Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2] 3   Do dołu

Autor Wątek: Jak się przygotować do porodu kotki?  (Przeczytany 24450 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

myszka

  • Gość
Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedź #30 : 2003-11-15, 22:50 »
Zwłaszcza, jeśli to matka i córki, to podobny, a wręcz identyczny wygląd jest niemal pewny.
Zapisane

awangarda

  • Gość
Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedź #31 : 2003-11-15, 23:15 »
a ja niewidzialam drugiego kota co by wygladal jak moj :)
Zapisane

myszka

  • Gość
Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedź #32 : 2003-11-15, 23:19 »
Bo to twój kot. Ja też bym poznała swojego, bo przebywam z nim na co dzień. Osoby, mające trzy czarne koty, odróżniają je od siebie. NAtomiast w przypadku obcych kotów, widywanych właściwie przelotnie i z daleka - małe szanse.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedz #32 : 2003-11-15, 23:19 »

awangarda

  • Gość
Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedź #33 : 2003-11-15, 23:21 »
a nio moze:(
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedź #34 : 2003-11-15, 23:48 »
Awangarda, niewykluczone, że kotki, która wydała na świat miot dwa - trzy lata temu po prostu już nie ma. Umarła, bo...
nie przeżyła kolejnego porodu
nie przeżyła spotkania z kwiatem polskiej młodzieży
nie przeżyła spotkania z człowiekiem nielubiącym kotów
nie przeżyła spotkania z pojazdem mechanicznym na drodze
nie przeżyła połknięcia trutki
i wiele innych. Na samym czele postawiłam poród, bo niestety, bardzo często kolejne porody na tyle wyczerpują kotkę, że nie jest ona w stanie znieść następnego.
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

myszka

  • Gość
Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedź #35 : 2003-11-15, 23:59 »
Cóż, niestety pomimo przekonania, że ciąża i poród dwa razy do roku to jedyna i najważniejsza naturalna misja samicy - należy pamiętać, że natura zaplanowała to jako również sposób na dość szybkie wyczerpanie i śmierć. Góra pięć lat - u kotek wolnożyjących często najwyżej trzy - i śmierć, żeby zrobić miejsce nowym pokoleniom. Kotka dokarmiana, domowa, może rodząc co chwilę przeżyć nieco dłużej, ale będzie coraz słabsza i na pewno nie dożyje tak sędziwego wieku jak kotka, która wcale nie rodziła, albo tylko kilkakrotnie. Brutalne ale tak jest. Zresztą, nie trzeba daleko szukać, aby się o tym przekonać - kobiety, które rodzą dziecko za dzieckiem (na szczęście jest ich coraz mniej) także szybciej się starzeją, są wyczerpane fizycznie.
Zapisane

Sal

  • Gość
Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedź #36 : 2003-11-17, 08:27 »
Kota jeszcze nie urodziła, ale już zaczynają mi sie nieprzespane noce.
Nie będę spać, jak kot miauczy... Zaraz wychodzę i sprawdzam, co się dzieje...
Wczoraj Terkotka znowu miała nerwową noc. Uspokoiła się, jak zabrałam Krawatka do naszego pokoju na noc (oczywiście obudził mnie o 5.00 całuskami noskiem :-) . Pewnie chciała być sama, a mały, zawsze jej towarzyszy, bo się lubią.
Kupię dziś drugą kuwetę i miseczki i odizoluję ją w jednej części domu. Mały będzie miał swoją toaletę i serwis obiadowy :-)

Zastanawia mnie, czemu ma mniejszy brzuszek niż wtedy, gdy do nas przyszła? Może wtedy miała powiększony z powodu choroby węzłów chłonnych?

Zdjęcia owszem będą :-). Mam na razie kilka robionych cyfrówką (bo musiałam się pochwalić w pracy), ale że cyfrówki nie uważam za poważny sprzęt, to musicie jeszcze poczekać na wywołanie fillmu z lustrzanki.  Poza tym mają za dużą pojemność, a ja nie bardzo wiem, jak je pomniejszyć. Chyba że mi coś podpowiecie, to zamieszczę w galerii portrety Krawatka i Terkotki (na razie bez maluchów). :-)
Zapisane

myszka

  • Gość
Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedź #37 : 2003-11-17, 09:42 »
Pomniejszenia dokonaj w jakimś programie graficznym, nawet prymitywny Paint jest w stanie dokonać takiej operacji :)
Zapisane

Sal

  • Gość
Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedź #38 : 2003-11-17, 10:43 »
Rozmawialam z weterynarzem. Powinnam ją odizolować, bo inaczej się nie uspokoi (ze względu na towarzystwo drugiego kota).
Kupuję drugą kuwetę i michy...

