol:

Smiej się, ale sporo dziewczyn tak robi, szczeólnie w gimnazjach.... :lol:

Gash :P :lol:

Ja mam naturalna,nie wymodelowane,bo nie muszę :P Nie zarastają mi i wyglądaja w porządku :P ;)

w gimnazjach? Hmmm... spotkałam się w mojej szkole z takim przypadkiem raz czy dwa... a mamy takie lalunie, ze normalnie przesada... najczęściej skubią je w takie cieniutkie kreski,ale nie malują :P... Ja miałam kiedys takie brzydkie krzaki a teraz zostawiłam sobie takie lekko wyskubane brwi- wszyscy mówią mi, ze wyglądam poważniej tak i ładniej. A te kreski są obrzydliwe, chociaż naturalne (nie malowane) cieniutkie kreski bardzo mi sie podobają.

U nas w szkole jest jedna z wyskubanymi całymi.Więcej nie wedzialam,na sczescie :P

a wie ktoś ile kosztuje wizyta u kosmetyczki ktora by odpowiednio wymodelowała brwi?był ktoś?

A nie lepiej samemu? Zorba, Ty masz 13 lat, nie za wcześnie na wizyty u kosmetyczki po modelowanie brwi? :P Heh...

Ja jeszcze nie widziałam kogoś z całymi wyskubanymi brwiami... :| Booosz, gdzie Wy takich ludzi macie? Haha....

a ja widzialam:P
I jest to nasza katechetka :P

Eeee tak moim zdaniem nie za wcześnie. jak ostatnio sobie sama ladnie zrobilam to tato byl wkorzony i zakazal mi ich regulowania(pomijajac to ze wszystkim sie podobalo :/).Eee tak pojde do kosmetyczki i sobie ladnie zrobie =)

W której jesteś klasie, Zorbi?

a ja z moimi nic nie robię bo mają tAki swój ładny naturalny kształt..

Zorba... parę złotych taka wizyta... nie pamietam dokładnie... coś ok. 4 zł... Ale też zależy gdzie ;]

Lekko wymodelowane :wink:
Tak, żeby był wyraźnie łuk brwiowy, a nie było żadnych pojedyńczych włosków wokół. I staram się tak robić moje :)

Ja sama sobie modeluje. Tak, jak Malka. Czyli delikatnie, żeby miały ładny kształt i już. Po kiego czorta kosmetyczka? :?

No właśnie,chyba,że ktoś nie umie to już inna sprawa ;)

jejq tam,sie czepiacie... :Pjak ktoś chce to nieh chodzi.kosmetyczka zrobi ładnie,szybciutko i tanio..moje koleżanki chodzą ja nie.ja już się sama wypraktykowałam :P

heh =)
w 1 gim jestem :P
4 zl to nie tak duzo.
Umiem sama modelować ale tato stwierdzil ze brzydko i i powiedzial labo do kosmetyczki albo w ogole 9oczywiscie modeluje tez za jego plecami :P ale ja wole żeby mi kosmetyczka dopasowala do ksztalku twarzy.

Ja bym się bała, że wyjde bez brwi... :szok:

Ja jeszcze nie wyskubywał sobie brwi..ale muszę zacząć,bo te moje "diabelskie"brwi są straszne :lol:

Moim zdaniem tu nie ma nic do 'nieumienia' ;)
Bierzesz pensetkę, łapiesz włosa, szybkim energicznym ruchem odciągasz rękę i po kłopocie :P A widzisz chyba, gdzie się brew zaczyna a gdzie kończy. No chyba, że nie widzisz - to już inna sprawa :lol:

Dokładnie. A jak masz jeszcze kłopoty, to sobie je pomaluj tam, gdzie nie chcesz ich wyskubać... :) A 4 zł u kosmetyczki? Nie za tanio? Serio sa takie ceny? :O

Ja jak byłam to 5zł dałam :;d:

ja jak byłam to płaciłam 3 zł. ale to było jakieś 3 lata temu :;d:

A mnie w sumie dobrze z moim kształtem brwi (w końcu go lata udoskonalałam :lol:) i raczej sie do kosmetyczki nie wybiorę. Kształt brwi jednek sporo zmienia, całą mimikę itd., wole nie ryzykować. Tym bardziej, że raz nawet mam kolegi pytała która kosemtyczka mi regulowąła brwi, a jak się dowiedziała, że żadna, to chciała,. żebym jej też uporządkowała trochę :lol:

qrde a ja sie zbieram i zebrać nie mogę... ale wole zaufać kosmetyczce... tylko że bede panicznie kichac...

Malka, nie zawsze jest to takie proste. Sa osoby (np. ja ;) ), ktore maja niesymetryczne brwi - wiesz jaka to meczarnia tak je podskubac, zeby przynajmniej mniej wiecej wygladaly na podobne do siebie ;)

Dokładnie. A jak masz jeszcze kłopoty, to sobie je pomaluj tam, gdzie nie chcesz ich wyskubać... :) A 4 zł u kosmetyczki? Nie za tanio? Serio sa takie ceny? :O

nom... tanio nawet jest... ale tez zalezy gdzie ;]

A jak ktos sie boi zaufac kosmetyczce, to np. niech z mama idzie- zwykle to pomaga... przy osobie doroslej kosmetyczka zrobi co ty chcesz a nie co ona chce... bo wlasnie zdarzaja sie takie... lekcewaza osoby mlode ze tak powiem :P

Ojj, to ja kiedyś chodziłam do takiej fryzjerki... Pokazywałam jej fryzurę jaką chciałam mieć, a ona robiła mi na glowie zupełnie coś innego... brzydszego...

Ojj, to ja kiedyś chodziłam do takiej fryzjerki... Pokazywałam jej fryzurę jaką chciałam mieć, a ona robiła mi na glowie zupełnie coś innego... brzydszego...

Noo trzeba chodzić z kimś dorosłym..bo prosisz o to a wychodzisz w czymś całkiem innym :?

Moja koleżanka była to zapłaciła 16 zł :? Eeee, chyba jej muszę powiedzieć, że przepłaciła.

