Wyróżnić się z tłumu? Heh widzisz ja to w zasadzie nie wiem po co to robić...może jestem głupia, może to przez to że znajomych mi nie brakuje, może dlatego że jeśli mam ochotę się śmiać to się śmieje, a jeśli płakać to płacze, może dlatego że wszyscy mnie zauważają po śmiechu i uśmiechu, a może przez ubór, a może przez to że śpiewam sobie jak mi się ze chce, a może dlatego że łaże z łokmenem w uszach i tańczę... wszystkie te zachowania powodują że nie siedze w miejscu i nie przejmuje się czy będę miała wzór czy dobre, bo i tak będę miała wzór, a jak nie to trudno, będę miała dobre, wielka mi strata, ważne jest to kim się jest i sie nosi w serduszku, człowiek dla którego będziesz miała znaczenie i tak cię zauważy, jeden za to że jesteś szarą myszką, drugi za to że nią nie jestes.... Ja jestem zauważalna bo się zachowuje tak a nie inaczej, nie mogę powiedzieć że jestem totalna wariatką bo tak nie jest, ale ludzie mnie rozpoznają, wiesz czemu tak jest? Bo to moje naturalne zachowanie.... a co do facetów, to hmmm jak by to powiedzieć, przyjdzie kolej i na ciebie
Prędzej czy później, a co do świadectwa to heh jakby ci to powiedzieć....
Nauczyciele często stawiają wzory nie tylko dla tych szarych myszek, ale dla tych wariatek co potrafią np zorganizować apel, impreze szkolną czy zbiórkę pieniedzy na cele charytatywne... tak więc jeżeli drzemie w tobie "dzika natura" to jej nie ukrywaj, pokaż kim jesteś, a jeśli nie, to żyj tak jak żyłaś i miej się dobrze, pozdrawiam aga