Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[elina]

chce sobie kupić szynszyla ale nie jestem pewna 
chomik chyba też odpada trochę krótko żyje i już go parę razy miałam
może jakiś inny zwierzak?

[Kar]

Sama musisz zdecydować dla jakiego zwierzaka masz odpowiednie warunki, i czy masz dla niego czas.

Są, myszy, szczurki, fretki........ wybór duży...

[Estel]

Są, myszy, szczurki, fretki........ wybór duży...

Kar fretka nie jest gryzoniem zauważ iż w temacie jest mowa o gryzoniach
oprócz tego co wymieniła Kar: to mogę zaproponować ci jeszcze :królika,świnkę morską, koszatnicę, myszoskoczki, szynszyle tez możesz mieć jeżeli będziesz miała dla niej odpowiednie warunki i poświecisz dużo czasu

[Kar]

królik też nie jest gryzoniem

[Estel]

królik też nie jest gryzoniem Smile

za bardzo sie rozpędziłam

[Iras]

chce sobie kupić szynszyla ale nie jestem pewna 

szynszyl z drugiej strony jest dosc trudny do oswojenia i potrafi dozyc i 30 lat - wiec raczej bym odradzala, tym bardziej ze sama nie jestes pewna czy takowego stwora chcesz.

napisz czego od zwierzecia oczekujesz - tzn. zy chcesz cos co mozna polaskac czy tez cos co bardziej do obserwacji sie nadaje niz do miziania.

W sumie radzilabym wziac cos co tez nie ma zbyt dlugiego zycia - chomiki zyja maks 3 lata - tyle, ze kontaktu z nimi zazwyczaj nie ma za grosz, szczury natomiast - dluosc zycia ta sama, jednak oswojony szczur to cos zupelnie innego niz chomik. Mysz - dlugosc zycia okolo roku - nadaje sie bardziej do obserwacji. Swinka morska natmiast zyje 6-8 lat i jest naprawde bardzoi kontaktowym zwierzakiem - z tym, ze jednoczesne bardzo delikatnym, no i jednoczesnie swinia wymaga o wiele wiecej miejsca niz mysz, chomik czy szczur....

[elina]

może świnkę albo szynszyla
a jak świnkę to dwie

[Kamyczek87]

Jak szynszyla,to też dwa.

Mysz - dlugosc zycia okolo roku - nadaje sie bardziej do obserwacji.

Ja bym była jednak bardziej skłonna powiedzieć,że długość życia mysiego to około dwóch lat.

[elina]

niestety nie mam pieniędzy najwyżej 100 zł

[Iras]

Ja bym była jednak bardziej skłonna powiedzieć,że długość życia mysiego to około dwóch lat. Smile

mowie o typowo sklepowych - czyli spapranych genetycznie.

elina - napisz moze co juz masz - jaka klatke, zy te 100 zl. to tylko na zwierzeta czy tez a cale wyposazenie, czego oczekujesz od ziwerzecia itp. - bedzie latwiej doradzic.

[elina]

zy te 100 zl. to tylko na zwierzeta czy tez a cale wyposazenie

to tylko na zwierze
obojętnie czy głaskania czy do obserwacji
a klatkę już mam

[Kamyczek87]

mowie o typowo sklepowych - czyli spapranych genetycznie.

Wszystkie swoje myszy mam ''spaprane genetycznie'',a dwie żyją już 20 miesięcy.Tylko dwie z 10 moich dotychczasowych żyły rok,ale kupiłam je już jako myszy powiedzmy dojrzałe. No ale to że są bardzo chorowite to trzeba przyznać,z moją chomiczką nie byłam jeszcze nigdy u weta,z myszami wieeele razy.Dlatego teraz zdecydowałam się na rasowe myszy,może choć troche będą zdrowsze.

[ppx]

Elina a oprócz chomika miałaś jeszcz ejakieś zwierzę lub masz?

[agamika]

a klatkę już mam

A jaka jest ta klatka którą masz ?, bo na przykład klatka dla chomika nie nadaje sie dla królika czy świnki morskiej , czy dla szczura ( no chyba że to jest jakaś wieeelka chomicza klatka). Bo jesli nie zamierzasz kupowac nowej klatki, to zwierzątko które wezmiesz musi byc  " dopasowane" do niej.

[elina]

Elina a oprócz chomika miałaś jeszcz ejakieś zwierzę lub masz?

jak chodzi o gryzonie to miałam kiedyś świnkę
żadnego gryzonia tylko mam złówia i psa

A jaka jest ta klatka którą masz ?, bo na przykład klatka dla chomika nie nadaje sie dla królika czy świnki morskiej , czy dla szczura ( no chyba że to jest jakaś wieeelka chomicza klatka). Bo jesli nie zamierzasz kupowac nowej klatki, to zwierzątko które wezmiesz musi byc  " dopasowane" do niej.

jest dość dużą po mam poprzedniej śwince 

[ppx]

Może pójdż do zoologika i popatrz jakie są szynszyle/króliki/świnki moż ektóreś spodoba Ci się od pierwszego wejrzenia?

[elina]

byłam sklepie i chyba jednak zdecyduje się na świnkę morską 

[Iras]

jest dość dużą po mam poprzedniej śwince  Smile

wymiary podaj, bo swinke to i w klatce nie nadajacej sie dla chomika mozna trzymac... No i co rozumiesz przez "kiedys" - Bo swinki zyja 6 - 8 lat, a sadzac po twoim wieku w profilu to albo swinka zyla niesamowicie krotko, albo bylo to na tyle dawno temu ze niewiele pamietasz.

