Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: Malka w 2005-02-26, 20:26 Witajcie. Chciałabym się dowiedzieć, jakie stosunki utrzymujecie ze swoją dalszą rodziną, to jest: babcie, ciocie, wujki, stryjki, i tak dalej i tak dalej :) Czy jeśli przyjeżdżacie po dłuższej nieobecności, bo mieszkacie w innym mieście, to witają was:"Cześć kochanie! Jakżeś Ty urosłeś? Masz już dziewczynę? Nie? Nie przejmuj się!" I tym podobne teksty :lol: Mnie np. bez przerwy pytają o chłopaka :P Nie wiem czemu, chyba im tak kazali :P
Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: KikerS w 2005-02-26, 20:30 JA nie mam takich natrętów :lol: u mnie o nic sie nie pytają :D i dobrze :wink: Ale za to wszyscy chcieliby sie tylko całować :lol:
Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: AgaŚ w 2005-02-26, 20:35 hmm mi ciagle mowia ze wyszczuplalam :lol: I zebym sie nie odchudzala :lol: :lol: I to chyba tyle :P
Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: Malka w 2005-02-26, 20:36 Właśnie :P Zapomniałam: Jak ty urosłaś!!
Co do całowania..też chcą :P Ale ja się nie daję. Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: norris w 2005-02-26, 20:48 my nie utrzymujemy specjalnych kontaktów z dalszą rodziną, czaaasem ale to bardzo rzadko bo raz na parę lat jedziemy do kogoś albo ktoś przyjeżdża do nas no i oczywiście teksty typu "ale urosłaś!", "do której ty już chodzisz klasy?", "jedz jeszcze!", "chcesz herbaty?" - te dwa ostatnie to jak my przyjeżdżamy oczywiście :P. Ogólnie to lubię moją rodzinę ale ich nawet nie znam za dobrze, nie miałam zbyt wielu okazji żeby poznać...
Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: dziul w 2005-02-26, 20:52 u mnie to zawsze jest 'jakże sie ciesze' i uścisk :P ale poza tym to rodzinke mam fajna :P :mrgreen:
Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: Liwcia w 2005-02-26, 20:54 Cytuj
no ja etz wlasnie :P I u mnie przy spotkaniach tradycyjne stwierdzenia, ze uroslam, zebym sie nie odchudzala itd... o chlopaka np. nigdy sie ejszcze nie pytali :] no i calowac niestety tez sie chca :? :P:P Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: Malka w 2005-02-26, 20:55 Cytuj
Łoooo :mrblue: Gdybym ja poznała całą moją rodzinkę, bałabym się spać po nocach. Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: KikerS w 2005-02-26, 20:56 a ja nie mam rodziny gdzieś szczególnie daleko.. wszyscy na dolnymśląsku.. no.. i w Wiedniu, ale widujemy czesto.. minimum 1 na pół roku :P
Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: halina w 2005-02-26, 20:59 No to wychodzi na to, że ja narazie mam najlepiej :P (zartuje)
do mnie jak przychodzi rodzinka z wawy o normalka ( przywitanie i normalne gadanie bez pytan o chlopaka i jedzenie :P ) A jak ja jade do Tychów to tam rodzinka lubi sie poprzytulac bo rzadziej tam jezdze i karmią mnei jak nie wiem co ale tez nikt nie pyta o to czy mam chlopaka, czy sie odchudzam itp. :) Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: Malka w 2005-02-26, 21:06 Jesooo...jak mnie wkurza: Zjedz jeszcze, no nie wstydź się! Przecież Ty zawsze tak dużo jadłaś.. Ale już nie jem. Nie wierzę! JEDZ!! Wrrr :P
Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: KikerS w 2005-02-26, 21:13 skąd ja to znam "A może jeszcze soczku? nie? to zjedz ciasteczko.. sama piekłam. A może chcesz loda? No dobra to doleje Ci jeszcze rosołku. Ale zjedz kotlecika.. musisz jeść mięsko! CO??? nie jesz już od roku? Natychmiast mi to jeść!" :lol:
Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: mafinia w 2005-02-26, 21:21 u mnie w dalszej rodzince zawsze jest przeprowadzenie przesluchania w spraiwe ocen :roll:
srednia 4,4 dla mojej ciotki to koszmar jezu jakie wyklady mi trula odechcialo mi sie jesc rosolu :lol: Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: kasia w 2005-02-26, 21:44 jak byłam młodsza to też całowali i mówili takie rózne rzeczy. :lol:
A z rodzinką (poza rodzicami rzecz jasna) widuje się bardzo rzadko, bo daleko są wszyscy. Rodzina ze strony taty w Niemczech, 1100 km od nas, a rodzina mamy w górach - 250 km. Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: Alicja w 2005-02-26, 22:09 Nie dziwcie się takim reakcjom rodziny.Wyobraźcie sobie,że spotykacie się z kimś,kto ma małe dziecko (powiedzmy 2 latka).Potem tego kogoś nie widzicie przez dwa lata.Po tym czasie to dziecko ma już 4 latka,ładnie mówi,samo robi prawie wszystko.Założę się,że Wasza pierwsza reakcja byłaby właśnie taka:"O,jak (Maciuś,Piotruś,Asia,Zosia-niepotrzebne skreślić) urósł (urosła)!!Jaki już jest duży!".Bylibyście ciekawi czy chodzi do przedszkola,czy ma fajnych kolegów i koleżanki,czy lubi lody czekoladowe itp.-no bo o co można zapytać takiego dzieciaka.A po kolejnych dwóch latach niewidzenia zobaczylibyście wesołego sześciolatka,ucznia zerówki i na pewno by Was ciekawiło,czy potrafi już czytać i pisać,czy uczy się angielskiego i czy lubi pływać.A potem kolejna,dłuższa już przerwa...I pewnego dnia puka do Waszych drzwi urocza rudowłosa nastolatka-albo przystojny chłopak z pierwszym zarostem-i przedstawia się:"To ja,Zosia (Maciuś).To ja jestem tym pulchnym dzieciakiem,który przyjeżdzał tu ze swoją mamą.".Szczupła,rezolutna dziewczyna nijak nie przypomina tego niezaradnego berbecia ani nieśmiałego ucznia zerówki.Jak myślicie, jaka byłaby Wasza pierwsza reakcja?
Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: golden w 2005-02-26, 22:12 Rodzina od strony mamy - bardzo mili ludzie i bardzo miłe stosunki między nimi a nami :) Szczególnie wujostwo, z którymi spedziłem całe 10 lat. Przeciwieństwem jest rodzina w ojca - prawie w ogóle jej nie znam... A jedyna osobą, którą z tej rodziny szanuję, jest mój dziadek ;) Reszta to strasznie sztywni ludzie wychowani na jakichś chorych zasadach, mający dziwnie poukładane wartości...
Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: eniqa w 2005-02-26, 22:23 ja mam dosyć dużą rodzinę ;) prawie wszyscy mieszkają ponad 300 km ode mnie ale widujemy się przy każdej większej okajzi jak święta, wakacje itp ;)
w warszawie wlasciwie mieszkam tylko ja z rodzicami i bratem mój wujek ktory studiuje i 3 kuzynki z mężem/narzeczonym które również studiują lub niedawno skonczyly studia ;) i z nimi widuje sie dosyc często i nie ma czegos takiego jak calowanie dopytywanie o chlopaka itp bo wszyscy są wlascwie na bieżąco ;) na tomiast rodzinka mieszkająca dalej czyli babcie ciocie wujkowie mlodsi kuzyni kozynki itd to jak sie z nimi widuje to zawsze jest najpierwsz przytulanie potem jakies wypytywanie co slyhac w szkole jak oceny itp. :P najbardziej mnie denerwuje jak co przyjadę do babci i cioci lub one przyjadą to zawsze mówią jak to urosłam i wyszczuplalam tylko szkoda że ja tego nie widze ani moja waga :lol: Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: hipcio5 w 2005-02-27, 08:19 Ja do mojej dalszej rodziny jeżdżę co 2 lata. Ja przyjeżdżam, za rok oni po kolei do mnie, po roku ja do nich i tak w kółko. Większość mieszka poza Łodzią i to o dużo km. Jak do mnie przyjeżdżają babcie, dziadkowie, czy tam ktoś starszy (wiadomo, staruszek/staruszka, nie?), to zostaję w swoim pokoju. A jak wejdą, to mówię np. "Cześć babcia/dziadekwujek/ciocia". Najlepiej jak przyjeżdża mój wujek. Jak byłem mały to na ryby chodziliśmy, a teraz ja w tym wieku, to witamy się normalnie nie jak ja z wujkiem, tylko jak ja z moim qmplem (ziomem). I ogólnie jest fajnie. Mnie przynajmniej nikt nie chce całować.
Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: Nataila w 2005-02-27, 14:29 Z rodziną ze strony taty się nie widuję, a z rodziną ze strony mamy dość często. Nie ma więc tekstów typu" : "jak ty urosłaś!". Rodzinka okej, poza tym, że ciocia traktuje mnie jak czteroletnią dziewczynkę, która nie umie o siebie zadbać, druga ciocia ładuje we mnie jedzenie, a jak nie chcę jeść to się obraża, a babcia podejrzewa mnie o... chęć zostania zakonnicą :hahaha: .
Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: Marta Reks Kiwi w 2005-02-27, 16:40 ohh spotkanie rodzinne to dla mnie koszmar :lol:
Babcia zawsze mówi: "jaka jesteś chuda, jaka blada, jak źle wyglądasz... zaraz Cię tu babcia nakarmi, kto to widział zeby dziewczyna była bez pyz" :lol: :lol: Ale najgorsze co mnie sptokało to: siedzieliśmy wszyscy (20 osób) przy obiedzie, i babcia nagle do mnie "Marciu a Ty masz chłopaka??" ja:" Nie", babcia:"napewno masz, taka duza dziewczyna i nie ma??" Ja:"nie mam" (cała czerwona jestem).. dyskusja sie toczy aż mnie tata albo mama nie uratują, a słuchają tego wszyscy kuzyni, kuzynki... :roll: Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: kasia w 2005-02-27, 17:51 Cytat: Nataila druga ciocia ładuje we mnie jedzenie, a jak nie chcę jeść to się obraża, a babcia podejrzewa mnie o... chęć zostania zakonnicą :hahaha: . brzmi dziwnie znajomo :;d: Swego czasu nawet moja mama podzielała zdanie babci :lol: Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: vioaoiv w 2005-02-27, 18:12 Cytuj
Maaaaaaaarta.. biedactwo :lol: :P Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: Willie w 2005-02-27, 18:44 Współczuję :lol: ... U mnie się nie pytają o takie rzeczy, bo bym wyśmiała :wink:
Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: golden(ka) w 2005-02-27, 18:53 A tam ja mam rodzinke (tą dalszą) wporządku bo... rzadko z nimi się spotykam :lol:
Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: Nataila w 2005-02-27, 21:44 Cytat: kasia Swego czasu nawet moja mama podzielała zdanie babci :lol: Mi się wydaje, że moja mama właśnie zaczyna podzielać zdanie babci... :lol: W każdym razie tak dziwnie na mnie patrzy... :;d: Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: Iras w 2005-02-27, 21:53 rodzina? jedna babcia nie żyje, druga mieszka w niemczech , jest straszna materialistką i ciagle gada "na co nam te psy, żebyśmy je pooddawali" , dziadków nie mam, ciotki... ze strony ojca to wredne , obłudne baby (też materialistki), ze strony matki jest jedna - też wredna, ale jakoś lepiej potrafie ją scierpieć, siostry cioteczne - trzech nie trawię, czwarta jeszcze może być, jeden brat cioteczny - da sie wytrzymać, jeszcze dalsza rodzina - ci których znam sa nie do zniesienia.
Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: *Antek* w 2005-02-27, 21:55 Cytuj
ale jak jush przyjada - -' Cytuj
dokladnie :wink: ale ogolnie to moje 'dalsza' rodzinka jest spox dopiuki nie przyjada :P Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: Marta Reks Kiwi w 2005-02-28, 13:18 Cytuj
Cytuj
U mnie niestetz babcia pyta... nie zdziwię sie jak pewnego rasu usłsyze pytanie dotyczące mojego życia seksualnego... :lol: :lol: ot takie miłe rodzinne pogaduszki :lol: Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: Amarae w 2005-02-28, 15:21 "Weroniczko! Jak ty urosłaś? A może jesteś głodna?"
Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: Essey w 2005-02-28, 16:22 A u mnie jest tylko "o rany! Jak ty urosłaś! Jesteś już większa od mamy!"
Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: Nataila w 2005-02-28, 16:41 Ooo, "jesteś wieksza od mamy" jest i u mnie. Chociaż wcale nie jestem większa. Jeszcze całe 3 cm :;d: .
Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: Essey w 2005-02-28, 16:53 A ja jestem większa, zresztą już prawie jestem większa od taty :P :lol:
Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: krokodylek91 w 2005-03-01, 12:52 mI do mamy został jeszcze 1 cm! ( niedawno się mierzyłyśmy) do taty trochę więcej
Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: lilek w 2005-03-04, 19:01 Troche mnie wkurzają 2 ciotki(siostry) z Gdańska.
Zawsze ta sama śpiewka "Kinguniu jak ty urosłaś!","PODCIEŁAŚ włosy?","A jak się zmieniłaś!",'a JAK tam w szkole?' "Ile masz dwójek" itp. itd. Boshe jak ja tego nie cierpie :P Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: *Antek* w 2005-03-04, 21:26 Ostatnio dzwonila do mnie ciotka(siostra cioteczna mamy) rozmowa:
-Ania??.... -ciocia?? -no czesc (ja) ciotka- jak tam w szkole? , a u rodzicow? a piesek?? a babcia?? itp itd ania- a wszystko w pozadku a u ciebie ciociu ?? ciotka- u mnie tez tylko ze remont mamy.... i zaczela nawijac o tym remonice... - -' a co mnie to obchodzi :P no ale mniejsza z tym :P mam wiekszy problem bo ostatni czesto przyjezdzaja chrzesni mojej mamy a za razem malzenstwo i rodzina ze strony babci - -' i zawsze tylko " ania jak ty uroslas, jestes jusz od mamy wyzsza chyba o 10 cm o.O " " a jak w szkole ?? " mam tego dosyc - -' Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: Tiggy w 2005-03-04, 22:05 "ojeeeeej jaka Ty juz wysoka (mimo ze od 2 lat nie uroslam) ciagle rosniesz!! Koszykarka pewnie zostaniesz!(to mnie wkurza najbardziej :lol: ) albo modelka!"
