Tzn. chodzi Ci konkretniej niż z Rosji?
(Może to nie prawda - nie warto wierzyć mojej matce.)
Widziałam gościa, nie lubię tego modelowatego typu (no dobra, może nie ma kwadratowej szczeny, ale jego poziom przstojności jest zbyt odrzucający jak dla mnie
). Akcent fajny, ale każdy rosjanin taki ma, niooo...
Hm, już znamy twój typ Fatty...