Myszko,
a co z tym jej brzuszkiem?
Tylko mi się wydaje, że jest mniejszy, czy faktycznie z powodu choroby mogła mieć powiększony?
Nie ma dużego.... Myślę, że nie urodzi wielu kociaków... Chyba, że się mylę.
LUDZIE!!! ZACZYNAM SIĘ BAĆ!!!
Zapisane

Forum Zwierzaki

Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedz #38 : 2003-11-17, 10:43 »

myszka

  • Gość
Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedź #39 : 2003-11-17, 11:03 »
Hm - co prawda nie miałam nigdy do czynienia z własną ciężarną kotą... ale - obserwując takową onegdaj zauważyłam, że brzuch faktycznie zdawał się raz mniejszy raz większy... Może kociaki się przesuwają? :roll: To moja spekulacja, nic wiążącego. A może jak przyszła do was to była zarobaczona? Odrobaczałaś ją? Może miała brzuszek powiększony z głodu?
I jeszcze jedno - nie bój się. Gdyby było coś nie tak - zauważysz to, na pewno. Ale nie będzie co zauważać, wszystko pójdzie ok :)
Zapisane

Sal

  • Gość
Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedź #40 : 2003-11-17, 11:38 »
Fakt, że była strasznie wygłodzona jak przyszła.
Odrobaczona poprzez wcierkę w kark (lek na robaki i insekty w jednym). Teraz je tylko tyle, na ile ma ochotę. Więcej niż Krawatek, ale to chyba przez ciążę.
Zapisane

myszka

  • Gość
Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedź #41 : 2003-11-17, 11:39 »
No to mamy dwóch potencjalnych winowajców w zakresie brzucha - robale albo wygłodzenie :)
Zapisane

navel

  • Gość
Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedź #42 : 2003-11-17, 11:49 »
Cytat: myszka
No to mamy dwóch potencjalnych winowajców w zakresie brzucha - robale albo wygłodzenie :)

no już...przyznać się który!? :)
Zapisane

Sal

  • Gość
Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedź #43 : 2003-11-17, 12:07 »
Hm.... pewnie obydwaj winowajcy... To dobrze, że z ciążą wszystko OK. Mimo całego mojego strachu - tak myślę, bo bawi się, ma apetyt, mruczy...

Co do zdjęć... Nie mam na nie sposobu. :grr: Czekam na sugestie admina. Pewnie coś robię nie tak.
Zapisane

Sal

  • Gość
Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedź #44 : 2003-11-18, 07:05 »
No i nastał spokój...
 :?:
Kota mnie wykończy: już drugi pokaz (po tygodniu) i spokój.

Zacznę się zastanawiać, czy moja kotka w ciązy, to nie aby opasły kocur.  :lol:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedz #44 : 2003-11-18, 07:05 »

Ash

  • Gość
Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedź #45 : 2003-11-18, 07:41 »
Jeszcze dojdzie do tego, że jak Terkotka zacznie rodzić, to jej nie uwierzysz i stwierdzisz, żeby sobie jaj nie robiła  :lol:

Trzymam za Was kciuki, żeby poród poszedł sprawnie i żebyś się nie martwiła za bardzo - nerwy szkodzą zdrowiu ;)
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedź #46 : 2003-11-18, 08:48 »
Salamandro - jeśli nie jesteś pewna, zawszemożesz kotę "sprawdzić" robiąc jej USG u weta ;)
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

Sal

  • Gość
Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedź #47 : 2003-11-18, 08:48 »
Śmieszne to jest dlatego, że ja nie bardzo płcie kocie rozróżniam :-), a u weta obwieściłam, że kotka jest w ciąży i zapytałam, kiedy będzie rodzić.  :lol:
Nie pamiętam, żeby zaglądał jej po ogonek  :?: , a usłyszałam, że wg niego, to połowa ciąży. Czyli przyjęłam, że mój drugi kot, to kotka.  :lol:

Jak nigdy nie urodzi, to uwierzę, że mam dwa kocurki.  :lol:  :lol:  :lol:
Zapisane

absencja

  • Gość
Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedź #48 : 2003-11-18, 10:37 »
To wcale nie jest śmmieszne, oba moje koty podszywaly się pod koteczki:) chociaz Abstyl zdradził sie wcześniej, bo wykazał sie nadzwyczajną wręcz przedsiębiorczością na widok MOJEGO obiadu:P
Zapisane

Sal

  • Gość
Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedź #49 : 2003-11-18, 11:09 »
O do licha!!!!

