Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2   Do dołu

Autor Wątek: Ah, ta rodzinka (:  (Przeczytany 4773 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Malka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8682
    • WWW
Ah, ta rodzinka (:
« : 2005-02-26, 20:26 »
Witajcie. Chciałabym się dowiedzieć, jakie stosunki utrzymujecie ze swoją dalszą rodziną, to jest: babcie, ciocie, wujki, stryjki, i tak dalej i tak dalej :) Czy jeśli przyjeżdżacie po dłuższej nieobecności, bo mieszkacie w innym mieście, to witają was:"Cześć kochanie! Jakżeś Ty urosłeś? Masz już dziewczynę? Nie? Nie przejmuj się!" I tym podobne teksty :lol: Mnie np. bez przerwy pytają o chłopaka :P Nie wiem czemu, chyba im tak kazali :P
Zapisane

KikerS

  • Gość
Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedź #1 : 2005-02-26, 20:30 »
JA nie mam takich natrętów :lol: u mnie o nic sie nie pytają :D i dobrze  :wink:  Ale za to wszyscy chcieliby sie tylko całować :lol:
Zapisane

AgaŚ

  • Gość
Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedź #2 : 2005-02-26, 20:35 »
hmm mi ciagle mowia ze wyszczuplalam  :lol: I zebym sie nie odchudzala  :lol:  :lol:  I to chyba tyle :P
Zapisane

Forum Zwierzaki

Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedz #2 : 2005-02-26, 20:35 »

Malka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8682
    • WWW
Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedź #3 : 2005-02-26, 20:36 »
Właśnie :P Zapomniałam: Jak ty urosłaś!!
Co do całowania..też chcą :P Ale ja się nie daję.
Zapisane

norris

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3741
  • ;>
Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedź #4 : 2005-02-26, 20:48 »
my nie utrzymujemy specjalnych kontaktów z dalszą rodziną, czaaasem ale to bardzo rzadko bo raz na parę lat jedziemy do kogoś albo ktoś przyjeżdża do nas no i oczywiście teksty typu "ale urosłaś!", "do której ty już chodzisz klasy?", "jedz jeszcze!", "chcesz herbaty?" - te dwa ostatnie to jak my przyjeżdżamy oczywiście :P. Ogólnie to lubię moją rodzinę ale ich nawet nie znam za dobrze, nie miałam zbyt wielu okazji żeby poznać...
Zapisane

dziul

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3621
    • WWW
Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedź #5 : 2005-02-26, 20:52 »
u mnie to zawsze jest 'jakże sie ciesze' i uścisk :P ale poza tym to rodzinke mam fajna :P :mrgreen:
Zapisane
...ama, como si nunca te hubieran herido...

Liwcia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1847
Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedź #6 : 2005-02-26, 20:54 »
Cytuj

Ogólnie to lubię moją rodzinę ale ich nawet nie znam za dobrze, nie miałam zbyt wielu okazji żeby poznać...

no ja etz wlasnie :P

I u mnie przy spotkaniach tradycyjne stwierdzenia, ze uroslam, zebym sie nie odchudzala itd... o chlopaka np. nigdy sie ejszcze nie pytali :]
no i calowac niestety tez sie chca  :?  :P:P
Zapisane

Malka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8682
    • WWW
Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedź #7 : 2005-02-26, 20:55 »
Cytuj

nie miałam zbyt wielu okazji żeby poznać...

Łoooo :mrblue: Gdybym ja poznała całą moją rodzinkę, bałabym się spać po nocach.
Zapisane

KikerS

  • Gość
Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedź #8 : 2005-02-26, 20:56 »
a ja nie mam rodziny gdzieś szczególnie daleko.. wszyscy na dolnymśląsku.. no.. i w Wiedniu, ale widujemy czesto.. minimum 1 na pół roku :P
Zapisane

