Powiem tak:
Dla osoby upośledzonej najlepszymi psami pod względem łagodności, przyjacielskości, wesołości i uroku będą rasy takie jak; golden, labrador, czy samojed. Zapewne chłopak będzie się wtulał w futro psa, a one mają go pod dostatkiem
Są cierpliwe jeżeli chodzi o wkładanie palców do oczu, do nosa, bol zniosą
Polecam gorąco jedną z tych ras. Świetnie nawiązują one relacje z człowiekiem, mają te pocieszne mordki. Na pewno nawiążą kontakt z chłopcem
Ale powiem z własnego doświadczenia- wielu ludzi mówi 'a golden, labrador psy samoszkolące się'. I tutaj niestety mylą się. Owszem te psy są świetne pod względem charakteru (jeżeli pochodzą z hodowli a nie pseudohodowli) i iuczą sie szybko, ale jak każdemu psu nalezy im poświęcić czas na szkolenie. Moja Agnes z braku szkolenia jest psem upartym. Po prostu one potrzebują szkolenia, tresury i zabaw. Więc nie ma co napalać się na nie, bo mimo że szybko się uczą, bez nauki będą to... męczące psy.
Co do ogrodu- świetnie że go mają, ale wkurza mnie że jak ktoś napisze 'tak, mają duży ogród' odrazu odzywa się setka osób nie będacych w temacie'weź goldena!!!!' ... Golden, lab, czy samojed to też psy- nie maszyny które pocieszają, biegają wesołe i same się szkolą. To też psy!! Potrzebują spacerów (długich!) w pola, szkoleń i stałego kontaktu z człowiekiem.
Znajomi musza liczyć sie z tym że golden/lab/samojed to pies duży i musi sporo jeść. Także mamy tutaj ryzyko dysplazji. Dlatego polecam psy z pewnego źrodła od hodowcy a nie 'hodoffcy'.
Tak więc podsumowując Twoi znajomi Staffi musza liczyć się z;
-nauką
-pielęgnacją
-wydatkami na jedzenia dla psa
-spacerami (minimum godzina dziennie)
-stałym kontaktem z psem
/to w przypadku zakupu goldena/samojeda/labradora/
Jeżeli to zapewnią psu będzie on naprawdę odpowiednim i świetnym towarzyszem zwłaszcza gdy chłopiec jest uposledzony