Ja wiem dużo - jeździłam tam parę lat. szczerze mówiąc obecnie nie sądzę byś znalazła tam coś ciekawego - no chyba że chodzi Ci o konia typowo rekraacyjenego (a wiem, żę nie), ale i tak nie polecam. Stadnina ma problem z dobrą paszą - konie bardzo często chorują na kolki, ochwaty, zresztą ostatnio zmienilo się tam kierownictwo, a najlepsze matki sprzedali. Gdybyś się wybierała to szukaj koni od "Hepili" (nie pamiętam jak pisało się jej imię), Wendetty, Arabelli - chociaż nie sądzę że po niej jeszcze coś będzie, Psyche. To jeszcze te starsze kobyłki, które dawały lepsze potomstwo, nie gwarantuję jednak, że nadal są po nich fajne konie. Uważaj na potomstwo Campettota - jako żrebaki miały problemy z kopytami, a i nie są rewelacją.
Poza tym konie w wieku 5,6,7 lat mogą to być tzw. braki, ciężko będzie ci wybrać dobrego konia - jak z Udorza to tylko młode 3 latki. Fajna kobyłka to Harfa - nie źle skacze, ale nie wiem czy jest na sprzedaż.
Nie daleko od Udorza - w Krzywopłotach, są Kostrzewscy, oni handlują końmi skokowymi ( często sprowadzają z Niemiec) - podjedź, może będą mieć coś ciekawego.