2024-05-02, 05:35
Witamy,
Gość
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności:
Strona główna
Pomoc
Chat
Zaloguj się
Rejestracja
Forum Zwierzaki
>
Zwierzęta
>
Koty, kotki, koteczki
>
Zdrowie
>
Wątek:
ruja!!...o zgrozo!
Strony: [
1
]
Do dołu
Drukuj
Autor
Wątek: ruja!!...o zgrozo! (Przeczytany 1789 razy)
0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
honeyjaag
Gość
ruja!!...o zgrozo!
«
:
2004-03-10, 13:51 »
Moja Kicia ma ruję już od chyba miesiąca...albo dwóch..trace rachube...oczywiście z przerwami. Chce ja wysterylizowac...no ale to dopiero po....na razie nie wiem co mam robić..ona sie tak męczy. Na początku dawałam jej tabletki uspokajajace dla ludzi i jakos szło dalej...ale teraz jak tylko ledwie je poczuje to wariuje, nie daje ich sobie zaaplikowac, jak babcie kocham. Nie znacie jakis środków uspokajających czy czegokolwiek co można kupic w aptece?...lub cokolwiek jak sobie poradzic..????
Sete
Zapisane
harpia
Wiadomości: 2480
ruja!!...o zgrozo!
«
Odpowiedź #1 :
2004-03-10, 13:54 »
Do weta marsz, kot dostanie zastrzyk lub tabletki hormonalne (najczęsciej provere) które wyciszą rujke, potem sterylizacja i po kłopocie.
Zapisane
Sal
Gość
ruja!!...o zgrozo!
«
Odpowiedź #2 :
2004-03-10, 14:01 »
Dokładnie.
Do weta marsz.
Wet oceni, czy można sterylizować.
I będzie po kłopocie.
Dla Ciebie i koci.
Zapisane
Forum Zwierzaki
ruja!!...o zgrozo!
«
Odpowiedz #2 :
2004-03-10, 14:01 »
honeyjaag
Gość
ruja!!...o zgrozo!
«
Odpowiedź #3 :
2004-03-10, 14:01 »
...i czemu ona trwa tak długo????....tymbardziej ze to jej pierwsza ruja:(???
Zapisane
myszka
Gość
ruja!!...o zgrozo!
«
Odpowiedź #4 :
2004-03-10, 14:10 »
Bo tak coraz częściej reagują kotki udomowione na wystąpienie dojrzałości - szybkim wystąpieniem patologicznej rui ciągłej. To bardzo groźny dla zdrowia stan rozchwiania hormonalnego. Udaj się do weta po tabletki na wygaszenie rujki i wysterylizuj jak najprędzej.
Zapisane
Maxim
Gość
ruja!!...o zgrozo!
«
Odpowiedź #5 :
2004-03-10, 22:05 »
Też tak sądzę. Znajomi mieli taki problem ze swoja kotą, która miała permanentną ruję, chyba co drugi tydzień
. Na początku myśleli , że ona chora jest i ją brzuch boli
bo brzucholem po dywanie szorowała. Pojechali do weta, który im uświadomił, że to nie choroba a biologia. Kota się już nie męczy, jest już po kastracji
Zapisane
honeyjaag
Gość
ruja!!...o zgrozo!
«
Odpowiedź #6 :
2004-03-11, 10:29 »
...no cóż....pozostaje mi wet...dzięki za wszystkie posty
...pozdrawiam wszystkich....jak coś to jeszcze piszcie
Zapisane
SKR
Gość
ruja!!...o zgrozo!
«
Odpowiedź #7 :
2004-03-11, 21:17 »
wet chyba załatwi sprawę. To ty napisz co ci powiedział i kiedy sterylka
Zapisane
kocham_koty
Gość
ruja!!...o zgrozo!
«
Odpowiedź #8 :
2004-03-18, 17:31 »
Cytat: SKR
wet chyba załatwi sprawę. To ty napisz co ci powiedział i kiedy sterylka
zgadzam się
Zapisane
Forum Zwierzaki
ruja!!...o zgrozo!
«
Odpowiedz #8 :
2004-03-18, 17:31 »
Kochatka
Gość
ruja!!...o zgrozo!
«
Odpowiedź #9 :
2004-03-20, 22:59 »
Moja kotka też też długo miała ruję za pierwszym razem, myślałam, że zwariuję, a koteczka wychudła, ale na szczęście przeszło i jeszcze nie wróciło. Niebawem sterylizacja!
Zapisane
Johny
Gość
ruja!!...o zgrozo!
«
Odpowiedź #10 :
2004-03-20, 23:09 »
Konieczna sterylizacja,raz,że uchronisz ją przed niektórymi chorobami,kotka mająca ruję się męczy,kota nie tak łatwo upilnować,może wyskoczyć przez okno i się zabić,a jak przeżyje możesz spodziewać się od 1 do 6 kociąt,sterylizacja rozwiązuje te problemy
Zapisane
Kira
Gość
ruja!!...o zgrozo!
