Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Psy, pieski, psiaki => Wychowanie => Wątek zaczęty przez: LoL =D=D=D w 2005-02-26, 17:35



Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: LoL =D=D=D w 2005-02-26, 17:35
czy ktos z Was wie jak moge nauczyc psa nieufnosci do obcych psow i ludzi ??
juz dwa razy moj pies zostal zaatakowany przez innego psa i nawet nie umial sie obronic !!! niechodzi mi o to zeby byl jakims psem walecznym ale poprostu denerwuje mnie ze on woli "powąchac" obcego psa i wrocic do domu pogryziony, albo chociaz jak go nauczyc aby w razie ataku bronil sie lub uciekal ?? a jak jakis pies go "zaczepi"to on siedzi w miejscu...nie ucieka ani sie nie broni oczywiscie ja biore go na rece i wracam z nim do domu lub w jakies bezpieczne miejsce ale on nadal taki jest lekkie "dziabnięcie" to dla niego nie jest nauczka... co zrobic ??
bardzo prosze o pomoc
 :(  :(  :(  [


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: Atomic w 2005-02-26, 17:51
A w jakim wieku jest psiak ? Moze warto by odwracać jego uwagę gdy zobaczy innego psa lub omijać te grożniejsze psy z daleka? :)

Pozdrowienia


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: vioaoiv w 2005-02-26, 18:09
Cytuj

nie ucieka ani sie nie broni oczywiscie ja biore go na rece i wracam z nim do domu lub w jakies bezpieczne miejsce

I to jest wlasnie błąd. Nigdy pies nie bedzie wiedzial ze ma sie bronić, skoro caly czas wie ze wezmiesz go na rece i zaniesiesz do domu. W takich sytuacjach zostawiaj go samego sobie, nie rozczulaj sie nad nim i NIE POCIESZAJ, bo odbierze to jako pochwale.


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: Nanami w 2005-02-26, 18:16
Zacznij od początku... W jakim jest wieku, jaka rasa ew. jakich ras mieszaniec, opisz dokładniej co nazywasz "atakiem", jak sie zachowuje szczeniak, jak Ty.

Cytuj
czy ktos z Was wie jak moge nauczyc psa nieufnosci do obcych psow i ludzi ??


Nieufność = strach. Nieufność prowadzi do agresji. Czy tego chcesz? Twój pies nauczy sie, ze lepiej pierwszemu zaatakowac, by uprzedzic atak. Ale nie bedzie to "odwaga" ale zwykła agresja ze strachu. Radze Ci - socjalizuj małego z ludzmi i z dobrze wychowanymi psami ile mozesz! Nie pozwalaj bawic sie ze zle wychowanymi, bo to odbije sie na psychice Twojego psa.


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: golden(ka) w 2005-02-26, 18:18
Cytuj

Zacznij od początku... W jakim jest wieku, jaka rasa ew. jakich ras mieszaniec, opisz dokładniej co nazywasz "atakiem", jak sie zachowuje szczeniak, jak Ty.

Dokładnie, bo jeśli to golden retriever nie nauczysz go "atakowania", bądz nieufności do innych psów. Musimy znac okoliczności- jaki jest wiek psa, płeć, rasa itd.


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: kavainka w 2005-02-26, 18:48
moze sie spotkamy moja Nusia da mu lekcje nieufności  :?
ja mam znowu odwrotny problem....


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: charon w 2005-02-26, 18:48
Cytuj

Cytat:

nie ucieka ani sie nie broni oczywiscie ja biore go na rece i wracam z nim do domu lub w jakies bezpieczne miejsce


I to jest wlasnie błąd. Nigdy pies nie bedzie wiedzial ze ma sie bronić, skoro caly czas wie ze wezmiesz go na rece i zaniesiesz do domu. W takich sytuacjach zostawiaj go samego sobie, nie rozczulaj sie nad nim i NIE POCIESZAJ, bo odbierze to jako pochwale.


Zgadzam się, żadnym razie psa na ręce i ucieczka... można powiedzieć coś więcej jak dowiemy sie W JAKIM WIEKU JEST PIES LUB OD JAK DAWNA GO MASZ (JEŚLI NIE OD SZCZENIAKA)? Jakiego jest wzrostu?

