Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[vioaoiv]

no wlasnie.. nic nie zastapi kontaktu z wlascicielem, bodzcow ktorych dostarcza spacer, nawet 10 hektarowy ogrod..

[Malka]

I ja też się zgodzę
Tak samo jakbym ja chodziła codziennie dookoła bloku z Nelą i nie wyruszała nigdzie dalej.
Przecież pies też się nudzi! Takie życie jest zbyt monotonne. Chcielibyście tak żyć?

[agnes211]

pffff jak można NIE WYCHODZIĆ z psem na spacer ??

Co z tego że ona biega po podwórku??

ja sama z siebie bym tak nie mogła...ja sama jako miłośnik psów potrzebuje spacerów z psem...

[Labradorka]

A które umaszczenie dogów nie było uznawane do niedawna??

[preludium]

białe (albinosy)
i szare arlekiny (merle) są jeszcze nieuznawane w polsce, ale w niektórych krajach (francja i chyba włochy) są na próbę dopuszczone do hodowli

proszę, jeżeli mozecie to zerknijcie na tą stronę http://www.mielec.bezdomne.com/ - galerii 2

[Grzesiek89]

Jak oni mogli, debile...  Zobaczcie tu.

[Nefra]

   Ja też nie lubię wychodzić poza swój teren i najchętniej bym nie wychodziła... dlaczego nie wychodzę z psami?
Jest wiele przyczyn, a między innymi ta, że na doga wciąźż rzucają się małe pieski bez smyczy i kagańca i awantura gotowa.
    A jaką radość psu, który czuje się wolny może sprawić spacer w kagańcu i na smyczy???
   Bodźców mają bardzo dużo. U mnie wciąż przewijają się ludzie. A w sezonie letnim drzwi do domu są zawsze otwarte...Bodźce to: psy sąsiadów, ciągle goście, ptaki, kuny, łasice, zające, nie mówiąc o różnych odmianach gryzoni mieszkających na działce, do tego żaby,ropuchy, jaszczurki...i my wciąż przed domem.

    A jakie bodźce ma pies na osiedlu? Koci mocz pod klatką? Zapach pijanego faceta, czy fekaliów?
A czy pies woli 20 godzin spędzić w domu, aby 4 spacerować, zamiast Zycia na łonie natury, z ukochaną rodziną w miejscu, gdzie jest tyle zapachów, powietrza, ciepłe słoneczko...zastanów się Olu, co nieraz bredzisz.

[preludium]

Grzesiek89  z tego co wiem, to Amon ma już chyba nowy dom

[Ola14]

Ja nie bredze i nadal uważam ze pies woli wychodzić chodzby na długie psacery 4 razy dziennie... W ogródku ciągle jest to samo, wkońcu te zaby jaszczurki, psy sąsiadów czy coś innego sie nudzi... Mój pies np. uwielbia wode i chodze znim nad nią ,w ogródku by tego nie mial. Zawsze jeździ z nami na wakacje, ma kontakt codziennie z innymi psami...
wystarczy tylko znaleśc teren i odrazu można puscić psa bez smyczy i kagańca.... moj nawet tego drugiego nie posiada...

Wiem o tym ze ogród bardziej cieszy psa niz mieszkanie ale pod warunkiem ze bedzie mial zapewnione codzienne spacery... tak jak juz ktos wpomnialam niewyobrazam soebie abym nie wychodzila z psem na spacer... przeciez to wielka przyjemnosc. rób jak uwazasz, ja bym tak nie postępowała 

[Nik@]

Dog Niemiecki... Hymm, dawna ulubiona rasa psa.. Hyh.. Jaki ja mam zmienny gust.. <lol>
Ogólnie są.. 'świetne' .. ::

[Nefra]

  No, właśnie robię jak chcę , bo chyba lepiej znam swoje psy niż Ty. Moje psy nie cierpią wody i nie wchodzą do niej. Skąd wiem??
 Bo spacerowałam kiedyś z nimi do pobliskich stawów.

   I drobny off : Ola, staraj się pisać bez błędów ortograficznych, bo odczytywanie Twoich wypowiedzi robi się coraz bardziej męczące.

[Grzesiek89]

A moja Bora umie nurkować (tzn. wsadzić kufę i znaleźć kamienia, którego jej wrzuciłem do wody), boi się jedynie wchodzić do głębokiej wody.

<edit>

Jednak woda to nie to co dogi lubią najbardziej

A tak w ogóle to nie kłócić się mi tu Pomyślcie, że niektóre psy są uwiązane na łańcuchu...

