a jesli chodzi o seks - nie oszukujmy sie to bardzo wazna sprawa, taki partner bedzie wrecz idealny dla dziewczyny wchodzacej w te intymna czesc swojego zycia, starszy mezczyzna nie bedzie myslal tylko o sprawieniu sobie przyjemnosci, dluga gra wstepna, dlugi stosunek - extra, gosc zna swoje cialo i swoje reakcje, potrafi nad soba zapanowac dostarczajac kosmicznej rozkoszy kobiecie, pozniej (za ok 10 lat) wszystko bedzie zalezalo od temperamentu kobiety..
dziecko - nastepna wazna kwestia, z mezczyzna, ktory ma dorosle dzieci zazwyczaj dohodzi sie do kompromisu, jesli bedzie chcial miec nastepne to zwykle bedzie to "jeden osobnik" - nie mozna liczyc na wiecej - mozna to zrozumiec - w koncu ktos tu musi byc odpowiedzialny, musi zadbac finansowo i pomagac swoim dzieciom z poprzedniego zwiazku, a takze, jesli para zdecyduje sie na kolejne - wszystko musi byc poukladane, zorganizowane, dopiete na ostatni guzik..
kolejna kwestia trudna do przelkniecia to rodzice dziewczyny - zazwyczaj maja ogromny problem z zaakceptowaniem ziecia - rownolatka - ale tutaj to juz indywidualna sprawa
nastepna - gosc jest bogaty - oczywiscie dla innnych "wszystko bedzie jasne" - dziewczyna jest pazerna na pieniadze.. - tego nawet nie bede komentowac, bo jest to chore myslenie... zazwyczaj to nie dziewczyny wybieraja takich mezczyzn, ale oni je, wiec co tu mozna wiecej dodac, spoleczenstwo w tym temacie jest straaaaaaasznie zacofane..
jedynym minusem jest wiek mezczyzny - moze szybciej umrzec - choc nie jest powiedziane czy nasz facet "rowiesnik" nie zginalby w jakims wypadku itp - nikt nie zna swojej przyszlosci..
generalnie starszy mezczyzna moze byc swietnym nauczycielem zycia, doskonalym kochankiem, przyjacielem, jesli sie tylko kochamy - nie jest to nic okrutnego, przeciez takie pary nie rania tym innych, chyba ze chodzi tu o zazdrosc, ktorej nigdzie nie brakuje...