Pocieszę cię że mój pies ma dokładnie to samo, jest przyjaznym tchurzem. Boi się byle hałasu, ale chciałby obwąchać każdego psa. A jak dany pies żuca się na niego z paszczą, to nie ma pojęcia co się stąło i co ma robić... :? To są sytuacje często zaskakujące i nerwowe dla właściciela... (Ostatnio jak jakiś pies-osiedlowy argesor łaził za nami i podwarkiwał na mojego psa, to wrzasnęłam [no, nie wrzasnęłam, ale żade inne słowo mi tu nie pasuje] na niego "won!!", psu szczęka opadła i stał tam w miejscu dłuuugo po tym jak odeszliśmy... Nie podaje tego jako dobry sposób, to była moja pierwsza reakcja, ale zadziałało... [Wogóle to ja się boje psów :P ] Moge ci za to poradzić, że można kupić sprej, którym można psiknąć psa wybitnie agresywnego w samoobronie... :o )

EDIT: Poprawda ortografii... :P


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: vioaoiv w 2005-02-26, 18:52
charon jesli poprawiłaś żuca i tchurzem to chyba niepotrzebnie sie trudziłaś :P


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: Zorba w 2005-02-26, 18:58
moj pies jak byl maly byl kilka trazy pogryziony przez psy,w pewnym momecie zauwazyl ze przed nim uciekają(przewaga wzrostowa).Uraz psychiczny wystarczyl... teraz jest agresywny ,w tym momecie staramy sie opanowac to jego zachowanie i zdaje sobie sprawe ze to jest moj błąd.
Jeżeli masz szczeniaka to jest norlanie ze szuka kontaktu z innymi psami.Jak dorosle-spoważnieje.


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: golden(ka) w 2005-02-26, 19:02
Jaak narazie nie ma co dawac wykładów póki nie dowiemy się co to za rasa bądz w jakim piesek jest wieku ;)


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2005-02-26, 19:05
wiesz. .. lepiej jeśli pies nic nie robi, niż jeśli jest nieufny, albo agresywny. jeśli pies atakuje drugiego i ten drugi zaczyna się bronić z reguły konczy się to walką, a walka - co najmniej zszywaniem. Poza tym zwykle jest tez tak że jeśli pies zacznie się z jakimś chciaż raz gryźć to będzie próbowal tego przy każdym następnym spotkaniu - co więcej - moze atakować wszystkie psy nalezące do rasy z która sie kiedyś pogryzł....


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: charon w 2005-02-26, 19:07
Cytuj


charon jesli poprawiłaś żuca i tchurzem to chyba niepotrzebnie sie trudziłaś


Nie... to był chałas i cośtam... pierwsze co mi się w oczęta rzuciło... Ja zawsze piszę żuca zamiast rzuca... :cry:

Zorba, a jaka to rasa? (Coś kojarzę, ale nie będę się wyrywać... :P )


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: Aujeszka w 2005-02-26, 19:14
Cytuj

Dokładnie, bo jeśli to golden retriever nie nauczysz go "atakowania",

No, No mam wątpliwości czy by sie nie dalo nauczyc atakowania  ;) Fakt, z goldenkiem agresorem sie jeszcze nie spotkałam ale z labkiem owszem i to nie jedym :shock:   :(   :roll:  :?
 A z tą ufnościa to masz racje, Bafi już został nie raz zaatakowany przez owczarki, dobermany...a mimo to nie ma żadnej skazy na psychice i potarafi bawić sie nawet z psami tych ras ktore go pogryzly. Gdy jednak widzi osobnika który podchodzi do niego na sztywnych nogach, z podniesiań wysoko głową i ogonem to czuje respekt, jest ostrożny, wcofuje się lub pokazuje poddańczą postawe  :P  .
A wracając do Twojego problemu LoL, najpierw odpowiedz na  ważne pytania Nanami
Cytuj

W jakim jest wieku, jaka rasa ew. jakich ras mieszaniec, opisz dokładniej co nazywasz "atakiem", jak sie zachowuje szczeniak, jak Ty.

Aha, napisz jeszcze w jakim wieku psiaczek został odączony od matki.


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: charon w 2005-02-26, 19:19
Cytuj

ale z labkiem owszem


Ooo... ja też... :? Niestety...