[Ola14]

Z tą  wodą to był przykład
jak sobie życzysz, postaram się nie robić błędów

[blacky]

Jednak woda to nie to co dogi lubi&plusmn; najbardziej

Mój Blacky by sie zapił zeby tylko wejść do bajorka A woda im brudniejsza i bardziej śmierdząca tym ciekawsza Szkoda tylko, ze nie widać tej jego miłości do wody, kiedy jest kompany

PS. To ja Preludium, tylko nie mogę się zalogować

[Grzesiek89]

Mój Blacky by się zapił zęby tylko wejść do bajorka A woda im brudniejsza i bardziej śmierdząca tym ciekawsza Szkoda tylko, ze nie widać tej jego miłości do wody, kiedy jest kąpany

A co do śmierdzącego to, co innego Moja Bora jak dopadnie jakieś gówno i się w nim wytarza to jedzie na kilometr Podobno psy myśliwskie specjalnie tarzając się w takich sierdzących rzeczach, aby zwierzyna ich nie wyczula, dziwne to, bo dogi nie są psami myśliwskimi...

Szkoda tylko, że nie widać tej jego miłości do wody, kiedy jest kąpany

Dokładnie, kiedy ostatnio kąpałem Bore to się na mnie obraziła.

[blacky]

zaszalałam i wkleiłam kilka fotek mojego brunecika do galerii

[Fatty]

a mnie z koleji szaleje komputer i nie moge sie do albumu dostać!!

[blacky]

Fatty przykro mi, ale ja nie umiem wkleić zdjęć na forum, dlatego dałam do albumu

[Nefra]

blacky!!!!! juz tam letę!!!!

[agnes211]

Wyadje mi się że idealnym rozwiązaniem jest posiadanie domu z ogrodem, gdzie pies może biegać, ale RÓWNIEŻ wyprowadzanie go na sapcery.
Ja mieszkam w bloku i psy codziennie mają zapewnioną dawkę ruchu. Ale za to całe wakacje spędzają w lesie na działce rekreacyjnej. Tam teren jest spory, do tego jest skarpa z której psy ztaczają sobie np szyszki i za nimi biegają Jednak spacery to mój OBOWIĄZEK względem moich pupili, tak przynajmniej uważam ja. I nie wydaje mi się że bieganie psa po działce zastępuje mu spacer. Na słowo "spacer" lub "idziemy" psy dostają świra. I pomimo tego że obok jest suka z którą moje psy się nie bardzo lubią to wychodzę. To nie jest wymówka. Biorę psy na smycz, oddalam się i wtedy one hasają dowoli Za patykiem, szyszką, kamyczkiem. To czas cudowny, bo wtedy moge je szkolić, uczyć a przede wszystkim spędzać z nimi cudownie czas

Kiedyś także bały się wody, ale pokazałam im że woda to nie przekleństwo, że można do niej wejść, ba, może to być świetna zabawa z właścicielem i teraz wchodzą do wody bez zastanowienia. A w zasadzie wchodzi jedna, druga powoli się do niej przekonuje. Nie dziw się że psy nie chcą wejść do wody, jeśli tak naprawde nie wiedzą co to jest

Zrobisz jak chcesz i nie traktuj naszyh wypowiedzi jak zarzutów, tylko jak rady. My chcemy żeby i właściciel był zadowolony i jego pies

[Labradorka]

Wybaczcie, że Wam wlatuję z takim pytankiem:
ile lat żyją przeciętnie dogi niemieckie (pełnej rasy, dobrze odżywione, utrzmane itp.) ??

[Grzesiek89]

Wyadje mi się że idealnym rozwiązaniem jest posiadanie domu z ogrodem, gdzie pies może biegać, ale RÓWNIEŻ wyprowadzanie go na sapcery.

Hehe mój dog ma idealne warunki, szkoda, że brak mu psa przyjaciela.

Ja mieszkam w bloku i psy codziennie mają zapewnioną dawkę ruchu.

Gratulacje, jak bym mieszkał w bloku nie wie czy dał bym sobie radę.

Na słowo "spacer" lub "idziemy" psy dostają świra

Moja zaczyna merdać ogonem i chodzić za mną, nie odstępuje mnie na krok.

I pomimo tego że obok jest suka z którą moje psy się nie bardzo lubią to wychodzę. To nie jest wymówka. Biorę psy na smycz, oddalam się i wtedy one hasają dowoli Za patykiem, szyszką, kamyczkiem. To czas cudowny, bo wtedy moge je szkolić, uczyć a przede wszystkim spędzać z nimi cudownie czas

Wiesz utrzymanie doga jest trudne.  Nieraz była sytuacja, że Bora stała pionowo i rwała się do psa, ale jakoś mi się ją udało powstrzymać. Dlatego musze jej zakładać kolczatkę (nie z tymi wielkimi kolcami, ale są), inaczej bym jej nie utrzymał. Później idziemy do lasku i tam z dala od  ludzi może się wybiegać. 

