Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Fatty]

Duużo futra, fioletowy jezyk, sztywny chód, ponure spojrzenie.... Lojalne, niesamowicie wierna, niezależne i uparte niedzwiedzie , czy ktoś interesują się tą wyjątkowa rasą? a może ktos ma "czałka"?

[Ariva]

Moja koleżanka miałam chow-chow'a ale musiała go oddać bo urodziła jej się siostrzyczka uczulona na sierść. Chow-chow są bardzo uparte, złośliwi mówią też że są tempe. Ale śmieszne są, szczególnie małe, czarne no i kudłate.

A chciałam jeszcze powiedziec że kolega ma chow-chow krótkowłosego. Przypomina on akite ale rzeczywiście to chow-chow, jest z papierami. To bardzo żadka rasa, jest kilka sztuk w Polsce.

[MakroX]

Ja sie specjalnie ta rasa nie interesuje ale pieski sa super

Charakterku ich nie nieznam ale wygladaje na przyjazne. Wyglad super Wielka "kupa" futra

Chociaz współczuje im teraz z powodu tego ciepła tyle futerka a tak gorąco

O chow chow krotkowłosym nie słyszałem

[Labradorka]

A u mnie w mieście jest kilka chowów, strasznie sympatyczne :: Lubie je, ale miec bym nie chciała - za duzo kłaków

[Ariva]

Ta sierść wypada i sie bardzo wczepia w dywan, później nie da sie za bardzo jej wyciągnąć.

[Miss Lukusia]

Bardzo je lubię. Mam 3 ulubione rasy - welsh corgi, chow-chow i shar pei.

[Fatty]

 a z tą sierścia to ja juz chyba przestałam zwracać uwagę czy jest na dywanie czy nie... jeslibym miała cos przeciwko temu pewnie chowa bym nie miała, wyczesywanie ogranicza ten problem no i ja dodatkowo realizuję się twórczo-fryzjersko :mrgreen:

[Miss Lukusia]

O, Fatty, masz słodkiego fioletowo-języcznego chow-chowa? Masz fotki?

[lilek]

Lubię,lecz nie chciałabym miec

[Fatty]

lila no i ja nie polecałabym tej rasy, były przejścia, oooj były ale teraz po długich staraniach jest więcej niż OK
Miss Lukusia, fotki mam, ich jakość marna(robione telefonem- większosć) tylko najpierw muszę znaleźć jakiś serwer ,zeby foteczki "wsadzic"

[zaba14]

prosze http://www.imageshack.us/

[Fatty]

dziękuję


Data wysłania: 2005-07-16, 21:07próba generalna, musze wstawianie fot obcykać, jeśli się uda to miał tu 7 tygodni, zaraz po przybyciu do domu, jak można zaobserwować dywan został zwinięty- psina postanowiła "wyładować" się tuż koło mojego łóżka....



Data wysłania: 2005-07-16, 21:13tutaj na balkonie i przed spacerkiem- wiek ok 3 lat, nie prezentuje sie najlepiej niestety- w tym roku swojego zycia strasznie dużo chorował
http://img301.imageshack.us/my.php?image=czarluchabalkon8yp.jpg


http://img303.imageshack.us/my.php?image=charlie6ju.jpg

[Miss Lukusia]

Jaka ona ślicznaaa!

[Labradorka]

Rzeczywiście słoooodki piesek

[Fatty]

heheh, to facet- :czarlunia" napisałam tak zdrobniale
a tutaj sobie śpię(mam juz 4 lata)-moje ulubione foto
http://img303.imageshack.us/my.php?image=zdjcie0104hg.jpg

 a tu najswieższe i ostatnie zdjęcie- tutaj sobie drzemie, oczywiście mordka obowiązkowo na progu:)
http://img303.imageshack.us/my.php?image=zdjcie0764wx.jpg

[Madagaskar]

Ślicznyyyyyyyy!             

[Miss Lukusia]

Fatty, powiem szczerze - zazdroszczę Ci!

[Labradorka]

Boshe, ale piękny

[NaNcY]

jejcia jaki cudny misiek...

uwielbiam patrzeć na te psy ale niestety rzadko spotykam je na spacerkach... moze to i lepiej...

