Forum Zwierzaki

Ankiety i konkursy => Inne ankiety => Wątek zaczęty przez: Gerda w 2005-11-07, 12:23



Tytuł: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Gerda w 2005-11-07, 12:23
Właśnie, chciałabym się dowiedzieć, co wg was jest bardziej bezpieczne: pigułki antykoncepcyjne czy plastry ?? jak to jest z tymi hormonami, istnieje opinia, że od pigułek antykoncepcyjnych kobieta ma większą tendencję do tycia, czy wszystkie pigułki pobudzają apetyt ?a jak to jest w przypadku plastrów ? nie są one tak bardzo popularne w Polsce, podobno są droższe od pigułek:) proszę o odpowiedzi :wink: pozdrawiam


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: pete_spider w 2005-11-07, 13:38
Zaznaczyłam tabletki, chociaż ich nie uzywam obecnie, ale stosowałam przez jakiś czas i chyba do nich wrócę niedługo (stosowałam kilka róznych, a wrócę chyba do minipigułki). Teraz też stosuję środki hormonalne, ale inne - zastrzyki. Nie uzywałam nigdy plastrów, więc nie mogę sama porównać z tabletkami, ale na pewno nie obciążają one tak wątroby jak tabletki (kobiety mające jakieś schorzenia wątroby tabletek hormonalnych brać nie mogą). Z drugiej strony, słyszałam od znajomych, które skusiły się na plastry, że zdarza im się jednak odklejać. No i plastry działają bodajze przez tydzień, a o tabletkach trzeba pamietać codziennie i o w mierę stalej porze, żeby zachować efekt antykoncepcyjny. Co do samych tabletek, wcale nie jest prawda, że zawsze się po nich tyje, te najnowszej generacji, zwłaszcza dobrze dobrane (fakt, lekarze często przepisuja wszystkim pacjentkom te same i bez żadnych badań), nie powinny mieć takich skutków - mnie nic takiego nie spotkało.Iinna sprawa, ze WSZYSTKIE środki hormonalne mogą powodować rózne skutki uboczne, czego doświadczyłam i na sobie, ale każdy organizm reaguje inaczej, poza tym, powtórzę, jest to kwestia własciwego dobrania środka antykoncepcyjnego.


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: kkaassiiaa w 2005-11-07, 18:39
ja nie stosowałam plastrów, tylko pigułki + prezerwatywa. Nie zauważyłam na sobie żadnych skutków ubocznych. Na temat plastrów nieiele moge powiedzieć.


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: pete_spider w 2005-11-07, 22:15
Ze skutków ubocznych u mnie wystepuje też to, co charon nazwała "trzecim przypadkiem" :) Zapomniałam coś dodać a propos samej ankiety: podwiązania janików jak i jajowodów u mężczyzn w Polsce się nie stosuje, jest to nielegalne o ile wiem. Druga rzecz: istnieją w miarę skuteczne metody naturalne, chociaż zalecane raczej dla par, które liczą sie z tym, że mogą mieć dziecko, ale na pewno taką metodą nie jest kalendarzyk małżeński! Ta metoda nadaje się tylko i wyłącznie do lamusa.


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Wega w 2005-11-07, 22:28
Szkoda, że sterylizacja (tak fachowo nazywa się podwiązanie jajników/ jajowodów) jest w Polsce nielegalna :( Chętnie bym się jej poddała. Na razie stosuję jedyną metodę ze 100% skutecznością- wstrzemięźliwość.


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2005-11-07, 22:41
brak rubryki " z żadnej" ewentualnie " z własnego nosa" :P


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-01-11, 21:21
Z żadnej, bo jestem w ciąży i czekam na maleństwo :D a wcześniej- też z żadnej :D i dlatego na nie czekam :D była to planowana wpadka :) tak chyba można to nazwać :)


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: tarunia w 2006-01-12, 08:22
Gratulacje Neirdilka ;) :tuli:


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: pete_spider w 2006-01-12, 08:59
ja również gratuluję dzidzi, ale tego
Cytuj
a wcześniej- też z żadnej Very Happy i dlatego na nie czekam Very Happy była to planowana wpadka Smile tak chyba można to nazwać
nie nazwałabym powodem do dumy :/