Nom i to ostro przepłaciła :roll:

a czy to boli? :|

Na początku. Taki szok dla skóry. Ale potem już nie ;) Zresztą jak dobrze się złapie włosa i szybko pociągnie to nie boli.

Skóra się musi do tego przyzwyczaić :P Pozniej idzie już łatwiej i bez bólu :;d:

Boli.

To zależy. Tak jak dziewczyny powiedziały- na początku boli, a potem już nie, chociaż zdarzaja sie takie wstretne włoskie przy których jak je wyrwę to całe oko załzawione :P

lekko wyskubane ok..,calkiem to juz nie naturalnie.
znam jeden trick : psika się lakierem do włosów na szczoteczke do wyczsanie brwi i sie czese, tak jak chcemy aby  wyglądały.Polecam,nie często- brwi sie przyzwyczaja i same po czasie beda mialy taki kształt.
a dla dziewczyn ktore mają przerzedzone to witaminka A+E(w kapsułkach-trzeba ja otworzyc i wylac na szczoteczke .

marioka, ten spsób jest sprawdzony? Jeśli tak to ja zaraz lce próbować :P

Ja mam problem z tym skubaniem brwi bo jedną mam tak jakby bardziej gęstą a drugą mniej...i to jest wkurzające.

Psiara sprawdzony, nie wypadły mi jesli o tym myślisz..

nie o tym myślałam, tylko chodzi mi o to czy potem nie beda jakies przesuszone czy cos...

nnie, o ile nie bedziesz robic tak czesto, możesz potraktować je żelem..ale "skromnie" . chodzi aby je "okiełznać"ukształtowac..zresztą to  jest trick wizażystów...nie masz się czego obawiac

Mam grube czarne brwi które rosną nawet tam gdzie nie powinny rosnąć (prawie ze na powiece ;P ) Musze je delikatnie modelowac, ale przenigdy zadnych kresek ;P ;)

Ja chciałabym mieć trochę gęstsze brwi. Co mogę zrobić?

Ja chciałabym mieć trochę gęstsze brwi. Co mogę zrobić?

Wez polowe moich :P Ja mam strasznie geste i ciemne.. i ble :P

Gunia ja to już napisałam  -Kupujesz kapsułki A+E , otwierasz , wylewasz na wacik,lub szczoteczke i smarujesz.Musisz robic to codziennie, wtedy bedzie efekt hm a po drugie możecie zakupic sobie w tabletkach krzem,skrzyp itp pomagaja , nie tylko na włosy ale i na paznokcie i cere( z trądzikiem też)

Skrzyp czy krzyem jest lepszy? Ale tak, zeby bylo i na wlosy, paznokcie i cerę, bo mi się też to przyda... :)

mozesz na zmiane..kiedys pilam siemie lniane , na wlosy i na cere- nie narzekalam..

mozesz na zmiane..kiedys pilam siemie lniane , na wlosy i na cere- nie narzekalam..

Ja uwielbiam jeśc len. Ale tuczacy jest :(

niestety moje brwi są żadkie...i nie mogę ich za bardzo modelować, bo jak skubne, to nic nie zostanie...ale trochę sobie z nimi poradziłam i mam lekki łuk :P...nie wiem jak opisać :P najgorzej jest z włoskami wewnątrz, od strony nosa-jest ich mało i każdy rośnie w inną stronę..nie mogę wyskubać, bo brwi mi się zaczną w połowie oka :P więc pozostaje mi to scierpieć :P

Ja nic przy moich briwach nie kombinuję...TROCHĘ krzaczaste są ale tylko trochę,wole sobie nie kombinowac bo ajk mowila Kasia, to zmienia cala mimike twarzy...

Ja nic przy moich briwach nie kombinuję...

Ja tak samo :) są jakie są ;)

Ja tak samo :) są jakie są ;)

sorry ze tak pytam-ogolnie nic nie robilas? takie sa od zawsze? ;)
Ja chce mieć Twoje brwiiiiiii :kocham: Zamien sie...

Nic nie robiłam :;d: Moje brwi są cały czas takie same-nie ruszanee :P
moje brwi są diabelskie :lol:

moje brwi są diabelskie :lol:

są świetne  :mrgreen: Ta "diabelskosc" mi sie cholrnie podoba  :kocham:
btw- ale mi minki dzisiaj szybko chodza  :;p:  :P

Sa diabelskie, a Agysz bez diabelskich brwi nie byl by agyszem :)

Wam się podobają a mi nie :P
Karletka a Twoje czemu Ci  się nie podobają,że chcesz moje? :chytry:

Nie,że mi się nie podobają...Ale Ty masz takie fajnie Agyyyyysz :( A ja mam takie...no...zwyczajne. Nic ciekawego.
(http://img198.echo.cx/img198/5593/img00154vh.th.jpg) (http://img198.echo.cx/my.php?image=img00154vh.jpg)

Ładne masz :)
zamieńmy się :P Ja biorę Twoje , a Ty moje :lol:

Ładne masz :)
zamieńmy się :P Ja biorę Twoje , a Ty moje :lol:

Jestem zaaa  :P

Ja teeeż :lol:

No to jak dziewczyny? Wysylacie sobie poczta? :lol22:

:lol:
karletka czekaj oderwe i wysle..podaj adres :lol:

Co ty?pocztą?? skanerem potraktowac ,wydrukowac i przykleić ..ośmiorniczką..;)

(http://img144.echo.cx/img144/4102/malka7xw.jpg)
Ja mam takie brwi :) Nie patrzcie na reszte, mam umyte wlosy i sa tak spiete bo schna :P

:hahaha:
oo lepszy pomysł..buehe..Będzie tak wyjątkowo :mrblue:

Wlasnie :P I bedzie mniej problemu z placeniem za przesylke :P Nie pomyslalam no :;d:

malka no nie myślisz w ogóle :lol:
karletka wydrukujesz i będzie cool :lol:
Ja sobie zerwe swoje i przykleje twoje :hahaha:

Po co zrywać? Wygolić! :lol:

No wygole sobie i bede czekac na brwi od Karletki ..a coo :lol:

Gol. Gol. :;d:

Gol. Gol. :;d:

normalnie już myślałam, że to jakis mecz piłkiarski abo co :P

Lekko wyskubywane są spox.A te cienkie nitki to  :niet:

Jedna dziewczyna u nas ze szkoły, ma wyskubane tak, że ledwo widać, że brwi ma. Okropnie to wygląda..