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: golden(ka) w 2005-02-26, 19:26
Cytuj

Fakt, z goldenkiem agresorem sie jeszcze nie spotkałam ale z labkiem owszem i to nie jedym


A to dlatego bo labki są gwałtowniejsze ;) Też nieraz widziałam psy w akcji ale goldenki sa za bardzo leniwe i za bardzo uległena bójki  :lol: I za to kocham tę rasę!! :P Fakt może i niekiedy golden sie pogryźć ale to walka o dominację czy cos takiego. Albo to nie golden tylko "gfodle"  :lol:


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: Michał z Warszawy-Ursus w 2005-02-26, 19:29
Mi się wydaje ze Twój piesek jest poprostu jaki jest nie ma duszy wojownika i chce nawiązać nowe kontakty a to że większość psów i nas jest takich jak ich właściciele to już trudno.
Bo wiesz zawsze jest tak i u ludzi i u zwierząt że zawsze ten dobry i pomocy dostaje po głowie.
Chyba jedyne co możesz zrobić to pilnować swojego pieska aby nie podchodził do innych piesków.
Pozdrawiam, życze zdrowia.


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: Zorba w 2005-02-26, 22:07
charon ja mam dalmatyńczyka :/
ja się spotkalam z agresywnym labkiem  natomiast golnedem nie i mam nadzieje ze nigfdy to nie ustapi,poniekąd wydaje mi sie że goldeny mają łagodniejsze usposobienie i dlatego je wole od labków (nie obrażając nikogo ;) ).


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: vioaoiv w 2005-02-26, 22:09
to na pewno nie 100% labek..


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: charon w 2005-02-26, 22:12
Cytuj

charon ja mam dalmatyńczyka :/


Taaak! Wiedziałam! :lol: Tylko bez ava nie byłam pewna czy mi się nie byli... :oops:  :oops:


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: Aujeszka w 2005-02-26, 22:31
Cytuj

to na pewno nie 100% labek..

Vio, a myslisz ze cos takiego jak agresja u rodowodowych nie istnieje? :roll:


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: M0j0_J0j00 w 2005-02-26, 23:04
LoL  to  ty i tak masz dobrze bo mój fido do inncyh psów tej samej płci leci z zębami i wolałbym być na Twojim miejscu ja czasem unikam spotkania z innymi psami tym bardziej że za mojej bac blokiem są domki ijest tam taki brzydki domek ska psy tamej baki wychodzą i chodzą po osiedlu i jest ich 5 w tym 2 duze i czasme naprawde musze omijać bo fido sobie nie powoli ale i tak z niego cykor bo boji sie byc w lesie :D a z zębami do jakieś wilczura lub pit bulla tej samej płci leci jak dzikus :D


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: vioaoiv w 2005-02-27, 09:38
Cytuj

Vio, a myslisz ze cos takiego jak agresja u rodowodowych nie istnieje?

w predyspozycjach laby agresji nie maja nawet w 0.001%, takie laby musialyby byc baardzo zle zsocjalizowane..


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: Beagielka_betty w 2005-02-27, 09:42
Moim zdaniem pies to ma we krwi.Bronienie się itp.A co do ufności do obcych jak już tak ci na tym zależy to poproś kogoś jak twój pies bedzie sie zbliżał do obcego,alby go przestraszył.I takie "wałkowanie"  :lol:  może być skuteczne.Pies nie bedzie ufac obcym. Ale czy az tak ci to przeszkadza? Jak idziesz z psem na smyczy jak podchodzi do obcego to po prostu szarpnij go.


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: M'AST w 2005-02-27, 10:05
ja sie spotkałem z agresywnym goldenem :roll: naprawde ładny...w dodatku suka :roll: podejrzewam nawet rodowód :roll: na moje to nie reguły ;) ale tak na dobrą sprwae to dlaczego chcesz uczyc psa nieufnosci??nie nauczysz go nigdy ze ma podchodzic do tych psów które ni gryza a do do agresywnych nie :roll: moja Viva jak podchodzi do jakiegokolwiek nieznanego sobie psa to kładzie sie na grzbiet i sie opala :)
Inna sprawwa to Snoopi NaN:2 razy zaatakował nas ON i rzucił sie na Snoop stwierdziwszy ze młoda suka jest nie grożna,obecnie Snoop9i nie ma zadnej skazy na ON a jego przyjaciel to ON named MAX :D


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: Beagielka_betty w 2005-02-27, 10:09
;)  Wiecie co moja Betty robi podobnie jak widzi psiaka.:D


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: Rhea w 2005-02-27, 10:29
Ja proponuje,żebyś nie uczył psa nieufności ( z resztą nie wiem jak chcesz to zrobić). Ta twoja nieufność może przerodzić się w agresję do zwierząt jak i do ludzi, a chyba tego nie chcesz?


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: Nanami w 2005-02-27, 11:16
Cytat: Beagielka_betty
A co do ufności do obcych jak już tak ci na tym zależy to poproś kogoś jak twój pies bedzie sie zbliżał do obcego,alby go przestraszył.I takie "wałkowanie"  :lol:  może być skuteczne.Pies nie bedzie ufac obcym.