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2006-01-12, 14:28
oj, jak to nie...wiele osób chce i im się nie udaje, a tu...zaskoczyło...dzidzi bedzie!!! :jupi: :jupi: :jupi:
juz siem cieszem i czekam na pierwsze fotki...uwielbiam, to takie wzruszające... :tuli:
i pomysleć że dopóki nie urodziłam własnego dziecka to uważałam że nie lubię małych dzieci i nie mam instynktu... :stupid:


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: pete_spider w 2006-01-12, 14:45
"planowana" wpadka w wieku 19 lat? :> oczywiście to tylko moje zdanie, ale bedę przy nim obstawać.
Ja też nie mialam instynktu aż do swojego dziecka, do cudzych dalej mam mocno ograniczony :]


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2006-01-12, 14:53
są dwie szkoły: falenicka i otwocka: :lol:
jedna mówi żeby najpierw dorosnąć, wyszaleć, a potem dopiero dzieci...niektórzy długo dorastają i potem mamy "45 letnie młode matki"
druga mówi że jeśli mamy warunki i ochote to lepiej miec wczesnie dziecko...a jak dorosnie to mamy czas dla siebie i jeszcze w miare młodzi jesteśmy. :wink:

kazdy wybiera to co mu pasuje.  :wink:


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: marioka w 2006-01-12, 19:20
dokladnie.. ja jestem za druga.. a pozniej moze byc i ta pierwsz a szkola
 ja nic nie zaznaczylam, bo pigulelk nie moge.  jak juz to robie to z  rozwaga, na tzw czuja..
 a jak przyjdzie co do czego , to i tak sie czlowiek zapomina :P
  ok, zartuje .. jest jeszcze inna opcja gumki + globulki ..


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-01-16, 12:02
Zgadzam się, wpadka była jak najbardziej planowana. Mamy warunki aby mieć dziecko, mamy takie możliwości, więc czemu nie. Będę młodą mamą :P I potrafie sie tym cieszyć :) gdyby nawet wpadka była nieplanowana- miałabym sie nie cieszyć? Takie małe rosnące życie to wielki cud, już czuję pierwsze kopniaczki i to jest boskie. Czuję sie za to mało bosko, ale to dlatego, ze na zdrowiu to się u mnie odbija.... :)


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: magia w 2006-01-17, 11:34
Ja używam pigułek, nie przytyłam i ogólnie nie narzeka a biorę już 3 lata. Co do plastrów to rozmawiałam ostatnio z ginekologiem i mówił mi że w plastrach jest wyższy poziom hormonów, a za tym idzie zwiększa się ryzyko choroby zakrzepowej, powiedział także że plastrów się już raczej nie zaleca.


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: kasja w 2006-01-17, 17:08
Ja nie używam, właśnie czekam na wpadkę, ale coś to nam nie wychodzi...


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-01-17, 18:49
Napweno niebawem się uda- życzę powodzenia :P


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2006-01-17, 19:04
czymam kciuki :lol:
za wpadkę :P


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: kasia w 2006-01-25, 18:39
"planowana" wpadka w wieku 19 lat? :> oczywiście to tylko moje zdanie, ale bedę przy nim obstawać.

Też mi się wydawalo, ze to niemożliwe, ale... dużo osób miałam okazję poznac na uczelni, w przeważającej większości własnie w wieku 19 lat. O masowych małżeństwach nie wpsomnę, ale sporo dziewczyn myśli już o dziecku. Ostatnio mnie kolezanka zapytała czy chcę być ciocią. Zdiziwłam się, a ona stwierdziła, że nie jest pewna, ale chyba jest w ciąży. I ciesyzła się z tego powodu. Później okazało się, że to jednak jeszcze nie to. I... przyznała szczerze, że już się zdążyła nastawić na to dziecko i teraz żałuje.

