Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: ..ślina z pyska..  (Przeczytany 1384 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

vitani

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1390
  • najważniejsze jest niewidoczne dla oczu
..ślina z pyska..
« : 2003-12-08, 22:23 »
Gdy głaszczę moją kocicę, ślina kapie jej z pyska... Czy waszym kotom tesz się to zdarza? A może to objaw jakiejś choroby?
Zapisane
dokud se zpívá, ještě se neumřelo, hóhó

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
..ślina z pyska..
« Odpowiedź #1 : 2003-12-08, 22:28 »
Owszem, kot się na ogół ślini, kiedy ma problemy z zębami i/lub dziąsłami. Dobrze byłoby zahaczyć o weta by zajrzał do pyszczka. Niewykluczone, że będzie potrzebny antybiotyk by wyleczyć stan zapalny ryjka. Niech od razu obejrzy ząbki, czy kamienia nie ma. Jeśli okaże się, że potrzebny będzie zabieg usuwania tegoż, zrób kici badania ogólne i mocz w kierunku nerek. Niemniej, badania możesz wykonać niezależnie od zabiegu. Bardzo często się zdarza, że utrzymujący się stan zapalny dziąseł to objaw niewydolności nereczek. Ale niekoniecznie ;) Najpierw niech wet obejrzy paszcze kocia.
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

Ash

  • Gość
..ślina z pyska..
« Odpowiedź #2 : 2003-12-09, 08:12 »
Moja slinic sie raczej nie slini. Raz jej sie zdarzylo, jak byla oslabiona po szczepieniu. A drugi raz niedawno, podczas ocierania sie polikiem o moj policzek. Jakas nadprodukcja wydzielinki z gruczolow policzkowych?  :?:
Zapisane

Forum Zwierzaki

..ślina z pyska..
« Odpowiedz #2 : 2003-12-09, 08:12 »
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.055 sekund z 25 zapytaniami.