Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Końskie Lukrusy => Sport => Wątek zaczęty przez: Newada w 2004-09-10, 14:36



Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: Newada w 2004-09-10, 14:36
tak się zastanawiam czy nie wziąść udziału w Hubertusie w tym roq.tylko nie wiem dokładnie jak to jest bo jeszcze nie brałam udziału bo 2 lata temu byłam za mało zaawansowana a rok temu u nas nie było.no więc pytania do tych co brali udział:
1.strój-czy zazwyczaj trzeba mieć marynarke(znaczy jeśli już to bym sobie załatwiła granatowa bo czerwoną to nie bardzo)czy np. z doświadczenia wiecie że wiele osób nie ma marynaki.jeśli tak to co innego zakładają?i pewnie pod nią koszulę i biały krawat.?ale jeśli byłoby zimno to pewnie zrobilabym tak jak jedna dziwczyna u nas że założyła pod marynarkę biały golf.i źle też to nie wyglądało.no i bryczesy białe :roll: tylko skąd bym takie wykombinowała :?: rodzice mi nie dadzą na drugie bryczesy tym bardziej że jeszcze nie mam nawet czarnych :P co radzicie w takimprzypadq?myśle że żeby skombinować takie spodnie nie daliby mi więcej niż 70-80 zł.

2.czy ogólnie jest fajnie :P i jeszcze jedno wybaczcie że takie głupie pytanie :P  :lol: jak się kłaniacie czy coś w tym stylu jak wyczytują wasze nazwisko.znaczy bo u nas to jest tak że  wszyscy w rzędzie stoją na polanie i wyczytują.i zapomniałam jak się kłaniali :P  :lol:  :wink:

w ogóle napiszcie jak jest,co ja się będe produkować! :wink:


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: Zimoludka w 2004-09-10, 16:09
strój-
to zalezy od stajni, zapytaj się jak najlepiej. w niektórych trzeba byc w na galowo a w niektórych normlanie, jak na zwykły teren.
o sprawy organizacyjnie itp najlepiej zapytaj się w stajni bo w kazdej jest inaczej
a jak cchesz poczytac o anszych hubertusach to psozukaj troche w archiwum bo było pare tematow


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: Ritka w 2004-09-10, 17:25
u mnnie (tzn. a alii :P, bo moja trtenerka ma tam stajnie, a ja tam na hubety jeżdże :)).

No więc miałam rajtrok ( no ten frak krótki) i białe bryczesy. Wszyscy byli tak ubrani.  No i było bardzo fajnie :) :) :) Tylko że łąka była strasznie śliska i nie można było nagłych zwrotów robić. Mam nadzieje że w tym roku będzie lepiej. Już sobie konia zaklepałam  :wink:


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: Karletka w 2004-09-11, 11:55
Ja nie brałam nigdy i nie będę brać udziału w Hubertusie(nie miałabym szans :lol: ) ale jak już mówiła Ritak to zależy od stajni i nie msuisz ieć białych bryczesów, moja koleżanka miała zwykłe białe legginsy tylko wiadomo,w bryczesach wygodniej...Chyba,że trzeba będzie mieć bryczesy wtedy nie kupuj na razie czarnych tylko białe najwyżej częściej będziesz prać :) Albo kup czarne nowe a białe w lumpeksie ;)


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: Agatra w 2004-09-11, 12:03
ja brałam już kilka razy...a co do stroju...zawsze ładniej jak sie wypada we fraku i baiłych bryczesach...a jeżeli nie masz swoich to nie kupuj skoro nie będą ci potrzebne...pożycz sobie od kogoś


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: Newada w 2004-09-11, 17:00
oki dziex za odpowiedzi.ale i tak jeszcze nei wiem czy wezme udział.bryczesy bym sobie gdzieś zakombinowała chociaż jeszcze nie wiem jak,a fraka to pewnie mieć nie będe,najwyżej coś podobnego by mi wujek uszył bo on szyje garnitury(ma taki zakład).nieewiem :P
pozdro


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: awangarda w 2004-09-11, 22:40
leee zamiast bryczesow to zawsze mozesz kupic zwykle biale getry tym bardziej ze bieale chyba i tak niesa ci za bardzo potrzebne a zeby je raz na rok zalozyc to sie nieoplaca... ja na hubertusie niebylam... ale u mnie w stajni zawsze organizowany jest ten niby oficjalny najwiekszy w swietokrzyskim (przynajmniej tak mi sie wydaje ale pewna niejstesm) i w normalnych konskich szmatach sie jezdzi nietrzeba na galowo...