Kasja - ;)


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: kkaassiiaa w 2006-01-26, 20:36
Możedla  niektórych 19 lat to odpowiedni wiek na dziecko, ale studiując to jest mało odpowiedzalne (chyba że komuś studia nie odpowiadają), bo co po porodzie matka na studiach a dziecko wychowują dziadkowie. :roll:


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Vizsla w 2006-01-26, 21:57
Prezerwatywy, pigułki i plastry, czyli wszystko, by uniknąć wpadki :lol: :)
Nie no tak seiro, to chce dobrze sie zabezpieczyc, bo to nigdy nie wiadomo...


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2006-01-27, 00:14
Kasia zawsze na studiach można wziąć urlop dziekański czy zdrowotny i zająć się dzieckiem...w zasadzie można też sobie załatwć indywidualny tok czy jeszcze pokombinować. To na pewno większe możliwości niż pracując.


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2006-01-27, 11:45
powiem tak - nie korzystam jak na razie z żadnego srodka, ze względu na to, że "jakoś nie mialam okazji" to robic (tzn TO  robic) a tak poza tym - zaznaczylam podwiazanie...


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-01-27, 17:38
Powiem tak, studia nie są przeszkodą. Tym bardziej studia zaoczne. Heh jeśli chodzi o dziadków, to wolę jak najmniej korzystać z ich pomocy, ponieważ wiem, że rozpieszczą dziecko. Boję sie zostawić z opiekunką, ale póki co nie dotyczy mnie ten problem- dziekanka właśnie od tego jest, że można ja wziąć, ale póki co nie widzę potrzeby. Pracując ciężko jest z macerzyńskim, czasami juz nie ma do czego wracać...


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Fretka13 w 2006-01-27, 17:49
Plastry dużo sławnych osob stosuje je. Kosztują za  trzy plastry ok 60zł. Przykleja się je raz w tygodniu. W plastrach jest mniejsza dawaka hormonów jest niz w pigułkach i więc jest nisze ryzyko na skutki uboczne.
Ale dziłała zabespieczająco tak samo jak pigułki. Tylko że z plastrów,  hormony przeniką odrazu do krwi. Jedną wagą jest to że plaster może sie odklejić co zwiększa ryzyko zajścia w ciąze bo zmniejsza się jego dziłałanie. Są dostpny tyko na recepte.


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-01-27, 17:50
 :help: ciężko się czyta jak brakuje połowy liter....................


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2006-01-28, 00:56
a co jest???


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Agakonik w 2006-01-28, 11:10
Z tego co wiem to jak plaster sie odklei to i tak działa jeszcze przez dwa dni, a najlepiej od razu przykleic nowy.
Ja szczerze podziwiam dziewczyny, ktore w wieku 19-20 lat planuja miec dzieci. ;) Ja bym wolała najpierw skonczyc studia, ale jezeli ktos sie decyduje to chyba jest w stanie zapewnic dziecku odpowiednie warunki ;)


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-01-28, 12:55
Każdy jest inny, każdy ma w życiu inne priorytety, kierują ludźmi różne wartości. Posiadanie dzieci to największe szczęście moim zdaniem i czasem warto zapłacić wysoką cenę, np to, że jest ciężej na studiach. Jak już dziecko sie pojawia, zapomina sie o takich rzeczach  :)


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: kasja w 2006-01-28, 19:28
A wy ciągle o studiach, jak większość z was jest na garnuszku mamusi..
Postawcie się w miejscu osoby która skończyła szkołę średnią i pracuje za marne grosze,bo mamusia wywaliła z domu. Trzeba tutaj opłacić chałupę, coś zjeść i w czymś chodzić, a tu dziecko na dodatek. Normalnie pochlastać się można z radości...


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: marioka w 2006-01-28, 19:49
Ale to TWoja radosc.. Twoje rachunki,A przede wszystkim Twoje dziecko :) I nie wazne ze marne grosze. ale masz satysfakcje, ze T O  TY Sama  Zbudowalas. bez mamusi pomocy .   


