Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2   Do dołu

Autor Wątek: Antykoncepcja u naszych samiczek  (Przeczytany 4331 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Nanami

  • Gość
Antykoncepcja u naszych samiczek
« : 2004-09-02, 17:54 »
No wiec storzyłam tu taką ankietke by dowiedziec sie co stosujecie u swoich psinek, ewentualnie kotek i innych samiczek w czasie cieczki/ew. rui by zapobiec przychówkowi. Z góry przepraszam ze ankieta przystosowana głównie pod suczki  :lol:

Sterylizacja - czyli operacyjne usuniecie narządów rodnych.
Pilnowanie - czyli bez zadnych srodków, zwierzak na smycz przez czas trwania cieczki i odpedzanie amantów.
Śroki hormonalne - czyli zastrzyki lub tabletki zapodziegające, jednak mające pewne skutki uboczne.
Inne - czyli cos o czym zapomniałam, napisz jakie!
Mam suczke z uprawnieniami hodowlanymi - czyli opcja dla hodowców którzy mają szczeniaki z rodowodem
Nie przeszkadza mi ew. przychówek - czyli - moim zdaniem - najgłupsza opcja leniuchowania przez własciciela albo głupiego stereotypu "ze sunia powinna raz w zyciu miec szczenaki" i produkowania kolejnych szczeniaków albo zabijania ich po urodzeniu (czesto praktykowane na wsi).

Prosze wypowiedzcie sie!  :wink:
Zapisane

olc!a

  • Gość
Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedź #1 : 2004-09-02, 18:01 »
Coś tu trzeba wyjaśnić.
Usunięcie narządów rodnych to kastracja (i kastrację można wykonać również u samicy), a sterylizacja to tylko podwiązanie jajowodów, o ile się nie mylę.

Do tej poty było pilnowanie, ale pod koniec września/początek października idziemy na kastrację :)
No a Kazik (wprawdzie nie samica, ale co tam :P ) jest już wykastrowany :)
Zapisane

absencja

  • Gość
Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedź #2 : 2004-09-02, 18:45 »
sterylizacja. kotka została wysterylizowana kiedyś po tym jak jeden zastrzyk okazał się nieskuteczny(a w kazdym razie zachodziło takie podejrzenie)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedz #2 : 2004-09-02, 18:45 »

Nanami

  • Gość
Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedź #3 : 2004-09-02, 21:55 »
Olcia, ja przyzwyczaiłam sie ze na zabieg usuniecia lub podwiazania u suk narządów rodnych nazywam steryzlizacją, a u psów kastracją  :wink:

Jak narazie my stosujemy metode naturalną, miała 1. cieczke, było troche amantów ale bardzo zle nie było, niestety miała potem ciąze urojoną, wiec jak sie bedzie to powtarzało to rozwazymy takze sterylizacje naszej suni  ;)
Zapisane

olc!a

  • Gość
Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedź #4 : 2004-09-03, 20:50 »
Ale fachowo jest tak jak mówiłam ;) Tylko tak się już przyjęło, że kasrtacja to obcięcie jajek u samca...

Urojonek nie będzie, ropomacicza nie będzie ani żadnego badziewia... Same zalety ;)
Zapisane

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedź #5 : 2004-09-05, 21:09 »
moja sunia była pilnowana, kotkę czeka sterylka.  :)
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

Nanami

  • Gość
Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedź #6 : 2004-09-05, 21:59 »
Olc!a, czasami u wysterylizowanych/wykastrowanych suczek trafia sie syndrom trzeciego jajnika i wtedy mają jakby normalną cieczke, ale bez mozliwosci zajscia w ciąze, ciąze urojone tez czasem sie trafiają, jedynie przy usunieciu całosci eliminuje sie choroby wewnetrzne jak ropomacicze  :wink:
Zapisane

norris

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3741
  • ;>
Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedź #7 : 2004-09-05, 22:29 »
pilnowanie - bo to jedyna możliwa opcja :roll:
Zapisane

*msklodowska*

  • Gość
Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedź #8 : 2004-09-06, 12:32 »
moja Hondulka była już wysterylizowana,ale nawet gdyby nie była to i tak pewnie by została.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedz #8 : 2004-09-06, 12:32 »

Marta Reks Kiwi

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5153
  • Kiwi i Reksio
    • WWW
Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedź #9 : 2004-09-06, 13:06 »
sterylizacja czyli kastracja jest usunięciem narzadów rodnych

ja suni nie mam
Zapisane

becia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1650
    • WWW
Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedź #10 : 2004-09-06, 17:49 »
Pilnowanie. Niestety Misia pewnie nigdy nie będzie wykastrowana :(
Zapisane

So each morning you look for a reason
Just to open your eyes
But if you don’t find one deep in you
You’ll never find it outside

Nanami

  • Gość
Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedź #11 : 2004-09-06, 22:09 »
A moge sie zapytac Norris i Beciu czemu u Was w gre jedynie wchodzi pilnowanie?

