Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 ... 6 7 [8] 9 10 ... 43   Do dołu

Autor Wątek: Mohr 2 opowiada  (Przeczytany 188731 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedź #210 : 2011-05-04, 14:42 »
O wilkach część 7.

W celu rzucenia właściwego, obiektywnego światła na wilki, przedstawiam taką oto historię.
Louis Dorfman jest etologiem oraz opiekunem rezerwatu International Exotic Feline Sanctuary znajdującym się w miejscowości Boyd w stanie Teksas. Przez 15 lat dzielił swoje życie z kanadyjską szarą wilczycą. Oprócz tego miał psa, owczarka niemieckiego. Był on niezastąpionym psim przyjacielem wilka. Kiedy zmarł, samica wilka powąchała go, następnie siadła i zaczęła wyć w sposób tak żałosny, którego nigdy przedtem, ani potem Dorfman nie słyszał.
Pewnego dnia wilczyca ciężko zachorowała. Nie była w stanie nawet unieść głowy. Było tylko jedno humanitarne i empatyczne wyjście- uśpienie drapieżnika. U weterynarza nadszedł czas pożegnania. W czasie, gdy weterynarz szykował się do zabiegu, wilczyca popatrzyła w oczy swojego człowieka i z niewiarygodnym wysiłkiem uniosła pysk, aby polizać Dorfmana po twarzy. To było wilcze podziękowanie, za to co czynił dla Jej dobra.
Jakże ta opowieść nie koreluje z rozpowszechnionym wizerunkiem wilka-bestii, krwiożerczego drapieżcy. Zupełnie jakby była mowa o dwóch różnych gatunkach zwierząt. 
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedź #211 : 2011-05-04, 15:42 »

Jakże ta opowieść nie koreluje z rozpowszechnionym wizerunkiem wilka-bestii, krwiożerczego drapieżcy. Zupełnie jakby była mowa o dwóch różnych gatunkach zwierząt. 


Żadne zwierzę nie jest bestią,zwierzęta działają instynktownie,nie ma w nich obłudy i hipokryzji,drapieżnik zabija żeby przeżyć,nie bawi się w kolekcjonowanie trofeów,itp.spotkałem się nawet z określeniem że zwierzęta zabijają w sposób " niewinny ",czysty .
Niestety,wiele relacji wypacza zachowanie zwierząt,np.bajki dla dzieci; często zajączki,króliczki,sarenki,itp.mają w nich bogate życie wewnętrzne,emocjonalne i rodzinne a drapieżniki to tylko maszyny do zabijania - wiele bajek dla dzieci przedstawia drapieżniki ( w tym wilki ) w bardzo złym świetle,nie pokazują ich innego oblicza,życia rodzinnego i czułości pomiędzy tymi zwierzętami.

A w kwestii relacji dzikich zwierząt z człowiekiem to ten przypadek pokazuje jak zwierzę może obdarzyć człowieka zaufaniem:
http://www.tvn24.pl/28377,1701032,0,1,dzika-milosc,fakty_wiadomosc.html

Grzesiek89

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 2178
  • "Dogi to psia arystokracja"
Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedź #212 : 2011-05-04, 22:22 »
Niestety,wiele relacji wypacza zachowanie zwierząt,np.bajki dla dzieci; często zajączki,króliczki,sarenki,itp.mają w nich bogate życie wewnętrzne,emocjonalne i rodzinne a drapieżniki to tylko maszyny do zabijania - wiele bajek dla dzieci przedstawia drapieżniki ( w tym wilki ) w bardzo złym świetle,nie pokazują ich innego oblicza,życia rodzinnego i czułości pomiędzy tymi zwierzętami.

Albo np. te krzywdzące powiedzonka na temat dzików: Kto spotyka w lesie dzika ten na drzewo prędko zmyka.
Zapisane
Tak bardzo chciałbym, abyśmy zwariowali
Tak bardzo chciałbym, lecz tak nas wychowali


Forum Zwierzaki

Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedz #212 : 2011-05-04, 22:22 »

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedź #213 : 2011-05-09, 19:46 »
O wilkach część 8.