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: kkaassiiaa w 2006-01-28, 21:40
W takich sytuacjach najpierw trzeba pomysleć czy naprawdę ma się warunki na dziecko, a jak ich nie ma to z dzieckiem trzeba poczekać.
Oczywiście wpadki się zdarzają, ale obecnie o środki antykoncepcyjne nie jest trudno.
Jeśli już taka wpadka się przytrafi to przy dobrych chęciach nie będzie problemów z wychowaniem dziecka - nie będzie łatwo, ale da się.


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-01-28, 23:24
Zależy jeszcze jak się żyje z mamusią, ja żyję dość dobrze i wiem, że będzie pomagać dopóki sama nie będę mogła podjąć pracy. Jeśli ktoś wie, jakich ma rodziców, że wyrzucą z domu itp, to jasne, że musi mieć pełną świadomość tego co robi. Ja tego problemu nie miałam, ale fakt, tak się zdarza. Jak dla mnie to jeśli już jest wpadka, to wtedy wszystko trzeba powoli. Moim zdaniem nie ma sensu na łapu capu brać ślub, mieszkać razem za wszelką cenę... my nie mieszkamy narazie razem i nie jesteśmy małżeństwem. Wolę skoro mam taką możliwość mieszkać  z rodzicami, niż już na swoim. Może idę na łatwiznę, ale myślę o tym, by dziecko miało wszystko. Gdyby moi rodzice nie chcieli bym mieszkała tu, nie chcieli mi pomagać to już bym budowała swój dom. Ale dla mnie to za wcześnie.


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2006-01-28, 23:39
Wiecie, może nie powinnam opowiadać cudzych historii ale ta jest specyficzna. W szpitalu na porodówce spotkałam dziewczynę...uczennicę liceum. Była tuż po porodzie. Włoski w dwie kitki, buzia dziewczynki...i zszokowana...nie wiedziała co z tym swoim dzieckiem zrobić. Patrzyłyśmy na nią jak na głupią. Każda kobieta w ciąży jakoś tam się przygotowuje do macierzyństwa, chodzi do ginekologa, pyta go, pyta inne kobiety, czyta książki czy czasopisma o dziecku, porodzie...a jak jej przyniesiono dziecko to nie wiedziała co z nim zrobić.
Dziecko zaczęło płakać ona szok, strach, obłęd w oczach...musiałyśmy jej wyjaśnić jak przytulić jak przewinąć jak podać pierś.
Potem przyszedł chłopczyk...mały chudy...patrzył , chciał wziąć na ręce, nie wiedział jak, chciał cos powiedzieć...mówił tylko : ale fajne, o jakie fajne...ooo...rusza sie...
Potem przyszli koledzy...:hi hi...hi hi...patrz...reką rusza...ty patrz...oko otworzyło...ooo...oko otoworzyło...hihi...jakie małe a ma pazkokcie...hihi...
a potem pytanie: skąd ty wzięłas to dziecko? Przecież ty nie byłaś w ciąży, nie miałąs brzucha, nic nie mówiłas...

no i wyszło szydło z worka...dziewczyna 15 lat, uczennica...chłopak też....brzucha nie było widać, a ona nie wiedziala że jest w ciaży...urodziła w 7 miesiącu...dziecko zdrowe...jeden dzień w inkubatorze.
Babcia potem dziecko przejęła...powiedziała że wychowa jak swoje, bo gospodarstwo mają...i pewno dziecko do tej pory biologiczną matkę uważa za siostrę.

Ot taka historia przypomniana na wypowiedż, ze środki antykoncepcyjne sa dostępne i wszyscy wiedzą...czy napewno???


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Fretka13 w 2006-01-29, 02:21
Sorrki za to że tak napisałam ale spieszyłam się, bo musiałam szybko iść.Ale już poprawiłam.


