Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Psy, pieski, psiaki => Żywienie => Wątek zaczęty przez: KuKi w 2008-03-25, 17:06



Tytuł: Kości
Wiadomość wysłana przez: KuKi w 2008-03-25, 17:06
Mam putanie ponieważ nie wiem czy powinienem dawać mojemu psu kości czy nie, jem co niedziele kurczaka i zostają po nim kości i je wyrzycam i może powinienem dać je psu?


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: Xentalia w 2008-03-25, 17:20
nie dawaj psu kości z kurczaka.
Są zbyt kruche a jednocześnie ostre.
Dobrym prezentem będzie jeśli raz na jakiś czas ugotujesz psu nogę świńską
jeśli masz dużego psa.
Jeśli jest to mniejsza psina ugotuj kości świńskie.
W sklepach zoo jest masa przysmaków.
Żwacze, uszy łapki itp


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: kkaassiiaa w 2008-03-25, 19:57
Kości kurczaka nie dawaj, mozesz dać korpusy lub szyjki, ale nie kości długie. Możesz dać psu chrząstki z kości i główki kości, ale nie całe.
Co do innych kości to najlepsze są kości cielęce.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: renia3399 w 2008-03-25, 19:59
nie, kości z kurczaka nie mozna dawać psu, jak pies gdyzie mogą źle sie złamac, przekonasz sie gdy udezysz w dos koscia, np. mlodkiem, peknie w zdłuz a do tego bedzie ostra, co jest niebezpieczne bo moze poranic od srodka, ze tak powiem...


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: Xentalia w 2008-04-17, 14:30
podawaj uszy, zwacze, łapki
to jest bardzo zdrowe i niegroźne tak jak kości


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: marek13131 w 2011-08-15, 22:47
Nie powinno się dawać psu kości, ale wiadomo jak to jest, czasem coś tam skapnie, ale raczej moim zdaniem wypadku z poranieniem nie są zbyt częste.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: wetsklep_pl w 2011-08-17, 19:11
Ja podaje psu kości,ale tylko te duże,nigdy takich gdzie występują małe kosteczki którymi mógłby sobie przebić gardło i poranić się.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: meg w 2011-08-17, 21:00
ale kosci kurczaka i to wlasnie te duze, dlugie przy rozgryzieniu maja ostre strzalki takich nie wolni dawac, wogole kosci drobiowe nie sa polecane


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: marek13131 w 2011-08-17, 21:41
No niby cholera tak, ale podwórkowce jakoś wcinają i im nic nie jest, troche chyba też na wyrost ta panika.
_________
Sprawdź najnowszy ranking karm (http://www.modernpet.pl).


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2011-08-28, 12:17
pomijajac szczegol, ze "podworkowce" potrafia umrzec w wieku paru lat z "niewyjasnionych" przyczyn.

poranienie przewodu pokarmowego to jedno, niedorznosc, skrety zoladka itp. itd. to nieco inna sprawa.

Najedz sie czegos czego nie strawisz i co ma ostre krawedzie i sam sprawdz jak to przyjemnie jest srac ostrymi odlamkami.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: meg w 2011-08-28, 23:12
pomijajac szczegol, ze "podworkowce" potrafia umrzec w wieku paru lat z "niewyjasnionych" przyczyn.

poranienie przewodu pokarmowego to jedno, niedorznosc, skrety zoladka itp. itd. to nieco inna sprawa.

Najedz sie czegos czego nie strawisz i co ma ostre krawedzie i sam sprawdz jak to przyjemnie jest srac ostrymi odlamkami.

dokladnie  :brawo:


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: diuna w 2011-09-03, 12:01
Pies trawi dobrze kosci surowe, gotowane zdecydowanie gorzej .


