Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Staffka]

No jak jest u was?
zakladacie sie?
o co?
za co?

Ja teraz z cala klasa sie zalozylam ze przyjde jutro do szkoly w krótkim rekawku i spodenkach
a zeczelo sie od tego ze jeszcze nie zaczelam ubierac zadnych kurtyeczek do szkoly, a kazdy w klasie juz je nosi i caly czas sie pytaja czy nie jest mi zimno  :: ja na to ze sweterek mi wystarcza bo jak nosze jakas kurtye to mi goraco a póniej nie chce mi sie jej nosic.
No i kolega z klasy podsunol pomysl zebym przyszla na krótko do szloly, a drógi kolega powiedzial zróbmy zaklad!
Staff sie oczywiscie zgodzila 
w klasie mamy 20 osób i wszystcy prócz 2 osób zalozylo ze jednak sie nie odwarze tak przyjsc.
no ale jednak jesli przyjde tak to od tych pozostalych 18 osób dostane po 1funcie, a jak jednak zrezygnuje to ja mam dac 18 osoba po 1funcie.

Jeszcze dokonca nie wiem czy jednak pójde na krótko ubrana bo w koncu troche zimno,
jutro ma byc ok 1*C.
no ale tez ze mna to nigdy nic nie wiadomo

[charon]

Ja przeważnie o przekonanie... Raz chyba się założyłam z koleżanką nie pamiętam o co, ale ona chyba wygrała.
Ostatnio założyłam się z samą sobią czy znajomy kot będzie na balkonie. Pomyślałam sobie, o może będzie, na pewno będzie. Ej, chwila, jakie jest prawdopodobieństwo żeby był? Małe... Nie będzie... i był...

[Elven]

Eee tam - głupia sprawa .
Przeważnie o racje, a gdy jestem czegoś pewny i dam sobie "uciąć łeb" to wtopa .
Ja tak jak Ty Staffi, bluza póki co wystarcza, jednak jak teraz już sypnęło to zdecydowanie kurteczka .

[Nataila]

Ja się nie zakładam, ale dziewczyny u mnie w klasie często. O to, jakie będą mieć oceny z klasówek . Przeważnie zimą zakładają się o pączki, a wiosną o lody. Chociaż nie, ja też się zakładam. Z grubsza można powiedzieć, że o chłopaka. A raczej o to, że go poderwę z pozytywnym wynikiem .

[Psiara]

Ja mam dwa zakłady z moją przyjaciółką, one są raczej długoterminowe pierwszym chyba mozna to nazwać zakładem jest ze ta która pierwsza znajdzie chłopaka stawia drugiej koktail owocowy bo sie klóciłysmy o to która z nas pierwsza znajdzie chłopaka i tak wyszło a drugi jest jeszcze dłuższoterminowy ale nie zdradze wam go no bo to nasza słodka tajemnica powiem tylko ze założyłyśmy sie o ogromny tort

[Kucyk_Hermiona.]

No smakowity zakład

[Amina]

Staff ty to zeczywiscie jestes zwariowana
czekam z niecierpliwoscia az napiszesz nam czy sie zdecydowalas

[golden(ka)]

Ja się zawsze zakładam z kumpelką o błache sprawy A co jest nagrodą? Pfff... raczej sa 'kary'. (czyt. kopniak w zad etc. ) Np. 'Monika na pewno nie usiedzisz w domu cały dzień' 'a zakład?' 'spoko' 'kopa w d*pe dostaniesz' <lol> Tak to mniej więcej wygląda.

[Staffka]

no wiec....
wstalam rano, pierwsze co zrobilam to zagladnelam prez okno, no i widze ze na trawie szron, przymrozek :?
niezbyt ciekawie,
no wiec otwieram szafe i sie ubieram.... na krótko
dobrze ze mnie rodzice tak nie widzieli bo by mnie nie wypóscili
wyszlam z domu a tu tak zimnooooo....
zaczelam biec na przestanek autobusowy to mnie rozgrzalo, ludzie sie na mnie gapili
bo kazdy w kurtkach i rekawiczki nawet niektórzy juz nosza a ja na krótko
najgorzej sie czekalo na autobus bo wtedy bylo naj zimniej, no ale w koncu przyjechal,
dojechalam do szkoly, po drodze zachaczylam o McDonald i kupilam goraca czekolade i poszlam do szkoly,
jak wchodzilam do sql to ludzie takie galy
w koncu wchodze do klasy a miny wszystkie takie zwiedniete i zaskoczone
nie mogli uwierzyc ze to zrobilam,
heheh póniej mieli wyrzuty bo chodzilam na krótko caly dzien, a nawet koledzy zaproponowali koszule
no i Staff dotrzymala slowa i wygrala zaklad!
no a do domu tez sie wracalo i bylo mrozzzznoooo, na szczescie mialam koszule qumpla

[golden(ka)]

Staff tylko się nam tutaj nie rozchoruj wariacie A co wygrałaś?

[Staffka]

Goldi ja jetem odporna!
a co wygralam?
od 18 osób po funcie, czyli razem 18 funtów.
hmm nienajgorzej co?

[MoniŚ]

Staffi jak na jeden dzień to dobry zarobek cały czas w takim ubraniu? ja zmarzluch to bym nie wytrzymała Staffi podziel się z ubogimi

[golden(ka)]

Oooo to nawet, nawet :mrgreen: Przeliczmy to na złotóweczki x6
Mam nadzieję ze odporna!!!

[Emilka]

jak dostane 1 ze spr z maty kumpel stawia mi tequile jak dostane 2 ja stawiam

[Staffka]

no nawet dobry
Mona ja jestem zachartowana takze nie zamarzlam

[Kucyk_Hermiona.]

Oj Staffka profilaktycznie łyknij sobie witaminki C I podziwiam Cię - sama bym chyba tego  nie zrobiła-ale przynajmniej widać, że poradzisz sobie w życiu-dochody masz gwarantowane

[Miss Lukusia]

Ja sie z koleżanką założyłam o to, która pierwsza mrugnie wpatrujac się drugiej w oczy Po 5 minutach nie wytrzymała i mrugnela A zdobyłam... satysfakcję

[Kaira]

Często zakładam się z przyjaciółką. Pierwszy raz o jabłko (ona wygrała), potem o arbuza (ja), banany (ja, ale ona ciągle mi te banany wisi ), później o pieniądze, w gruncie rzeczy biedna przegrywała i musiała oddać mi 9.50 :mrgreen:

[kasia]

Najdziwniejsze zakłady, jakie spotkałam to koleżanka, która załozyła się z klasą ,ze przyjdzie do skzoły ubran ana różowo (a na co dzięń ubierąła się raczej na czarno i w stylu metal ). Mało nie zemdlałam jak ją zobaczyłam...

Drugi to zakład kolegi i mojej polonistki z gimnazjum. Założyli się wtedy, że jeśli on zostanie księdzem, to ona stawia mu obiad w najdroższej restauracji w okolicy. Jesli nie, to odwrotnie.
Koelga jest na dobrej drodze - czyli w seminarium

A jeszcze było swego czasu, że Profesor wmawiał biednemu naszemu wożnemu ,że rzekomo załozyłam się z nim kto dłużej wytrzyma pod wodą i przegrałam... ale to inna sprawa

[ssgosiass]

Łeee...
U Was to fajnie...
u mnei same nudy. Nic sie takeigo nie dizeje.
Ja kcę do Was!