Jak powszechnie wiadomo istnieje konflikt na linii wilk-hodowca trzody chlewnej czy też owiec. Straty w pogłowiu tych zwierząt spowodowane przez wilki podaje się jako jeden z argumentów przemawiających za możliwością ich odstrzału w Polsce. Tymczasem przeczą temu bardzo ciekawe wyniki obserwacji dokonanych przez organizację ekologiczną Defenders of Wildlife Canada. Okazuje się, że strzelanie do niektórych osobników z danej populacji wilczej nie daje żadnego efektu. Należałoby odstrzelić całą populację tych drapieżników. A to już jest bardzo niebezpieczne posunięcie ze strony człowieka. Spowodowałoby poważne zaburzenia w ekosystemie. Jakie jest więc wyjście? Bardzo proste czyli racjonalna ochrona stad zwierząt hodowlanych. Przeprowadzana z pomocą odpowiednio wyszkolonych psów pasterskich, pastuchów elektrycznych najlepiej wyposażonych w baterie słoneczne czyli ekologicznych oraz lam. Trzy bardzo rozsądne alternatywy do wyboru i rozważenia przez hodowców.
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedź #214 : 2011-05-12, 18:54 »
O wilkach część 9.

W czasie studiów byłem dość częstym gościem w chorzowskim ogrodzie zoologicznym. Spacerowałem alejkami obok wybiegów różnych stworzeń rozkoszując się ich obecnością. Pewnego dnia zatrzymałem się przy klatce w której mieszkał wilk. Stał blisko pręt klatki. Patrzył na mnie swoimi mądrymi oczami, a jego spojrzenie było przejmująco smutne. Zdawał się mówić: "pomóż mi, jestem samotny i nie zapewniono mi odpowiedniej przestrzeni życiowej oraz właściwych dla dorosłego wilka zajęć". Oczy studenta biologii odpowiedziały oczom wilczym: "bardzo mi przykro, ale nie mogę ci pomóc. Wybacz wspaniały wilku".
Reasumując oprócz właściwego żywienia zwierząt bytujących w ogrodach zoologicznych, niezwykle istotne jest stworzenie im właściwej przestrzeni do życia, oraz doznań psychicznych stymulujących tak jak na wolności ich mózgi.
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedź #215 : 2011-05-12, 19:07 »
Ja dosyć długo obserwowałem wilki w ogrodzie zoologicznym ale w Zamościu,miały tam nawet własną norę
z Chorzowskiego zoo ( czyli z najbliższego mi ) pamiętam tylko lisa bez łapy ...

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedź #216 : 2011-05-16, 19:22 »
Ja dosyć długo obserwowałem wilki w ogrodzie zoologicznym ale w Zamościu,miały tam nawet własną norę
z Chorzowskiego zoo ( czyli z najbliższego mi ) pamiętam tylko lisa bez łapy ...
A pamiętasz może dwa niedźwiedzie polarne (jeden z nich kulał) i ich klatkę, której nieodłącznym elementem była cieknąca woda z rury. Wszystko to zamiast wybiegu z prawdziwego zdarzenia z wbudowanym w jego tło zbiornikiem wodnym.
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedź #217 : 2011-05-16, 21:49 »
Niestety,w Chorzowskim ogrodzie Zoologicznym byłem dosyć dawno,jeszcze pod koniec lat 90-tych ( 96 lub 87 rok ) i największą uwagę zwracałem na psowate
w Zamojskim Zoo byłem już dużo dłużej,niestety,nie wiedziałem wcześniej ze moja ciocia ma tam znajomych bo mógłbym tam bywać częściej,czyli wtedy gdy byliśmy w Zamościu do którego przyjeżdżaliśmy raz na jakiś czas ( ok.2,3 godzin dojazdem dwoma autobusami z miejscowości gdzie spędzałem wakacje ),tam też największą uwagę zwracałem na wilki i lisy i pamiętam młode lisy całkowicie spanikowane obecnością człowieka,zapewne nikt ich nie przygotowywał od małego na kontakt z ludźmi,przynajmniej tak to wyglądało ... :roll:

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedź #218 : 2011-05-24, 19:22 »
O wilkach część 10.

