narazie wpisuje wyrazy zaraz pokaze co wyslo
Rano jak zwykle obudzilas sie niezwykle zboczony. Na sniadanie zjadłes/as pająka z marmoladą, umyłes/as się, ubrałes/as i szybko wyszedłes/wyszłas. Na dworze panowala zaajeiiista pogoda i mocno wial wiatr. 'ty huju!!! ' - pomyslales/as, i szedles/szlas fajowy przez ulice. Po drodze jak zwykle potknales/potknelas sie o gumka do scierania i jeszcze bardziej fajowy przyspieszyles/as kroku. Myslales/as, ze nic gorszego nie moze sie dzisiaj wydarzyc. 'siema ziomie ' - powiedzial do Ciebie jakis starzec, a Ty spojrzaleś jak na downa do niego. Gdy bylas juz kolo budynku, przypomnialo Ci sie, ze zapomniales/as wziac ze soba latarkę ! W drzwiach wpadles/as w dyrektora/szefa. spieerdaaalaj - wyjakalas i wslizgnelas sie do srodka. W srodku panowal niesamowity gwar, a wszyscy zachowywali sie niezwykle szybko. Pomyslales/as, ze to banda pajaców, i ruszylas do swojego biurka/sali. Idac korytarzem, Twa uwage zwrocil nieduzy mikrofon stojacy kolo okna. Pomyslales/as, ze wyglada niesamowicie i musisz go miec! Gdy po wielu probach okazalo sie jednak, ze nie mozna go ruszyc, zrezygnowana ruszylas dalej. Ktos lakierowal wlasnie podloge, ale Ty powiedziales/as tylko łaaaaaaa i przeszedles/przeszlas przez sam srodek. W koncu dotarles/as do biurka/sali i caly dzien siedziales/as pojebanie nie odzywajac sie do nikogo