Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2] 3 4 ... 6   Do dołu

Autor Wątek: Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)  (Przeczytany 11628 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

madz

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2333
Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedź #30 : 2003-12-23, 22:59 »
Pewnie leżałabym tak jeszcze długo gdyby nie podszedł do mnie inny chłopak, który pomógł mi wstać.
-Pierwsza jazda- zapytał wesoło
-I mam nadzieję, że ostatnia!
-Nie mów tak. Ja juz polubiem narty..
-Nie ejstem w stanie polubić nart, ani tego miejsca.
-A mnie?
-Yyy... dzieki, że pomogłeś mi wstać..- wydukałam, wstydziłam sie powiedzieć, że to miło z jego strony.
-Nie ma za co.
Po chwili rozmowa sama sie rozkręciła. Dowiedziałam się, że owy chłopak nazywa się Tomek, jest odemnie starszy o nie cały rok, ale jednak chodzi tak jak ja do klasy 1 gimnazjum. Opowiedziałam mu o przygodzie w autokarze, a on mnie uwaznie słuchał nie przerywając, jak to czynił Marek. Zauwazyłam też, że całkiem przyjemnie się z nim rozmawia. Gdy skończyłam opowiadac o facecie z w-fu Tomek zamyslił się.



CDN
Zapisane

navel

  • Gość
Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedź #31 : 2003-12-24, 10:43 »
wiecej!!! wiecej!!! wiecej!!!  :wink:  :wink:  :wink: wiecej!! wiecej!!! wiecej!!!
Zapisane

olc!a

  • Gość
Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedź #32 : 2003-12-24, 11:27 »
Oł je!!!!!!!! Coraz cieplej... ;)
Czekam na CD :)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedz #32 : 2003-12-24, 11:27 »

madz

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2333
Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedź #33 : 2003-12-24, 14:29 »
Sorrka ze dopisuje po takich małych kawałkach, ale staram sie zeby brat mi tego nie czytal :P.Poprostu nie lubie jak siedzi obok mnie i wlepia te gały ;).
Zapisane

mangushia

  • Gość
Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedź #34 : 2003-12-24, 22:38 »
ejj... Madzia, ruchy, ja kcem wiecej!! :D
Zapisane

Zuzika

  • Gość
Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedź #35 : 2003-12-25, 17:07 »
No dawno mnie tu nie była ale powoli nadrabiam świąteczne zaległości... Powiem ci Magdalan ze z części na część coraz bardziej mnie to wciaga i czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy... MUSISZ KONIECZNIE NAPISAĆ CIĄG DALSZY !!!!!!!!
Zapisane

madz

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2333
Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedź #36 : 2003-12-25, 17:54 »
-Może jutro też się spotkamy?- zapytał
-Nie wiem czy będę mogła, ale chyba tak..Z tego co słyszałam w-fista organizuje konkurs..
-Jaki?
-Sama dobrze nie wiem, ale chyba na bałwana..
-I tak zaden bałwan go nie zastąpi- po tych słowach zaczęliśmy sie serdecznie śmiać, aż w końcuuswiadomilismy sobie, że rozmawiamy prawie 2 godziny! Powiedziałam nowemu koledze, w którym pokoju mieszkam a on obiecał, że mnie odwiedzi. W drodze powrotnej uświadomiłam sobie, że Marek przy nim jest nikim. Ale nie moge od razu go darzyc niewaiadomo jaką sympatia jak znamy się dopiero kilkadziesiąt minut.

***

Po powrocie do ośrodka widziałam, ze coś jest nie tak. U progu przywitał mnie opiekun.
-Ciesze się, że przypomniałas sobie która godzina!
-Ja też się cieszę!- zakpiłam
-Gdzie księzniczka sie podziewała?
-Tajemnica.
-Mów.
-Phi! Nikt mi nie będzie rozkazywał, ide umyć ręce.
-Nie bądź taka pewna siebie, już ja cie wychowam.. O ile nie jest za późno.
-Od wychowywania mnie są MOI rodzice, do widzenia..-  mówiąc te słowa pobiegłam w stronę jadalni. Kelnerki dały mi zimny już obiad, a raczej resztki obiadu.
Zapisane

navel

  • Gość
Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedź #37 : 2003-12-25, 22:10 »
jeszcze!!!!!! plisssssssssssssssssssssssssssssss  :lol:  :prosze:
Zapisane

Zuzika

  • Gość
Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedź #38 : 2003-12-25, 23:15 »
Magdalan napisz jeszcze dziś choć kapke... pilssssss! bo spać nie będe mogła, prosze!
Zapisane

Forum Zwierzaki

Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedz #38 : 2003-12-25, 23:15 »

vitani

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1390
  • najważniejsze jest niewidoczne dla oczu
Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedź #39 : 2003-12-26, 18:37 »
no,no,no... takie romanse się wyprawia, a obiad jak zwykle stygnie...
A jeśli chodzi o brata wlepiającego gały w monitor, to znam ten ból...