I jaki to ma sens? Pies sie bedzie rzucał na KAŻDEGO człowieka, który zachowa sie podobnie, jak ten co przestraszył. A równie dobrze moze to zmienic sie w paniczny strach!


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2005-02-27, 11:22
dokładnie - lepiej jeśli jest ufny, niż jeśli sie boi albo jest agresywny.  lol - jeśli boisz się że twój pies zostanie pogryziony to po prostu go nie puszczaj do obcych psów...


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: golden w 2005-02-27, 11:25
albo wręcz przeciwnie, będzie kulil ogon przed każdym, aż wkońcu zacznie bać się właściciela, gdy ten lekko podniesie głos... Zaczną się wtedy ogromne problemy wychowawcze - pies będzie bronił wszystkiego, co jest jego, będzie uciekał (ze strachu przed właścicielem...) na spacerach, itd... itd...

uczenie nieufności, a raczej strachu przed światem, to kierowanie się zupełnie pod prąd. Dąży się tak, do wychowania sobie dzikusa, który w żadnej sytuacji nie będzie się umiał zachować. Każdy krzyk, nawet nie kierowany ku niemu, każdy niewłaściwy ruch ciała, kazdego wesołego psa, który chciałby się z nim przywitać - wszystko to i wiele innych będzie brał za obiekty lub zachowania, których należy się bać, przed którymi trzeba się bronić lub... uciekać. Wychowałbyś tak sobie znerwicowanego potwora.


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: Rhea w 2005-02-27, 11:27
Ta nieufność lub strach może przerodziź się w agresję ze strachu, więc mówię jeszcze raz narobisz sobie tylko problemów.
Z psami to czasem jak z małymi dziećmi trzeba mieć oczy dookola głowy.
A po za tym są chyba miejsca w okolicach twojego miejsca zamieszkania gdzie psy nie uczęszczają na spacerki, więc pomyśl nad tym.


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: Jamniczka w 2005-02-27, 11:31
Nieufności do innych psów nie da rady nauczyć :P Twój pies sam musi to zrozumieć - może jak zostanie BARDZO pogryziony to zyska tą nieufność. Ale jak tą nie ufność będzie miał to bedzie jeszcze więcej się gryzł - moja ciocia miała taki przypadek.
NIe spuszczaj psa przy agresywnych psach :)


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: golden w 2005-02-27, 11:33
Jamniczka - nieufnosci - a jednak nazwalbym to strachem, nadmierna agresją - da się nauczyć. Bardzo łatwo. Tylko pies nieufny, strachliwy, agresywny, to nie będzie pies rodzinny. Będzie to bojaźliwy agresor, do którego po jakimś czasie nie będzie się można zbliżyć.


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: Rhea w 2005-02-27, 11:40
Mnie bardzo dziwi chęć nauczenia psa nieufności, mi nie mieści się w glowie żeby uczyć psa czegoś takiego, przecież każdemu z nas zależy aby nasz pupil był niestrachliwy dobrze wysocjalizowany i żeby umial się zachwać w każdej sytuacji, a tu takie coś. :grr:

Daruj sobie.


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: charon w 2005-02-27, 11:56
Dobra, już to samo zostało powtórzone 200 razy. Poczekajmy na dopowiedź LOL...


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: golden(ka) w 2005-02-27, 12:01
A Wy dyskutujecie... okaże się że to jest golden retriever a Wy sięmęczycie... poczekajmy na Lola :P


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: golden w 2005-02-27, 12:03
a golden retriever nie moglby miec tak spaczonego charakteru?... golden to nie ksiazeczka, ktora zawsze jest otwarta na tej samej stronie... złe postepowanie, z kazdego psa moze zrobic diabła...


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: golden(ka) w 2005-02-27, 12:07
Golden a tutaj nie ma mowy o spaczonym charakterze tylko UFNOŚCI do zwierzat... a golden retriever nie jest ufny? Jeśli to golden to będzie raczej wbrew naturze nauczenie go nieufności do obcych...  :roll:


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: golden w 2005-02-27, 14:12
spaczony charakter może obejmowac nieufnośc, agresje... to wszystkie cechy charakteru sprzeczne z tym, jaki ma być ;) wierz mi, widziałem golden retrievera, który, gdy go chciałem pogłaskać, zaczął na mnie warczeć i kłapać zębami... ten pies nie był w ogóle wychowywany, za nic nie był karcony. Bał się mnie i próbował bronić...


