Wyjmij z doniczki i opisz wygląd korzeni,a najlepiej fotke zrób.Jak stracił wszystkie liście,to raczej nic już z niego nie będzie,jednak rzadko,bo rzadko,ale po jakimś czasie,przy próbach reanimacji, Falenopsisy potrafią wypuścić tzw. basal keiki.Jak wszystkie korzenie będą zgnite czy wyschnięte,to wyrzuć.Odnośnie podlewania jeszcze,to nie ma co się kierować tymi wytycznymi,bo częstotliwość podlwania zależy od wielu czynników,np. ''grubość'' substratu w jakim rośnie storczyk,wielkość doniczki,pora roku,temperatura.Ja obserwuje też korzenie,liście,patrze czy nie nie ma już rosy na ściankach doniczki i wagowo na oko wyczuwam czy podłoże wyschło.Po pewnym czasie wyczuwa się swoje rośliny .
Aha i napisałaś,że miał mokrą ''ziemie'',masz na myśli zwykłą ogrodową czy storczykowe podłoże-kora,keramzyt itd.?.
Ppx,nie wiem czy w każdym ogrodniczym
,popytaj się.
Daliście zwykłą ziemie i są efekty
Doniczka moim zdaniem jest za duża.Czyli po pierwsze obetnij zgniłe liście i pęd kwiatowy.Po drugie przesadz do kwaśnego torfu-ph 3 do 4,5 i do mniejszej doniczki,średnica z 7-8 cm myślę.Po trzecie w podstawku ciągle ma być woda-destylka lub z braku laku
przegotowana i odstana.Po czwarte,postawcie ją tak żeby miała jak najjaśniej.Gdzie ją przezimujecie?.