Jedna dziewczyna u nas ze szkoły, ma wyskubane tak, że ledwo widać, że brwi ma. Okropnie to wygląda..

To niech sobie już całkiem ogoli..i bedzie bez :lol:

Agysz - Ty powinnaś wiedzieć o kim mówię. Nasza najpiękniejsza i najmądrzejsza piłkarka ręczna :mrgreen:

aahh..to chyba wiem :P Piekna i Boska ( :lol: ) z 1 klsayy?? :chytry:

Nie, z drugiej, nasz rocznik :P
Na imię ma Oleńka :wink:

Ja obstaje za propozycją zgolenia całkowitego i maźnięcia kechy kredką :P

Agatra,jestem za :lol:

Albo te co sobie prawie całe wyskubują,to przeważnie malują sobie jeszcze czarną kredką :hahaha: Niczym stare babcie :lol:

Malkesz czy tu mowa o Oli Z.?? :chytry:
aa stare babcie to mają czarne kreski i usta szminka pomalowane..ale ta szminka nigdy prawie nie jest na ustach tylk obok :lol: Nie raz już widzialam :lol:

litości Agaa...wyobraziłam sobie ten widok i teraz nie bedę mogła zasnąć...:P

A wyobraźcie sobie taką babcię całującą Was na powitanieee :lol:
Tak, Ola Z. :wink:

Malkesz czy tu mowa o Oli Z.?? :chytry:
aa stare babcie to mają czarne kreski i usta szminka pomalowane..ale ta szminka nigdy prawie nie jest na ustach tylk obok :lol: Nie raz już widzialam :lol:

No tak to już z nimi bywa. Ale z drugiej strony babcie z perfekcyjnym makijażem i w różowo-błękitnych młodzieżowych ciuszkach tez nie wyglądają nadzwyczaj normalnie...

Ostatnio widzialam taka masakre jak chyba nikt, pracuje sobie na stoisku kosmetycznym to sie napatrze, wiec przyszla pani - na oko to taka salona 60-tka i ona nie miala kresek, ona miala brwi zrobione w zygzaki takie schodzace sie nad nosem - mowie wam cud, miod i orzeszki  :lol:
Ja jestem zdecydowanie za lekko wymodelowanymi brwiami bo bez brwi to panny wygladaja jak w masce przeciwgazowej ;)

bo bez brwi to panny wygladaja jak w masce przeciwgazowej ;)

Madziaro - cuuudnie to ujęłaś :lol: Pozwolisz, że będę bezczelnie łamac prawa autorskie i wykorzystywać? ;)

Ostatnio widzialam taka masakre jak chyba nikt, pracuje sobie na stoisku kosmetycznym to sie napatrze, wiec przyszla pani - na oko to taka salona 60-tka i ona nie miala kresek, ona miala brwi zrobione w zygzaki takie schodzace sie nad nosem - mowie wam cud, miod i orzeszki :lol:
Ja jestem zdecydowanie za lekko wymodelowanymi brwiami bo bez brwi to panny wygladaja jak w masce przeciwgazowej ;)

   :brawo: :hahaha: Dobre!!!!! 8)

Madziaro-co za ludzie do Ciebie przychodzą :lol: :hahaha:

Madziaro-co za ludzie do Ciebie przychodz± :lol: :hahaha:

heh straszni... przede wszystkim takie młode "mulatki" które kupują najciemniejsze dostępne pudry albo tacy jak ta 60 - tka, albo takie przekręty jak panienka która chciała "Wyraziste pastelowe cienie"   :hahaha: Mówię wam porażka  :?

śmiejesz się z nim czasemm? :P Ja bym się nie nadawała do takiej pracyy :lol:

w sumie wstyd się przyznać ale cały czas, jak tylko odejdą, akurat przy stoisku obok mam fajną koleżankę z którą zawsze polewamy później z głupoty ludzkiej, chociaż wiem, że to nie ładnie ;)

Ja wiem,ze to nieładnie..Ale i tak bym się nie mogła powstrzymać :lol:
Że Ci ludzie się nie wstydzą... :P

Nie oto chodzi ,czy nie mają wstydu ,czy nie..Tylko że niektóre nie posiadają "smaku"i albo idą z modą..to co jest lansowane na wybiegach( Evangelista_modelka też sobie wygoliła brwi - kreski miala "dorysowane."albo poprostu walą na siebie wszystko po koleji.Nie wszystko co jest modne pasuje do każdego.też kiedyś pracowałam w perfumerii(wlasciwie dorabialam - ) ,i nieraz musiałam tłumaczyć,że ten zapach jest nie odpowiedzni dla Pani,czy też odwrotnie..Z kosmetykami było różnie.. ale u mnie było tak,że zanim zakupiły jakies cacko-miały je sobie wypróbować..,nieraz całe wychodziły wymalowane,zadowolone.Na drugi dzień wracały i po kosmetyk.Ale były takie Panie , przy których. godzinammi mogłam się śmiać.. jedna Młoda  przyszła z kreskami nad okiem hm.. fale Dunaju były małe.. :mrgreen:

Tak praca to dopiero rozrywka :;d:

Lubie lekko wyymodelowane, ale leciutko, z moimi narazie nic nie robie ;)

Moja babka od historii w gimnazjum miala calkiem wygolone/wyskubane (?) brwi i namalowane cienkie rowniutkie kreski, takie luki jak od cyrkla (czarne oczywiscie)... przez kilka pierwszych lekcji wgapialam sie w to zafascynowana :lol:

mi sie takie calkmiem wyskubane Nie Podobaja!!!

Mie też się nie podobają..brzydko to wygląda ..już lepiej mieć tak lekko zrobione :mrblue:

nops zgadzam sie  ;)

Ale te kreski to nigdy w życiu.. :lol:
a co myślicie o robieniu brwi henną ?? :chytry:

hmmm henna??!

nigdy mi to do glowy nieprzyszlo.