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-01-29, 15:02
Nefra- podziwiam, że nie wiedziała.... to da sie nie wiedzieć? słyszałam takie historie również i żal ogarnia, to fakt. Ja jestem w 5 miesiącu teraz i brzuszek mam pokaźny (jak namnie, bo zawsze miałam tam dołek)....... ale jak można nie zauważyć, że nie ma się okresu? szok. to już jednak jest skrajny przypadek nieodpowiedzialności. Bo na pewno nie można powiedzieć, że dziewczyna ani jej chłopak nigdy o antykoncepcji nie słyszeli.... chociaż........wszystko możliwe. Juz stosując głupią metodę termiczną czy kalendarzyk ciężko zajść w ciążę. To wcale nie jest taka prosta sprawa jak by się mogło wydawać.....aż właściwie żal, może więcej edukacji jednak w szkołach powinno sie pojawić? w liceum u mnie zarówno ksiądz jak i szkolni psycholodzy opowiadają się za kalendarzykiem..... to jest właśnie to, czego nam trzeba(straszne)


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: kasja w 2006-01-31, 02:38
Z kalendarzyka jest połowa populacji z lat osiemdziesiątych, akurat ta metoda się nie sprawdza.  Ja nie jestem w stanie obliczyć dni płodnych, bo mam różne cykle, wpływa na to stres, radość i inne emocje. Raz się spóźnia okres, raz jest za szybko, nie wiadomo jak będzie w przyszłym miesiącu.. Ostatnio mam tyle problemów, że nawet mi się nic nie chce z mężem robić, czyli nici  z wpadki, zresztą chyba jednak za wcześnie na dziecko....


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: pete_spider w 2006-01-31, 12:08
Kalendarzyk to nie jest żadna metoda antykoncepcyjna, z naturalnych to termiczna, Billingsów raczej.
Odstawiam na jakiś czas albo w ogóle środki hormonalne, dłuzsze stosowanie nie wpływa na mnie dobrze, i to na stronę cielesną, i na psychikę ( a może to nie ich wina, przekonam się za jakis czas). Przechodzimy mniej wygodne, ale na razie chyba najlepsze prezerwatywy i globulki.


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: tori w 2006-01-31, 12:15
Kasja w aptekach sa dostepne testy ktore pokazuja ci zblizajaca sie owulacje...
jesli chodzi o metody antykoncepcji od lat stosuje tylko prezerwatywy tzn. moj partner :P natomiast dzidzie to mam calkowicie planowana urodzona w wieku 25 lat i teraz zaluje ze tak pozno poniewaz dziecko kompletnie nie przeszkadza mi w realizacji moich planow i marzen :)


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-01-31, 16:54
Metody termiczniej przenigdy nie stosowałam, ale myślę, że po urodzeniu będę mierzyć tempkę sama dla siebie- nie jako antykoncepcję, bo tu decyzja moja padła na spiralkę. Co do kalendarzyka- jasne, że nie sprawdza się za dobrze. Tym bardziej jak sie ma rozchwiane cykle. Ja akurat miałam zawsze regularne. Ale fakt, nie jest  to metoda. Ale mimo wszystko przestrzegana bardzo utrudnia zajście w ciążę.


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2006-01-31, 19:40
Cytuj
bo tu decyzja moja padła na spiralkę

strzeż się - gdyby spiralka była w 100% skuteczna, nie pisałabym na tym forum... :]


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: pete_spider w 2006-01-31, 20:53
Iras, 20 lat temu temu a teraz - to nie te same spiralki  :> Poza tym, żadna matoda antykoncepcji nie jest skuteczna w 100%. Wkładka antykonc. jest dobrą metodą, sama planuję, ale dopiero po 2. dziecku, czyli za parę lat...


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: kasja w 2006-01-31, 22:23
Kasja w aptekach sa dostepne testy ktore pokazuja ci zblizajaca sie owulacje...
Tylko kiedy mam sobie to przetestować jak nie wiem kiedy mam owulację??
natomiast dzidzie to mam calkowicie planowana urodzona w wieku 25 lat i teraz zaluje ze tak pozno poniewaz dziecko kompletnie nie przeszkadza mi w realizacji moich planow i marzen :)

No gratuluje, ja mam jedno marzenie, mieć fundusze na bobaska,nie mam więcej marzeń i planów, bo żyję z dnia na dzień, od dziesiątego do dzisiątego....