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: Agulinka w 2011-09-29, 22:05
ja uważam, że nie należy karmić małe psy kośćmi, ale duże niech sobie jedzą, ale na te z kurczaka bym uważała, bo łatwo się wbijają w podniebienie i pies może się udusić.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: Artur2000 w 2011-09-29, 22:11
Dokładnie tak myślę, jak Agulka:)


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: diuna w 2011-09-30, 15:25
Moje szczeniaki przyzwyczjam już od 7-8 tygodnia zycia do chrupania surowych kurczakowych łapek . Jest to mala rasa i swietnie sobie z tym radzą , ale pierwsze lapki dostaja po posilku,zeby nie gryzly żarlocznie. Jest to doskonale źródło naturalnegfo wapnia.



Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: aha w 2011-10-05, 16:07
tez bym nie dała kości z kurczaka ponieważ bardzo łatwo mogą się wbić w podniebienie psiaka lub potem w żołądek , bez sensu jak już chcesz psu dawać kości to takie specjalne wielkie można dostać w sklepach z akcesoriami dla psów


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: Forumowicz11 w 2012-03-28, 14:33
Ja podaje psu kości,jednak tylko te duże,bez małych kawałków aby nie mógł podrażnić sobie dziąseł oraz gardła. Czasem nawet kupuje specjalnie bardzo dużą kość,zawsze ma przy tym mnóstwo radości i zabawy.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: Scooby w 2012-05-01, 13:18
No tak ale trzeba tez zaznaczyc czy pies ma ostre zęby czy zdarte bo np.mój ma zdarte i duze kości nie wchodza w gre bo ich nawet nie ruszy jedynie te z kurczaka zje,albo jakies drobne.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2012-05-01, 13:39
No tak ale trzeba tez zaznaczyc czy pies ma ostre zęby czy zdarte bo np.mój ma zdarte i duze kości nie wchodza w gre bo ich nawet nie ruszy jedynie te z kurczaka zje,albo jakies drobne.

To wyglada na to, ze najwyzszy czas usunac psu z menu wszelkie kosci


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: Scooby w 2012-05-01, 13:54
Może i masz racje ale mój pies jest ze schroniska i domyslam sie,że powodem zdartych zębów jest sucha karma ewentualnie gryzienie o prety.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: mysa w 2012-05-03, 03:32
Zdarte zęby i sucha karma? bzdura. Mój pies całe życie je karme i nic podobnego się nie dzieje. A jeżeli ma problemy z ząbkami radziłabym się wybrać do weta.



Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: Scooby w 2012-05-03, 10:29
Mnie zastanawia skąd u psa zdarte dolne kły?


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: yeti w 2012-05-03, 14:53
Jeśli chodzi o psiaka ze schroniska, to zęby mogą być zdarte od gryzienia metalowych krat, lub może od walki z innymi psami , ale nigdy od karmy. Karma co najwyżej zapobiega kamieniowi nazębnemu, ale nie powoduje zdarcia zębów.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: diuna w 2012-05-03, 16:35
Niektore psy namietnie aportuja kamienie.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: yeti w 2012-05-03, 17:48
Kamienie też tępią zęby :)


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: Scooby w 2012-05-03, 18:14
Koleżanki to co piszecie jest to bardzo prawdopodobne że tak było,czyli gryzienie prętów itp,niestety psiak mój suchej karmy zbytnio nie chce teraz jeść,zje ale nie zaduzo.Ale to nic są przeciez jeszcze  inne smakołyki.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: yeti w 2012-05-03, 18:26
A jaką karmę mu dajesz ? Może trzeba po prostu zmienić karmę lub jej smak.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: Scooby w 2012-05-03, 18:41
Chapii,Mr.Dog-sucha bo mięsną je.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: yeti w 2012-05-03, 19:20
Auć... to nie są karmy !!! To jest marketowe świństwo, lepiej nigdy więcej nie karm psa takim badziewiem...  Chappi i reszta marketowego świństwa , to trucizna. Jeśli już chcesz karmić psa karmą, to wybierz Orijen, Acanę, TOTW lub inne jedzenie z wysokiej półki, bo takim czymś jak chappi, możesz tylko faszerować psa. Jak wybierasz karmę, to zawsze patrz na skład, dobra karma ma co najmniej 45% mięsa w składzie , nie zawiera zboża, ani konserwantów. I dobra rada: nie szukaj karmy dla psa/kota w markecie, ani w większości zoologicznych!


