Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Sal]

Czaruś przyjechal do nas. Rewanżujemy się za opiekę nad naszymi skarbami podczas naszego urlopu i teraz na czas remontu u szwagierki Czaruś zamieszkał u nas. Na szczęście Dyzio nie protestuje.    Pewnie przyzwyczaił się do maluchów dzięki Ptysiowi.

Czaruś ma chorobę sierocą. Ugniata Krawatka (nawet Dyzia   ), cmokta im brzuszki, szuka cyca, ślini sierść, przytula się do nich. Moje kocury nie protestują   . Robią za mamkę.
Jak mu podsunęłam butelkę ze smoczkiem (przeznaczoną dla Ptysia) w ogóle się nią nie zainteresował.
Żal mi go strasznie.    Na dodatek obserwuję podobne zachowania u Ptysia.  
Jest jakiś sposób, żeby maluchom pomóc? Za wcześnie zabrano je od mam... biedactwa...

[Tika]

Mój kot Neko miał przez całe życie chorobę sierocą - też był za wcześnie od mamy zabrany.
Starałam się mu zapewnić jak najlepsze warunki i myślę, że w moją miłość nie mógł wątpić, to jednak nie udało mi się pozbyć choroby sierocej

[Karka]

Moja Maja też tak ma ,ssie swój ogon.

[Sal]

Mnie się serce kraje, jak na to patrzę...
Boję się, że ludzka miłość im nie wynagrodzi braku mamy.    Ale może ktoś jednak zna metodę, żeby kocia trochę oszukać i sprawić mu frajdę "po matczynemu"?  

[Karka]

Wiesz ,mi się wydaje że Mai sprawia to przyjemność i nie ingeruję.Staram się poświęcać jej wiele czasu,jest straszną przylepą i lubi mizianie.

[iwa]

a może czaruś powinien mieć jakieś towarzystwo,jak już wróci do siebie do domu?takie kocie?
wydaje mi sie,że tulanie koteczka i dużo miłości troszke usunie oznaki choroby sierocej. a moze jak sie pomizia z twoimi kotkami to minie mu? zeby tylko potem podwojnie nie tesknil? jeszcze za twoimi kociami

[Sal]

Czaruś mieszka z kotą i psinką. Ale na czas remontu tamte sa gdzie indziej, bo u nas stado i tak spore.    
Niestety te objawy miał już wcześniej i też ssał kotę.  

[Blanka]

Mój Azja też ciamka i ugniata, ale ....mnie tzn mój sweter, bluzkę, najchętniej w zgięciu ręki. Tez się tym niepokoiłam, ale rozmawiałamz vetem ( ten temat już był na formum, ale skoro wrócił to się powtórzę     ) i vet powiedział, że jego kot też tak ma a nie został zabrany od matki za wcześnie, mój Azja również był już duży jak do mnie trafił. Kot w ten sposób rozładowuje stresy i napięcie z całego dnia, jest mu z tym dobrze. Oczywiście czesciej takie zachowanie można zauważyć u kotów za wcześnie zabranych od matki, ale to ma więcej wspoólnego z poczuciem bezpieczeństwa, jak kot np jest najmniejszy czy najsłabszy z rodzeństwa itp. Ale to nic złego, do ciamkania można się z czasem przyzwyczaić. Myśle ze bardzej uciążliwe   jest to, jak Ci kot w nocy myje włosy na głowie językiem - tak jam mój Rudy  

[Sal]

To ciamkanie jest nawet fajne.  
Rozumiem poczucie bezpieczeństwa, jak ciamka ciucha pani czy pana. Ale jak ssie kocura?  

Niemniej dzięki Blanko. Dzieki Tobie więcej wiem.  

[iwa]

moze kocia jeszcze teskni za mlekiem? moje kotki czasami ida do macka i szukaja mleka,albo dutek karola ciamka

mi karol myje wlosy jak siedze na fotelu to wskakuje i ciaga zabkami- tak "tytytytytytyt" lapkami ugniata czasami tez jak spie,to mi w nocy wchodzi na glowe i to samo. chyba kariera fryzjera dla niego
maciek czasami jak mu podsune glowe to lapkami ugniata

[Sal]

Mleczko mają stale w miseczce. Pradziwe, krowience   , od teściowej. Raczej nie jest to tęsknota za mlekiem.

[Sal]

Strasznie mnie nurtuje ten problem choroby sierocej.
Opowiadała mi koleżanka, że jej koteczki ssały sunię. Jak sunia zmarła na ropomacicze, wet stwierdził, że to ssanie mogło wpłynąć na chorobę.

Czarek często cycka Krawatka albo Dyzia.  :?  Wprawdzie, to chłopaki, ale też mają suteczki.
Grozi im coś, jeśli dłużej takie ssanie potrwa?
Wiecie coś na ten temat?