Nie widze przeciwskazan do sterylki, no chyba ze suka jest juz stara, musicie sie liczyc ze zdaniem kogo innego a ten nie zgodzi sie, albo suka ma rodowód i uprawnienia hodowlane i nie ma sensu jej steryzlizowac  ;)
Zapisane

Emilka

  • Gość
Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedź #12 : 2004-09-08, 14:49 »
pachowo czy nie fachowo nawet weterynarze okreslaja usuniecie narzadow rozrodczych u samicy sterylizacją. Moje kotki oczywiscie sa po sterylce, pies nie jest wykastrowany glownie ze wzgledu na brak takiej potrzeby;) przez 10 lat dobrze sobie radzimy z pilnowaniem go ;)
Zapisane

olc!a

  • Gość
Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedź #13 : 2004-09-21, 18:32 »
Suńka Norris ma o ile dobrze pamiętam kłopoty z sercem, a Becia ma przeciwnego tatę.
Zapisane

norris

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3741
  • ;>
Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedź #14 : 2004-09-21, 18:55 »
zgadza się, słabe serduszko uniemożliwia operację
Zapisane

Forum Zwierzaki

Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedz #14 : 2004-09-21, 18:55 »

Tika

  • Gość
Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedź #15 : 2004-09-21, 19:56 »
Ja mam teraz wysterylizowaną kociczkę, a wcześniej miałam trzy wykastrowane kocury.
Zapisane

Wiedźma

  • Gość
Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedź #16 : 2004-09-24, 13:58 »
Pilnowanie.
Suka miala uprawnienia hodowlane, ale rzecz jasne dopoki nie mogla "legalnie" miec malych, to trzeba bylo pilnowac. Potem zreszta tez, bo tylko wlasciwy pies mogl miec przeciez do niej dostep ;) A potem przyszlo ropomacicze, wszystko trzeba bylo usunac i problem sie skonczyl...

Co do pozostalych zwierzat, to problemy byly mniejsze: np. szczury byly w oddzielnych klatkach, zolwica jest sama i nie ma szans na spotkanie partnera, a nawet gdyby, to u zolwi to nie jest tak hop siup z potomstwem ;) , rybkom tez trzeba stworzyc warunki do tarla (no, z wyjatkiem gupikow, ktore zawsze i wszedzie), a kobyla po prostu nie wychodzi na padok z ogierami, zreszta nawet nie ma w stajni zadnego w tej chwili ;) ...
Zapisane

Liwcia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1847
Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedź #17 : 2004-09-24, 14:44 »
ja mam teraz wysterylizowana kotke  :wink:
Zapisane

Kira

  • Gość
Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedź #18 : 2004-09-24, 17:29 »
kotka sterylka u reszty kontrola i ew przychówek nie przeszkada :)
Zapisane

Fretka13

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1460
  • Kochane zwierzaki Albi , Alunia, Atos i rybcie
    • WWW
Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedź #19 : 2005-03-11, 19:41 »
Sterylizacja jest mojim słowem najlepsze bo nie trzeb asię potem nic martwic.
Zapisane
Ojcze Świety kochamy Cię bardzo. Jestes jedynym taki Papieżem jakim byłeś innego  takiego nie będzie.!!

SoRkI Za BłĘdY OrToGrAfIcZnE!!!!!!

PoZdRoWiEnIa Od AlUnI, AtOsA , AlBiSiA I RyBeK.

WcHoDzCiE nA mOjEgO bLoGaSkA i ZoStAwCiE KoMcIa

mili

  • Gość
Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedź #20 : 2005-03-12, 00:49 »
moja Beńka będzie wysterylizowana, narazie jest jest młodziutka...
Zapisane

Forum Zwierzaki

Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedz #20 : 2005-03-12, 00:49 »

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedź #21 : 2005-03-12, 09:21 »
w ankiecie nie wezmę udziału bo mam i suki hodowlane i po sterylce , jak na razie po sterylce jest jedna, ale druga juz czeka (18 marca).

