We wrześniu planuję kupić akwarium 112 litrów. Nie jestem tego jeszcze w zupełności pewna, bo mama się nie zgadza, ale tak samo było kilka mcy temu, jak miała być jedna rybka w malutkiej kuli. Przyniosłam dwie, bo wmówiłam mamie że jedna się bedzie nudzić, a później nazbierałam na akwarium, i zadzwoniłam do mamy, powiedziałam że jadę po akwa. Ona pojechała tam przede mną, a jak juz dojechałam, to było kupione akwarium...i pokrywa! Chociaż akwa kosztowało 23 złote, i tyle miałam, to ona, jak zobaczyła, że facet w zoologicznym zdejmuje pokrywę i daje samo akwa, poprosiła też o pokrywę..i kupiła ją i nie musiałam jej oddawać za nią kasy!
Więc myślę, że jak nazbieram na to większe akwarium, to zgodzi się
Trzymajcie na wszelki wypadek kciuki:) Ale poproszę ją dopiero, jak już nazbieram pieniądze:)
Jeszcze kilka pytań:
-Pokrywa do akwa 112 litrów kosztuje ponad 100wę. Jak można zrobić inną pokrywę? U szklarza można zamówić dość tanio, ale przecież jest bez oświetlenia!?