znalazłam na onecie pod opisem filmu "Czarny książę" taki oto komentarz:
To już drugi tak wzruszający film
Wiele, wiele lat temu oglądałem przepiękny film o dzikim koniu. Nieujarzmiony i okrutnie traktowany przez ludzi, cudem przeżywa zatonięcie w czasie burzy okrętu, na którym był transportowany. Z katastrofy poza koniem uchodzi z życiem tylko mały chłopiec. Film opowiada o przyjaźni jaka przezwycięża nieufność i zbliża dwie istoty skazane na przetrwanie na bezludnej wyspie. Zdjęcia konia i chłopca w błękitnych wodach laguny pozostaną mi na zawsze w pamięci. Pomóżcie mi odnaleźć informację o tym filmie lub o książce, na podstawie której powstał. Chciałbym go jeszcze kiedyś obejrzeć.
brzmi ciekawie, więc może wie ktoś coś o tym?