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: golden(ka) w 2005-02-27, 14:16
golden ale tutaj LOL pisze że jego pies jest UFNY nie NIEUFNY. Goldeny są ufne. I załóźmy on ma takiego goldena ufnego a Wy tutaj dajecie wykłady jak nauczyć psa NIEUFNOŚCI. A dla golden retrievera będzie to po prostu sprzeczne z naturą. Zresztą nie mamy mu radzić jak wychować goldena na psa nieufnego bo chyba nie chcemy żeby LOL źle wychowywał psa.
O to mi chodziło ;)


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: golden w 2005-02-27, 14:33
ale LOL, nawet jesli ma tego goldena, to wybitnie chce sie z natura posprzeczac...
koniec o goldkach, w koncu nie wiemy jakiego psa ma LOL


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: Jamniczka w 2005-02-27, 17:45
Chyba LOL... nie chce nas poinformowac  :lol:


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: Rhea w 2005-02-27, 19:01
Goldenko my wcale nie chcemy doradzić jak nauczyć psa nieufności, wręcz przeciwnie.
A po za tym nawet w bardzo ufnej rasie są WYJĄTKI. Ja już przekonalam się o tym nie raz i pamiętaj: wyjątek potwierdza regułę.


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: golden(ka) w 2005-02-27, 19:07
ale tłumaczyć Wam to na darmo... poczytaj Rhea od początku przeczytaj i przeanalizuj moje wypowiedzi- później mów o wyjątkach itp.. bo to nawet nie ma nic do tego.
Nie ma Lola nie ma tematu ;)


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: Rhea w 2005-02-27, 19:08
Goldenko my wcale nie chcemy doradzić jak nauczyć psa nieufności, wręcz przeciwnie.
A po za tym nawet w bardzo ufnej rasie są WYJĄTKI. Ja już przekonalam się o tym nie raz i pamiętaj: wyjątek potwierdza regułę.


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: LoL =D=D=D w 2005-02-28, 15:17
sory ze nieodpisywalam..niemoglam, ale to niewarzne

pies jest mieszancem..i tu Was zadziwie...foxteriera szorstkowlosego i jakiegos innego kundelka, chociaz naprawde wygloda jak rasowy, ma 9 miesiecy, jest TROSZECZKĘ wiekszy od "prawdziwego" foxteriera, a  ma tak poterzne ze wydaje mi sie ze jakby zechcial ich uzyc w "samoobronie" to inne psy uciekly by "gdzie pieprz rosnie" :) ale niestety zabkow nie chce najwyrazniej uzywac....a ja wcale tak odrazu nierzucam sie mu na pomoc ....troche mija czasu zanim dobiegne, itd...


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: LoL =D=D=D w 2005-02-28, 15:18
sory ze nieodpisywalam..niemoglam, ale to niewarzne

pies jest mieszancem..i tu Was zadziwie...foxteriera szorstkowlosego i jakiegos innego kundelka, chociaz naprawde wygloda jak rasowy, ma 9 miesiecy, jest TROSZECZKĘ wiekszy od "prawdziwego" foxteriera, a  ma tak poterzne ze wydaje mi sie ze jakby zechcial ich uzyc w "samoobronie" to inne psy uciekly by "gdzie pieprz rosnie" :) ale niestety zabkow nie chce najwyrazniej uzywac....a ja wcale tak odrazu nierzucam sie mu na pomoc ....troche mija czasu zanim dobiegne, itd...


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: LoL =D=D=D w 2005-02-28, 15:22
tak poterzne - chodzi mi o zęby


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: golden(ka) w 2005-02-28, 15:27
Cytuj
ale niestety zabkow nie chce najwyrazniej uzywac

stety :P

Lol tutaj powinnaś psa nauczyć zachowania spokoju wobec innych psów.
Inne psy niekiedy nie lubią "natretów" a byc może Twój pies chce podejść i jest za bardzo ciekawy. Np. moja Banty nie cierpi gdy jakiś pies podejdzie do niej i zacznie biegac jak wariat. Wtedy ona jest gotowa do ataku a inny pies nadal chce się bawić.
Być może Twój pies ma obcięty ogon? Jeśli tak tez może to sprawiać że inne psy niedogadują sie z Twoim a on nie wie o co chodzi. Powód? Właśnie skrócony ogon. Ponad 60% psów z obciętymi ogonami/ uszami trudniej dogaduje się z innymi i częściej dochodzi do ataków. Ogon i uszy jako części ciała "komunikacyjne" ułatwiają psom nabranie kontaktu. A jeśli Twoj pies ma obcięty ogon to utrudnia mu porozumiewanie się z innymi psami, które najwidoczniej odbierają błędnie komunikaty.
A byc może pies nie był socjalizowany w wieku szczeniecym z innymi psami? Też możliwe...

