Mnie pomaga Cholinex, ale raczej na krótko..
A tak naprawdę, to znam jeden dobry sposób.. Ale tylko dla pełnoletnich... Podam więc przepis, ale niech go przeczytają tylko osoby dorosłe
-----------------------------
A więc... grzaniec !
Potrzebne składniki:
pół lita piwa
2 łyżeki miodu pszczelego
ok. 10 goździków ( najlepiej zmiazdżonych z moździerzu lub chociażby zduszonych pomiędzy dwiema łyżeczkami )
płaska łyżeczka cynamonu
Dla chętnych również może byc trochę soku z cytryny i cukier waniliowy do smaku.
Piwo wlewamy do garnka, dodajemy resztę składników i podgrzewamy, aż całośc będzie ciepła, ale nie będzie jeszcze wrzeć. Tak przygotowany grzaniec wlewamy do kufla, najlepiej przez sitko, aby wyłowić goździki i cynamon. No i pijemy, powolutku !, przez słomkę.
----------------------------
Nic nie mówię, ale NIC mi tak na gardło nie pomaga, jak solidny grzaniec ! Dosłownie potrafi zdziałać cuda ! Nie wiem który składnik tak działa, bo np. herbata z miodem i cytryną już mi tak nie pomaga... Może wszystko razem ?
W kazdym razie polecam, tym pełnoletnim !