Jeszcze nie nosiłam stringów ale zamierzam to zrobić mimo że ich nie mam.
Na razie majtasy.
A co do chodzenia bez majtasów, to jeszcze nie chodziłam, chyba że w piżamce. Ale sądzę że można chyba założyć tylko same baaardzo obcisłe szorty, albo ciemne spodnie (np. bojówki) i nic pod spód. Przecież nic się chyba nie stanie jak nic się na sobie nie będzie miało. A dziś moja mama wyprała wszystkie moje majtasy i nic nie mam do założenia więc chyba będę musiała tak zrobić... tym bardziej że codziennie tatuś mi każe w wakacje na rowerku po gazetkę pedałować. Więc jakoś to przeboleję... założę szorty, przewiążę bluzą i nikt nie będzie wiedział, bo takto będę miała uczucie że wszyscy się na mnie gapią...