Moja mama sobie robi :oops: I ma takie ładne..Ale nie myślcie,że nie ma brwi.. :lol: na brwi nakłada troszku henny i pozniej pałeczką do uszu ładie rozprowadza :mrblue: I ładne ma ;)

no to super!
ja nigdy o tym jeszcze nie pomyslalam! ;)

naprawdę warto :) są wtedy bardzo ladne :)

rzęsy też można zrobić, nie trzeba potem używać tuszu..

Podobają mi się wyregulowane brwi - ale bez przesady :P Przecież żeby ładnie wyglądało wystarczy wyrównać do linii naturalnej a nie robić z siebie kaleke (bez obrazy dla kalek).

Moja mama robi brwi henną, całkiem nieźle to wygląda. Zwłaszcza dla tych co mają jasne brwi a chcą mieć ciemne, genialne rozwiązanie ;)

Nom brwi i rzęsy można :mrblue:
Moja mama tylko do brwi..i ładnie wygląda :)

kurde no co ja mam tobić że mi tak szybko odrastają... :roll:

Zaóważyłyście, że Kaja Paschalska ma wyskubane na kreski? I co myślicie, jak to u niej wyglada?

taaa..Nie zauważylam :P musze się jej lepiej przyjżeć ;)

a powiedzcie mi, czy wiecie może po co ludzie wygalają sobie paski na brwiach ?? bo ja mam jedną taką, że mam prawie łysy paseczek, i sie zastanawiam czy się mam bać jakiś sknów, dresów, albo innych ludzi :P

Nie wiem po co?. Ale pamietam, że edyta Bartosiewicz miała. Czy jeszcze ma? t o też nie wiem, ale ciekawie to wygląda.. hm.. może sobie tak zrobie

tylko właśnie to jeszcze zależy w którą stronę ten paseczek bo Edyta Bartosiewicz miała wzdłuż brwi a ostatnio jest moda żeby to był pionowy pasek na jednej brwi - to wygląda hmm... dziwnie jakoś tak :)

kwestia gustu ;) brwi a'la Bartosiewicz są fajne, ale dla kogoś, kto na codzien ma taki odważny styl..ubioru, zachowania i wogóle...taki image :P... bo mnie by one wogóle np nie pasowały...poza tym mając takie brwi trudno powrócić do "normalności"...jeśli komuś zależy na wyglądzie to chcąc mieć na powrót "całe" brwi musi się ukrywać w domu :P bo, umówmy się, że odrastające włoski nie wyglądają ładnie i estetycznie ;)

No na pewno, dlatego ja bym się nigdy nie zdecydowała na taki image pomimo odważnego stylu ubioru :)

te odrastajace można domalowac.. paskki w pionie- to nie widziałam jeszcze- ej to odjazdowo wyglada..prześpie się z tym ... to może zobaczę ;)

Nadmiernie wyskubanym brwiom mówię stanowcze - NIE
Wygląda to nienaturalnie, wręcz sztucznie i moim zdaniem zamiast nadawć uroku tylko oszpeca.
Ja tradycyjnie tylko llekko poprawiam naturę, nadając brwiom naturalny kształt ;)

ja na szczęście nie potrzebuję henny na brwi bo mam czarne mimo tego że jestem blondynką  :lol:  a kobiety ze 100% naturalnymi brwiami nie wiadomo jak mogą o siebie dbać to zawsze wyglądają na zaniedbane  :roll:

(http://thrilly.fm.interia.pl/inne/eye2.JPG)  lol ;p

Thrilly Masz ładne brwi i na dodatek oczka :mrblue:

thx Agyszu :D [zawsze chciałam mieć niebieskie oczy ahhh]   ale beznadziejne są takie cienkie proste brwi tak samo jak czarne stringi pod białymi spodniami

Ja  musze sobie iśc do kosmetyczki i ona mi dobierze jakie brwi mi będą pasowac potem to juz sama sobie będę wyrywać.
Pojde na poczatku lipca. Jak obetne się i zafarbuje łosy farba jak co roku. :)

tak samo jak czarne stringi pod białymi spodniami

:lol: Takie to się nadają :lol:

A potem idzie taka laska a chłopcy patrza się a dziewczyna jest zadowolona

henna? tylko i wylacznie no chyba nie chcecie kredka "kolorowac" brwi :lol:

ja nie musze robic nic z brwiami bo po pierwsze mam ciemne a po drugie w ogole ich nie widac :P bo chowaja sie pod gesta grzywka :wink:

A potem idzie taka laska a chłopcy patrza się a dziewczyna jest zadowolona

Faceci lubią takie :lol: I jeszcze jak idą prawie,że bez brwi :lol:

Tylko ze ja sie wtedy zazastanawiam co oni w tym widza :lol:

Ja też się zastanawiam :lol: Tam naprawdę nie ma na co patrzeć,no,ale jednak coś ich tam kręci :P
Dobra,nie odbiegajmy od tematu :;d:

wczoraj widziałam chłopaka, który miał ładniejsze brwi ode mnie :roll: ...idealnie wymodelowane i do tego podejrzewam że potraktowane henną, bo miały nieco inny odcień niż rzęsy...(wydało się że mu sie przyglądałam :P )...tacy mężczyźni mnie przerażają :P

o kurcze!
mnie to tez przeraza!

ostatnio jak moja mama byla u manikiurzystki tomprzyszedl taki facet i mówi ze by chcial
sobie zrobic manicure i pedicure!!!!! :lol:

to jest juz lekka presada!