Jamie i Jimowi Dutcherom niestrudzonym badaczom wilczych spraw zawdzięczamy wiedzę, co dzieje się w stadzie, gdy jeden z jego członków umiera. Samica omega o imieniu Motaka została zabita przez pumę. Wilki z jej watahy przestały się bawić. Zmienił się również ich sposób wycia. Stadne wycie przeistoczyło się w pojedyncze. Ułożenie ciał wilczych wskazywało na zwierzęcy smutek. Miały spuszczone głowy oraz ogony. Zmierzały do miejsca śmierci Motaki poruszając się powoli i miękko. Upłynęło długie sześć tygodni nim stado otrząsnęło się z tej wilczej traumy. 
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

Forum Zwierzaki

Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedz #218 : 2011-05-24, 19:22 »

Grzesiek89

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 2178
  • "Dogi to psia arystokracja"
Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedź #219 : 2011-05-24, 21:27 »
Zanim do władzy doszła nowa omega.
Zapisane
Tak bardzo chciałbym, abyśmy zwariowali
Tak bardzo chciałbym, lecz tak nas wychowali


zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedź #220 : 2011-05-25, 19:49 »
Zanim do władzy doszła nowa omega.
Upraszczając i spłycając zagadnienie można, by tak stwierdzić. Moim skromnym zdaniem jednakże w życiu zwierząt występuje dużo większa złożoność.
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

Grzesiek89

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 2178
  • "Dogi to psia arystokracja"
Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedź #221 : 2011-05-25, 23:00 »
W przypisywaniu ludzkich cech do zwierząt jesteście podobni do nazistów.
Zapisane
Tak bardzo chciałbym, abyśmy zwariowali
Tak bardzo chciałbym, lecz tak nas wychowali


lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedź #222 : 2011-05-26, 01:18 »
Oj,Grzesiek89 - pamiętam swoje konwersacje z myśliwymi,leśnikami i sympatykami łowiectwa,większość z nich uparcie twierdzi,że zwierzęta nie mają żadnych uczuć,że zwierzęta nie myślą,itp.itd. - że przypomnę taki oto " kwiatek ":

Cytuj
empatia to zdolność odczuwania doznań, uczuć lub sposobu myślenia innych ludzi, nie może dotyczyć zwierząt gdyż nie posiadają uczuć ani przemyśleń – czyli jednak wszystko opiera się o przypisanie zwierzętom ludzkich cech.

Twoja konkluzja wpisuje się w taki właśnie obraz zwierząt jako maszyn napędzanych instynktem i niczym więcej - a to nie jest takie proste.
Nikt nie mówi o tym aby przypisywać zwierzętom ludzkie cechy,chodzi o to aby dostrzegać głębię zwierzęcych uczuć,odczuć i emocji - tak,zwierzęta też mają uczucia i życie wewnętrzne.

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedź #223 : 2011-05-26, 12:48 »
W przypisywaniu ludzkich cech do zwierząt jesteście podobni do nazistów.
Tak, tak, oczywiście, istotnie dziś wtorek... :roll: 'Mein Kampf' to przecież nasza biblia, czytujemy ją codziennie w nabożnym skupieniu i czci dla naszego Wodza Adolfa, niczym Twoi ulubieńcy z Młodzieży Wszechpolskiej...

A poza tym, jeśli już musisz pisać bzdury, przyłóż się przynajmniej do formy... Zwłaszcza, że to tylko jedno, krótkie zdanie (i całe szczęście)... Tak trudno napisać je poprawnie?
Zapisane
IBDG Wrocław

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedź #224 : 2011-05-26, 19:18 »
W przypisywaniu ludzkich cech do zwierząt jesteście podobni do nazistów.
W moim przypadku trafiłeś przysłowiową kulą w płot, zresztą bardzo niecelnie. Jestem bowiem wielkim przeciwnikiem antropomorfizacji zwierząt. Doszedłem do takiego etapu życiowego, w którym spoglądam na świat zwierząt ich oczami przez pryzmat uczuć, miłości zwierzęcej, smutku, przerażenia, szczęścia, radości, panicznego strachu, bólu etc. 
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