Krawatek to na pewno chłopczyk, bo wetka dokładnie sie mu przyjrzała. -:)

Drugiemu wetowi powiedziałam, że to kotna kotka, podałam imię, zapisał w książeczce, określił etap ciąży...
Ale jaja!!!!!!
To ja już nic nie wiem.  :lol:
Dwa przyszłe kotki już mają zapewnione domy...  :lol:
Nic to, jeszcze poczekam...
Bywa nerwowa, jakby szukała miejsca, leży tylko na boku (chyba zeby nie uciskac brzucha), nie pozwala go sobie dotknąć.
Kurde, jak się odróżnia kota od kotki?  :)
Zapisane

Emilka

  • Gość
Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedź #50 : 2003-11-18, 11:40 »
jezeli byl by to kocurek to z pewnoscia nie wykastrowany wie cpod odbytem zwisalyby mu dwa wielkie pomponiki, jezeli kotka zara zpod odbytem ma malenka dziurke :P :)
ale sie popisalam wiedza :lol:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedz #50 : 2003-11-18, 11:40 »

navel

  • Gość
Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedź #51 : 2003-11-18, 11:56 »
spróbuje umiescic rysunek jak odróżnić płec, tylko jak sie dodaje zalączniki? :?:  :oops:
Zapisane

navel

  • Gość
Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedź #52 : 2003-11-18, 12:00 »
albo poprostu wejdź na tą stronkę http://www.cats.alpha.pl/pleckota.htm
Zapisane

Emilka

  • Gość
Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedź #53 : 2003-11-18, 12:11 »
hm...ja na tym obrazku male rozniece widze :?  :oops:  :P
Ale jezeli ten kot (?) nie byl kastrowany albo sterylizowany to latwo moglabys rozpoznac czy to kocur po jadrach...jezeli ich nie ma to kotka :)
Zapisane

navel

  • Gość
Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedź #54 : 2003-11-18, 12:47 »
Cytat: !_Emilka_!
hm...ja na tym obrazku male rozniece widze :?  :oops:  :P
Ale jezeli ten kot (?) nie byl kastrowany albo sterylizowany to latwo moglabys rozpoznac czy to kocur po jadrach...jezeli ich nie ma to kotka :)


ech no cóż tylko takie znalazlam... :)  :oops:  :P  :?  :roll:
Zapisane

Emilka

  • Gość
Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedź #55 : 2003-11-18, 12:51 »
ja bym to wyrazniej narysowala  ;)  :lol:
Zapisane

Sal

  • Gość
Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedź #56 : 2003-11-18, 12:55 »
Jest mi coraz weselej!!

Też tę stronę odnalazłam, wydrukowałam i z mężem będziemy oglądać. :-) (dzięki, dzięki za pomoc).

Nie kastrowany byłby na 100%. Nie zauważyłam, żeby coś zwisało  :lol: Skoro miałyby to być dwa wyraźne pomponiki to nic takiego nie ma.  :) Ale dopiero jutro powiem, czy mnie aby pamięc nie zawodzi.
hi hi hi....
fajnie...
Jak kotka, to czy w ciąży?  :?:

Gdyby sie okazał kocurkiem i na dodatek nie w ciązy, do pana doktora straciłabym całkowicie zaufanie (polecony na forum przez rodaka). Nie podał zastrzyku ze sterydem - właśnie ze względu na ciążę.
Ale podał antybiotyk i potem przez 5 dni była na tabletkach.
Mogło to spowodować jakieś zmiany w związku z ciążą.  :?: Zapewniał mnie, że leki są bezpieczne.
Zapisane

myszka

  • Gość
Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedź #57 : 2003-11-18, 17:57 »
Postaw koty obok siebie, podnieś ogony i porównaj. Czy wyglądają tak samo, czy się różnią :)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedz #57 : 2003-11-18, 17:57 »

harpia

  • *
  • Wiadomości: 2480
    • WWW
Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedź #58 : 2003-11-18, 19:43 »
Myszka dobrze prawi, porównaj budowe ciała przedewszystkim głowe, kocur ma dużą masywną a kotka małą smuklejszą a dłuższym optycznie noskiem.
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
Jak się przygotować do porodu kotki?
« Odpowiedź #59 : 2003-11-18, 20:46 »
Niekoniecznie Harpia. Mój kocur w porównianiu z kotką koleżanki według Twojego opisu zostałby jak bum cykoria zakwalifikowany na dziewuchę :lol:
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny
Strony: 1 [2] 3   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.082 sekund z 28 zapytaniami.