Owszem, kocicy nie odrobacza się w czasie ciąży ani karmienia (chyba że robaczyca stanowi poważne zagrożenie dla jej zdrowia lub życia) ponieważ środki odrobaczające to jakby nie było - trucizna. Kocięta mogą ( i najczęściecj tak się dzieje) przejąć od matki larwy bądź jaja glisd, nicieni.
Yzalbe, środki odrobaczające działają niestety tylko na dojrzałe postaci robali lub ich larwy. Na jaja niestety nie. A nie sądzę, by robale zmiawiały się, w którym momencie jednocześnie znieść jajeczka
Druga sprawa - robalki potrafią przybierać formy przetrwalnikowe (np. zatrzymując się na poziomie jaja lub larwy) by poczekać na dogodny moment do "inwazji" czyli. np. znacznego spadku odporności kota bąć znacznego osłabienia organizmu np. podczas choroby.
Iwa, myślę, że spokojnie możesz się już z 5 tygodniowymi kociakami udać do weta na "przegląd" i przy okazji umówić się na odrobaczanie i szczepienia.