:lol: Tacy kolesie to mnie rozbrajaja :lol:

nie lubię zapuszczonych chłopaków, ale są graniicee...metroseksualizm się szerzyy :P

no oczywiscie ze ladnie i schludnie to wyglada jak chlopak jest zadbany :)
ale bez przesady! :lol:

Małren do mojej szkoły chodzi kolo który każdą brew i rzęsę ma w innym kolorze i nie było tam żadnej interwencji <lol2>   a NORMALNYM facetom nie podobają się czarne strongi pod białymi spodniami bo
 co 2 dziewczyna tak nosi co jest kompletnie nieoryginalne a poza tym to nie los angeles a u nas w PL poziom świadomości seksualnej ma taki poziom jak w krajach 3-go świata [ może to się nie wydawać spójne z tematem ale to co mówię to prawda :P ]  sry za offtop ale musiałam to powiedzieć :D

ja też znam jednego przesadnie zadbanego faceta...to mój niedoszły szwagierr :P

oooooo!
a pod jakim wzglendem jest przesadnie zadbany? :P

miał ładniejsze paznokcie niż moja siostra co jest trudne dosyć bo ona ma zawsze perfekcyjny manicure :P
chodził do fryzjera 3 razy w miesiącu
kupował ubrania częściej ode mnie i miał gejowski(sory za wyrażenie) gust
ilość kosmetyków jakich używał na codzień była oszałamiająca
kiedyś jak moja siostra się malowała przy nim, to udzielał jej rad jakiego pudru używać
:roll: :roll:

ahaaaaaaaaaaaaa
no to zeczywiscie

niedawno spotkałam go na mieście...z nową dziewczyną...mogę powiedzieć tylko jedno - trafił swój na swego :P :P

heheheeheh
a moze on jest ten.............
ale w sumie jak ma dziewczyne to, aaaa i tak nigdy nic niewiadomo :lol:

może ma dziewczyne bo nie moze znaleźć chłopaka? :P albo boi się odrzucenia przez społeczeństwo :P

:lol: dajcie spokoj :lol: :lol:

MaLren mozliwe!!!! :lol:

heheehe

buehh :P właśnie na gg rozmawiam z koleżanką..jej brat poszedł dzisiaj do kosmetyczki ...

dziewczyny, nie ma nic złego, ze niektórzy mężczyzni dbają o siebie.. No może nie do przesady..ale wole jak chłopak, facet ma zadbane dłonie, paznokcie- niz taki , które je obgryza- blee...

No tak cglopak zadbany wyglada bardzo ladnie,
ale nieprzesadzajmy :lol:

No własnie,mozna ładnie wygladać a nie codziennie do kosmetyczki latać :lol:

a mi sie podoba u chlopaka jak ma zrobiona jedna brew  golarka! no wiecie taka kreseczke :P   !!

Mój kolega ma zrobione tak brwi :P I bardzo fajnie wygląda :hehe:

no niektórzy mężczyźni muszą latać do kosmetyczki, np. mój kolega, ale to dlatego, że ma straszne problemy z cerą i mu dermatolog doradził wizyty, pedicure i manicure u faceta - spoko, pod warunkiem, że paznokci nie ma wymalowanych heh a takich już też widziałam, najważniejsze, żeby facet był zadbany i nie miał obgryzionych pazurów - paskudnie to wygląda, u kobiety jeszcze gorzej. Mojemu mężowi ja sama urządzałam seanse manicure w domu :)

Mój kolega ma zrobione tak brwi :P I bardzo fajnie wygl&plusmn;da :hehe:

 nom! zgadzam sie! ale najlepiej jak ma ciemna karnacje i ciemne wloski no nie??

przypomiało mi się,że moja kumpela w sredniej szkole to sobie maszynką brwi regulowała  :hahaha:  No nie mogę z niej :lol:

ale najlepiej jak ma ciemna karnacje i ciemne wloski no nie??

Tak ;) I jeszcze taką lekko ciemną ma :hehe:

Chyba troche przesadzacie, manicure i pedicure u faceta to chyba nic zlego? Przeciez i tak musi obcinac paznokcie, dbac jakos i dlonie i stopy, zeby nie wygladac jak zul, wiec co zlego w tym, ze powierzy to kosmetyczce? Oczywiscie malowanie paznokci to przesada, ale mowimy o zwyklym manicure/pedicure!
Facet tez powinien byc zadbany.

Niestety, o lapy mojego Piotrka musze dbac sama, bo on sie nie przejmuje :/

a mi sie podoba u chlopaka jak ma zrobiona jedna brew golarka! no wiecie taka kreseczke :P !!

Jak golarką? :| Nie wiem o co chodzi...

Jak chłopak ma brzydkie paznokcie to jest przegrany :P Ble, takie poobgryzane, drudne.. Fuj :P

Nie golarką.Pensetą można oberać :P I masz taką przerwę w brwi.NIe wiem jak innaczej powiedziec :oops:

wyobraźcie sobie że to -- jest brew.

--------------    ----  <-- brew
 OKO                 <-- oko

:hahaha:

Aaa, wiem o co chodzi. To jest brzydkie, ble :P :P :P

ja zwykle wyskubuję dość mocno- inaczej się sobie nie podobam... co do kosmetyczki to nie wiem dlaczego wszystkie panie tej profesji chętniej mnie widzą w bardziej naturalnych brwiach... a ja w takich (tak jak i w dłuższych włosach) czuję się zarośnięta i jakoś tak nie za specjalnie...

mnie też się nie podobają takie brwi z przerwą nie wiadomo po co :)

mnie też nie... ale takie a'la Bartosiewicz to bym chciała mieć tylko mi samozaparcia nie starcza...

hmmm.. idę do kosmetyczki zrobic sobie przerwe.. a co tam...tylko nie wiem czy na bartosiewicz, na kreseke??

Ja też bym chciała miec taką przerwę,ale mam za mało gęste brwi :oops: :lol:

A do tego trzeba mieć szerokie?? Łeee , ja nie mam , właściwie takie sobie .. nic, to  zrobię kreski 2, albo 3  ;)

Nie szerokie,ale żeby było widać ;) I muszą być takie troszku gęste :wink: dzisiaj coś popróbuje :)

ja sobie sama modeluje tak aby mi odpowiadało:) nie za cienkie!


