hej, może nie jestem jakoś super doświadczona ale miałam kotke która była w ciąży 2 razy i jej zachowanie było podobne, myślę, ze to normalne-może ją boli, maluchy się wiercą, więc nie ma na nic ochoty. moja jak już ledwo chodziła to miała podstawiane jedzonko i picie pod pyszczka ale dzień przed porodem "wkacała" mi się pod pościel-szukała bezpiecznego miejsca o czym ja wtedy nie miałam pojęcia, wiec najważniejsze żeby dać jej bezpieczne miejsce do porodu, które zaakceptuje:) jeśli bardzo się martwisz możesz poradzić się pewnego weterynarza. daj znać jak tam maluszki:)