Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2]   Do dołu

Autor Wątek: Trzymajcie kciuki za maleńką kicię!!! Niestrawność?  (Przeczytany 9353 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

myszka

  • Gość
Odp: Trzymajcie kciuki za maleńką kicię!!! Niestrawność?
« Odpowiedź #30 : 2002-08-01, 16:10 »
Tak jak mówię : sensowna lecznica, fajny, kompetentny wet no i mamy plan działania: antybiotyk, a jakiś czas później szczepienia. :spoko: cieszę się że trafiłam do tej lecznicy, kota odzyskuje żywotność w zastraszającym tempie...  :kocham: Boże jak się cieszę!!!  :D  :serce:  :D
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
Odp: Trzymajcie kciuki za maleńką kicię!!! Niestrawność?
« Odpowiedź #31 : 2002-08-01, 20:38 »
bardzo dobrze,że trafiłaś na sensowną lecznicę w pobliżu domu  8)  :jupi:
Ja nie miałam takiego szczęścia - ale i tak sie opłaca  :wink:

Trzymam dalej kciuki za Pysiuńkę  :wink: (czy to już jej oficjalne imię  ???) niech się błyskawicznie pozbywa katarku i nie choruje nam wiecej  :stop:  :serce:
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

myszka

  • Gość
Odp: Trzymajcie kciuki za maleńką kicię!!! Niestrawność?
« Odpowiedź #32 : 2002-08-01, 23:23 »
No tak całkiem blisko to nie jest, tamte dwie są dużo bliżej, ale tez i nie strasznie daleko  :spoko: wolę podjechać kawałek dalej a mieć ok weta
teraz już będzie ok myślę!!! :kocham: tak Pysiuńka to juz oficjalne imię, myślę, to i tak formalność bo mama i tak mówi na nią "kot" i to płci męskiej, a ja: Mićka, Pyśka, Kiziak, Kicek, Pychulec...etc. A Pysia dlatego, że włazi na ramię w nocy i "pysia" po twarzy i we włosach :wink:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Trzymajcie kciuki za maleńką kicię!!! Niestrawność?
« Odpowiedz #32 : 2002-08-01, 23:23 »

AniaS

  • Gość
Odp: Trzymajcie kciuki za maleńką kicię!!! Niestrawność?
« Odpowiedź #33 : 2002-08-02, 23:11 »
Dolaczam moc miziakow dla malej pieszczoszki... :serce:  :kocham:
Zapisane

dora750

  • Gość
Odp: Trzymajcie kciuki za maleńką kicię!!! Niestrawność?
« Odpowiedź #34 : 2002-08-03, 14:21 »
Czytałam to co Myszka pize z zapartym tchem...Uff, nie mogę się doczekać aż kota wyzdrowieje. Sama mam 3 persy i jak któremuś coś to aż mnie... :cry: ... Co do wetów..Lecznica do której jeżdżę jest oddalona 70 km od mojego miasta. Jeżdżę do dr Lewickiej do Mikołowa, bo tylko ona  jest genialnym wetem!!! Do żadnego konowała nie pójdę. Uratowała moją Kokę z ropomacicza, które wet w Zawierciu zdiagnozował jako zapalenie pochwy. Trzeba było usunąć macicę, zrobiła jej to laparoskopowo, nie ma śladu, sam zabieg trwał 15 minut., a kot za 2 godziny już był prawie na chodzie! A jeden znajomy wet zabił kotkę znajomej podczas lewtywy!!!Podał jej za dużo środka uspokajającegi i kota się nie wybudziła...
Ps. W macicy 3 letniej Koki były 2 guzy nowotworowe, więc to ropomacicze to na szczęście!
Zapisane

myszka

  • Gość
Odp: Trzymajcie kciuki za maleńką kicię!!! Niestrawność?
« Odpowiedź #35 : 2002-08-03, 15:41 »
O jakiego masz cacanego persiaczka!!! :D moja kocina troche lepiej już się miewa chociaż katarek ją męczy ale to już pod kontrolą... za to wczoraj przeżyłam chwile grozy, ponieważ weszłą mi na ramię, potem na plecy i zleciała :szok: a potem patrze a jej krew leci z nosa  :cry: ale na szczęście nic wielkiego się nie stało, bo poza tym czuje się świetnie. Rozbiła sobie nochalka tylko :) dzisiaj pojechała na kolejny zastrzyczek po raz pierwszy w transporterku, co też było szokiem dla niej  :wink: a teraz śpi.  :x
Zapisane