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: Natchniuza w 2004-09-11, 23:31
Generalnie wypada na galowo. Niekoniecznie musi byc fraczek ale np. bialy golf + kamizelka jezdziecka tez fajnie wygladaja.
Biale spodnie wypada jednak miec. W koncu jezdziectwo to elegancki sport. Mozesz kupic, tak jak ktos juz radzil, biale getry. Ja kupilam calkiem niedawno nowe biale bryczesy za 80zl, wiec nie jest to az tak wielki wydatek. No ale jesli nie startujesz w zawodach i masz te spodnie ubrac tylko na jednego Hubertusa, to sie rzeczywiscie chyba nie oplaca. Zwlaszcza, ze za rok pewnie beda juz za male;)

A jesli chodzi o sama gonitwe - mnie to nie bawi. Jak mam tracic panowanie nad koniem i sie z nim szarpac nieustannie, jezdzic na lancuchu w ryju i potem przez nastepne dwa miesiace go znowu przekonywac, ze wedzidlo w pysku, to nie jest jego smiertelny wrog, to jednak podziekuje ;) Dziekuje, postoje :P


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: k_cian w 2004-09-12, 08:17
popieram natchniuzę, wiem jak mój koń reaguje na ściganie się w zwykłym terenie z jednym koniem a co dopiero na hubertusie....w tamtym roku pojechałam z nim na jego pierwszy hubertus i wycofałam się z gonitwy po próbnym biegu...koń taqk czy siak sie wyszalał a ja oszczędziłam sobie wielu niepotrzebnych kłopotów, takich o jakich pisze natchni ;)


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: Ritka w 2004-09-12, 09:43
dlatego nie biore Ritka  :wink:


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: awangarda w 2004-09-12, 11:59
a to innego konia mozna szarpac za ryj a ritka nie?? bardzo dziwne podejscie... to ze twoj kon ma lepszy ruch itd od zwyklego konia rekreacyjnego nieznaczy ze rekreanty sa jakies gorsze i ze im mozna robic to co opisala natchni....


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: Ritka w 2004-09-12, 12:06
nie o to mi chodzi ;)
na HUbercie staram sie nei szarpać konia. A nawet jeśli to każdemu chyba łatwiej jechać na innym koniu. Jak na ujeżdżalni jest mokro to ja cała sie trzęse że Ritek sie pośliźnie, a jak jeżdze na innym to sie nie boje. Tylko ja mam sierota.

nie no, sorki tak mi sie powiedziało, ale ja nawet nie mam możliwości wzięcia Ritka (trenerka zabroniła jechać na sierocie :P)


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: k_cian w 2004-09-12, 12:07
tyle że ona chce się pościgać, w klubie są konie które tak czy siak pójdą na huberta więc wychodzi z założenia czemu ktoś inny a nie ja? ja ścigi najchętniej oglądam z boku dla własnego i końskiego dobra :P


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: Ritka w 2004-09-12, 12:29
:))
no fakt, koń i tak by poszedł.. to czemu nie ja? :D :D ::D


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: Alii w 2004-09-12, 13:13
A ja dalej nie wiem, czy pojadę, czy nie  :(


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: Zimoludka w 2004-09-12, 20:04
ja nigdy nie byłam na takim prawdziwym pośącigu tylko jak juz to na szukaniu. dwa razy dzięki mnie ktos znalazł lisa bo wrzasnęli z boku " basia, mas zobobk siebie" i oczywiscie ktos mnie wyprzedzil a trzeci raz to nie lyszalam ze lis ma byc na drzewie i szukamal na ziemi a podobno przeszlam obok tego drezwa na ktorym byl lis  :grr:  dlatego mam bardzo złe wspomnienia z hubertusów :wink:
hmm ja na hubertusie byłam w zwykłym stroju jeździeckim tak jak reszta.
a ze nie lubie szybkich galopów to na samą mysl o pościgu nie mam ochoty wsiadac na konia :P