Kiedyś także bały się wody, ale pokazałam im że woda to nie przekleństwo, że można do niej wejść, ba, może to być świetna zabawa z właścicielem i teraz wchodzą do wody bez zastanowienia. A w zasadzie wchodzi jedna, druga powoli się do niej przekonuje. Nie dziw się że psy nie chcą wejść do wody, jeśli tak naprawde nie wiedzą co to jest
 

Bora, w chodzi do wody tylko po kostki w dodatku nie widzę żeby się cieszyła. Chyba one po prostu nie lubią wody.


<edit>
Przeciętna długość życia Doga Niemieckiego to 8 lat. Nie wiem natomiast ile przeżył najdłużej Dog.


Data wysłania: 2005-08-12, 17:28

Dogi w sztuce

    * Scooby-Doo - tytułowy bohater filmu animowanego to dog niemiecki.
    * Saba - Pies bohaterów "W pustyni i w puszczy" to również dog niemiecki maści żółtej.
    * Ferdynand Wspaniały (autor: Ludwik Jerzy Kern) - to również "uczłowieczony" żółty dog niemiecki.
    * Praktycznie w każdej ekranizacji "Psa Baskerville'ów" (autor: Sir Arthur Conan Doyle) występuje czarny dog niemiecki. Rola ta jednak buduje niewłaściwy wizerunek rasy - dogi niemieckie "dostawały" tę rolę ze względu na wygląd (szczególnie osobników czarnej maści), a nie ze względu na ich łagodny charakter.

Link do amerykańskiej strony wyliczającej prawdopodobnie wszystkie role dogów niemieckich w Hollywood i części kinematografii brytyjskiej od początków historii kina: [[ http://www.6stardanes.com/hwddan.html]]

[Fatty]

coś słyszałam, że suczka z Wielkiej Brytanii żyła 16/17 lat

[preludium]

16-17, przepraszam, ale jakoś nie chce mi sie w to wierzyć

[blacky]

Sorka, ale coś mi sie kompem dzieje i loguję się nie na to konto co chę


Jeszcze raz:

Gratulacje, jak bym mieszkał w bloku nie wie czy dał bym sobie radę.

Dałbyś, bo dożek w mieszkaniu jest prawie niezauważalny (mój to tylko śpi na kanapie), oczywiście są wyjatki, kiedy przyjdzie mu ochota na przemeblowanie pokoju, ale ogólnie jest spokojnie

Wiesz utrzymanie doga jest trudne.

Coś o tym wiem, ja przez mojego "malucha" miała problemy z barkiem, nie wspominając już o rękach i palcach Ale teraz pracujemy nad tym

Chyba one po prostu nie lubią wody.

To chyba zależy już od poszczególnego psiaka, mój kocha wodę (może z wyjatkiem tej w wannie), ale znam dogi, które nie zamoczą nawet paluszków


Moim zdaniem co do Nefry i wychodzenia na spacery, to z tego co wiem (ale mogę się mylić) to Nefra to juz babcia i jej dużo ruchu nie potrzeba. Jeżeli nadal by chodziła na długie spacery to bardzo prawdopodobne, że siadłyby jej stawy.
Właścicielka najlepiej zna swoja sunie i wydaje mi sie, ze sama wie ile potrzebuje ona ruchu.

[Grzesiek89]

kiedy przyjdzie mu ochota na przemeblowanie pokoju,

To Twój ma to samo? Moja jak była mała zrywała się nagle o 23 czy 24 zaczynała biegać po całym domu jak oszalała 

Coś o tym wiem, ja przez mojego "malucha" miała problemy z barkiem, nie wspominając już o rękach i palcach  Ale teraz pracujemy nad tym 

No ja zawsze ją trzymam w obu rękach mocno owijam smycz wokół dłoni. Jesteś dziewczyną?

[blacky]

Blacky lubi sie czasami pobawić w dekoratora wnętrz, a wtedy szafy, stoły, kanapy uważajcie

A dziewczyna jestem i to nawet dość wysoką (170cm), co i tak nie powstrzymuje mojego pociaguska, kiedy chce gdzieś dojść i tak dojdzie A owijanie smyczy wokół ręki u mnie skończyło się tym, ze miałam naderwany staw barkowy i popalona skórę na dłoni i ręce, ale cóż owczarek był ciekawszy

[blacky]

jeszcze goldeny i beagle, nie za dużo tego?
 

[Fatty]

nie no.. bywają rozległe zainteresowania

[Grzesiek89]

blacky Współczucie... Ja nie miałem jeszcze takich problemów w sumie nie puściłem jej i zrobiłem fikołka na śniegu, ale nic mi się nie stało. Kiedy moja siostra Ula (ma 18 lat) chce prowadzić Borę to zawsze trzymam rękę na obroży, boje się żeby się nie szarpnęła. Blacky ma kolczatkę?