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: Scooby w 2012-05-03, 19:26
Auć... to nie są karmy !!! To jest marketowe świństwo, lepiej nigdy więcej nie karm psa takim badziewiem...  Chappi i reszta marketowego świństwa , to trucizna. Jeśli już chcesz karmić psa karmą, to wybierz Orijen, Acanę, TOTW lub inne jedzenie z wysokiej półki, bo takim czymś jak chappi, możesz tylko faszerować psa. Jak wybierasz karmę, to zawsze patrz na skład, dobra karma ma co najmniej 45% mięsa w składzie , nie zawiera zboża, ani konserwantów. I dobra rada: nie szukaj karmy dla psa/kota w markecie, ani w większości zoologicznych!
Sorry zapomniałam dodać,że nasz psiak je tez domowe jedzenie.jest to pies ze schroniska i nie patrzy co je,nie jest wybredny jak co niektóre.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: diuna w 2012-05-03, 22:58
W naszym schronie takich suchych karm nawet bezdomne psy nie jedzą . Ale- lepszy rydz niż nic. Dobrze,ze dajesz także domowe jedzenie.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: yeti w 2012-05-04, 15:00
A czy ze schroniska to gorszy ? Nie, nie chodzi o to czy jest wybredny, czy nie. Chodzi o to, żeby dawać mu jak najlepsze jedzenie, a nie śmieci i truciznę. Jasne, że Chappi i innymi śmieciami z marketu czy sklepu zoo, będzie się zajadał ze smakiem, bo to tak jak ze słodyczami, mają w sobie konserwanty, które pobudzają do jedzenia. Nie lepiej skończyć z karmieniem psa śmieciami i zacząć karmić go wartościowym jedzeniem ?


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: diuna w 2012-05-04, 17:33
Weź pod uwagę,ze niektore psy nawet tego nie mają. Dobrze,ze czlowiek pieska przygarnął i stara się jak moze.
Zeby każdy zamiast psa wyrzucac, albo sie mądrzyc na forach dal dach nad glową i pełną miskę potrzebującemu psu to by schroniska świecily pustkami. My zawsze staramy się miec na stanie takiego bidoka. I traktujemy go na rowni z naszymi rasowcami.
Jesli karma tania jest uzupelniania domowym jedzeniem to nie jest źle. Pies nie chodzi glodny, nie ma alergii - więc jakość zycia ma lepsza niz w schronie, bo zyje w kochającym domu.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: yeti w 2012-05-04, 20:16
A nie prościej przestać faszerować psa trucizną i odejść od karmy w ogóle ? Można kupować mięso-jest tańsze.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: diuna w 2012-05-04, 23:34
Kazda przesada czy w jedna czy w druga strone jest niebezpieczna. Samo mięso moze zaburzyc rownowagę wapniowo-fosforowa w oragnizmie psa i zaszkodzic mu. Ja jestem za karmienim urozmaiconym, nawet jesli jego część stanowi karma z marketu.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: Scooby w 2012-05-05, 08:59
A czy ze schroniska to gorszy ? Nie, nie chodzi o to czy jest wybredny, czy nie. Chodzi o to, żeby dawać mu jak najlepsze jedzenie, a nie śmieci i truciznę. Jasne, że Chappi i innymi śmieciami z marketu czy sklepu zoo, będzie się zajadał ze smakiem, bo to tak jak ze słodyczami, mają w sobie konserwanty, które pobudzają do jedzenia. Nie lepiej skończyć z karmieniem psa śmieciami i zacząć karmić go wartościowym jedzeniem ?
Ja mam psa ze schroniska i oboje z mężem bardzo go kochamy.Ja nigdy nie uważałam,że pies ze schroniska gorszy-to sa psy pokrzywdzone przez człowieka i którym  nalezy się duzo ciepła i miłosci.Ten awatar co mam to jest właśnie ten nasz psiak ze schroniska-czy nie jest piękny?!