Data wysłania: 2005-07-10, 19:49

---

chc

A do tego trzeba mieć szerokie?? Łeee , ja nie mam , wła&para;ciwie takie sobie .. nic, to zrobię kreski 2, albo 3 ;)

byłam u kosmetyczki. Schrzaniła mi to:/ zrobiła w beznadziejny sposób, choć wiedziała jak to ma wyglądać! Uważaj lepiej

Nie zrobiłam ani jednej..za to tuszem wodoodporny _ NIEBIESKI _  maznełam . Nie jest nudno!!:P

Troche je koryguje ale jest mi dosyć trudno żeby były takie same :/ ale jakoś mi zawsze wychodzi :D (nie cienkie kreski!! :))

ehh brwi to moja zmora.. nie dość, ze szerokie i proste to jeszcze bardzo ciemne( a ja mam jasno brązowe włosy)... próbowałam regulacji pensetką ale nie mam cierpliwości :? więc chyba moje brwi pozostaną znakiem rozpoznawczym  :)

Fattuś to do kosmetyczki biegiem :wink:
Ja jestem blondynką a mam prawie czarne brwi - tak samo jak i rzęsy :;d:

AAaaaa obyło się bez kosmetyczki :mrgreen: Dzisiaj szukając chronicznie jakiegoś zajecia, aby tylko się nie uczyć wpadła mi w łapkę maszyneria które pensetką chyba się zowie i... zrobiłam się na łyso :P
Żartuję oczywiście ;) w każdym razie troszku poskromiłam te moje potwory, zeszła prawie godzinka, a efekt ? Mam większe oczy :lol: No cóż, z lekka krzaczkowate są nadal(efekt podpalenia ich sprzed kilku lat.... :lol: ) ale różnica jest :) i to zdecydowanie na plusik :mrgreen:

wlasnie... dzieki za przypomnienie musze sobie dzisiaj wyskubac bo odrosly...

A ja teraz cały czas robię kuku do lusterka, podnoszę i opuszczam brwi ...kurcze jaka zmiana :) Cieszę się,że w końcu nazbierałam w sobie tyle cierpliwosci :)

najgorsze ze to tak boli to skubanie

bol mozesz wyeliminowac czesciowo zmrazajac miejsce przez skubaniem np kostka lodu
naprawde da sie wtedy wytrzymac :P :)

oki sprobuje ;)

A mnie właściwie nie bolało... to znaczy w niektórych miejscach to właściwie samoistnie łzy mi do oczu napłynęły :lol: Ale jak łapałam włoska przy samej skórze i bardzo silnie pociągnęłam to ból był znikomy...
Ale się cieszę,że się "odkłaczyłam" troszeczkę :mrgreen: Ciekawe czy ktoś jutro zauważy,ze mam więcej wolnej przestrzeni na twarzy :lol:
EDIT
Co ja jadam,że do rymu gadam ? :lol:

ja mam straszne chaszcze :P Kiedyś kumpelka mi wyskubywała i był ładny efekt ale szybko odrosły ( no i bolało :P ) A nie stać mnie na kosmetyczkę :P Ja widziałam taką babę która maiła całe brwi wyskubane i miała narysowaną kreskę ... boshe !

ja na wszelki wypadek pokażę, jakie mam (zdjęcie z lipca br. w innej fryzurze i jeszcze w makijażu) dodając, że naturalnie sięgają mi do tej krostki nad prawym okiem i są nieco dłuższe
http://img29.imageshack.us/img29/4705/6sztstup72709688sb.jpg
sama sobie reguluję od 6 klasy podstawówki :)

.

Brrrr... Ja mam ochydne brwi... Krzywe koślawe i grube... Chciałam wymodelować ale mama mówi że "jestem za mała"

Ja mam strasznie jasne.. a z reszta pokazę.. :
http://img241.imageshack.us/img241/7793/zdjcia0985oc.jpg
Jestem po prawej^^
Nic nie musze przy nich robić

dziewczyny...chodzcie do kosmetyczki :D jak widze niektore zarosniete lub wrecz przeciwnie! obrzydliwie,wlasnorecznie,nieumiejetnie wyskubane to mi sie przykro robi :D :P

To nie kosztuje duzo... u mnie bez henny,ponizej 10 zlotych,czasem warto troche odlozyc zamiast kupowac chipsy czy batoniki i zadbac o siebie :P

Nie reguluję brwi i nie będę, nie będę, niech no tylko ktos sprobuje podejśc do nich z pęsętą! Może i lepiej wyglądałabym w cieńszych, ale wolę takie jakie mam. Kiedyś podkreslałm delikatnie brazowa kredka, teraz już nie.

ja mam wielkie, grube czarne i krzaczaste ... kiedyś je sobie podpaliłam niechcacy( :lol: ) i od tamtej pory na początku lewej mam takiego oddzielnego krzaczka ... :lol:
co by tu wiele gadać wyglądam okropnie, ale odkąd zaczęłam ratować się pensetką prezentuje się to nieco lepiej ;) na kosmetyczkę na razie kasy nie mam, no i nie wiem czy bym poszła ;)

.

Mam brwi ciemniejsze od włosów, mimo, że jestem blondynką. Dzisiaj sobie troche wyskubałam od "wewnętrznej strony" - od strony nosa, bo tak dziwnie sie układały i delikatnie wyrównałam, bo jedna była bardziej gęsta, a druga rzadsza.

.

Eeee... :P ja kiedyś z moimi zrastajacymi się brwiami wyglądałam iście jak człowiek z epoki kamienia łupanego :lol:  A teraz gdy przestrzeń nad nosem (:lol: ) mam wolną i krzaki nieco uszczuplone nawet trochę lepiej się czuję ;)

Ostatnio dostałam takiego napadu smiechu,że sie popłakałam(ba! mało sie nie posikałam :lol: )... otóż  spotkałam moją kuzynkę, patrze i .... i ona brwi ma  całkowicie zgolone i narysowane czarną kredką :| Na początku mnie przytkało...ale potem jak szok już minął to ludzie oglądali sie na grube dziewczę , rechocące samo do siebie, na całego... :lol:

Bylam sobie przed wczoraj wyregulowac u kosmetyczki, boooolało, ale warto bylo pocierpiec :P

Ja wczoraj manewrowałam pensetką i ... i chyba jest niesymetrycznie. chyba też się wybiorę do kosmetyczki, za jakiś czas,zeby mi to podreperowała..

polecam pójść do kosmetyczki ;) ja dopiero w mojej szkole zrozumiałam jak kształtem brwi możemy wymodelować i zmienić twarz ;)
ja mam średnio wyskubane ;) wolałabym mniej, ale koleżanki z klasy na pracowni na mnie ćwiczą i potem wychodzi śmiesznie :P

agnes a później nabierzesz wprawy w dorysowywaniu sobie brwi jak Ci wyskubią do końca :lol: - ale przed domalowaniem poproszę o zdjęcie ;)

Ja dzisja rano sobie wyrywałam bo już odrosty były.

