Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: k u p a, za przeproszeniem...  (Przeczytany 1883 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Siva

  • Gość
k u p a, za przeproszeniem...
« : 2003-04-29, 14:09 »
taki "nieladny" temat, ale chce wiedziec pare rzeczy:
jak czesto sie zalatwiaja wasze zwierzaki?
czy maja jakie pokarmy po ktorych dostaja zatwardzenia/rozwolnienia?
inne tego typu problemy?
Zapisane

ZEMAT

  • Gość
k u p a, za przeproszeniem...
« Odpowiedź #1 : 2003-04-29, 14:19 »
raz dziennie i jest różnie

Kajtek jest niesamowity robi kupę stojąc na przednich łapach :)
Zapisane

harpia

  • *
  • Wiadomości: 2480
    • WWW
k u p a, za przeproszeniem...
« Odpowiedź #2 : 2003-04-29, 14:29 »
moja skupia sie za każdym razem jak z nią wychodze czyli 4-5 razy dziennie takie kozie bobki ;)    
trzeba uważać, bo jest taka ciekawa zasada którą pokazała mi moja sunia. Dasz psowi kość, surową do dbgryzania to dostanie zatwardzenia, ale jak dostanie surowej wołowinki, drobiu, cielęciny to ma przeczyszczenie murowane. Wątroba też działa zatwardzająco ;)
Zapisane

Forum Zwierzaki

k u p a, za przeproszeniem...
« Odpowiedz #2 : 2003-04-29, 14:29 »

Puma & Afra

  • Gość
k u p a, za przeproszeniem...
« Odpowiedź #3 : 2003-04-29, 14:39 »
Moja Afra zalatwia sie 1-2 razy dziennie, jedzie ciagle na suchej karmie (Royal Canin) wiec rzadko ma zatwardzenia czy biegunki. Chyba ze zje cos z podworka to wtedy sensacje zaladkowe murowane :)
Zapisane

Sylwia

  • Gość
k u p a, za przeproszeniem...
« Odpowiedź #4 : 2003-04-29, 15:59 »
Moja sunia niestety je tylko gotowce z puszek i czasami jesli ma ochotę to poje troche suchego. Kiedy próbowałam jej coś sama przygotować np. gotowane mięso z warzywami za kazdym razem kończyło się to źle i dla niej -rozwolnienie- i dla mnie -noce spędzone na czętych spacerkach ;)
Zapisane

Juha

  • Gość
k u p a, za przeproszeniem...
« Odpowiedź #5 : 2003-04-29, 16:17 »
Jedna suńka kupka tak ok. 1 raza dziennie,
druga natomiast praktycznie i w zasadzie za każdym razem!- ok. 4 razy!
Zapisane

Siva

  • Gość
k u p a, za przeproszeniem...
« Odpowiedź #6 : 2003-04-29, 16:32 »
bo ja myslalam ze jest cos u nas nie tak, 1 rano na spacerku, drugi raz kolo 12, chyba ze jestem w pracy czy gdzies, wtedy kolo 17. jak jestem w domu i zrobi o 12 to ok 17 tez jest, za to wieczorem juz wtedy nie...
Zapisane

DorotaP

  • Gość
k u p a, za przeproszeniem...
« Odpowiedź #7 : 2003-04-29, 16:40 »
Kiedy Żabcia była mniejsza i miała jeszcze problemy z utrzymaniem czystości - rano mąż zostawiał mi karteczkę:
                                    [kupy brak]
Wiedziałam że muszę na najbliższym spacerku pochodzić troszkę dłużej.
Teraz to się "zdarza" 2 - 3 razy dziennie, ale bez problemów.  ;)

                       :tazz:
Zapisane

Apiska

  • Gość
hehehe :)
« Odpowiedź #8 : 2003-04-29, 17:14 »
Mój Apisek załatwia sie czasami 2-3 razy dziennie, a wychodzi 3 razy dziennie.Wieczorami czasami zrobi dwa razy kupke hehe :) Ten to ma tyłek :P
Pozdrawiam!
Apiska
Zapisane

Forum Zwierzaki

hehehe :)
« Odpowiedz #8 : 2003-04-29, 17:14 »

siba

  • Gość
k u p a, za przeproszeniem...
« Odpowiedź #9 : 2003-04-29, 20:59 »
Moim psiakom zdarza sie i 4 razy na dzien , nie raz sie zastanawiam , skad to sie bierze . Od czasu do czasu jak mnie sieknie na powrot do naturalnej karmy , to jest tego zdecydowanie mniej , ale pojawiaja sie inne problemy , wiec wole sprzatac nie raz po 8 klockow dziennie( od dwoch psow ) niz biegac co godzine nocami w naglej potrzebie.( nie mojej :) )
Zapisane

Asinka 22

  • Gość
k u p a, za przeproszeniem...
« Odpowiedź #10 : 2003-04-30, 08:56 »
U moich dwie kupy dziennie czasami jedna ale raczej nie częściej
Zapisane

onka

  • Gość
k u p a, za przeproszeniem...
« Odpowiedź #11 : 2003-04-30, 11:15 »
kupy Bonek kupka dwa razy - rano i po południu (na długim spacerze to czasem ze 3 razy pod rząd  :P  )

problemów gastrycznych juz nie mamy  ;) z czego sie strasznie cieszę bo do 9 miesiąca z powodów żołądkowych byliśmy u weta conajmniej 2 razy w miesiącu (no nie liczę już wizyt kontrolnych, zastrzyków itp), zatwardzonko po kościach ale nie za często, rozwolnionko najczęściej po wątrobie lub jabłkach (ale bardzo rzadko to sie zdarza)

a karmie go eukanubą do tego czasem biały ser, jogurt naturalny, kość , wątroba surowa lub owoce, warzywa
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.08 sekund z 25 zapytaniami.