Apiska prosze cie bardzo
Hania z Alicją były u adwokata wracając Hanka caly czas zwracala Alicji uwage że za szybko jedzie ale ona jej nie sluchala, zagapila sie i o malo co nie potrącila pijaka idącego drogą. Zatrzymala sie nawrzeszczala na niego i pojechała dalej. Po jakiejs chwili bardzo zdenerwowana znów w coś uderza samochodem. nie chciala sie zatrzymac ale Hanka jej kazala to zrobic wiec zamienily sie miejscami i Hanka wrocila by zobaczyc co takiego uderzylo w samochod. jednak w miesc zderzenia nie bylo nic. wrócily do domu, gdy wysiadly Hania zauwazyla ze lewa lampka przednia jest sl\tluczona, podchodzi do niej i zauwaza krew na zderzaku.
Natalka rano przyszla do owieczek i chciala marchewką nakarmic maluszka którego nazwala Perełka
przyszedl Marek i powiedzial jej ze ona moze tylko mleko jesc. Zauwaza ze Natalka jest smutna ale ona nie chce mu powiedziec co sie stalo. w koncu wyjawia ze dzieci w szkole nie chca się z nią bawic i wyśmiewają ze ma przyszywancxh rodzicow. Marek jej cos tam wytlumaczyl i wyszli z owczarni. po drodze Natalka mowi u ze teraz w szkole rozmawiają o zwierzętach hodowlanych i ze dostala 5 bo cos tam powiedziala. Chxciala wziąść Perelke do szkoly i Marek się zgodzil.
Ten pijak ktorego prawie potracila Alicja rzychodzi do przetworni i spotyka tam Petera i opowiada m uco sie stalo, że Alicja potrącila sarne (albo raczej zabila...) Peter dał mu kase i powiedzial zeby nikmou o tym juz nie wspomina. Jak Alicja wrocila do przetworni Peter powiedzial jej ze zabiła człowieka. Zaczyna ją szantażowac.
Marek ma wyrzuty do Hanki że za malo czasu poświęca dzieciom i nie zauwazyla ze Natalka ma problem. Potem Hania sobie rozmawiala z Natalką i tamta jej opowidala jaki wspanialy dizen miala w szkole.
Kinga wróciła z uczelni i wściekla mowi Madzi ze Kamil nie przycho na zajęcia jakiejs tam profesorki i wogole nie przychodzi i jezeli nastepnego dnia nie zaliczy ćwiczen to wyleci ze studiow. Dziewczyny planują niespodzianke dla Kamila. Gdy ten wraca zaprowadzają go do jego pokoju i zamykają. Na stole zostawily mu kanapki, soczek iksiązke do nauki i przez drzwi mowią ze musi zaliczyc to. wiec on nie mając innego wyjscia po jakims czaise poddaje sie 9wczesniej im wygrazal ze im cos zrobi
) uczy się. Potem przyszeld Piotrek więc Kamil prosil go by mu otworzyl ale dziewczyny mowią Piotrkowi o swoim planie i ten mu nie otwiera.
Paweł wysłał Madzi smsa czy moze na chwile wyjsc, wiec wyszla cos tam mu powiedziala ze ona ma juz tego dosyc i nie jest panienką na jedną noc czy cos w tym stylu.
Ale się rozpisałam
jeśli cos jeszcze było to niech ktos ewentualnie dopsize bo ja nie pamiętam wiecej