Forum Zwierzaki

Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedz #224 : 2011-05-26, 19:18 »

diuna

  • *
  • Wiadomości: 2363
Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedź #225 : 2011-05-31, 12:27 »
To, ze zwierzęta nie stworzyly cywilizacji na miarę ludzkiej nie wynika z tego, ze mniej czuja od nas. Wynika to z nieumiejetnosci długofalowego planowania.
Palantem, ktorego poglady hołubią niektorzy ludzie , przekonani o własnej wyjatkowosci , był Kartezjusz , zwany takze maszynistą.
Twierdzil on , ze zwierzeta reaguja mechanicznie, instynktownie na bodźce , jak automaty. Kopal swoja suczke, ktora skowyczala, mowiąc , ze to nie cierpienie, tylko instynkt kaze jej skowyczec.
Wiwisekcja to tez nie bylo nic złego....
Szkoda, ze nadal , w XXI wieku są ludzie myślący podobnie....
Zapisane
"Nie bierz uwielbienia swojego psa za ostateczny dowód na to, że jesteś super" - Ann Landers

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedź #226 : 2011-05-31, 19:24 »
Gdybym miał możliwość spotkania się z Kartezjuszem w cztery oczy, mielibyśmy sobie sporo rzeczy do wyjaśnienia.
Nie jestem pewny Diuno, czy zwierzęta są rzeczywiście niezdolne do długofalowego planowania.
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

Jira

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 99
Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedź #227 : 2011-06-08, 08:57 »
umiejętnosć zrezygnowania z czegoś aby coś dostac jest planowaniem. Ale bardzo 'krótko falowym'. Na to nie przychodzi mi do głowy żaden przykład. Jeżeli zoologu twierdzisz że potrafią - może podaj jakiś?

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedź #228 : 2011-06-09, 09:27 »
Nie napisałem Jiro, że zwierzęta są zdolne do długofalowego planowania. Napisałem jedynie, iż nie jestem pewny czy są do tego niezdolne.

O wilkach część 11.

Jak wiadomo wilki polują na zwierzęta kopytne czyli sarny, jelenie oraz inne gatunki. Zwierzęta te są jednocześnie obiektem zainteresowania myśliwych. Występuje tu sprzeczność interesów i konflikt mamy gotowy. Zastanówmy się jednakże, kto ma większe prawo do pozyskiwania tych zwierząt: myśliwi czy też wilki? Wilki ewoluowały razem ze swoimi ofiarami, wspólnie z nimi są wpisane w odwieczny cykl życia i śmierci. Ich ofiary są równocześnie dla wilków pożywieniem, bez którego nie istniałyby jako żywy element ekosystemów.
Natomiast myśliwi strzelają do zwierząt kopytnych, wcale nie po to, aby przeżyć. Czynią to dla przyjemności, silnych wrażeń, rozrywki, możliwości spotkania się z przyjaciółmi etc. Innymi słowy polowania nie są dla nich sprawą życia i śmierci. Inaczej rzecz przedstawia się z wilkami. Jeżeli nic nie upolują zginą z głodu.
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedź #229 : 2011-06-10, 02:24 »
W kwestii wilka - czytałeś może, Zoologu już ten tekst?:

Cytuj
Kula dla wilka?

Nie przebrzmiała jeszcze sprawa odstrzału 42 łosi do celów badań naukowych, która oburzyła społeczeństwo i ruch obrońców przyrody. Myśliwskie zakusy czyni się tym razem na wilki, które w Polsce podlegają ścisłej ochronie gatunkowej i są zagrożone wyginięciem w skali Europy.

Więcej... http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9732637,Kula_dla_wilka_.html?fb_ref=su&fb_source=home_multiline#ixzz1OVxpEu1B

Zastanówmy się jednakże, kto ma większe prawo do pozyskiwania tych zwierząt: myśliwi czy też wilki? Wilki ewoluowały razem ze swoimi ofiarami, wspólnie z nimi są wpisane w odwieczny cykl życia i śmierci. Ich ofiary są równocześnie dla wilków pożywieniem, bez którego nie istniałyby jako żywy element ekosystemów.
Natomiast myśliwi strzelają do zwierząt kopytnych, wcale nie po to, aby przeżyć. Czynią to dla przyjemności, silnych wrażeń, rozrywki, możliwości spotkania się z przyjaciółmi etc. Innymi słowy polowania nie są dla nich sprawą życia i śmierci. Inaczej rzecz przedstawia się z wilkami. Jeżeli nic nie upolują zginą z głodu.