Ja dziś miałam wyregulowane brewki :)

madziaro bede miała wprawe na przyszłość do makijażu permamentnego ;P

a do końca nie wyskubią bo ja mam zawsze lusterko :P ale woskiem już sobie nie dam wyrywać brwi. Przez tydzień chodziłam z raną pod łukiem brwiowym jakbym dostała i skóra mi się starła ;( i bolało tak cholernie że szok. No i nie powiem jedna brew była bardziej wyskubana a druga mniej

agnes ale może dasz się namówić na krem do depilacji, ja tak zawsze robię jak muszę gdzieś wyjść i wyglądać, a nie wyglądam i nie mam czasu na zabawy pensetką... ale przy tym też trzeba baaardzo uważać :)

agnes ale może dasz się namówić na krem do depilacji, ja tak zawsze robię jak muszę gdzieś wyjść i wyglądać, a nie wyglądam i nie mam czasu na zabawy pensetką... ale przy tym też trzeba baaardzo uważać :)

Ja sobie tego nie wyobrażam ;)
Wolę tradycyjne metody w postaci pensetki. Zwykle przed wyjściem gdzies wyurywam te 2-3 włoski co wyrosły nocą ;)

kasia ale to jest bardzo proste - trzeba tylko mieć cienki pędzelek i pewną rękę :)

Ale po kremie do depilacji to przytko wyglada. Lepiej pincetą.

Fretka ale to tak jak pisałam jest ostateczność jak nie ma na nic innego czasu, poza tym wygląda całkiem normalnie :) w sumie ja nie widzę żadnej różnicy

Ale jak odrastają to ak brzytko. Mi tam chwilka wystarczy mniej niż krem ma lezeć i mam wydepilowane brwi.

Wczoraj musialam troche wyrwac, bo zazcely sie zrastac ;O

słuchajcie (przepraszam ze sie tak wcinam) ale moja mama chce mnie na siłe wysłać do kosmetyczki na regulowanie brwi i henne ( faktem jest ze moje "owłosienie" na twarzy jest dość jasne i nic nie widać) ... boje sie ze efekt bedzie makabryczny !! :(

na regulacje Madim to dobry pomysl ale z ta henna to ja bym nie ryzykowala.....potem efekt moze byc na prawde okropny a jak chcesz sobie przyciemniac to lepiej jakas kredka do brwi lekko....

no tez tak sądzę.. ale ja jestem blondynką i maluje rzęsy tuszem na codzień i mama twierdzi ze to głupio wygląda z tymi brwiami :(
mi tam nie przeszkadza jak coś to sobie cieniem przycieniuję i tyle

jeśli dobra kosmetyczka będzie, to przy Twoim wieku zrobi Ci tylko leciutko przyciemnione brwi, przecież jest oczywiste, że to nie będzie na czarno... ale jest jedno ale, musi być mądra kosmetyczka

a ja jestem blondynką z czarnymi brwiami, i myślę nad rozjaśnieniem... ps. jako odżywka niezastąpiony jest ojel rycynowy :)

oooj coś mi się przypomniało... :lol:
Moja mama równiez była blondynką z czarnymi brwiami , i gdy ona , jako kilkuletnie dziecko chodziła do przedszkola, panie przedszkolanki były święcie przekonane,że to makijaż :lol: i nieraz moja mama usłyszała od przedszkolanek: "Twoja matka pójdzie do piekła, za to,że Cię maluje... " :lol:

henna to nie jest tylko wymalowanie brwi na czarno. Kolory są różne, możemy zrobić brąz, grafitowe lub szare. U mnie w klasie jest wiele blondynek i wszytskie robią henne i wyglądają dobrze ;) szkoda że henna kojazy się ze starymi babkami , które mają brwi węglem wymalowane :|

albo z laskami, które trzymają tą hennę, najlepiej właśnie czarną, tak 2 razy dłużej niż napisane i później wychodzą potwory

już parę razy wpominałam,ze jestem niesamowitą ciamajdą :P mówie to zasłuzenie :mrgreen:
Mam nowy image -grzywkę na boku -na czas zapuszczania lewej brwi :lol:

:lol: Fatt :lol: brak slow...ale i tak cie taka kochamy :)

.

A paciemu ? bo taka...hm.... taka ciapa ? :P Aj low ju tu ;)

Fatt :lol:
Ja nigdy nie wyskubywałam brwi ;) Ponoć mi nie potrzeba(kosmetyczka tak mowiła).

no nieźle Fattyś RULEZ !!

...bo skupiła sie na mnie większosć niedociągnięć świata ? :(  ;) ehhh jednak ciężki jest żywot kogoś kto cały czas w coś włazi,cos upuszcza,potyka się, rozlewa, coś wysypuje i non stop gafy popełnia.

