Mój syryjek ma stare poidełko. Jest ono patrząc na glony czy inne świństwo w baaardzo dobrym stanie, ale...
...ale pękło mi. Woda się nie wylewa. Chom nie ma do niego bezpośredniego dostępu bo prócz rurki całość jest po za klatką.
Poidełko jest bardzo malutkie (co dziennie wymieniam wodę, bo wieczorem jest już tylko trochę), ma plastikową butelkę, metalową rurkę i gomopodobne to coś między rurką, a butelką.
Poidło ma prócz pożądnego pęknięcia trochę "okamienowaną" (no...pokrytą kamieniem) rurkę, tam gdzie chom pije. Wymieniać mu piodełko??