Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Koty, kotki, koteczki => Zdrowie => Wątek zaczęty przez: Juha w 2003-07-12, 17:06



Tytuł: Czy krwawienie przed porodem kotki jest normalne?? :-(
Wiadomość wysłana przez: Juha w 2003-07-12, 17:06
Kotka mojej kuzynki na dniach powinna już rodzić!
Jednak dziś od rana kRwAwI - co bardzo niepokoi właścicieli!
O ile pamietam, to mój pies przed porodem krwią chyba nie brudził ;((
Tak w ogóle to jeśli już poród miałby byc to chyba dzisiejsza noc zapowiada się na tę czynność ...
Martwimy się bardzo- chyba konieczna będzie wizyta Pana Veta!
Bo jak na poronienie to chyba troszkę za późno- jeśli termin już nadeszedł narodzin :( :( :(

Pomóżcie, plizzzzzzzzz  :roll:


Tytuł: Odp: Czy krwawienie przed porodem kotki jest normalne?? :-(
Wiadomość wysłana przez: harpia w 2003-07-12, 20:31
lepiej zadzwonić do weta i sie poradzić, jedna osoba powie tak druga tak i masz mętlik w głowie.


Tytuł: Odp: Czy krwawienie przed porodem kotki jest normalne?? :-(
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-07-13, 14:33
To ta "birmańska"? Podobno birmy mają tendencję do kłopotów przy porodzie, z nieprzebadanych rodziców to pewnie i ryzyko większe :roll: W każdym razie pisz co z nią.


Tytuł: Odp: Czy krwawienie przed porodem kotki jest normalne?? :-(
Wiadomość wysłana przez: Juha w 2003-07-13, 18:13
Hej!!

Nie- to nie ta kocica!   Birmanka jak już pisałam zresztą, że miała termin na kastracje... dawno jest już po zagiegu!

A pozatym niejedną ma się kuzynkę z kotem;):)

Kotka ta brudzi już mniej, ale w nocy podobnież spała jak zabita (co dziwne jest bardzo!) ,  bo jeszcze w dzień szukała po kątkach i szafach miejsca (jakby do porodu!), choć ma naszykowane oczywiście miejsce->> no ale wiadomo jak to koty- chadzaja zawsze swoimi ścieżkami!!
Będę jeszcze pisać!! ....
Jeżeli do jutra się nic nie wyjaśni- tzn. dzisiejszej tej nocy...  to wczesnymi godzinami rannymi wiozą ja do lecznicy!  :roll:    Innego wyjścia nie ma.....  

P@


Tytuł: Odp: Czy krwawienie przed porodem kotki jest normalne?? :-(
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-07-13, 18:32
Hm, IMHO już powinni ją wieźć. Niech pomacają, czy maluchy się ruszają. Jeśli nie, mogły obumrzeć, a martwe płody to bardzo szybko zakażenie organizmu.


Tytuł: Odp: Czy krwawienie przed porodem kotki jest normalne?? :-(
Wiadomość wysłana przez: Juha w 2003-07-13, 19:19
Dzwoniłam i ciotka właśnie poszła na razie sama do Vecika, -kuzyneczka natomiast została z kotem w domu (trzeba ja mieć na oku!!)....
Skonsultują się  z lekarzem i jutro chyba ją z rana samego zawożą! :)
Na noc zostanie jednak jeszcze w domciu;) ..


Tytuł: Odp: Czy krwawienie przed porodem kotki jest normalne?? :-(
Wiadomość wysłana przez: sylwka_garfisia w 2003-07-14, 09:45
Aha!
To dobrze,że poszli do  Vetka :)
Melduj jak coś się będzie działo :)
Pozdrawiam,niech się kota trzyma!


Tytuł: Odp: Czy krwawienie przed porodem kotki jest normalne?? :-(
Wiadomość wysłana przez: Juha w 2003-07-15, 16:18
.....
Dzwonili do Veta i co najważniejsze powiedział, że MOŻE KRWAWiĆ!!  :o
Już nam ulżyło.....
A kotka na razie kazał 3mać w domciu!! ;) 8)


Tytuł: Odp: Czy krwawienie przed porodem kotki jest normalne?? :-(
Wiadomość wysłana przez: sylwka_garfisia w 2003-07-15, 20:36
Mnie też ulżyło bo sie przestraszyłam :)
Już nie moge sie doczekać kiedy kota urodzi,chyba przed moim wyjazdem,co?heh :lol:
Sama nie wiem czemu mnie to tak ciekawi :)


Tytuł: Odp: Czy krwawienie przed porodem kotki jest normalne?? :-(
Wiadomość wysłana przez: Juha w 2003-07-16, 14:12
...Ostatni termin (ostateczny naprawdę!) wychodzi w ten piątek!! ...
Wszystko zapowiada się na to, że jest w tej ciąży!  :roll:
..Jednak Vet kazał doczekać do ostatniego terminu i wtedy ewentualnie wezmą ją do lecznicy czy na USG :(  ...
Dziwne to wszystko!  
Ale grubiutką kuleczkę (brzuszek) ma; mleko na 100%  i w ogóle tym podobne objawy kotki ciężarnej !!


Tytuł: Odp: Czy krwawienie przed porodem kotki jest normalne?? :-(
Wiadomość wysłana przez: sylwka_garfisia w 2003-07-16, 15:42
Trzymam kciuki za kote!
Będzie wszystko dobrze!
Może kiedyś zobacze koteczki jak się urodzą!
 :wink: Pozdrawiam!