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: Scooby w 2012-05-05, 09:05
Weź pod uwagę,ze niektore psy nawet tego nie mają. Dobrze,ze czlowiek pieska przygarnął i stara się jak moze.
Zeby każdy zamiast psa wyrzucac, albo sie mądrzyc na forach dal dach nad glową i pełną miskę potrzebującemu psu to by schroniska świecily pustkami. My zawsze staramy się miec na stanie takiego bidoka. I traktujemy go na rowni z naszymi rasowcami.
Jesli karma tania jest uzupelniania domowym jedzeniem to nie jest źle. Pies nie chodzi glodny, nie ma alergii - więc jakość zycia ma lepsza niz w schronie, bo zyje w kochającym domu.
Masz całkowitą rację!Zamiast sie tu wymądrzać na temat żywienia czy ta karma jest dobra czy zła,to niech kazdy wezmie psa ze schroniska i zacznie kupować mu same rarytasy.Przeciez jakby nie było to schroniska karmia psy sucha karma i mięsem z puszki,bo przeciez tam nikt nie bedzie sie bawił z domowymi obiadkami!Ja od czasu do czasu jeżdze do schroniska i pomagam psiakom,wyprowadzam na spacer,lub zakupuje karmę.tak,że wiem czym tam sa psy karmione.Tam nie patrzy się na karme,tam psiaki sie ciesza z tego co mają,bo na wolności by chodziły głodne.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: diuna w 2012-05-05, 15:30
Pies piekny i szczęśliwy :) To widać :)


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2012-05-05, 15:53
Scooby, masz pięknego psa :VoV: Ale z marketowej karmy faktycznie lepiej zrezygnuj (sama kiedyś ją kupowałam, nieświadoma, jak to może zaszkodzić psu), kup trochę droższą (niekoniecznie Orijen, to chyba jedna z najdroższych karm), wybór jest duży... Zaoszczędzisz w przyszłości na leczeniu zwierzaka... :/


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: yeti w 2012-05-05, 18:49
Co do schroniska...od  5 lat jestem wolontariuszką, orientuję się dobrze, co zazwyczaj się psom podaje w takich placówkach. Jasne,że nigdy nie będzie to orijen czy totw, ale nie wolno porównywać schroniska d swojego domu, ponieważ schronisko to miejsce na przetrwanie,  a w domu, decydując się na psa, mamy świadomość,że jego wyżywienie kosztuje i mamy tyle psów,na ile mamy warunki i pieniądze. Mając jednego psa,nie jest to wielki wydatek. W schronisku psy dostają najczęściej gotowe jedzenie, mieszanka karmy, gotowanego mięsa, warzyw, kości itd... nie jest to na pewno tylko sama karma


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: diuna w 2012-05-05, 21:59
A skąd wiesz co dla kogo jest niewielkim wydatkiem ?
Skoro papu urozmaicone - nie ma o co kopii kruszyc. Przecież nie samo suche pies je.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: Scooby w 2012-05-06, 11:07
Scooby, masz pięknego psa :VoV: Ale z marketowej karmy faktycznie lepiej zrezygnuj (sama kiedyś ją kupowałam, nieświadoma, jak to może zaszkodzić psu), kup trochę droższą (niekoniecznie Orijen, to chyba jedna z najdroższych karm), wybór jest duży... Zaoszczędzisz w przyszłości na leczeniu zwierzaka... :/
Dziekuje mnie tez on bardzo,bardzo sie podoba.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: Scooby w 2012-05-06, 11:14
Widzę,że temat zywienia sie rozwinął na całego.A więc ja swojemu pupilowi podaje:gotowany ryz z jakimś sosem,makaron gotowany z miesem,kasze  z oliwa z oliwek-dla poprawienia sierści(zeby była błyszcząca i tak niewypadała),od czasu do czasu mięsko z kurczaczka.Sucha karme kupuje bardzo rzadko.Wracajac do schroniska-schronisko zapewnia psom taka karme na jaka ich stać,nie wszystkie schrony prosperuja dobrze finansowo,czesto maja pieniadze od prywatnych osób lub przez zorganizowanie jakies zbiórki karmy.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: yeti w 2012-05-06, 13:59
Ponieważ schronisko to miejsce na przetrwanie...a nie dom, więc karmą czym się da, byle psy głodne nie były. :)

P.S. Ja za ryżem, kaszą czy makaronem w diecie drapieżnika także nie jestem...


