Forum Zwierzaki

? No własnie
Ja siedzę sama :cry: I bardzo mi to doskwiera :(

Zawsze siedzialam z kims i na szczescie byly to osoby, ktore lubilam. Jesli musialabym siedziec z kims nie pasujacym mi (np. na skutek decyzji nauczyciela) , to wolalabym sama.

Wiktoria, nie przejmuj sie. Moze nie ma od kogo sciagac, ale za to mozesz sie lepiej skoncentrowac na nauce ;) A na towarzyskie pogawedki jest czas na przerwie, kiedy nie ma znaczenia, czy z kims siedzisz i kto to jest ;)
Rety, gadam juz jak stary piernik...

Ja siedze na kazdej lekcji (no prawie) z kim innym, w kazdej sali w innej lawce. jakos ten porzadek juz sie przyjal. Tylko czasem sama siedze, jak sa pojedyncze lawki. Np na matmie wole sama... :D bo inaczej bede gadala i sie nic nie naucze

Ja siedze cały czas z koleżanką:)

ja siedze różnie ;) na niektórych lekcjach sama a na innych z koleżanką, wiec nie zagłosowałam bo nie ma opcji dla mnie ;)

kiedys w podstawówce na fizyce siedziałam z koleżanką, której niezbyt lubiłam, ale chciała ze mną siedzieć wiec jej nie odmówiłam :roll: ale tak się rozpychała w ławce że wolałabym bez niej siedzieć :P No więc jak widać siedzenie z kolezanka wcale nie oznacza samych korzyści ;)

Ja przeważnie siedziałąm z moją przyjaciołką...Ale teraz siedzę z taką jedna dziewczyną...I to mi trochę przeszkadza...bo ona jest trochę dziwna... :?

Zawsze siedzę z moją przyjacółką, a jak jej nie ma w szkole to z jakimś innym znajomym... Wiktoria, dlaczego siedzisz sama?

Ja tam zawsze miałam z kim siedzieć  :P Obecnie siedze z moją dawną przyjaciołką (już któryś rok razem siedzimy - chyba 4  :shock:  :P ) Razem się rozumiemy i uczyczymy  :)

ja siedxie od lat 9 z 3 magadami..znacyz sie z nimy wymieniam bo to moje najlprz przyjaciolki:)

Chodziło Ci o Magdy ?? Heh ja też mam tak na imię i u nas zawsze w klasie było pełno Magd, rekord to chyba 6 dziewczyn o takim samym imieniu, w tym ja  :) Hehe czyżby sławne imię?  :P

A u nas jest 5 Anek... Widać, że najpopularniejsze imię świata (w dodatku tak ma na imię moja mama i moje 2 ciocie, czasem fajne sytuacje z tego wynikają :P )
A co do ankiety to ja siedzę w większości sama, no cóż, jestem "niepażysta", ale prawie wcale mi to nie przeszkadza, przynajmniej wszystko rozumiem, bo nie mam głowy zajętej jakimiś rozmowami :P

ja ostatnio stwierdziłam że prawie na każdym kroku natykam sie na jakąś Joannę.. choćby w lo 3 moje nauczycielki tak maja na imie :P

ja znam bardzo dużo dziewczyn o imieniu Kasia ")

Ja siedzę z przyjaciółką, a czasami z kolegą jak jej nie ma.

Ja siedziałam z moją BYŁĄ przuyjaciółką jeszcze w tamtym roku, teraz siedzę z moją przyjaciółką, Anią.

Ja też razem z kumpelką :) Na każdej lekcji ;)

ja ostatnio stwierdziłam że prawie na każdym kroku natykam sie na jakąś Joannę.. choćby w lo 3 moje nauczycielki tak maja na imie :P

ja jestem Joanna  :P siedze z kumpelą :)

u mnie jest bardzo dużo Michałów w klasie-trzech, dwie Agi, dwie Marty i dwóch Damianów i dwóch Mateuszy...echeche, pewnie o kimś zapomniałam..A, dwie Magdy i dwie Anie i dwie Pauliny...

Zawsze siedzę z moją przyjacółką, a jak jej nie ma w szkole to z jakimś innym znajomym... Wiktoria, dlaczego siedzisz sama?

Bo pierwszego dnia, pomimo tego że Patrycja zapraszała mnie do ławki, umówiłam się ze Swordem i z nim usiadłam. A następnego dnia, kiedy już wszyscy byli pousadzani, on się przesiadł :cry:

Ja zawsze siedzę z kimś... z różnymi osobami i często tego żałuję....
Wprawdzie nie rzucam się w oczy, ale ja jestem typem odludka... NIe każde sąsiedztwo jest miłe...

Zawsze siedze zkimś... ;) żadko zdarza mi się siedziec samemu
Jestem bardziej typem człowieka który wkleja sie w towarzystwo i zawsze zkimś siadne... ;)

ja w prawdzie jestem indywidualistką, ale...

eee a ja od 9 lat mam ta soama kals ei tychn smaych przyjacol i wogole mam tak zarypiste kumeple ze szok..normlanie ech.. ful wypas..mam 5 takich bardzo bardzo bardzo bliskcich koncych przyjacolek..!