mili, a ile ma twoja? bo najlepiej jest sterylizowac przed pierwszą cieczką - eliminuje się wtedy ryzyko zachorowania na raka sutków (sterylki wykonuje się po ukończeniu pół roku)
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

Johny

  • Gość
Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedź #22 : 2005-03-12, 09:32 »
Jest jeszcze sztuczna sterylizacja,podawanie zastrzyków,blokada hormonalna,ale nie jest ona zdrowa
Zapisane

Karooola

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2232
Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedź #23 : 2005-03-12, 16:45 »
Ja zaznaczyłam inne. Raz stosujemy metodę pilnowania, raz stosowaliśmy środek antykoncepcyjny, ale nie tabletki, tylko taki 'psikacz' przepisany przez weta, którym psikało się w okolicach narządów rodnych. Na sterylkę rodzice się nie zgadzają, a ja nie jestem pełnoletnia, więc nawet moje prośby i błagania nic nie dały. W każdym razie Figa jest dobrze pilnowana w czasie cieczek, a ciąża urojona nam się rzadko zdarza.
Zapisane

Borderka

  • Gość
Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedź #24 : 2005-03-12, 17:01 »
Ja narazie pilnuję moje suczki, ale planuję sterylizację   ;)
Zapisane

Krówka

  • Gość
Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedź #25 : 2005-03-12, 17:36 »
ja jedna sunie mam wykastrowana, druga narazie cieczki nie miala, kastracji narazie nie planuje
Zapisane

Fretka13

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1460
  • Kochane zwierzaki Albi , Alunia, Atos i rybcie
    • WWW
Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedź #26 : 2005-03-12, 19:24 »
Niektorych nie stać na sterylizacje kosztuje około 100zł lub więcej zalezy gdzie  . Sterylka jest bardzo dobra bo nie bedzie się miec rozpomaciczenia i inych chorób narządów płuciwych.
Zapisane
Ojcze Świety kochamy Cię bardzo. Jestes jedynym taki Papieżem jakim byłeś innego  takiego nie będzie.!!

SoRkI Za BłĘdY OrToGrAfIcZnE!!!!!!

PoZdRoWiEnIa Od AlUnI, AtOsA , AlBiSiA I RyBeK.

WcHoDzCiE nA mOjEgO bLoGaSkA i ZoStAwCiE KoMcIa

olc!a

  • Gość
Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedź #27 : 2005-03-12, 19:41 »
Cytuj

Niektorych nie stać na sterylizacje kosztuje około 100zł lub więcej zalezy gdzie .

Lepiej zebrać te 100 czy 200 zł niż odchowywać młode lub uśpić sukę z powodu ropomacicza... Chyba że jest chora i może nie przeżyć operacji.
A jeśli ktoś używa zastrzyków zamiast sterylizacji - po pierwsze - środki uboczne, po drugie - pieniądze wydane na sterylkę szybko się zwrócą (zastrzyk co 5 czy ileś tam mies, załóżmy, 30 zł, sterylka 150, a raz na całe życie).
Poza tym są różne akcje sterylizacji, wtedy kosztuje ona nawet o połowę mniej ;)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedz #27 : 2005-03-12, 19:41 »

Fretka13

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1460
  • Kochane zwierzaki Albi , Alunia, Atos i rybcie
    • WWW
Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedź #28 : 2005-03-12, 21:23 »
No ale niektory nie cha sterylizowac bo nie mają pieniędzy bo powiedzą te to tylko pies i nic więcej i się nia nie przejmują.
Zapisane
Ojcze Świety kochamy Cię bardzo. Jestes jedynym taki Papieżem jakim byłeś innego  takiego nie będzie.!!

SoRkI Za BłĘdY OrToGrAfIcZnE!!!!!!

PoZdRoWiEnIa Od AlUnI, AtOsA , AlBiSiA I RyBeK.

WcHoDzCiE nA mOjEgO bLoGaSkA i ZoStAwCiE KoMcIa

olc!a

  • Gość
Antykoncepcja u naszych samiczek
« Odpowiedź #29 : 2005-03-12, 21:34 »
Cytuj

No ale niektory nie cha sterylizowac bo nie mają pieniędzy bo powiedzą te to tylko pies i nic więcej i się nia nie przejmują.

Raczej nie chcą, a nie nie mają pieniędzy, bo jakby był nóż przy gardle, to pieniądze by się znalazły, zresztą można odkładać forsę - co miesiąc 20 zł i po 10 miechach jest 200zł. Na wszystko jest sposób, o ile tylko są chęci ;)
Zapisane
Strony: [1] 2   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.076 sekund z 27 zapytaniami.