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: Scooby w 2012-05-06, 18:13
Yeti ja tak czytam Twoje posty i nic z nich nie rozumiem!Co napisać na temat jedzenia to Tobie wszystko  nie pasuje!Zachowujesz się jak rozkapryszona dziewczynka!To co ty uważasz,żeby psu dawać tylko mięso,bo tak z twoich postów wynika!A dając psu ryż,makaron czy kaszę z dodatkami to ja wcale nie prowadzę psu diety,bo nie ma takiej potrzeby.Nie martw sie ,to jest mój nie pierwszy pies i uważam,że krzywdy w pożywieniu nie ma.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: mysa w 2012-05-07, 12:07
Scooby, to ja zaproponuję Ci coś innego :) sama wiesz jaka jest tabela żywienia psa na tych karmach co podajesz? Przelicz ile dziennie dajesz karmy dla psiaka wg tej tabeli, a teraz popatrz np na takiego Brit'a. Karma bardzo tania mimo dobrej jakości (bo czeska). Sama dawałam psiaku pedigree, chapii (na początku). Twojemu psu może to nie zaszkodzić bo jest schroniskowym i jadł na pewno o wiele gorsze jedzenie... Ja za brita płaciłam około 100zł za 15kg.

Oczywiście Ci tylko zaproponowałam, bo nie mam nic za złe że karmisz psiaka tą karmą + domowe jedzenie. Jednak zawsze polecam tą karme ze względu na to że jest bardzo tania, wydajna i dobra.

http://www.krakvet.pl/brit-premium-adult-15kg-p-19871.html tutaj masz np taką. Plus 3kg gratis ;) Przesyłka jest za darmo powyżej 100zł.

A mój psiak niestety musi już całe życie ciągnąć na karmie... zwyrodnienie, w dodatku możliwa cukrzyca. Dzisiaj się badamy. Więc za fajnie nie mamy po prostu. Ale masz dobre serce że wzięłaś psa ze schroniska, ja zawsze biorę bidy i wiem jak potrafią odwdzięczyć się człowiekowi. :)

Z resztą w ramach porwania psiaka ze schroniska polecam zrobic badania krwi (zwłaszcza biochemia), Zobaczysz czy Twój psiak ma zdrowe organy i będziesz spać spokojnie, bo my niestety przez naszego byłego weta, który zawsze zlewał problem mojego psa mamy problem, bo pies nagle ma chorą trzustkę, wątrobę, podwyższona glukoza, itp. A takie badania raz na rok naprawdę czasem mogą uratować zdrowie i życie psu.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: Scooby w 2012-05-07, 12:50
Kochana myso ja wiem,że ty dobrze radzisz,żeby psiak był zdrowy bo mnie też bardzo zależy na jego zdrowiu.Ale ja ta karma chapii lub inna najtańszą karmie bardzo rzadko.tak to daje mu npormalne domowe jedzenie jakie my ludzie jemy oczywiście bez przypraw typu sól,pieprz itp.mój pies nie chce jeśc żadnej suchej karmy-tak sie stało po powrocie ze schronu.Dla mnie to dobrze.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: mysa w 2012-05-07, 14:44
W takim razie rzeczywiście jak podajesz bardzo rzadko to nie ma sensu :)