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2006-01-31, 22:27
owulacja powinna być ocs ole 10 dni od dnia rozpoczecia miesiaczki. Często można ja poznac po zwiększonym wydzielaniu śluzu


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-02-01, 01:03
Oj dużo się zmieniło w kwestii spiralek to prawda. ja się już zdecydowałam, na Mirenę, to najnowsza spiralka, koszty jednorazowe są spore, ale na 5 lat to wychodzi niewiele miesięcznie i jest pełen komfort. Nie trzeba pamiętać. Prawdopodobieństwo wynosi od 0,5-0,3, czyli to samo co przy pigułkach.A moja pamięć nie jest dobra hihi


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: kasja w 2006-02-02, 20:58
owulacja powinna być ocs ole 10 dni od dnia rozpoczecia miesiaczki.
Mogę zapomnieć, u mnie śluz wydziela się cały czas, bo nie jestem normalnie skonstruowana. Jestem wcześniakiem i występują u mnie pewne anomalie...


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Gerda w 2006-02-13, 16:56
Pete_spider a powiedz mi cos wiecej na temat zastrzykow? czy moga stosowac je osoby ktore nie mialy dzieci, slyszalam od kolezanki a ta od jednego ginekologa, ze raczej polecane sa one kobietom, ktore urodzily dzieci (zazwyczaj dla kobiet ktore niedawno urodzily) - nie dochodzilam szczegolow, bo ta metoda mnie nie interesowala, takze jesli moglabys sprostowac to bylabym wdzieczna, aaa i ile kosztuja i czy sa na dwa czy trzy miesiace? pozdrawiam - dzieki za odp


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-02-13, 17:40
Zastrzyki nie maja nic wspólnego z urodzeniem dziecka, depo-provera, bo tak sie nazywaja bierze się raz na 3 miesiące. Koszty są mi nieznane, ale podobno niewysokie. To wkładki wewnątrzmacicznej nie można (a raczej nie zaleca się, ale można ją założyć) przed urodzeniem dziecka. Niekoniecznie zakłada sie po porodzie, wręcz przeciwnie, macica ma wtedy swoje zadania, gwałtownie sie kurczy.


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: pete_spider w 2006-02-13, 18:26
 Zastrzyk Depo-provera być może dlatego polecany jest kobietom, które niedawno rodziły, że można go stosować u karmiących piersią, a wiekszość innych środków hormonalnych nie. Nie jest bardzo drogi, płaciłam coś ok. 42 zł, na 3 miesiące (12 tygodni). Nie slyszałam nigdy, żeby nie nadawały się dla kobiet, które nie rodziły. Jest wygodny, ale trzeba pamiętać, że to jednak bardzo duża dawka hormonów przyjmowana na raz. Stosowałam go przez rok i mam wrażenie, że powoduje u mnie narastające problemy z depresją, ale czy to rzeczywiście zastrzyk jest winien okaże się za jakiś czas, kiedy minie jego działanie. Powrót do płodności po depo-proverze może trwać nawet do 1,5 roku, mam nadzieję, że depresja nie :/ W sieci jest dużo negatywnych rzeczy na temat depo-provery, ale zdecydowałam się, bo nie zawiera estrogenu, a ja zupełnie bezpodstawnie :] panicznie boję się zakrzepów, przedtem brałam Cerazette, ale często zapominałam:/ I jeszcze jeden skutek uboczny - całowity zanik libido :]


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Gerda w 2006-02-13, 18:41
wielkie dzieki  :tuli:
i wlasnie czlowiek nie wie: lepsze tabsy czy zastrzyk hmmm

Neirdilka a powiedz mi moja droga jak tam twoje malenstwo? wymiziaj je po brzuszku ode mnie, aaa i to chlopiec czy dziewczynka - moze juz wiesz?


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-02-14, 17:44
Podczas karmienia są chyba tylko jedne tabsy jakie można brać, a one są dość drogie... Nie wiem jeszcze nic o płci, ale dowiem się uwaga, uwaga- prawdopodobnie na kolejnym usg, czyli za 6 dni. Tylko, że tak szaleje i kopie, że nie wiem czy lekarz wypatrzy  :) Wracając do antykoncepcji- to chciałabym maleństwo karmić co najmniej pół roku, jeśli tylko będę mogła, więc jeśli od razu nie spirala, to prawdopodobnie jeden lub 2 zastrzyki depo-provery. Są faktycznie stosunkowo niedrogie. Tylko ten spadek libido mnie przeraża, ale przy maleńkim dziecku spać będę na początku na stojąco, a co tu mówic o przytulankach...