A co o brewki postep marny -jak na złość nie chce szybko odrosnąc, pieronica skubana ;)

.

fatty brew Ci tak szybko nie odrośnie :P nie wiem jaki jest procent jej uszkodzenia :P ale potrwa to pewnie jakiś miesiąc :P

A ja dalej nie rozumiem co Fattyś z ta brewką zrobiła... :mysli:

Zgadzam się. Sama jestem mega gapą
Nawet utrzymac szkalnki nie umię 
I się nei obejdzie od wysypania pol lyzeczki cukru jak slodze herbate 
Witaj w klubie Fatty

taa, to ja tez witam. chociaż ja jestem bardziej roztrzepana niż gapa, wszystko za szybko robię xd w tym efekcie powstają stłuczone szklanki, podpalone garnski, zmrożona szufladka zamrażarki [dzięki mojej całkiem neutralnej chęci zrobienia sobie lodu w kostkach], blat zalany gestym sokiem malinowym, a obrus - kawą.. eh, ja wszystko potrafie zrobic xd

ale na temat.. osobiscie posiadam dosc szerokie, ciemne brwi, wiec bez wyskubywania brwi w przyszlosci sie nie obejdzie :P

A ja dalej nie rozumiem co Fattyś z ta brewką zrobiła... :mysli:

chronicznie skróciłam ;) Dysproporcja między brewkami wyrazna, ale ta dłuższa jest lepsza :P więc muszę u tej krótszej zapuscić część od zewnętrznego kącika oka (nie wiedziałam jak określić, mam nadzieję,że wiecie o co chodzi)
Ale co tam ;) zaczęłam nosić grzywę na bok to już  w tym tygodniu kilka babiszonów ma tak samo ;)
czyżbym niechcący  wyznaczała nowe trendy ? :lol:

wystarczy końcóweczkę namalować kredką albo henną ;) i po sprawie ;)

Tzn. Ja lubie brwi takie że z przodu są normalne, a z tylu juz bardziej wyskubane i zawsze lekutko wymalowane czarna konturówką :d

http://www.glossbeautybar.com/images/eyebrows.jpg  ,,  http://www.irandokht.com/images/eyebrows.jpg ,,,http://www.shoppersdrugmart.ca/english/beauty/tips/applying_make_up/images/eyebrows/after.jpg <- kocham brwi z takim kształtem, a nienawidzę takich prostych ;/

Hmm.....ja nie mam zdania bo to kwestia co komu pasuje do twarzy :P

Zapuściłam się, to teraz skubię i ryczę ;) bo jak są długie, to boli.
Najciekawsze jest to,że prawa brew wymaga tylko niewielkiej poprawki, za to lewa zarosła mi jak trawnik na wiosnę... :hmmm:

nawet ikonka to doskonale przedstawia :lol:
ja ostatnio popatrzyłam w lustro, załamałam się i też siedziałam i skubałam ;). U mnie też te głupie brwi jakoś nierówno rosną

'

ale sie dzisiaj wyryczalam :P Chyba z godzine skubalam ;P < dodam ze po raz pierwszy, nie no drugi, bo tak to do kosmetyczki na skubanie chodze ale hajsu teraz brak :P > A efekt? Ekhem ... :P Prawa jest fajna ale lewa... zostawie bez komentarza :lol: Ale lepsze takie niz zarosniete :roll: :P

Tez musze sobie kilka wloskow powyrywac, ale jakos nie umiem tego zrobic w lewej brwi :roll: ;)

też podobają mi się tylko lekko uregulowane, a nie jakieś kreseczki -_-'

P.S.
Nigdy nie zapomne jak moja koleżanka w podstawówce zgoliła sobie brwi  :lol: maszynką taty  :lol: :lol:

P.S.
Nigdy nie zapomne jak moja koleżanka w podstawówce zgoliła sobie brwi  :lol: maszynką taty  :lol: :lol:

:lol:
To ja pare lat temu siedziałam na imieninach u dziadka i przyszła moja kuzynka.. jak się do mnie odwróciła,myslałam,że padnę. Toż dziewcze miało wtedy lat chyba 17 a brwi miała zgolone i zamiast tego narysowane kredką takie półkola... :lol:

Ja też mam niesymetryczne brwi. I dylemat. Czy wyskubać lewą która jest mniej wyskubana(acz ładniejsza) czy też zapuścić prawą i upodobnić ją do lewej.
Zwykle mam grzywę na bok, wiec jak na razie jeszcze nikt tego nie zobaczył ;)

Jeśli bardziej podoba Ci się lewa to upodobnij prawą do lewej ;)

Czyli zapuszczam. Na ten czas grzywa powędruje na prawą stronę, bo jak na razie jest na lewej ;)

A ja mam cholernie rzadkie brwi.:( Koszmar, w sumie to prawie ich nie widać.
Co mam zrobić aby były wyraziste?

uch...ja mam gęste brwi...
a raczej miałam
siostra mi je 'wydepilowała' i teraz mam właśnie takie cieniutkie paseczki, głupio się czuję. Jak narazie to nie potrafię się przyzwyczaic...
kora, niektórzy rysują sobie po brwiach specjalną kredką :lol: ale to dla ciebie raczej nie jest dobry 'plan' xP nie znam jakichś...hmm...normalniejszych (?) sposobów na wyrazistośc brwi...

a ja mam gÓpie , brzydkie brwi - ale nie mam zamiaru wyrywać - raz mi to kosmetyczka zafundowaŁa =='
nie dosyć że jestem blondynką to mam ciemne brwi x_X

Kora: spróbuj delikatnie pędzelkiem z brązowym cieniem, wypróbuj kilka odcieni, który lepiej będzie wyglądał. Można też kredką, ale to nie rysujesz jednej krechy, tylko trzeba jakoś rozmazać, ale to może być zbyt widoczne. No a najlepszy sposób to iść do kosmetyczki, żeby zrobiła hennę

henna ratunkiem na wszystko ;] ostatnio nawet wszedł nowy kolor-kasztanowy dla osób czerwono-rudych ;]

agnes serio?!? hmmmm, zawsze myślałam jak to zrobić, żeby brwi zbliżyć kolorem do moich czerwono rudych włosów :D

O to pomyśle nad henną.:)

ja zawsze robie na lato henne...na brwi i rzesy :D ale teraz sie bede farbowac na miedziano-rudy, wiec taka henna jak robilam zawsze nie bedzie pasowac...

A jak ma się hennę to ładnie to wygląda? i Naturalnie?

Najbardziej naturalnie ze wszystkich możliwych sposobów. Oczywiście musi to zrobić dobra kosmetyczka, żeby Ci nie machęła np. czarnej albo ciemnobrązowej ;)

Aha. Dzięki.
A ile to kosztuję w ogóle?

A ja ostatnio jestem niedobra dla moich brwi i je zaniedbałam..:P Trza by coś z tym zrobić,ae czasu i chęci brak x_x