zuza

  • Gość
Odp: Trzymajcie kciuki za maleńką kicię!!! Niestrawność?
« Odpowiedź #36 : 2002-08-03, 20:57 »
Ciesze sie, ze malentas lepiej :-) Pisz koniecznie jak tam. A weta spytaj o baypamum (albo baupanum) na wzmocnienie odpornosci. I wycaluj mabdzieństwo :-)
Zapisane

dora750

  • Gość
Odp: Trzymajcie kciuki za maleńką kicię!!! Niestrawność?
« Odpowiedź #37 : 2002-08-04, 14:56 »
Co do spadania na łeb i szyję, Myszko, to przeżyłam zawał ostatnio. Mój 8 miesięczny Parys nabrał manii włażenia na górę mebli, prawie 3 metry nad podłogą. Wygląda to tak, że wspina się na telewizor, a potem wskakuje na meblościankę. No i ostatnio źle wycelował, zawisł łapami na drzwiach od szafki, które się otwarły, huśtał się chwile, potem gruchnął o podłogę, aż zagrzmiało. Byłąm w strachu cały dzień, bo lekko utykał, ale na szczęście nic się nie stało...
Zapisane

myszka

  • Gość
Odp: Trzymajcie kciuki za maleńką kicię!!! Niestrawność?
« Odpowiedź #38 : 2002-08-04, 15:32 »
Biedaczek!!!  :( ale dobrze że nic się nie stało  :mrgreen: jeszcze jedna historyjka do tego tematu spotkałam u weta pana z kocurem który spadł z... SIÓDMEGO piętra!!! :szok: i tylko złamał łapkę - na szczęście  8)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Trzymajcie kciuki za maleńką kicię!!! Niestrawność?
« Odpowiedz #38 : 2002-08-04, 15:32 »

zuza

  • Gość
Odp: Trzymajcie kciuki za maleńką kicię!!! Niestrawność?
« Odpowiedź #39 : 2002-08-04, 16:09 »
Na szcescie :-)
Ciekawa jestem czy dalo to temu panu do myslenia czy nadal bedzie liczyl na to szczescie :-(
Zabezpieczajmy okna i balkony... zwierzaki cierpia za bezmyslnosc opiekunow.
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
Odp: Trzymajcie kciuki za maleńką kicię!!! Niestrawność?
« Odpowiedź #40 : 2002-08-04, 17:20 »
Cieszę się, że kotki całe i zdrowe  :wink:  Ja na szczęście mieszkam na parterze, więc upadek z wysokości mało prawdopodobny (chociaż Simba namiętnie wyskakuje przez okno w kuchni), ale kiedyś biedak nie wycelował i gruchnął całym rozpędem w drzwi balkonowe :sciana: Wracał ze spaceru i pewnie go "coś" goniło, bo wyglądał na wystraszonego  :shock: Też mu się nic nie stało (pękła "tylko" szyba :lol: ) ale teraz przed drzwiami przezornie zwalnia  :wink:
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

zuza

  • Gość
Odp: Trzymajcie kciuki za maleńką kicię!!! Niestrawność?
« Odpowiedź #41 : 2002-08-04, 18:27 »
Nie boisz sie Myszko wypuszczac kotow?
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
Odp: Trzymajcie kciuki za maleńką kicię!!! Niestrawność?
« Odpowiedź #42 : 2002-08-04, 22:00 »
Pewnie, że się boję - że znowu przyjdzie ktoś ze skargą, bo Simba sponiewierał psa  :lol:
A tak poza tym - za swój teren uznaje TYLKO trawnik za blokiem i ogródki przed :stop: . W dalsze terytoria wyrusza wyłącznie pod opieką Hanki i wyprowadzającego  :)  a i to zdala od jakichkolwiek ulic :idea:
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