Czekam z niecierpliwością na przebieg wydarzeń twojej opowieści... :wink:
Zapisane
dokud se zpívá, ještě se neumřelo, hóhó

Zuzika

  • Gość
Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedź #40 : 2003-12-26, 20:49 »
No Magda nie badź taka i napisz choć ciutke jeszcze dzis... PROSZE cię tak ładnie.   PROSZE :!!!: :!!!: [/size]
Zapisane

vitani

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1390
  • najważniejsze jest niewidoczne dla oczu
Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedź #41 : 2003-12-26, 21:14 »
Obowiązkowo! Trzeba dbać o swoich fanów:lol;
Zapisane
dokud se zpívá, ještě se neumřelo, hóhó

navel

  • Gość
Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedź #42 : 2003-12-26, 21:16 »
plosimy... jeszcze...!!!!!!! pisz, nie głodź swoich fanów... :lol:
Zapisane

vitani

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1390
  • najważniejsze jest niewidoczne dla oczu
Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedź #43 : 2003-12-26, 21:19 »
Ja już usycham z rozpaczy...
Zapisane
dokud se zpívá, ještě se neumřelo, hóhó

Zuzika

  • Gość
Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedź #44 : 2003-12-26, 22:19 »
No i znowu spać nie bede mogła :P i to wszystko przez ciebie... czuj się winna :P
Zapisane

Forum Zwierzaki

Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedz #44 : 2003-12-26, 22:19 »

olc!a

  • Gość
Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedź #45 : 2003-12-27, 00:32 »
Madzia... ja też kcem!!!!!!!!!
Zapisane

vitani

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1390
  • najważniejsze jest niewidoczne dla oczu
Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedź #46 : 2003-12-27, 01:15 »
Ja coś chyba nie w pore bedę prosić.. chociaż dzisiaj nie będe spać bo z utęsknieniem czekam na dalsze ciągotki
Zapisane
dokud se zpívá, ještě se neumřelo, hóhó

Zuzika

  • Gość
Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedź #47 : 2003-12-27, 17:57 »
Oj vitani i znowu o tych ciągotkach :P No Magda gdzie jest CD?? :!!!: :!!!: no a ja cie tak ładnie prosiłam...
Zapisane

vitani

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1390
  • najważniejsze jest niewidoczne dla oczu
Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedź #48 : 2003-12-27, 18:16 »
Chcemy ciągotki! , Chcemy ciągotki! , Chcemy ciągotki! , Chcemy ciągotki! , Chcemy ciągotki! , Chcemy ciągotki! ,  :wink:  " Tracę już nadzieje, miało być a nie jest.."
Zapisane
dokud se zpívá, ještě se neumřelo, hóhó

Zuzika

  • Gość
Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedź #49 : 2003-12-27, 18:50 »
No wiesz Vitani.... tobie tylko te ciągotki po głowie... wstydź się... taka duża dziewucha... :P :P
Zapisane

madz

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2333
Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedź #50 : 2003-12-27, 20:56 »
Jedząc zastanowiłam się, od kiedy stałam sie taka dzielna? Ale przyznam, że troche przesadziłam, choć z drugiej stronyto on zaczął! Ale żeby nie mieć kłopotów postanowiłam wykorzystać moje zdolności aktorskie i go przeprosić, tyle że po swojemu.. W wolnym czasie przemyślałam cały przebieh przeprosin. Pierwszą częścią było napisanie listu, przy którym siedziałam około godzine, w efekcie końcowym wyglądął on tak:
"Panie Romku!Nie ejstem godna pana uwagi, tym bardziej aby pana przeprosić za moje arogancie zachowanie. Jestem bardzo przejeta i czuję się winna zapsuciem panu humoru. Pan nie zdaje sobie sprawy, ile smutku tkwi w moim małym, słabym serduszku. Jestem tylko drobniutką istotką, która zdecydowała się prosic o wybaczenie!
Edyta Anioł"

