ale śląska szczerze nie lubei :? najwiecej milosnikow psow co znam to ze Slaska albo dolnego slaska, znam z tamtad wiele milych i kochanych osob, ale nie chcialabym mieszkac na slasku za nic :? Przejezdzalam kilka razy, musialam raz zatrzymac sie w Zabrzu [chyba] i zobaczylam wielkie, ciemne bloki, male skrawki zieleni i stweirdzilam, ze tu za nic nie chcialabym meiszkac. owszem, sa teraz nowe piekne osiedla ale jakos nie..
nie zartuj,wiesz jak duza jest aglomeracja slaska? a ty sugerujesz sie jednym zabrzanskim familokiem
Ale na tym polega wlasnie podzial kulturowy, hanysy na slasku a gorole poza nim
jedna osoba by to nazwala, w du*ie bylas,go*no wiesz
przepraszam za wulgaryzmy,nie chce nikogo obrazic ale idealnie mi to haslo pasuje do opini Labradorki
ja szczerze nie chce zeby na slask zjezdzali sie ludzie innych tradycji,na miejscu kultura ma sie rozwijac a nie poza nim,np. akcent czysto warszawski
cholernie mnie wkurza,nie umialabym tego zniesc na codzien