wielokrotnie poruszałem ten temat z myśliwymi,ale to nie ma sensu ...
wilk / a także ryś i inne drapieżniki / to dla myśliwego " szkodnik " w " łowisku ",który poluje na " ICH " zwierzynę łowną
ostatnio,myśliwy oznajmił mi że człowiek musi polować nawet na gatunki chronione / żubr / a także w Parkach Narodowych,również tych w których występuje wilk i ryś,gdyż " człowiek jest równie istotnym drapieżnikiem w biocenozie "
równocześnie podkreślił iż prof. Okarma był przeciwnikiem całkowitej ochrony wilka w Polsce
ogólnie,myśliwi są za ochroną poprzez " racjonalne użytkowanie " / wilk,łoś,może i ryś / a mówią nie ochronie dla samej ochrony
moja konkluzja jest taka,że myśliwi nigdy nie zrozumieją tego,że zwierzyna jest dla wilka,rysia,itp.
chyba przekracza to ich pojęcie.

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedź #230 : 2011-06-10, 09:16 »
Homo sapiens nie jest drapieżnikiem, ponieważ zgodnie ze swoją ewolucyjną przeszłością jest gatunkiem wszystkożernym. Zmiany w ludzkich poglądach są możliwe i często nas zdumiewają. Dla przykładu były myśliwy swój dom oraz jego okolice (patrz Alaska) uczynił przyjaznymi dla niedźwiedzi i stał się ich wielkim przyjacielem. Inny przypadek jest znany z Afryki. Były kłusownik został wielkim obrońcą słoni afrykańskich.
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

Forum Zwierzaki

Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedz #230 : 2011-06-10, 09:16 »

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedź #231 : 2011-06-10, 09:34 »
Dla przykładu były myśliwy swój dom oraz jego okolice (patrz Alaska) uczynił przyjaznymi dla niedźwiedzi i stał się ich wielkim przyjacielem. Inny przypadek jest znany z Afryki. Były kłusownik został wielkim obrońcą słoni afrykańskich.
Ale do tego człowiek musi sam dojrzeć... Sam musi poczuć, że nie chce żyć tak, jak dotychczas, stwiedzić, że źle postępował... Musi się zmienić... Dlatego nadal uważam, że rozmowy Lisa z myśliwymi są stratą czasu... Można go znacznie lepiej wykorzystać z 'namacalnym' pożytkiem dla zwierząt... I nie tylko dla nich ;)
Ludzie, którzy z chęcią zabijają, gadkę o odczuciach zwierząt czy o ich naturalnym prawie do polowania mają tam, gdzie skowronek ma ogonek... :P
Zapisane
IBDG Wrocław

Thorgal

  • *
  • Wiadomości: 84
Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedź #232 : 2011-06-10, 12:09 »
Ja jednak pozostanę przy swoim - łowiectwie. Przynajmniej nie jestem hipokrytą, który przedewszystkim dba o prawa i uczucia drapieżników, a roślinożercom pozostawia jakże "przyjemną" dla nich rolę - pożywienia dla mięsożercy. Co z uczuciami saren i jeleni zagryzanych przez wilki? Wszystkie zwierzęta są równe, ale niktóre są równiejsze!?   :hmmm:
Zapisane

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedź #233 : 2011-06-10, 12:12 »
Co z uczuciami saren i jeleni zagryzanych przez wilki? Wszystkie zwierzęta są równe, ale niktóre są równiejsze!?   :hmmm:
Z tym pytaniem do Boga, jeśli jesteś wierzący. Ja nie jestem, wiec nie pytam, tylko godzę się z tym, na co nie mam wpływu. Nie zmienię praw natury, więc... Czy to hipokryzja? :hmmm:
Zapisane
IBDG Wrocław

Thorgal

  • *
  • Wiadomości: 84
Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedź #234 : 2011-06-10, 12:40 »
Ooo, widzę, że w kwestii podejścia do boga jesteśmy zgodni. Co do meritum, to nadal obstaję przy swoim - że jest to hipokryzją, ponieważ zwierzętom posiadającym uczucia, różnicy nie robi, kto je zabija - strach przed śmiercią jest taki sam. Potepianie mysliwego i zarazem gloryfikowanie wilka jest samo w sobie sprzeczne.
Zapisane