Forum Zwierzaki

Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedz #8 : 2005-02-26, 20:56 »

halina

  • Gość
Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedź #9 : 2005-02-26, 20:59 »
No to wychodzi na to, że ja narazie mam najlepiej :P  (zartuje)
do mnie jak przychodzi rodzinka z wawy o normalka ( przywitanie i normalne gadanie bez pytan o chlopaka i jedzenie :P )
A jak ja  jade do Tychów to tam rodzinka lubi sie poprzytulac bo rzadziej tam  jezdze i karmią mnei jak nie wiem co ale tez nikt nie pyta o to czy mam chlopaka, czy sie odchudzam itp. :)
Zapisane

Malka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8682
    • WWW
Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedź #10 : 2005-02-26, 21:06 »
Jesooo...jak mnie wkurza: Zjedz jeszcze, no nie wstydź się! Przecież Ty zawsze tak dużo jadłaś.. Ale już nie jem. Nie wierzę! JEDZ!! Wrrr :P
Zapisane

KikerS

  • Gość
Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedź #11 : 2005-02-26, 21:13 »
skąd ja to znam "A może jeszcze soczku? nie? to zjedz ciasteczko.. sama piekłam. A może chcesz loda? No dobra to doleje Ci jeszcze rosołku. Ale zjedz kotlecika.. musisz jeść mięsko! CO??? nie jesz już od roku? Natychmiast mi to jeść!" :lol:
Zapisane

mafinia

  • Gość
Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedź #12 : 2005-02-26, 21:21 »
u mnie w dalszej rodzince zawsze jest przeprowadzenie przesluchania w spraiwe ocen :roll:
srednia 4,4 dla mojej ciotki to koszmar
jezu jakie wyklady mi trula odechcialo mi sie jesc rosolu :lol:
Zapisane

kasia

  • Gość
Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedź #13 : 2005-02-26, 21:44 »
jak byłam młodsza to też całowali i mówili takie rózne rzeczy. :lol:
A z rodzinką (poza rodzicami rzecz jasna) widuje się bardzo rzadko, bo daleko są wszyscy.
Rodzina ze strony taty w Niemczech, 1100 km od nas, a rodzina mamy w górach - 250 km.
Zapisane

Alicja

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 199
  • Żyj tak,żeby inni nie musieli przez ciebie płakać
Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedź #14 : 2005-02-26, 22:09 »
Nie dziwcie się takim reakcjom rodziny.Wyobraźcie sobie,że spotykacie się z kimś,kto ma małe dziecko (powiedzmy 2 latka).Potem tego kogoś nie widzicie przez dwa lata.Po tym czasie to dziecko ma już 4 latka,ładnie mówi,samo robi prawie wszystko.Założę się,że Wasza pierwsza reakcja byłaby właśnie taka:"O,jak (Maciuś,Piotruś,Asia,Zosia-niepotrzebne skreślić) urósł (urosła)!!Jaki już jest duży!".Bylibyście ciekawi czy chodzi do przedszkola,czy ma fajnych kolegów i koleżanki,czy lubi lody czekoladowe itp.-no bo o co można zapytać takiego dzieciaka.A po kolejnych dwóch latach niewidzenia zobaczylibyście wesołego sześciolatka,ucznia zerówki i na pewno by Was ciekawiło,czy potrafi już czytać i pisać,czy uczy się angielskiego i czy lubi pływać.A potem kolejna,dłuższa już przerwa...I pewnego dnia puka do Waszych drzwi urocza rudowłosa nastolatka-albo przystojny chłopak z pierwszym zarostem-i przedstawia się:"To ja,Zosia (Maciuś).To ja jestem tym pulchnym dzieciakiem,który przyjeżdzał tu ze swoją mamą.".Szczupła,rezolutna dziewczyna nijak nie przypomina tego niezaradnego berbecia ani nieśmiałego ucznia zerówki.Jak myślicie, jaka byłaby Wasza pierwsza reakcja?
Zapisane
Nic nie dzieje się bez powodu