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: diuna w 2012-05-07, 17:01
scooby jednak makaron czy kasza z jakimś sosem to malo. Dodawaj do tego np jakies podroby lub bialy ser. Pies nie jest wegetarianinem i jednak potrzebuje częsciej jakiegos miesa niz od czasu do czasu. Surowe korpusy drobiowe sa niedrogie i mozna psu kupowac. Dodac do makaronu watrobki czy zołądkow gotowanych - też nie wyniesie Cie drogo.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: Scooby w 2012-05-07, 17:26
diuna przeciez ja nie pisze,że daje sam makaron,czy kaszę i ryz.Zawsze daje z jakimś mięsem bądź sosem miesnym.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2012-05-07, 17:36
Ja najchętniej daję ryż z gotowanym kurzym udkiem (mozna dodać marchewkę, ale Piguś kręci nosem). Łatwo to wymieszać tak, by psiak nie powybierał samego mięsa, żołądki czy serduszka juz tak fajnie się nie skleją. Za to wątróbka drobiowa owszem i pieski (nasz i mamy) są baaardzo zadowolone... :jupi2: Czasem, zamiast gotować, piekę nóżki, oczywiście nie używam żadnych przypraw.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: yeti w 2012-05-07, 18:42
Zgadzam się z diuną :) Można psu podawać ryż/makaron/kaszę z mięsem (oczywiście przewaga mięsa) do tego mogą być drobne warzywa/owoce , kości/chrząstki i polecam częste podawanie żółtek z jaj kurzych, bo są bardzo bogate w witaminy i dobrze wpływają na sierść.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: tomaskus. w 2013-12-17, 22:43
Ja gotuję łapki kurczaka z marchwią, dwa buraki i seler i trochę płatków owsianych. A z przysmaków to paski Orlando.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: janbaran33 w 2013-12-18, 12:04
Witam mój pies ma uczulenie na kości poprostu nie może ich jeść bo ropieją mu po nich oczy. Nie ukrywam że jak z nim wyjde to coś capnie z pod kubła na śmieci i ucieka by to spożyć. Staram się tego oduczyć ale to nie takie proste - pies to pies. A co do odżywiania to myślę że dobrze go karmię. Chociaż trochę przytył mi ostatnio.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: diuna w 2013-12-18, 17:18
 Totalna bzdura . Oczy nie ropeija po jedzeniu kości. Mogą ropiec po przyprawach ktore sluzyly do pieczenia czy gotowania mięsa z ktorego pozostaly kości. A surowe kosci to doskonale źródło wapnia. W celu uzuplenienia flory jelitowej dobrze podawac też kefir i do gryzienia od czasu do czasu suszone żwacze wlowe. W dodatku polowę posilku doroslego psa powinno stanowić mięso i podroby. Mozna też stosowac odpowedniej jakości i stosowna do wielkosci, trybu zycia  i wieku- sucha karme. Ale nie perwszą lepszą bo byle jaka zawiera w lwiej częsci bialko rosline, weglowodany, po ktorych to właśnie się tyje.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: Jukia w 2014-04-14, 01:36
Mój psiak czasami dostaje kości i nie zauważyłąm u niego żadnych "skutków ubocznych". :) A co do ropienia oczu to także o tym nie słyszałam, może faktycznie to za sprawą przypraw ...


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: GlodnyZwierzak_pl w 2014-06-02, 15:26
Raczej na pewno jest to przyczyną podawania przypraw i jeżeli chcecie w przyszłości uniknąć podobnych objawów lub rym gorzej choroby,to radze zaprzestać mu podawania przypraw na rzecz dobrej i sprawdzonej karmy.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: KamiRose w 2015-01-05, 12:04
Broń Boże dawać psu gotowane kości. Może się nimi zadławić, uszkodzić przewód pokarmowy i zaczopować jelita. Pozatym kości drobiowe są ostre i puste w środku (bezwartościowe). Lepiej podawać podroby. Mojej suni (bernardynce) dawałam surowe skrzydełka z kurczaka gdy była 3-4 miesięcznym szczenięciem. Zalecenie od hodowcy. Potem raz na 2 tyg fundowałam jej kość wołową od rzeźnika, a teraz czasem połowę cielęcej nogi. Ma 11 miesięcy jest zdrowa.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: Ares_biz_pl w 2015-01-08, 11:15
Zadławić może się też normalną drobną kością i nie bezie miało znaczenia to czy jest ona gotowana czy nie,trzeba po prostu mieć się na baczności i uważać na to co podajemy. Unikając kości minimalizujemy ryzyko,ja polecam np bardziej mokre karmy czy batony wołowe.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: zoologiczny.pl w 2015-01-21, 11:20
Żywienie psa  nie powinno zależeć od jego "wybredności". Ważne żeby zwierzak miał odpowiednio zbilansowaną dietę. Wchodzą tu w grę alergie, choroby ukł. pokarmowego, choroby skóry, choroby cushinga itd.
Każdy pies powinien mieć indywidualnie dobraną dietę - ryby, kwasy omega, ziarna...