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: Euphoria w 2004-09-12, 21:01
ja byłam na huberce i zabawa jest niezła :] nie na jakimśtam szukanym tylko gonitwa ;] i byłam włąśnie tez w stajni w stajni awangardy :P jak wygladal moj galop po lace pod koniec gonitwy to mzona jzu bylo tutaj podziwiac kiedys buahahah :P
a co do strojow to wtedy bylo roznie. kto mial i chcial to byl na galowo a kto nie to normalnie. :wink:


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: k_cian w 2004-09-13, 10:28
u nas też w okolicy tylko gonitwy....a jakby nie było czy mój czy nie mój to szarpać nei miałabym się z nim ochoty...a nie daj boże coś by się dla konia stało i miałabym za to odpowiadać? mego mi szkoda bo mój i jestem z nim związana ale czyjegoś bym nie wzięła chociażby z powodu odpowiedzialności jaka by na mnie spoczywała, nie patrząc już na to że koń istota żywa i też czuje...


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: Kamelia w 2004-09-13, 17:15
a u nas nie ma więc ja nie pojadę :) - może to i lepiej :)


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: Euphoria w 2004-09-13, 17:55
a u nas jest,a i tak nie pojade... :/


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: ananas w 2004-09-13, 22:41
a ja nie wiem, u nas chyba nie ma,, ale w każdym bądź razie wiem, że teraz się przygotowują ludki do zawodów które sie odbędą za 2 tygodnie w naszej piknej Moszczanicy.. i nie będzie jazd za tydzień hyba  :cry:


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: martaska w 2004-09-24, 21:23
ja chcem startowac na Hubetach(tzn narazie mam taka mysl)i chyba pojade na Fatimie(spokojny konw terenie i wogule niska(nizej do ziemi))Ale sie boje bo rok temu spadłam i sie prawie zabiłam(mówie serio taki upadek zaliczyłam)ale mysle ze Hubertus to by była dla mnie dobra kuracja zeby sie przestac bac terenów


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: madzior_ka w 2004-09-26, 16:54
witajcie! ja byłam raz na hubersie i było extra w tym roku tez oczywiscie jade! super zabawa i moze powalcze o ta kite bo w tamtym roklu to myslałam o tym zeby nie spasc:) (mało umiałam) ale ja byłam ubramna w czarnych bryczesach i mundurze harcerskim bo u nas jest konna druzyna harcerska - mówie wam super sprawa...jezdzimy na rajdy, biwaki oczywiscie konne, startujemy w zawodach, hubertusach a nasz galowy strój to wlasnie czarne bryczesy i mundury, ale u nas "cywile" z eak powiem mieli osobny hubertus i oni byli raczej w klorach galowych tj. obojetnie jakie ale byle by były jasne spodnie, jakas biała bluska i np. kamizelka lub marynarke jak ktos ma....


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: Zuzika w 2004-09-26, 23:02
u nas nie ma hubertusów ale moze to i lepiej :roll:


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: Euphoria w 2004-09-27, 11:34
no nie wiem czy lepiej :]


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: madzior_ka w 2004-09-27, 14:47
wg. mnie hubertusy są super:) i ciesze sie ze u nas sa!!


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: koniulka w 2004-09-27, 17:38
Nigdy nie brałam udziału :P I nie jestem pewna czy bym chciała, nie lubie publicznych występów :P


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: Kamelia w 2004-09-27, 18:03
ja też nawet jak ktoś patrzy na moją zwykła jazdę to mi nic nie wychodzi bo się zaraz spinam i nie potrafie zrobić najprostszej rzeczy :)


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: Ritka w 2004-09-27, 19:00
a jak ktoś sie na moją patrzy to mi właśnie wtedy wychodzi :)
ja po prostu jestem zwierzak zawodowy :P lubie startować i pokazywać sie ;) nigdy nie stresuje sie przed jakimiś wsytępami :P łahaha :P a wy to cieniasy jesteście  :wink:  

:D :D :D :D :D: D :D :D


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: Cieciorka w 2004-09-27, 19:49
Cytat: koniuka
Albo kup czarne nowe a białe w lumpeksie ;)


Tylko teraz obecnie jest taki problem, że bryczesów w lumpexach nie ma. Moje pierwsze były stamtąd, ale teraz jak patrzyłam to nie ma