Forum Zwierzaki

Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedz #14 : 2005-02-26, 22:09 »

golden

  • Gość
Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedź #15 : 2005-02-26, 22:12 »
Rodzina od strony mamy - bardzo mili ludzie i bardzo miłe stosunki między nimi a nami :) Szczególnie wujostwo, z którymi spedziłem całe 10 lat. Przeciwieństwem jest rodzina w ojca - prawie w ogóle jej nie znam... A jedyna osobą, którą z tej rodziny szanuję, jest mój dziadek ;) Reszta to strasznie sztywni ludzie wychowani na jakichś chorych zasadach, mający dziwnie poukładane wartości...
Zapisane

eniqa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3509
Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedź #16 : 2005-02-26, 22:23 »
ja mam dosyć dużą rodzinę ;) prawie wszyscy mieszkają ponad 300 km ode mnie ale widujemy się przy każdej większej okajzi jak święta, wakacje itp ;)
w warszawie wlasciwie mieszkam tylko ja z rodzicami i bratem mój wujek ktory studiuje i 3 kuzynki z mężem/narzeczonym które również studiują lub niedawno skonczyly studia ;) i z nimi widuje sie dosyc często i nie ma czegos takiego jak calowanie dopytywanie o chlopaka itp bo wszyscy są wlascwie na bieżąco ;)
na tomiast rodzinka mieszkająca dalej czyli babcie ciocie wujkowie mlodsi kuzyni kozynki itd to jak sie z nimi widuje to zawsze jest najpierwsz przytulanie potem jakies wypytywanie co slyhac w szkole jak oceny itp.  :P
najbardziej mnie denerwuje jak co przyjadę do babci i cioci lub one przyjadą to zawsze mówią jak to urosłam i wyszczuplalam tylko szkoda że ja tego nie widze ani moja waga :lol:
Zapisane

hipcio5

  • Gość
Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedź #17 : 2005-02-27, 08:19 »
Ja do mojej dalszej rodziny jeżdżę co 2 lata. Ja przyjeżdżam, za rok oni po kolei do mnie, po roku ja do nich i tak w kółko. Większość mieszka poza Łodzią i to o dużo km. Jak do mnie przyjeżdżają babcie, dziadkowie, czy tam ktoś starszy (wiadomo, staruszek/staruszka, nie?), to zostaję w swoim pokoju. A jak wejdą, to mówię np. "Cześć babcia/dziadekwujek/ciocia". Najlepiej jak przyjeżdża mój wujek. Jak byłem mały to na ryby chodziliśmy, a teraz ja w tym wieku, to witamy się normalnie nie jak ja z wujkiem, tylko jak ja z moim qmplem (ziomem). I ogólnie jest fajnie. Mnie przynajmniej nikt nie chce całować.
Zapisane

Nataila

  • Gość
Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedź #18 : 2005-02-27, 14:29 »
Z rodziną ze strony taty się nie widuję, a z rodziną ze strony mamy dość często. Nie ma więc tekstów typu" : "jak ty urosłaś!". Rodzinka okej, poza tym, że ciocia traktuje mnie jak czteroletnią dziewczynkę, która nie umie o siebie zadbać, druga ciocia ładuje we mnie jedzenie, a jak nie chcę jeść to się obraża, a babcia podejrzewa mnie o... chęć zostania zakonnicą :hahaha: .
Zapisane

Marta Reks Kiwi

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5153
  • Kiwi i Reksio
    • WWW
Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedź #19 : 2005-02-27, 16:40 »
ohh spotkanie rodzinne to dla mnie koszmar  :lol:
Babcia zawsze mówi: "jaka jesteś chuda, jaka blada, jak źle wyglądasz... zaraz Cię tu babcia nakarmi, kto to widział zeby dziewczyna była bez pyz"  :lol:  :lol:
Ale najgorsze co mnie sptokało to: siedzieliśmy wszyscy (20 osób) przy obiedzie, i babcia nagle do mnie "Marciu a Ty masz chłopaka??" ja:" Nie", babcia:"napewno masz, taka duza dziewczyna i nie ma??" Ja:"nie mam" (cała czerwona jestem).. dyskusja sie toczy aż mnie tata albo mama nie uratują, a słuchają tego wszyscy kuzyni, kuzynki...  :roll:
Zapisane

kasia

  • Gość
Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedź #20 : 2005-02-27, 17:51 »
Cytat: Nataila
druga ciocia ładuje we mnie jedzenie, a jak nie chcę jeść to się obraża, a babcia podejrzewa mnie o... chęć zostania zakonnicą :hahaha: .

