Witam!!!
Chciałam wszystkim przedstawić mojego kotka
Wabi się MAGRO (czytać MaGro, a nie MaRgo
, zaznaczam bo wiele obób źle odczytuje... ) Jest to kocurek maści rudej- cętkowanej...Urodził się 25.03.2004. Ma cudowny charakter, jest bardzo spokojny, grzeczny
, nie ma z nim żadnych problemów...
Na rudego kota czekałam 2 lata...
nigdzie nie mogłam dostać kociaka o takim ubarwieniu...Czekałam i szukałam tak wytrwale, aż w końcu 8.05.2004 pojechałam po maleństwo- wtedy MAGRO miał zaledwie 6 tyg. Od tamtej pory moje życie diametralnie zmieniło się... MAGRO dodał mi chęci do życia, rozbudził we mnie "światełko"... Jestem mu wdzięczna za to że jest...dzięki niemu wyzdrowiałam...to ON pomógł mi zwyciężć chorobę... Kocham go, jest dla mnie wszystkim...
We wrześniu 2004 pojechałam z nim na pierwszą wystawę do Wrocławia...Uczestniczył w kategorii: "Koty Domowe" Następnie w listopadzie w Łodzi również go wystawiłam Zdobył 1 miejsce (stawka I/4) i tytuł: Best in Show...
MAGRO to zwykły dachowiec (chociaż wiele ludzi twierdzi że w jego żyłach "płynie" krew kota orientalnego...
) lecz dla mnie jest to kot niezwykły...
Zapraszam do zaglądnięcia na stronkę o MAGRO i jego przyjacielu- SNOOPY'M
www.snoopy.prv.pl