[Vizsla]

Śliczne fotki Szczególnie tej malusieńkiej kupki sierści Normalnie tylko przytulać
Ale szczerze mowiac, takiego psa w domu bym nie chciala miec, szczegolnie w lato - ten psiacek tak sie meczy w tym futerku.... W zime inna bajka

[Fatty]

no własnie teraz jest istna udręka, pojechał ze mną pod namiot, strasznie podobała mu sie wolna przestrzeń i chodzenie bez smyczy 24/h na dobę, ale właśnie przeszkadzał ten upał... do jeziora choćby nie wiem co nie wejdzie(do deszczu także ma "obrzydzenie ::), wiec drzemał w cieniu przykryty namoczonym ręcznikiem...
Wytrzymał 4 dni, pobyt byłby dłuższy gdyby psina nie dostała od kogoś kostek z kurczaka...
Następnego dnia o 5 rano panika,że z psem cos sie dzieje, a on leżał w błocie skulony, nie reagował na wołania.... był nieco zmęczony upałami, to fakt, ale ostre kosteczki z kurczaka dołozyły swoje:( Doszedł do siebie po 2 dniach, teraz jest ok, bardzo dużo biegamy po lesie i na stadionie, ale teraz muszę z nim wyjśc już około 5 jesli chcę mu zrobić taką przyjemność.. a chcę - wtedy jet jeszcze chłodno

Za to w zimie..... morda cała w śniegu, tarzanie się... to nic,że chodnik jeszcze nieodśniezony, puszczam go przodem a on z radoscią idzie po zaspach co jakis czas ryjąc nosem w białym puchu....
jesli o zimowe spacery chodzi to z utęsknieniem czekam na zimę!!
dziękuję za komentarze 

[Vizsla]

Noo... to tak jak nas wyposażyć w futro i chodzić w nim przez cały dzień. Ja bym nerwowo nie wytrzymała
Dlatego są podstawy, zeby twierdzic, ze pies ten nie przepada za latem
W zime musi byc o tyle fanie, ze moze siw wyszalec i nie trzesie sie jak inne psy, bez siersci czy tez a krotka itp...
Choc moj krotkowlosiak, ale uwielbia zime

[Labradorka]

Ja ostatnio nawiązałam kontakt z przesympatyczną właścicielką chowów i z dnia na dzień podobają mi się coraz bardziej, ale mieć nie chcę, bo za dużo włosów

A co do futra to prawda... Znam dużo kudłatych :: psów w blokach i przyznam że nie jest to najlepszy pomysł... Ja jakoś nie wyobrażam sobie trzymania bernardyna w 70m2 a jest kilka i takich

[Vizsla]

Wiesz może i tak być, ale jeśli pies ten ma codzienne długie wybiegi, gdzieś gdzie jest do tego miejsce. Np. na jakiś polach treningi, zabawy itp. Wtedy nie ma nic przeciwko Ten ciasny dom, będzie tylko dla niego miejscem spania, pożywienia i odpoczynku a całą energie spozytkuje na zewnątrz
Ale i tak nie jestem za tym Wogóle jakoś długowłose moim zdaniem w lato maja tragedię Jak wiadomo gustuje w króko, choć z długo podobają mi się seterki ang

[Fatty]

co do psa w bloku to mam nieco inne podejscie( w koncu sama mieszkam w bloku, heheh), piesek w mieszkaniu przecież nie nie biega ... ale faktycznie, bernardyny i ciasne mieszkanie? ojjjjjjjjjjjjjjjjj.....

[Labradorka]

No właśnie ja uważam ze pies w bloku się nie męczy, można i trzymac doga, ale bernardyna czy malamuta w mieszkanku i 2 spacerki dziennie... Maskara...
Sama mieszkam w bloku, i sama chcę dużego albo średniego ale krótkowlosego psa... Znam berneńczyka która w upalne dni chłodzi się przyklejakac sie do ściany, lodówki, wchodzac do wanny, leząc na podłodze bez dywanu, na balkonie...

[Vizsla]

Jesli 2 spacerki dziennie to sorry, ale człowiek nie powinien miec zadnego psa Nawet małego pekińczyka
Każdy pies powinien mieć kilka spacerków dziennie, wtym dosyc urozmaiconych
Hehe, Labciu, mój pies zachowuje się tak samo jak brneńczyk, ale większośc zalezy tez od masci, czarne ps maja najgorzej...

[Fatty]

mój pies ma 4 spacery dziennie, ale teraz z racji upałów ten południowy i popołudniowy skrócone do niezbednego minimum. Za to rano czasmi robie z nim kilka kilometrów, wiec nawet jak na chow chow, powszechnie uważane za lenie, jest wysportowany

[Labradorka]

Niom niestety czarny przyciąga słońce... Dotkliwie to odczuwam bo zwykle ubieram się na czarno no i mam ciemne włosy... i wlasnie ja dlatego nie chcem za bardzo czarnego psa, chociaz umaszczenia czarne podplanane bardzo mi się podoba

[Vizsla]

Teddy bardzo przeżywa ten upał, widać to gdy opuszcza klatkę schodowa i jęzor od razu zwieszony do ziemi
Co prawda nie wpływa to jakoś specjalnie na jego zachowanie, aktywny i zywiłowy jak zawsze, ale wiem,ze upał mu strasznie dokucza. Teddy jest jednak na tyle intelientnym psiakiem, ze wogole sie tym nie przejmuje i w spokoju gna za patykiem itp