brzmi dziwnie znajomo  :;d:
Swego czasu nawet moja mama podzielała zdanie babci  :lol:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedz #20 : 2005-02-27, 17:51 »

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedź #21 : 2005-02-27, 18:12 »
Cytuj

Ale najgorsze co mnie sptokało to: siedzieliśmy wszyscy (20 osób) przy obiedzie, i babcia nagle do mnie "Marciu a Ty masz chłopaka??" ja:" Nie", babcia:"napewno masz, taka duza dziewczyna i nie ma??" Ja:"nie mam" (cała czerwona jestem).. dyskusja sie toczy aż mnie tata albo mama nie uratują, a słuchają tego wszyscy kuzyni, kuzynki...

Maaaaaaaarta.. biedactwo :lol: :P
Zapisane

Willie

  • Gość
Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedź #22 : 2005-02-27, 18:44 »
Współczuję  :lol: ... U mnie się nie pytają o takie rzeczy, bo bym wyśmiała  :wink:
Zapisane

golden(ka)

  • *
  • Wiadomości: 5987
Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedź #23 : 2005-02-27, 18:53 »
A tam ja mam rodzinke (tą dalszą) wporządku bo... rzadko z nimi się spotykam  :lol:
Zapisane

Nataila

  • Gość
Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedź #24 : 2005-02-27, 21:44 »
Cytat: kasia
Swego czasu nawet moja mama podzielała zdanie babci :lol:


Mi się wydaje, że moja mama właśnie zaczyna podzielać zdanie babci... :lol:

W każdym razie tak dziwnie na mnie patrzy... :;d:
Zapisane

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedź #25 : 2005-02-27, 21:53 »
rodzina? jedna babcia nie żyje, druga mieszka w niemczech , jest straszna materialistką i ciagle gada "na co nam te psy, żebyśmy je pooddawali" , dziadków nie mam, ciotki... ze strony ojca to wredne , obłudne baby (też materialistki), ze strony matki jest jedna  - też wredna, ale jakoś lepiej potrafie ją scierpieć,  siostry cioteczne - trzech nie trawię, czwarta jeszcze może być, jeden brat cioteczny - da sie wytrzymać, jeszcze dalsza rodzina - ci których znam sa nie do zniesienia.
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

*Antek*

  • Gość
Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedź #26 : 2005-02-27, 21:55 »
Cytuj

A tam ja mam rodzinke (tą dalszą) wporządku bo... rzadko z nimi się spotykam

ale jak jush przyjada - -'
 
Cytuj

Co do całowania..też chcą  Ale ja się nie daję.

dokladnie :wink:

ale ogolnie to moje 'dalsza' rodzinka jest spox dopiuki nie przyjada :P
Zapisane

Marta Reks Kiwi

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5153
  • Kiwi i Reksio
    • WWW
Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedź #27 : 2005-02-28, 13:18 »
Cytuj

Maaaaaaaarta.. biedactwo

Cytuj

Współczuję  ... U mnie się nie pytają o takie rzeczy, bo bym wyśmiała

U mnie niestetz babcia pyta... nie zdziwię sie jak pewnego rasu usłsyze pytanie dotyczące mojego życia seksualnego...  :lol:  :lol:  ot takie miłe rodzinne pogaduszki :lol:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedz #27 : 2005-02-28, 13:18 »

Amarae

  • Gość
Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedź #28 : 2005-02-28, 15:21 »
"Weroniczko! Jak ty urosłaś? A może jesteś głodna?"
Zapisane

Essey

  • Gość
Ah, ta rodzinka (:
« Odpowiedź #29 : 2005-02-28, 16:22 »
A u mnie jest tylko "o rany! Jak ty urosłaś! Jesteś już większa od mamy!"
Zapisane
Strony: [1] 2   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.091 sekund z 27 zapytaniami.