Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Ines]

Właśnie, był ktoś? Bo mamy mieć wycieczkę do kina klasową na to... Ja napewno jadę, ale chciałabym przeczytać Wasze opinie. Co sądzicie?

[tarunia]

Jeśli ktoś idzie na to do kina z chęcią obejrzenia dobrego filmu, to się zawiedzie. Ale jeśli ktoś wie, że jest to po prostu naiwna bajeczka z ładnymi aktorami i z kilkoma zabawnymi momentami i bedzie to oglądał z przymrużeniem oka (na technike aktorska, na fabułe, itd, itp) to ma szanse po prostu sobie obejrzeć przyjemny filmik. I tyle. Czyli w skrócie typowa polska komedia romantyczna - nic szczególnego, ale miło sie ogląda.

[***KITKA***]

Oli się bardzo podobał. A mi - rzecz jasna - NIE BĘDZIE

[kasia]

Hmm...
Bo mnie własnie zaproszono na ten film i zastanawiam się czy się zgodzić czy wybrać coś innego

[tarunia]

Kasia wydaje mi się (nie wiem czy słusznie), że Ty jednak wolałabyś coś ambitniejszego.
Oglądałaś "Tylko mnie kochaj"? Jeśli tak, no to ten film jest baaaardzo podobny, robiony na podobnym schemacie, tylko nie ma w nim tego co w "tylko mnie kochaj" było najlepsze (czyli dziewczynki i psiaka ). I ogólnie dlaczego nie wg mnie jest gorsze.

[charon]

Widziałam koło szkoły podstawowej czy gimka bilety od tego w błocie... (Wiem, mam bogate życie.) Po co szkoły na takie filmy zabierają? Ja musiałam iść na "Patriotę", "Przedwiośnie"... ("8 milę", "American Pie" i "Chłopaki nie płaczą" jak to klasa wybierała... Khem, ale to pomijamy.)

Nie widziałam tego, ani "Tylko mnie kochaj" jednak mam nieodparte wrażenie, że co jak co ale akurat komedie romantyczne może są "czymś" w porówaniu amerykańskich, hollywoodzkich produkcji (których widziałam tak naprawdę z dwie... i duuużo przechodząc przez pokój jak matka oglądała ). Jaki taki klimat z nich bije... Tzn. w reklam, bo tyle widziałam... Pomijamy fakt, że do tej pory mieliśmy raptem "Nigdy w życiu" i kontynuację, te pomijam...

No nie wiem, ciekawa jestem czy tak jest... Poza tym, że może już "Dlaczego nie!" jest na tę samą nutę co "Tylko mnie kochaj"... to może jednorazowe wybicie...

No, może nie powinnam osądzać nie widząc, ale chyba mam czuja do filmów, albo filmy są zbyt do siebie podobne. (Wciąż mam sytuacje jak z "4400". Przychodzę do pokoju gdzie matka ogląda i nie wiedząc nic o serialu oprócz tego, że ludzie zagineli i wrócili: I co oni tak w jednym miejscu się pojawili? Matka: Tak. Ja: No i co? Każdy ma inną moc? Matka: Tak...)

[kasia]

Kasia wydaje mi się (nie wiem czy słusznie), że Ty jednak wolałabyś coś ambitniejszego.
Oglądałaś "Tylko mnie kochaj"? Jeśli tak, no to ten film jest baaaardzo podobny, robiony na podobnym schemacie, tylko nie ma w nim tego co w "tylko mnie kochaj" było najlepsze (czyli dziewczynki i psiaka ). I ogólnie dlaczego nie wg mnie jest gorsze.

Hmmm... ale mnie tu wysoko cenią!
Oglądałam tylko mnie kochaj. I podobało mi się własnie  z powodu tej dziewczynki


Charon - a mnie jakoś zabierali tylko na lektury, Mikro- i Makrokosmos, a w liceum to tylko teatry....

[Kola]

Tarunia-masz całkowitą racje.

Byłam na "Tylko mnie kochaj" film średni ale coś w sobie miał. Natomiast na ten poszłam tylko dlatego bo nie miałam z kim iść na normalny, obcojęzyczny film z napisami.

Ogólnie film strasznie przereklamowany. Kupując bilety dowiedziałam się, że to od 15 roku życia, a po ogladnieciu filmu doszłam do wniosku, że tylko dlatego jest ta granica wiekowa by dać reklame filmów takich jak " Swiadek Koronny" czy "Testosteron".

Niektóre sceny za długie, niektóre wogóle bezsennsu - jak ta gdy nagle z nad jeziora znajduje sie tam gdzie kręcili tą reklame. Owszem bywają czasem zabawne momęty, ale nic po za tym.
 W swoim krótkim życiu oglądnełam sporo komedi romantycznych w tym sporo amerykańskich i polskie się do nich nieprzyrównują. Oczywiscie dla moich koleżanek z którymi byłam wręcz "rewelacja", czytałam też komentarze do tego filmu i np. "Czyżby najlepszy film roku?!", "Super!" "Rewelacja!".
 Powiedzcie mi od czego to zależy, ze im to tak sie podoba?

Ogólna moja ocena to średnia, wręcz =3(wręcz na szynach). Bajeczka  "od tak" do obejrzenia. Teraz juz wiem, by nie chodzić na Polskie komedie romantyczne tylko czekać aż będą w TV.

[hes]

Nie mam zamiaru iść na ten film, poczekam ewentualnie jeśli pojawi się jako gratis w gazecie za 4 zł...

Nie lubię tego typu filmów. Są dla mnie za bardzo cukierkowate, przewidywalne na pół godziny przed. Straszliwie oklepane, wolę coś ciekawszego.