ale powiem jedno- nie ucz psa nieufności bo to doprowadzi kiedyś do tego że dwa zażarte psy rzucą się na siebie. a skutki będą gorsze niż teraz. Nie beirz także psa na ręce- utrudniasz mu porozumienie się z innymi psami. Być może w tym czasie gdy Ty bierzesz psa na ręce on chce przekazać im komunikat "zgody"?

Ja polecam "socjalizację" od nowa :) Spotykaj się z ludzmi którzy mają psy łagodne i spokojne. Niech właściciele tych spokojnych psów dla bezpieczeństwa założą psom kaganiec. I niech zaczną się spotkania- krótkie obwiąchanie kończąc na zabawie z puszczonymi smyczami. Pamiętaj tez o tym że gdy zapoznajesz dwa psy ze sobą NIE można mieć napiętej smyczy- bo to "pobudza" psa do agresji. SOCJALIZACJA tyle ;)


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: Rhea w 2005-02-28, 17:54
Tu się z tobą zgadzam w zupełności.

Cytuj
ale tłumaczyć Wam to na darmo... poczytaj Rhea od początku przeczytaj i przeanalizuj moje wypowiedzi- później mów o wyjątkach itp.. bo to nawet nie ma nic do tego.


Nie wiem oco wczoraj chodzilo, gorączkę miałam(żart- ale gorączkę miałam). A wałkować nie chce mi się od początku ( z natury leniwa jestem ;-)) a z resztą to nie ma sensu - sprzeczanie się.
A przy wyjątkach się będe upierać , wyjątki są prawie wszędzie moja droga koleżnko.


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: golden(ka) w 2005-02-28, 18:14
Cytuj
z natury leniwa jestem


Nie tylko Ty... :lol:

Rhea a czy ja zaprzeczam wyjątką? Tylko tak:
Lol napisała (ał?) że jego pies jest UFNY. I my mamy pomóc nauczyć NIEUFNOŚCI. I tutaj rozpoczeła się dyskusja "a to a siamto"nie wiedząć jaką rasę ma Lol w jakim wieku itd. A jeśli by to się okazało że to golden? Czy inny UFNY pies? Ta dyskusja byłaby bezsensu bo wałkują tutaj juz 1000 razy jedno i to samo (a naprawde niepotrzebnie).
Cytuj
A po za tym nawet w bardzo ufnej rasie są WYJĄTKI
A pies Lola jest właśnie UFNY no więc gdzie ten wyjątek? :P

PS. nie wiem czy dobrze wytłumaczyłam (wydaję się że tak :lol:) no ale to już nieważne

Żywiec jest ważny


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: Rhea w 2005-02-28, 18:34
Cytuj
A pies Lola jest właśnie UFNY no więc gdzie ten wyjątek?

Ale Jego pies nie jest rasowy, a ja pisała że :
Cytuj
A po za tym nawet w bardzo ufnej rasie są WYJĄTKI


Wiesz, ale pisząc że nawet w b. ufnej rasie są wyjątki przekonałam się o tym na własnej skórze i w sytaucji odwrotnej też.
Więc to nie jest wyssane z palca.


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: golden(ka) w 2005-02-28, 18:41
Cytuj
Więc to nie jest wyssane z palca.

Ja tak nie piszę...

Cytuj
Wiesz, ale pisząc że nawet w b. ufnej rasie są wyjątki

No właśnie a problem LOLa polega na tym że jego pies jest UFNY i to tak że da się pogryźć innym psom...

Cytuj
Ale Jego pies nie jest rasowy, a ja pisała że :

No właśnie a tutaj forumowicze rozpisywali się na kilka stron NIE WIEDZĄC jaką rasę ma Lol


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: Rhea w 2005-02-28, 18:47
No dobra to może już skończmy moja droga to przekomarzanie bo mi to wcale na zdrowie nie wychodzi z resztą LOL - owi chyba też nie.


Tytuł: kto wie ???
Wiadomość wysłana przez: charon w 2005-02-28, 18:51
Zanim dobiegnie? :( Może trzymaj go na smyczy mimo wszystko, jeśli tego nie robisz...