Jeśli chodzi o samo trawienie, to nie widzę jakichś zaburzeń. Kupki są ścisłe, nawet nie mają mocno nieprzyjemnego zapachu, wypróżnia się po każdym posiłku. Nie ma z tym problemu, gruczoły też ma w porządku (lekarka sprawdzała na moją prośbę).
Zróżnicowanie diety poleciła mi pani weterynarz - bo spytałam ją, czy wystarczy taka sama sucha karma dla malucha. Odpowiedziała, że Royal to mercedes w świecie karm, ale warto uczyć malucha nowych smaków i od czasu do czasu zafundować też coś innego.
Takie gotowane jedzenie dostawał 2 razy w tygodniu góra. Pani powiedziała, że raz na tydzień też powinien dostawać żółtko z jajka gotowanego na miękko.
Starałam się stosować...
Spróbuję w takim razie karmić go samą karmą, bez udziwnień.
A jak nie przejdzie, to pójdę do weta.
Wiecie, nie chcę też być takim "upierdliwym" właścicielem psa, który z każdym duperelem przychodzi do weterynarza, skoro przyczyna może jest prozaiczna i łatwo ją wyeliminować....
Post Merge: 2009-02-11, 22:07
Aha, i bardzo dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam.