heja- bo to są tzw. akwa holenderskie, w których główną rolę grają rośliny. Rybki są tylko dodatkiem, zazwyczaj jest ich tylko kilka (czasami jest to też duże stado np. neonów)
Co do zbiorników holenderskich: podobają mi się ale nigdy bym sobie takiego nie założyła. Po pierwsze, tam trzeba mieć plan. Po drugie, trzeba dokładnie znać wymagani każdej rośliny. Po trzecie dla mnie nie ma nic piękniejszego od sporej ilości małych rybek pływających wśróód gęstej roślinności. A niestety zbiorniki holenderskie wykluczają dużo gatunków.