* chow może być agresywny przy nieodpowiednim traktowaniu i wychowywaniu tak jak każdy inny pies, ogólnie jest to trudny pies i broń Boze,żeby trafił w ręce człowieka który tej rasy nie rozumie,a juz jeśli trafi w rece brutala to będzie zle... jaki juz gdzies pisałam uczy się bardzo szybko, tylko to nie automat do wykonywania poleceń
*zabawy- kiedyś miał ulubione piłeczki, teraz woli ganiać się z kanarkiem, i gdy pójdę z nim do lasu jego ulubiona zabawa, to bieganie z maxymalną możliwą prędkością w kółko(coraz mniejsze i mniejsze- nie rozumiem tej zabawy,ale on ja uwielbia), czasami udaję,że się na niego zaczajam, wtedy bawimy się w berka....
pieszczoty wręcz uwielbia, straszna z niego przytulanka(tylko dla znajomych,obcym nie pozwoli się dotknąć), moze nie klei sie jak ine psy,ale umie okazać,ze m ochotę,żeby go podrapać- a częto taką ochotę ma
*o tej niemożliwosci biegania przeczytłam raz w jednej ksiażce o psach i aż opadła mi szczęka... Nie wiem kto to wymyślił.
Z tą smyczą, to może chodziło o obrożę-pies jak sie uprze to ściągnie ją z głowy i pójdzie gdzie chce...dlatego dla howków polecane są szelki.......
czasami te stereotypy aż rażaco mijają sie z prawdą :?
Data wysłania: 2005-07-17, 15:24
nowe fotki czarkowe... nie wiem jak zrobić,żeby samo się otwierało, wiec na razie tylko link
Data wysłania: 2005-07-24, 15:40
a jednak umiem to zrobić , fotki z komórki więc jakosc gorzej niz taka sobie....
Data wysłania: 2005-07-24, 15:46
moja kuleczka