myszka

  • Gość
Odp: Trzymajcie kciuki za maleńką kicię!!! Niestrawność?
« Odpowiedź #43 : 2002-08-07, 18:45 »
Chciałam donieść wszystkim którzy chcą jeszcze tego słuchać  :oops: że Pyśka jest już w 99% zdrowa, dziś zakończyła serię antybiotyku no i teraz pewnie czeka nas podnoszenie odporności i szczepienia  :D maciupcia hula jak diabełek po domu, woła co pięć minut jeść, w związku z czym utyła i wydłużyła się. Rośnie kocica!!! będą z niej ludzie!!! :wink: a takie było 1,5 nieszczęścia jeszcze niedawno...
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
Odp: Trzymajcie kciuki za maleńką kicię!!! Niestrawność?
« Odpowiedź #44 : 2002-08-07, 19:11 »
Myszka, rób pieronem zdjęcia i dawaj na forum, bo jak się w takim tempie będzie powiększać, to lada moment zobaczymy dorosłą kicię  :wink:
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

Forum Zwierzaki

Odp: Trzymajcie kciuki za maleńką kicię!!! Niestrawność?
« Odpowiedz #44 : 2002-08-07, 19:11 »

myszka

  • Gość
Odp: Trzymajcie kciuki za maleńką kicię!!! Niestrawność?
« Odpowiedź #45 : 2002-08-07, 19:21 »
I to jaką!!!  :wink: Pychulec to, co prawda, "Europejka" ale w dziwnym typie, półdługowłosa chyba będzie, bo ma dłuższą sierść, kryzę, porteczki, postrzępiony ogonek i nawet...pędzelki na uszach!!! :?: co to będzie???  :idea:
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
Odp: Trzymajcie kciuki za maleńką kicię!!! Niestrawność?
« Odpowiedź #46 : 2002-08-07, 19:27 »
Zdjęcie! Zdjęcie! Zdjęcie! :P  :idea:  :wink:



Slicznośści włochate  :lol:
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

AniaS

  • Gość
Odp: Trzymajcie kciuki za maleńką kicię!!! Niestrawność?
« Odpowiedź #47 : 2002-08-08, 20:48 »
Gratulacje z okazji (tak niecierpliwie wyczekiwanego) powrotu do zdrowia! 8)  :D   Moj Zuzia tez jest Europejczykiem tudziez "dachowus pospolitus", ale zawsze chwale sie, ze nie ma takiego wydluzonego ryjka jak niektore koty; nie jest za tlusty  (bron Boze) ale ma taki fajny "pelny" pyszczek. Za jakis czas wrzuce fotki. :)  :wink:  Pozdrowienia i glaski dla malego glodomorka!!! :wink:
Zapisane

Karla

  • Gość
Odp: Trzymajcie kciuki za maleńką kicię!!! Niestrawność?
« Odpowiedź #48 : 2002-08-12, 11:35 »
nio to super, ze maluch juz "dziala" jak trzeba :) :) :)
Zapisane

MagicSunny

  • Gość
Odp: Trzymajcie kciuki za maleńką kicię!!! Niestrawność?
« Odpowiedź #49 : 2002-08-13, 00:11 »
Cześć Myszko :) . Mimo, iż jestem tu nowa, od początku śledzę losy Twojej kici :). Strasznie się cieszę że wróciła do zdrowia. Ucałuj ja ode mnie w pyszczek i podzielam zdanie innych: zrób zdjęcia !!! :). Pozdrowienia  ;)
Zapisane

myszka

  • Gość
Odp: Trzymajcie kciuki za maleńką kicię!!! Niestrawność?
« Odpowiedź #50 : 2002-08-13, 00:29 »
Dzięki!!!! zaraz ją schwytam i wymiziam... :lol: i tak zaraz idziemy spać więc będzie spanko na mojej głowie jak zawsze  :wink: a zdjątka już są w wywołaniu, potem tylko skan... i zaspokoicie swoje żądze dotyczące oglądania Pychulca :) Całuski... BTW słodki emblemacik masz MS  :D
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Trzymajcie kciuki za maleńką kicię!!! Niestrawność?
« Odpowiedz #50 : 2002-08-13, 00:29 »
Strony: 1 [2]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.06 sekund z 27 zapytaniami.