Po przeczytaniu listu wybuchnęłam śmiechem i włozyłam go do koperty, w której zwykle trzymam pieniądze. Po małym zastanowieniu doszłam do wniosu, że mam poważny problem. Kto nauczycielowi doreczy ten list? Nie może byc to żadna dziewczyna z wycieczki, bo napewno by przeczytała, a wtdy nikomu nie wmówiłabym, że to zwykła ironia. Nie dam też listu sama, bo nie jestem w stanie powstrzymać śmiechu. Nie moge też zostawić go pod drzwiami, bo ktoś go weźnie! Ale właściwie nad czym ja się zastanawiam?! Przeciez mam Tomka. Przy okazji będę go tak jakby śledzić i zobaczę czy można mu zaufać i czy nie otworzy listu. Tak, to świetny pomysł tylko skąd mam teraz wziąć Tomka, jak zapomniałam zapytać go o numer pokoju. Obiecał, ze mnie odwiedzi, więc poczekam sobie na niego. Nagle do pokoju wbiegła bez pukania obca, troche rozczepana jasnowłosa dziewczyna.
-Cześć!- przywitała się z wielkim przejęciem i ogromnym uśmiechem
-Joł, do kogo przyszłaś?
-Do ciebie, bo stało się cos super. Jesteś Eliza Anioł prawda?
-Skąd mnie znasz?
-Taka sławna jesteś!
-Co? Ja? Ja jestem sławna?!- zaniepokoiłam się
-No jasne! Nie wiesz o niczym? Ale bomba, nie znam cie a już lubię! Po tym co zrobiłaś temu ROMKOWI, panu Romkowi..
-Mów dalej.
-Jak spóźniłaś się na obiad bardzo się na ciebie wpienił. Poprostu wpadł w szał. Mówił, ze ma z toba 7 światów. No i rozdygotany ze złości spadł ze schodów.
-Dobra ściema nigdy nie jest zła...
-Ale ja mówię całkiem poważnie!
-Hmm.. co mu się stało?
-Coś sobie zamał, albo zwichnął. Nie wiem, ale połowa wycieczki jest z ciebie dumna. Po tym jak dzisiaj nas potraktował, wszyscy go olali. Siedział jak ostatni palant na ławce i wmawiał nam, że do nauki jazdy na nartach nie trzeba instruktora. Kazął próbować samemu.
-Wszyscy o mnie mówią?- zapytałam uradowana
-Stajesz się sławna, bardziej niż.. niż.. Harry Potter!
-Nie przesadzaj. Mam tylko jedną sprawędo wytłumaczenia.
-Moze on wcale nie potrafi jeździć na nartach!?
-O rany! Ciekawe co powiedza na mnie inni. Idę!
-Ale jak się nazywasz?
-Patrycja, ale mówi do mnie Pati!- odpowiedziała w pośpiechu szczupła koleżanka i ruszyła w stronę drzwi, gdy ktoś wszedł, a tym kimś był Tomek!
Zapisane

Forum Zwierzaki

Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedz #50 : 2003-12-27, 20:56 »

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedź #51 : 2003-12-27, 21:13 »
Super. Tylko co to byl za tragiczny upadek dla tej Edyty, przeciez nic jej sie nie stalo??
Zapisane

madz

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2333
Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedź #52 : 2003-12-27, 21:15 »
W bajkach wszytsko jest mozliwe ;).. jej sie tylko wydawało ze ejst tragiczny ;))
Zapisane

vitani

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1390
  • najważniejsze jest niewidoczne dla oczu
Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedź #53 : 2003-12-27, 21:23 »
Super super super :wink: czekam z niecierpliwością na dalszy przebiegwydarzeń..
Zapisane
dokud se zpívá, ještě se neumřelo, hóhó

Tiggy

  • Gość
Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedź #54 : 2003-12-27, 23:08 »
:))))) SUPER !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ale taka kwestia:

Cytuj
która zdecydowała się prosic o wybaczenie!
Edyta Anioł

Cytuj
Jesteś Eliza Anioł prawda?


W koncu Eliza czy Edyta? ;)
Wiecej nic zlego sie nie dopatrzylam, wrecz przeciwnie- BARDZO BARDZO FAJNIE PISZESZ !
Zapisane

madz

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2333
Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedź #55 : 2003-12-27, 23:10 »
O kurcze :oops: psepraśam ;).. Pomieliło mi sie ;>
Zapisane

Tiggy

  • Gość
Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedź #56 : 2003-12-27, 23:30 »
hehe, nic nie szkodzi :) Ale widzisz jaka ja uwazna?? :D
Zapisane

olc!a

  • Gość
Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedź #57 : 2003-12-27, 23:47 »
Coraz fajniejsze... :)
Kcem więcej :wink: Kiedy CD? :)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedz #57 : 2003-12-27, 23:47 »

Zuzika

  • Gość
Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedź #58 : 2003-12-28, 10:49 »
Oj Madzia rozbudziłaś teraz naszą ciekawość do granic mozliwości... Musisz koniecznie napisać dalszy ciąg... PROSZE O WIĘCEJ :!!!: :!!!: PROSZE O WIĘCEJ :!!!: :!!!: PROSZE O WIĘCEJ :!!!: :!!!: PROSZE O WIĘCEJ :!!!: :!!!: PROSZE O WIĘCEJ :!!!: :!!!: PROSZE O WIĘCEJ :!!!: :!!!: PROSZE O WIĘCEJ :!!!: :!!!:
Zapisane

Gopi

  • Gość
Zimowe opowiadanie rózowym ołówkiem pisane ;)
« Odpowiedź #59 : 2003-12-28, 17:14 »
Ale super :wink: Opowiadanie o mnie ;) A przynajmniej o kimś, kto ma podobny do mnie charakter ;)
Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4 ... 6   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.064 sekund z 27 zapytaniami.