Ktoś mógłby powiedzieć, że to zwierze i zje wszystko - bo kiedyś jadły...
Z ludźmi też tak kiedyś było - a teraz alergie i inne choroby... Postęp cywilizacyjny dotyka zarówno ludzi jak i zwierzęta...


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: diuna w 2015-01-21, 18:01
Ares piszesz totalne bzdety. Surowe kosci są łatwiejstrawne niz gotowane i są doskonalym źródlem wapnia.
Zoologiczny , alergie maja psy albo błędnie zywione , albo ( rzadziej)  z genetycznymi sklonnosciami do atopii.
Ja mam psy kilkadziesięt lat, w tym biale, i zaden moj pies nigdy alergii nie mial.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: Ares_biz_pl w 2015-02-05, 13:14
Czyli negujesz że pies może się załatwić kością? Przecież właśnie w tym cały sens aby nie podawać mu tych małych i drobnych,nigdzie nie napisałem,ze gotowane czy surowe są niezdrowe,właśnie jeżeli miałbym wybierać to stawiam na surowe czy to kości czy mięso.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: zoologiczny.pl w 2015-03-02, 14:15
Witaj Diuna, nasza sunia była w bardzo złym stanie kiedy ją przygarnęliśmy. Błędy żywieniowe zdecydowanie TAK - jednakże pewnych rzeczy z jej szczenięcych lat nie da się cofnąć... Miała chorą wątrobę, nerki i stawy. Ciągły świąd i zapalenia dróg moczowych.
Konsultacje i diagnozy od weterynarzy od Katowic po Szczecin... Reakcje na niektóre z tych alergenów wg dermatologów są uwarunkowane genetycznie, a część nie.

Po wykonaniu wszystkich badań na alergię okazało się, że główne alergeny to roztocza, drób i niektóre rodzaje mięsa, ale także rośliny - głównie trawy i zboża.
Zaczęliśmy od diety eliminacyjnej - gotowane ziemniaki (drobno zmielone) i ryba. Z czasem dokładaliśmy marchew.
Nie będę się rozpisywał na temat tego jakie jeszcze leki i terapie przechodziła nasza Nuta (dokumentacja medyczna to spory segregator).

Teraz jest na Acanie (mrożonej, aby zabijać roztocza) i bardzo sobie chwalimy tego producenta.



Ps. Odpowiadając na Twój poprzedni post skierowany do nas, powiem że to jak idzie biznes nie jest żadną tajemnicą. Ogólnie wiadomo, że jest to branża jest bardzo interesująca i niezwykle rozwojowa.
Mamy doświadczenie jeżeli chodzi o choroby psów i ich żywienie. Nie idziemy na łatwiznę, a dobro i komfort zwierzaków są dla nas priorytetem.
Zapraszam do zakupów - sprawdzisz czy jesteś zadowolony/a.

Mimo wszystko bardzo miło się czyta Twoje posty - widać ogromne zaangażowanie i przygotowanie merytoryczne. Chętnie chcielibyśmy czerpać z Twojej wiedzy - człowiek całe życie się uczy :)

Gorąco pozdrawiamy
https://zoologiczny.pl (https://zoologiczny.pl)


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: Ares_biz_pl w 2015-03-06, 11:44
A nie zastanawialiście się również nad inną karmą niż Acana? Akurat co do jej składu i pozytywnej opinii nie mam żadnych wątpliwości,tylko teraz pytanie czy jest to najbardziej optymalny wybór dla psów z taką przypadłością.