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-02-25, 12:58
wielkie dzieki  :tuli:
i wlasnie czlowiek nie wie: lepsze tabsy czy zastrzyk hmmm

Neirdilka a powiedz mi moja droga jak tam twoje malenstwo? wymiziaj je po brzuszku ode mnie, aaa i to chlopiec czy dziewczynka - moze juz wiesz?
Otóż już wiem, będziemy mieli synka :D


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Gerda w 2006-02-25, 13:37
gratuluje :) :) :) nawet nie wiesz jak ci zazdroszcze - ja tez chce miec taka mala istotke :) - a mysleliscie juz nad imieniem ? jak ja bede miala syna to bedzie David Eystein :) hihi jeszcze raz serdeczne gratulacje - jak ja lubie takie pozytywne posty :)


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-02-25, 15:59
Z imieniem mamy problem ponieważ to miała byc dziewczynka, ale nam numer wywinęła. Dla dziewczynki miało być Natalia albo Nadia. Dla chłopca- Filip, Kacper... ew Tomek :)


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Gerda w 2006-02-25, 18:51
hmmm moja mama chce miec malego Filipka ;)  super - powiedz malemu tak cichaczem, ze go serdecznie pozdrawiam


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-02-26, 00:48
Teraz śpi, powiem jak zacznie dokazywać :) pozdrawiamy również :)


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2006-02-27, 10:59
pogłaszcz brzuszek ode mnie...ale fajno :jupi:
wolę małych chłopczyków od małych dziewczynek ;)


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: marioka w 2006-02-27, 13:59
ee dlaczego?? dyskryminacja się szerzy ;)


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Gerda w 2006-02-27, 18:00
bo chlopcy to dzieci mamusi ;) dziewczynki tatusia :) - mam nadzieje, ze zrozumieliscie moja piekna mowe hahaha


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: marioka w 2006-02-27, 18:48
aano tak. macie racje..  u niektorych chlopcow tak pozostaje... ( :P )


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2006-02-28, 12:21
a bo tak! A co nie wolno? :P


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: marioka w 2006-02-28, 15:57
wszystko mozna.. tylko powiedzmy  facet w wieku lat 40 .i nadal przy mamusi?? "P


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2006-03-01, 01:07
jak brat pana prezydenta? ;) :P


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: marioka w 2006-03-01, 08:53
a pan brat prezydenta ma 40 lat?? :P


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-03-05, 19:30
Brzusio pogłaskany, hihi ale tu rozmowy sie wywijają ;) polityka to niebezpieczny temat, tym bardziej jak chodzi o pana prezydenta :D i np jego wspaniałą żonę :D :wink:


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Wiedźma w 2006-03-05, 19:44
Biore pigulki, chociaz nie jestem tym faktem zachwycona.
Jesli chodzi o tycie, to dzisiaj juz chyba w wyjatkowych przypadkach... osobiscie nie znam dziewczyn, ktore by tyly po pigulkach. Trzeba je dobrze dobrac po prostu, jesli dany rodzaj sie nie sprawdza, lekarz powinien je zmienic.

Strasznie zaskoczyl mnie tekst o tym, ze mlode dziewczyny na studiach tak sie rzucaja na malzenstwo i dzieci. Studiowalam na babskim wydziale, byla nas ponad setka na roku i w czasie 5 lat studiow jedna zaszla w ciaze. Za maz sporo powychodzilo, ale po skonczeniu studiow...


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-03-05, 23:40
Trafiłas na taki wydział widocznie ;) zrezztą kto tu się rzuca?? Ja też nie znam wielu osób, które w moim wieku decydowałyby się jednak na dziecko. Ale wyjątek potwierdza regułę ;)