[agamika]

no, mi tez w pytaniu raczej chodziło o wymiary klatki , moze zle napisałam zdanie.

Swinki morskie to zwierzaki stadne, wiec powinno sie mieć dwie tej samej płci, to po pierwsze, po drugie zyją tak jak pisze Iras srednio 8 lat , a mój Kacper dozył 11. Wiec to jest zoobowiązanie na długie lata. 


Poprostu chodzi o to ,żeby pomóc Ci wybrać, to musimy miec jak najwięcej info, swinka czy swinki w za małej klatce będą sie męczyć , i mysle ze tego to bys nie chciała ,. Wiec zmierz klateczke jaką masz to Ci podpowiemy co i jak .

[elina]

wymiary podaj,

70cm w wzdłuż
45 w szerz

No i co rozumiesz przez "kiedys" - Bo swinki zyja 6 - 8 lat, a sadzac po twoim wieku w profilu to albo swinka zyla niesamowicie krotko, albo bylo to na tyle dawno temu ze niewiele pamietasz.

świnkę hodował mój brat i ja też trochę

[magda280293]

Chcę mieć królika ale nie wiem czy nie urośnie z lek sza gigantyczny =)

[elina]

Chcę mieć królika ale nie wiem czy nie urośnie z lek sza gigantyczny =)

a kupujesz go ze sklepu jak tak to raczej nie powinien

[Iras]

na dwa swinstwa za mala klatka - chyba ze klatka bedzie sluzyla tylko jako schrosnienie na twoja nieobecnosc (byle nie byla to nieobecnosc zbyt dlua). Bo owszem - za mala, ale niewiele.

[agamika]

na dwa swinstwa za mala klatka - chyba ze klatka bedzie sluzyla tylko jako schrosnienie na twoja nieobecnosc (byle nie byla to nieobecnosc zbyt dlua). Bo owszem - za mala, ale niewiele.

co do tego to mysle tak samo

Chcę mieć królika ale nie wiem czy nie urośnie z lek sza gigantyczny =)

zalezy co rozumiesz przez lekko gigantycznego królika, moja poprzednia króliczyca z tego co wiem była kupiona w sklepie jako miniaturka , do mnie trafiła jak miała ok 3 lat i miniaturka to na pewno nie była,  ( co prawda była mniejsza od hodowlanych króli na mięso , ale i tak była spora w sumie z  dwa razy taka co miniaturka )  ... dlatego trzeba uważać co sie kupuje jak chce sie miec miniaturke , podobno mozna rozrónić  jak króliczki są małe który to miniaturka , ale niestety na tym sie niz znam .  A odpowoadam bo chciałam tylko ostrzec ze w sklepie mozna trafić na oszustwo .
Twraz mam  miniaturowego królika, tyle ze on juz był dorosły wzięty ze schronu i Bolek w sumie nie wiele większy jest od świek.

[Iras]

jesli chodzi o kroliki miniaturki - to nie radze zdnego kupowac w sklepie - sprzedaja tam zbyt mlode (niezdolne do samodzielnego zycia) i bardzo czesto chore zwierzeta - czyli kupisz krolika a kilka dni pozniej bedziesz go zakopywac. co do miniaturek - to tez zalezy od tego jakiego chcesz - normalna miniaturka - taki totalny zwyklak, dochodzi waga do mniej wiecej 1 - 1,5 kg. Przy czym baranek miniaturka (takie cus z klapnietymi uszkami) wazy juz srednio okolo 3 kg - wraz z tym jest najwiekszym z miniaturek. Kroliki typu rex (z wlochatym czubkiem glowy) czy angorki (dlugowlose) sa mniejsze od barankow, ale juz wieksze od zwyklakow.

agamika - jesli ten twoj pierwszy krol byl barankiem - to owszem, byl miniaturka, ale najwiekszego z typow miniaturek :]

[agamika]

Bolka w sumie jeszcze nie ważyłam, ale jest nieweilki mysle ze wiecej jak 1,5ra kg nie wazy ... a Tola wazyła ok 3-4 kg, nie była barankiem , raczej w rodzaju reksa

[Gabi_d]

Chcę mieć królika ale nie wiem czy nie urośnie z lek sza gigantyczny =)

eeeeeeeee....w innym wątku pisałaś, że chcesz świnkę

[Iras]

a Tola wazyła ok 3-4 kg, nie była barankiem , raczej w rodzaju reksa

wez pod uwage ze te wszystkie rexy, baranki itp. to tak czy inaczej - wszystko to mieszance - wiec i gdzies wsrod przodkow jakis aranek pewnie byl.  Miniaturka wiec to byla - tyle ze z tych wiekszych.

[ppx]

dlatego trzeba uważać co sie kupuje jak chce sie miec miniaturke , podobno mozna rozrónić  jak króliczki są małe który to miniaturka , ale niestety na tym sie niz znam .

Nie jestem pewna, ale gdzieś czytałam że po uszach

[KuKi]

Ja mam takiego mysła...... skoro masz jakieś doświadczenie to może mogłabyś jednak wybrać chomiczka roborowskiego który owszem krótko jest z nami ale gdybyś harem zrobiła tzn. np. 3 samiczki i 1 samiec(tak jak ja mam) to byś miała młode jak by sie poszczesciło.
A Roborki są bardzo fajne ale jeśli bedziez nieostrożna i go gdzies wypuscisz i Ci sie wymknie spod kotroli to masz dość małe szanse powodzenia na złapanie go.

Polecam ci go bo so naprawde fajne!