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: zoologiczny.pl w 2015-03-11, 10:04
Witaj, próbowaliśmy różne karmy m.in. z Hills'a i Royal'a i w naszym przypadku efekt był równie dobry. Po prostu spróbowaliśmy Acanę i też się nie drapała więc nie chcieliśmy już zmieniać diety - bo wiadomo, że psy nie powinny mieć zbyt często zmienianej karmy, a różnica w cenie jest niewielka.
Po wielu wizytach u różnych specjalistów weterynarii postanowiliśmy, że lepiej trochę dołożyć do karmy niż potem na weterynarzy - a dodatkowo Nuta czuje się o wiele lepiej. ;)


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: diuna w 2015-03-11, 19:49
A co to jest mrozona Acana ? Suchą karme mrozisz i rozmrażasz ? I wtedy nie ma roztoczy ?
Ares, pies moze zadlawic się koscią w 2 przypadkach :
1. jesli jest bardzo glodny, nie umie jesc kosci tylko łyka kawaly.
2. jesli kosc jest ugotowana.
Isabelle z Barfnego Świata pisze :
"Przede wszystkim należy wyróżnić dwa pojęcia – kości poddane obróbce termicznej czyli gotowane, wędzone, parzone oraz kości surowe. Te pierwsze są dla psów rzeczywiście bezwartościowe pod względem odżywczym. Podczas gotowania białka budujące kość ulegają denaturacji – nieodwracalna zmiana konfiguracji aminokwasów w łańcuchu białkowym. Denaturacja czyni białka nie przyswajalnymi dla organizmu. Jako, że witaminy są substancjami białkowymi – podczas obróbki termicznej przestają one istnieć jako witaminy…
Podobny los spotyka tłuszcze – pod wpływem temperatury zmieniają konfigurację, stopień utlenienia, rozerwaniu ulegają wiązania wielonienasycone w łańcuchach kwasów tłuszczowych.
Część białek i tłuszczów ulega wyługowaniu (wypłukaniu ) z tkanki do wody, w której kość gotujemy. Takiemu samemu procesowi podlegają związki mineralne zawarte w kościach.
Te związki mineralne, które nie ulegną wypłukaniu – zmieniają swoja strukturę, stopień utlenienia, konfigurację stając się nieprzyswajalne. "
Tu mozna poczytac więcej : http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=2070


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: zoologiczny.pl w 2015-03-12, 10:28
Hej,
Zamrażam suchą karmę i na kilka minut (ok 20) przed podaniem wyciągam z zamrażarki. Roztocza gromadzą się na karmie, gdy duży worek jest otwarty - można spowolnić ich gromadzenie się zamykając szczelnie opakowanie. Niestety jednak roztocza dostają się do karmy już w fazie produkcji - niezależnie czy jest to karma droższa czy tańsza. Każdy lekarz weterynarii, który interesuje się tym tematem to potwierdzi.
Niska temperatura w zamrażarce zabija roztocza. Najlepiej poporcjować w woreczkach, żeby łatwo można było potem podawać. :)



Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: diuna w 2015-03-15, 14:58
Ja mam popakowane w szczelnych pojemnikach. Jak dotąd - nie zaobserwowalam alergii na nic , u żadnego mojego psa:) Ale faktem jest ze sucha karma to tylko dodatek w żywieniu mojego stadka :)


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: sebastian86 w 2015-03-18, 11:44
Ja swojemu psu również kości z kurczaka nie podaję, bo też słyszałem że są ostre i mogą być niebezpieczne. Jednak daję psu obgryźć końcówki dużych kości, czyli te grubsze części no i oczywiście chrząstki mu wrzucam do miski :)


Tytuł: Odp: Kości
Wiadomość wysłana przez: Kropki-i-laty_pl w 2015-04-07, 14:47
Ja akurat nie stosuję praktyki zamrażania karmy,podaję swojemu psu świeżą,czy to suchą czy mokrą,. Piszecie o Acanie,ja od siebie dodam takze 1st Choice,składu oraz marki chyba nie trzeba nikomu przedstawiać:)