«
Odpowiedź #11 :
2004-03-24, 18:53 »
moja kicia 10letnia miala normalnie rujki a pozniej na sterylke i chodzila sobiew kaftaniku (tata na maszynie zrobil z rekawa od kurtki kaftanik z zatrzaskami...
slicznie wtedy wygladala=>ja bylam mala i rodzice niepowiedzeli ze to steryka tylko jakis konieczny zabieg i ja w to uwierzylam..
) by nie rozdrapala szfow...
tabletki lepsze niz zastrzyki...mnej szkodliwe stosowane dluzej...przy zastrzykach moze dojsc do zaburxzen hormonalnych :?
a potem koniecznie na sterylke..
??? co tam u weta
Zapisane
Skarb
Wiadomości: 1977
ruja!!...o zgrozo!
«
Odpowiedź #12 :
2004-04-05, 22:25 »
Rany
Daisy jeszcze nie skończyła 5 miesięcy a zaczęła jej się ruja
Wetka nie dała jej żadnych tabletek, bo podobno jest jeszcze za malutka i mogłyby jej zaszkodzić
Tak mi jej szkoda
Uspokaja się tylko jak ktoś ją głaszcze albo jak leży na monitorze i ją grzeje :?
Zapisane
Sal
Gość
ruja!!...o zgrozo!
«
Odpowiedź #13 :
2004-04-06, 07:56 »
Pomysl o sterylce, jesli koteczka nie ma być hodowlana...
Zapisane
Skarb
Wiadomości: 1977
ruja!!...o zgrozo!
«
Odpowiedź #14 :
2004-04-06, 12:52 »
No właśnie plany są takie, że ma być hodowlana :? W sumie to nie mogę narzekać, bo wydaje mi się, że jest dzielna i nie płacze tak bardzo jakby mogła, tylko strasznie mi jej szkoda
Zapisane
Forum Zwierzaki
ruja!!...o zgrozo!
«
Odpowiedz #14 :
2004-04-06, 12:52 »
Sal
Gość
ruja!!...o zgrozo!
«
Odpowiedź #15 :
2004-04-06, 13:50 »
Wierzę ci...
Widywałam rujkujące koteczki... i serce mi się krajało...
Cóż... przed wami wyzwanie...
Zapisane
myszka
Gość
ruja!!...o zgrozo!
«
Odpowiedź #16 :
2004-04-06, 18:22 »
Przeżyjecie. Póki co, przystopujcie z głaskaniem kociczki, wiem, że trudno się powstrzymać, ale ją to trochę nakręca
Zapisane
Skarb
Wiadomości: 1977
ruja!!...o zgrozo!
«
Odpowiedź #17 :
2004-04-06, 18:37 »
OK przystopujemy jak trzeba, tylko, że jak ją głaszczemy to ona się uspokaja
Ogólnie nie jest tak źle
, tylko małej szkoda
Zapisane
Skarb
Wiadomości: 1977
ruja!!...o zgrozo!
«
Odpowiedź #18 :
2004-04-07, 19:15 »
Sorrka za post pod postem, ale chciałam w temacie napisać
Chyba fałszywy alarm to był (odpukać) Daisy od wczoraj już właściwie nie płacze, nie odsuwa ogonka, w nocy też ładnie spała.
Dziwne to mi się trochę wydaje, takie chwilowe rujkowanie :? Myślicie, że mogła w ten sposób zareagować, bo zostala na noc sama w domu
Nigdy nie została jeszcze na tak długo bez nas.
Zapisane
myszka
Gość
ruja!!...o zgrozo!
«
Odpowiedź #19 :
2004-04-07, 21:36 »
Zdarzają się takie króciutkie rujki "przygotowawcze"
Zapisane
Skarb
Wiadomości: 1977
ruja!!...o zgrozo!
«
Odpowiedź #20 :
2004-04-07, 21:44 »
Czyli to był wstęp, chciała nas ostrzec
Zapisane
Forum Zwierzaki
ruja!!...o zgrozo!
«
Odpowiedz #20 :
2004-04-07, 21:44 »
Sal
Gość
ruja!!...o zgrozo!
«
Odpowiedź #21 :
2004-04-08, 08:12 »
Porządna kicia!
To się jej chwali, że ostrzega swoich państwa...
Zapisane
Maxim
Gość
ruja!!...o zgrozo!
«
Odpowiedź #22 :
2004-04-08, 17:53 »
Pewnie, teraz to tylko chciała zademonstrować próbkę swoich możliwości
Zapisane
Skarb
Wiadomości: 1977
ruja!!...o zgrozo!
«
Odpowiedź #23 :
2004-04-08, 19:26 »
Czyli to nie było ostrzeżenie, tylko groźba
Zapisane
Strony: [
1
]
Do góry
Drukuj