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedź #235 : 2011-06-10, 13:20 »
Odpowiem Ci w 'myśliwych', nie chcę podpaść Zoologowi zbytnim mieszaniem w jego wątku ;)
Zapisane
IBDG Wrocław

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedź #236 : 2011-06-12, 18:06 »
Odpowiem Ci w 'myśliwych', nie chcę podpaść Zoologowi zbytnim mieszaniem w jego wątku ;)
IBDG w Mohr 2 opowiada bardzo mile widziana jest dyskusja.
Thorgal ewolucja ukształtowała drapieżniki w taki sposób, że muszą żywić się mięsem. Niestety nie ma takiej opcji, aby wilki przerzuciły się na dietę roślinożerną smacznie zajadając liście i trawę. Nie gloryfikuję Canis lupus, moim marzeniem jest odbiór społeczny wilków w sposób jak najbliższy rzeczywistości zoologicznej. Emocje sarny lub jelenia są dla mnie równie ważne jak emocje wilka, rysia czy jaguara.
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

cut

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 341
Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedź #237 : 2011-06-12, 21:41 »
Dziękuję serdecznie za ten wątek. Z ogromnym zaciekawieniem przeczytałam wpisy i będę uważnie śledzić kolejne.
Zapisane
'Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę.'
(Ustawa o Ochronie Zwierząt)

Forum Zwierzaki

Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedz #237 : 2011-06-12, 21:41 »

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedź #238 : 2011-06-14, 19:07 »
Dziękuję Cut za bardzo miły komplement.

Dinozaury wciąż żywe?

Ostatnie dinozaury wymarły w kredzie około 65 mln lat temu. Czy jednak nie spotykamy się z nimi codziennie? Wszakże potomkami dinozaurów są ptaki (Aves). Gdyby do tego jeszcze dodać systematykę grup siostrzanych niemieckiego zoologa Henniga śmiało można by twierdzić, że dinozaury ciągle istnieją. Hennig uważa, że skoro z gadów wyewoluowały ptaki, oraz ssaki powinny one być zaliczane do gromady gadów (Reptilia).
Osobiście widzę te zawiłości taksonomii inaczej od niego. Jednakże inne rzeczy są tu niezwykle interesujące. Dla mnie niesamowity jest fakt wielkiego rozwoju ptaków z przodków-gadów. Przecież gromada Aves liczy obecnie około 9 tys gatunków i po rybach jest najliczniejszą gromadą kręgowców. Zachwyca nas ona rozmaitością barw, kształtów, zachowań, rozmiarów. Od strusia po kolibra i od kruka po mysikrólika. Tak zdumiewająca jest moc i działanie ewolucji. Ewolucji, której często nie dostrzegamy i o której niewiele, lub wcale nie chcemy wiedzieć.
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Mohr 2 opowiada
« Odpowiedź #239 : 2011-06-20, 16:58 »
Labradory a kolonoskopia.

Znane są potwierdzone medyczne doniesienia o psach wykrywających nowotwory skóry. Teraz nadchodzi moment nowych rozwiązań w przypadku raka jelita grubego. Kolonoskopia choć obecnie wykonywana jest w większości przypadków w znieczuleniu miejscowym stanowi zabieg nieprzyjemny. Zdarza się, że mimo niepokojących objawów, pacjenci odwlekają, lub w ogóle nie poddają się temu badaniu. Tymczasem czas, gdy mówimy o raku jelita grubego jest niezwykle istotny.
Nadzieję w tym względzie przynosi doniesienie, na które natrafiłem w magazynie "XXI wiek" z lipca tego roku. Stwierdzono, że psy są w stanie rozpoznać nowotwory jelita grubego u chorych nawet we wczesnych stadiach. Japońscy naukowcy z zespołu Hideto Sonoda z Wydziału Medycznego Uniwersytetu w Fukuoce sądzą, że psy mogłyby stale współpracować ze szpitalami oraz zastąpić kolonoskopię. Jak wynika z artykułu, a także z charakterystyki psychicznej rasy wspaniale do tego celu nadają się labradory. Mam nadzieję, że jest to zapowiedź przełomu w diagnostyce tej podstępnej choroby.
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.
Strony: 1 ... 6 7 [8] 9 10 ... 43   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.081 sekund z 29 zapytaniami.