Forum Zwierzaki

Psy mogą jeść tylko suchą karmę? Mi się wydaje że tak, ale mój znajomy ma wątpliwości. Kto ma racje?

Psy moga jesc nie tylko sucha karme, moga jesc tez dobrze zbilansowane pozywienie przygotowywane w domu. Ale zeby odpowiednio dobrac proporcje, to chyba jest z tym troche zachodu ;) Tak wiec ja daje mojej suni sucha karme, bo nie mam czasu na gotowanie pozywienia. I wcale nie jest prawda ze jedzenie gotowane w domu jest tansze!

Mnie osobiście wyszło z obliczeń że karmiąc dwa psy domowym jedzeniem oszczędzam ok 30 zł - w porównaniu do karmy Boscha. To chyba się nie opłaca, a gdzie stracony czas ?!

no bez przesady, az tak dużo czasu nie leci przy gotowaniu. Wiadomo, że nie gotuje sie codziennie (no chyba, że dla yorka:)), raz np na 4 dni. Wiele psów pewnie wybierze gotowane niz suche...pomijam co jest lepsze. Mi gotowanie dla suni 30 kg raz na 4 dni zajmuje naprawde nie wiele. Ugotować mięcho z godzinke, dodać ryż 30 min pomieszac podczas gotowania i gotowe...w między czasie można coś robić...

ja mojemu daje sucha.......Nie z lenistwa a dlatego ze nie podjelabym sie bilansowania mu posilkow.......Jeszcze by wyrosl na chuda hiene  :lol:

Hmmm..... Nie wiem czy sobie zdajecie sprawe ale nawet weterynarze oprócz suchej karmy zalecają domowe jedzonko :)
Ja swojemu Haruskowi daje na zmiane, raz sucha rarma a na drugi dzień kurczaczek z ryżem, albo jakiś makaron. Psy nie powinny jeść tylko i wyłącznie suchej karmy, nie chodzi tu już tak bardzo o sprawy zdrowotne, ale cz chcielibyście na okrągło jeść jedno i to samo ?? Dzień w dzień???:P:P:P

U mnie to jest tak - Snoopy (5 mies beagle) je TYLKO swoją  karme! Są w niej wszystkie składniki do jego prawidłowego rozwoju! A i tak jest grubas  ....:oops:  Następny beagle (4 lata) je również ZAWSZE karme, ale ma cos tam dorzucane np.. biały ser czy kawałeczki kiełbaski!!!! A Diesel... (wilczurek , 1,5 roku) jeee wszyystko ;) Zeby był silnny i mocny czego mu nie brakuje hehe.... ;) Czyli makarony, ryze... wszystko co zostanie z obiadku :P

dajesz psu resztki z obiadu ??????? :?
To nie najlepszy pomysł, możesz mu zrobić krzywde/
A co do grubaska to może dajesz mu nieodpowiednia karme, lub poprosu za często i za dużo :?

tak jak mowi Zwierzomaniaczka......PSu sie nei daje resztek z obiadu....Poza tym beagle lubia sie zapasac i musisz uwazac na ilosc jedzenia....Gruby beagle to apatyczny beagle......

Hmmm..... Nie wiem czy sobie zdajecie sprawe ale nawet weterynarze oprócz suchej karmy zalecają domowe jedzonko :)

Mój wet akurat odradził mi mieszanie suchej z gotowanym - przynajmniej co do moich psów. Jeden ma apetyt obrzarciucha i chłonie wszystko co zobaczy - nie udało by mi się zbilansować "domówki" + suchej. A drugi ... anorektyczka - trzeba jej w bardzo małej objętości wcisnąć odpowiednią ilość składników odżywczych - przy gotowanym nie realne !!!

Co do gotowania to tą godzinkę wolę poświęcić na spacer z psiurami.  ;)

Heh, niby tak, ale np. mjemu psiurkowi każdy wet kazał stosować taką diete, no i większości psiaków które znam :)

mój Bonek od początku je suchą karmę i mu smakuje ( a z reszta co mu nie smakuje było by prościej wyliczyć i tak szczerze to nie ma takich rzeczy  :lol: )

go towane jedzonko wychodziło mnie drożej niz sucha karma która jest bardzo dobrze zbilansowana i po której pies dobrze wygląda  :D
no i fakt gotowane jedzonko Bonek wciaga nosem  :wink: ,ze tak to nazwę i smakuje mu baaaardzo ale ja nie potrafie mu zbilansować wszystkich składników, poza tym czas przygotowania, odliczania itd
wole 2x miareczke eukanuby , czasem do tego jajo,biały ,żółty serek , mięsko z kurczaka czy warzywa jako nagroda:) w ciągu dnia i jest ok :wink:

No Onka to przynajmniej coś, dajesz mu jakąś marchewke albo troszke mięska :)
Wzorowa właścicielka :P:D

No Onka to przynajmniej coś, dajesz mu jakąś marchewke albo troszke mięska :)
Wzorowa właścicielka :P:D

jasne 8)
 ;)

onka karmisz swojego psa Euknauba, i wychodzi Cie taniej niż gotowane...chyba, ze kupowałas wołowine za 15 zł/kg:) żartuje sobie, ale ja kupuje wołowine np za 7 zł/kg i jest ok:) Faktycznie bilansownie gotowanego proste nie jest, dlatego ja wpycham w psa też warzywa surowe i witaminy, żeby to jakoś było:) Sucha napewno jest dobra dla leniwych:), jest dobrze zbilansowana (mówie o dobrych karmach), ale jak patrze na moją sunie jaka jest szczęśliwa jak jej daje gotowane, to wole się pomęczyć:) Suchej nie lubi, dlatego ja mam problem z głowy:) Chociaż jak by dostawała tylko suche, pewnie by się przyzwyczaiła - dwa dni głodówki i będzi jadła;)

Och mój psiaczek też nie przepada za suchym, ale dostaje karme dla starszych piesków, która mu pomaga więc mu ją daje, ale on woli zjeść kurczaczka na kolacje :)

mojj dostaje sucha karme ale oprocz tego zjada suchy czarny chleb i bulki (najwiekszy rarytas dla niego :).)oczywiscie nie wielkimi ilosciami ale np.jedna grahamka dziennie....Poza tym chleb ciemny uwielbia ale opiekany w piekarniku na "chrupiaco"......Do tego surowa marchewke,jablka,latem sliwki,maliny,truskawki,poziomki........

moja sunia niestety nie chce jeść warzyw i musze jej trzeć drobno i dolewać rosłoku:) tak wygląda jej kolacja;) a owoce uwielbia. Najbardziej mi się podobało jak w wakacje (kiedy byłam na działce) chodziłysmy do lasu na jagody. Najpierw zrywałam suni po kilka, ale szybko mi się znudziło, więc Beta sama zaczęło rwać jagody z krzaczków:) Super to wyglądało, mimo wszystko sporo ich jadła (spryciula:)), a jak nie chciało jej sie stać i zrywać, to kładła się w jagodach i sobie jadła na leżąco:) Szkoda, że nie miałam apratu:)

Pieski uwielbiają owoce, ale trzeba uważać na owoce ciężkostrawne, gruszki, śliwki itp. bo mogą poważnie zaszkodzić psu :)

Pieski uwielbiają owoce, ale trzeba uważać na owoce ciężkostrawne, gruszki, śliwki itp. bo mogą poważnie zaszkodzić psu :)

to zalezy w jakiej ilosci :).Np.Malenstwo nie jest psem zarloczym i zjada tyle ile chce a nie wyglada gruybo wrecz jest szczuply.....Sliwek zjadal ok.6dziennie i wiecej nie chcial :)

to zalezy w jakiej ilosci :).Np.Malenstwo nie jest psem zarloczym i zjada tyle ile chce a nie wyglada gruybo wrecz jest szczuply.....Sliwek zjadal ok.6dziennie i wiecej nie chcial :)

ilość owoców staram się ograniczać:) ale zastananwiałam się co do tych jagód zjadanych w lesie. Nie miałam wpływu, na to, że je zjadała (a napewno było ich sporo), ale w sumie nie za bardzo jej szkodziły. Chyba:) Szkoda tylko, że warzyw nie chce, bo musze jej kupować witaminki:) A co do wit. może ktoś wie na ile starczają wit. Can-Vit dla 30 kg? tak odbiegając od tematu:)

u mnie na niecały miesiąc dla 35 kg

dzieki:) to i tak taniej wyjdzie niz te ktore ostatnio dawalam suni -
Wita-Vet.

Ja kupuje Haruskoei Can-Titan, też mu bardzo smakują i są doskonałe dla starszych psiaków i pobudzają mięsień serrcowy, dlatego mój piak je dostaje :)