"ojjjeeeeeeeej!!" "ojjjojoooooooj!" Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: Malka w 2005-03-05, 10:46 Heh, no to nieźle, myślałam, że tylko moja rodzinka ma taką schizę ;)
Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: Madia w 2005-03-05, 19:24 u mnie to tak
' O, jaka ty duza jesteś!' ' A w której to tyy już jesteś klasie? W liceum' ' Jaka dojrzała kobieta z ciebie' 'A jak tam ten twój chłopak? (ja nigdy chłopaka nie miałam :roll: )' Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: Dalmafreciak w 2005-03-05, 19:48 Jest takie powiedzenie: "Z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach"
Ciekawe ile w tym prawdy...... ;) Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: Kamilka w 2005-03-06, 15:15 Jak ja Cie dawno niewidziałam
i przywożą mi jakieś lalki, a przecierz ja juz mam 15 (prawie 16l at) Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: Agysz w 2005-03-07, 15:15 ajjj mnie jak zobaczą po jakimś tam czasie to zawsze mnie szczypią w policzek i mówią takim głosem jakbym była jakaś niedorozwinięta :lol: "ojojjj jak Ty dziecko urosłas...niedługo mame przerośniesz" no szlak trafiaa!! :P widać wszystkie daleki rodzinki tak mają..niestetyyy
Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: Kamila w 2005-03-25, 13:19 U mnie jest tak samo...
"ojejjj!! Kamila jaka ty juz duza!! Juz mame przeroslas" a taka sasiadka mojej babci kiedy jestem u babci i mnie widzi (a jestem co 2 tyg) pyta sie "A w ktorej ty juz klasie jestes??" To mnie tak denerwuje ile razy mozna... :roll: :P :lol: Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: MaŁren w 2005-03-26, 12:16 Cytuj
ooo tak... :P tylko mnie zawsze do siostry porównują i mówią do mnie "Beatko"(czyli tak jak ma na imię moja siostra)...czysty kretynizm :P Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: Malka w 2005-03-26, 12:59 Beatko to nawet do Ciebie nauczyciele mówią, Maren :lol:
Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: Karletka w 2005-03-26, 14:33 Eh...A jutro swięta i spotkanie z rodziną :roll: Oł je, radujmy sie :roll:
*jedz,jedz bo ci nigdy cycki nie urosna-to jest najlepsze :roll: * o jak ty <mua mua> wyrosłaś <mua mua> choć tu do cioci <mua mua> * A to w któej ty jesteś klasie? (kiedy długo nic nie mowie) znowu masz jakieś fochy? NIEEEEEEE PROOOOOOSZĘĘĘ! :roll: :( :cry: :cry: Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: Qaś w 2005-03-26, 16:58 Do mnie tylko " Jak ty urosłaś!" i " Jak tam w szkole?" a najlepsze jest to że pytaja a odpowiedzi juz nie chca wysłuchac tylko idą :lol: To chyba tak z przyzwyczajenia sie pytają :lol:
Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: Malka w 2005-03-26, 18:17 Cytuj
E tam, u mnie zawsze czekają na odpowiedź :lol: Kultularna rodzinka :P Cytuj
Karletuś, trzeba to opatentować :hahaha: Muahahahaha, uśmiałam się jak nigdy :P Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: Karletka w 2005-03-26, 20:58 Cytat: Malka
Eh... :lol: Ale to jest oblesne zdeczka moim zdaniem :| :roll: Heh,ale niezłe,fakt :lol: Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: becia w 2005-03-26, 21:47 U mnie tylko babcia pyta o chłopaków ;) Średnio raz na 2 miesiące :P A potem stwierdza, że jeszcze mam czas... itepe :P Co do rośnięcia to raczej nikt tego nie mówił. I trudno się dziwić, bo nie rosnę ;) Mam 154 cm i koniec jak na razie :P Ech...
Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: Miss Lukusia w 2005-03-27, 09:17 Och och babcia wczoraj przyszła :lol:
Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: Karletka w 2005-03-27, 18:44 A u mnie to było dzisiaj:
"O jak ty wyrosłaś! Patrz Lesiu (mój dziadzio :lol: ) jak ta najmłodsza sie wybiła w góre:!!!:" Do końca życia beda mi wypominać,ze jestem minute młodsza od siostry :lol: Tytuł: Ah, ta rodzinka (: Wiadomość wysłana przez: M-ajka w 2005-03-27, 20:57 A moja rodzina, zarówno bliższa, jak i dalsza jest po prostu Cool, al jak wiadomo są też i czarne owce...
|