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: Kamelia w 2004-09-27, 19:59
a ja mam naodwrót jak ktoś się gapi to mi nie wychodzi a przed każdym nawet najmniejszym wystepem mam piekielną treme


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: Zimoludka w 2004-09-27, 20:31
ja tez nienaiwdze jak tkos patrzy na moją jazdę. tzn instruktor to co iego ale jak jacys obcy ludzie stją i się gapią to ejst tragedia :? albo jescze jak kno mi sie zbuntuje czy cos to zarz komentują " co za beznadziejny jeździec" itp wtedy to tylko :evill:  :evill:  :evill:


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: Ritka w 2004-09-27, 21:00
to ja im wtedy dowalam :)
poza tym w szkółkach to ja raczej szpaner jestem bo potrafie zrobić tak, żeby koń zagalopował....
Albo zeby tak fajnie ułożył szyje hehehhehee :D

Więc jak ktoś coś skomentuje to po nim ;)

Ale mi brakuje szkółki w mojej stajni... zawsze byłam w loży szyderców.. może to troche takie nieteges, ale chyba każdy miał zawsze loże szyderców ;)

Najlepsze są takie co przyjdą ubrane na różowo. I niepozwalają sobie toczka założyć, bo im trwałą popsuje  :wink:


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: Kozica w 2004-09-27, 21:04
ja mam gdzies wszystkich co sie gapią na mnie... skupiam się na sobie, na koniu, na tym co krzyczy instruktor i jest gites... nikt od razu nie urodził się mistrzem... własnie sie dowiedziałam ze moze urzadzimy sobie w stajni małego hubertusika... jestem happy :D


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: kfiatek w 2004-09-27, 22:00
dokładnie kozica...
nie opowiem żębym lubiłą jak sie gapia, ale wychodze z założenia że ka zdy kiedyś sie uczył...


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: Alii w 2004-09-28, 15:38
Mi na początku to przeszkadzalo :P teraz sie przyzwyczaiłam i to olewam :wink:


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: Karletka w 2004-09-28, 19:22
Eee tam a u mnie zawsze ktoś stoi i gapi się jak "konoiki chodzą" :lol: Mi to osobiście nie przeszkadza.


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: Ritka w 2004-09-28, 20:55
łaaaaaaaaaa.. ja kce już HUBERTUSAA :D 24 października chyab bedzie :P albo 27 :)


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: madzior_ka w 2004-09-29, 10:17
a u nas zawsze poczatkiem listopada jest (bajczesciej w pierwszy weekend)na to jeszcze tyle czasu:( co do patrzenia sie to jak zacztnalam jezdzic strasznie mi przeszkadzało jak patrzy sie ktos znajomy typu mama, siostra itp. itd i bylam taka zla jak sie w domu chwlasiłam ze juz umie zahgalopowac a jak mama przyszła zeby popatrzec jak galopuje ja nie umiałam nawet zakłusowac :cry:  ale teraz jets juz spoko umiem sie tak skupic ze nie wdze ludzi na około co sie patrza tylko mysle o sobie i o koniu i o tym co mam robic a czasem w myslach nuce sobie jakąs piosenke - to bardzo uspokaja i nie myslisz ze np. patrza sie ludzi ena ciebie:) a ostatnio to nawet lubie jak sie patrzą bo jezdze czesto na MOntanie - mojej ukochanej klaczce a ona dostaje czasem wariacji i strzela barany rusza szalenczym galopem itd. i ludzie takie gały robią i tylko móia do siebie jaki ten kon niebezpieczny a ta dziecwyzna na nim jezdzi hehe - i wychdze na bohaterke! a ja wiem ze montek tylko tak udaje....jak jej pokaze kto tu rzadzi jest super konikiem !

a ja miałam strasznego nerwa jak zdawałam egazmain na Brązową Odznake Jeżdziecką - zdawał ktoś z Was? składa sie z teorii (poszło głądko) ujezdzenia i skoków! skoki lubie wiec no problem ale ujezdzenie jak jade to nie lubi ejechac stepem bo wtedy jest spokojnie i czuje te oczy ludzi zwrócone na mnie:) ale mysle ze jak bede wiecej starrtowac (mysle ze w przyszlym sezonie to sie uda) to sie przyzywczaje....


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: moki w 2004-09-30, 17:34
Ja już kilka razy brałam udział w Hubertusie no może kilkanaście z różnym skutkiem i różne to były Hubertusy.
Kilka było takich zwykłych jakiś terenik pokręcenie się po lesie i na łąke złapać lisa, kilka razy byłam lisem, były tez szukane Hubertusy ale to na początku kariery jeździeckiej :)
Ostatnie kilka było powiem szczerze ostrych teren to był prawdziwy cross, nasz kierownik stajni już się o to postarał, było sporo gleb ale było fajnie. A ostatni przeszedł moje najśmielsze wyobrażenia o Hubertusie. Przeszkody w lesie super, fajne zjady i podjazdy teren był super ale gonitwa katastrofa :(  Jak dotarliśmy na łąke nasz MAster powiedział ze jest mała niespodzianka no i była były dwa lisy jeden oszust drugi prawdziwy. Jak ten prawdziwy wyskoczył z lasu to koń nie miał zamiaru bieggać po łące przed publicznością tylko zwiał na stajnie koleś który na nim jechał nie mógł go opanowac ( a naprawde dobrze jeździł) postanowiono powtorzyc gonitwe Kierownik do mnie zebym sobie kite przypieła i uciekała jako lis no więc to zrobiłam. Wszystko było ok do momentu jak mój konik się potknał a moze poślizgnal juz sama nie pamiętam ale efekt był taki ze on zarył nosem a mnie wystrzeliło jak z katapulty i walnełam prawym obojczykiem o glebe z pełnego galopu.
Poderwałam sie natychmiast zeby zobaczyć czy z koniem ok zaraz przy mnie był kumpel wzioł mojego konia pooprowadzał go dookoła mnie zobaczyła ze wszystko ok nie kuleje nie ma zadnych rozcięć wiec się ucieszyła i wtedy do mnie dotarło że boli mnie cały bark no i stało się złamałam obojczyk i skończyło się operacją i drutowaniem.
Hubertus to fajna impreza ale niebezpieczna ja juz to wiem i radze wam nie łapcie lisa za wszelką cene i nie dajcie się namówić na bycie lisem.


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: Ritka w 2004-09-30, 18:12
ja nie chce być lisem.. w życiu.. ale gonić uwielbiam :P


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: martaska w 2004-09-30, 18:27
wescie mnie tu nie straszcie.JA chcem sobie sprobuc kuracje odwykowa(przestac sie bac jezdzic w tereny)i pojechac na Hubertusa a wy piszczecie takie straszne rzeczy


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: Ritka w 2004-09-30, 18:38
no bo żeby jechać huberta nie można sie bać. trzeba miec 100% kontrole nad koniem


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: Euphoria w 2004-09-30, 19:02
O 100% kontrole to naprawdę trudno gdy wokół otwarta przestrzeń, pełno galopujących koni..ale nie bede straszyć :P A co to bycia lisem to ja znam taką historyjke ;P że pani X od nas ze stajni właśnie uciekała. Lis przy prawej ręce oczywiście. A pewien "myśliwy" próbował jadąc z lewej strony zerwac kite.Tyle tylko, ze zamiast za samą kite złaał chyba też za rękaw..hm..wygladało to tak, że "lis" prawie spadł z konia, a raczej zostałaby ściągnięta, jechała przekrzywiona na lewo, a łapiący nadal trzymał hyh...no cóż. ale jakims cudem obyło się bez gleby. Ale nie chciałabym czegoś takiego przeżyć :|
A Hubertus to jest coś wspaniałego, gdy zachowa się odrobinę zdrowego rozsądku. Oczywiście neibezpieczne, jeśli mamy na mysli Huberta gonionego. Ale za każdym razem, gdy ogladam filmy z Hubiego po plecach przechodzą mi ciarki. To jest po prostu cudowne....tyle koni, galop, dudnią kopyta....ścigają się. Adrenalinka ;]Potem wstawie może jakieś fotki bo teraz mi net tępo działa..


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: Ritka w 2004-09-30, 20:20
ja po moim hubercie wstawie fotki ;)


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: kfiatek w 2004-09-30, 21:12
wstaw wstaw.... fotek nigdy mi za dużo...


Tytuł: Hubertus-kto brał udział
Wiadomość wysłana przez: koniulka w 2004-09-30, 21:21
To ja tez wstawie ;) Po hubertusie :)