Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 2 3 [4] 5 6   Do dołu

Autor Wątek: Samobójstwo........  (Przeczytany 44410 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kucyk_Hermiona.

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3865
Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedź #90 : 2007-02-20, 20:53 »
Odświeżam, by nie zakładać nowego topicu.

"12-letni chłopiec z Torunia popełnił samobójstwo. Dziecko skoczyło z okna na siódmym piętrze jednego z bloków.

Do tragedii doszło po południu, kiedy rodziców chłopca nie było jeszcze w domu. Karetkę wezwali mieszkańcy osiedla, którzy znaleźli pod blokiem nieprzytomne dziecko. Niestety lekarzom nie udało się uratować dwunastolatka. W domu znaleziono pożegnalny list, który chłopiec napisał tuż przed popełnieniem samobójstwa.

Policja rozpoczęła dochodzenie w tej sprawie. Z nieoficjalnych informacji wiadomo, że przyczyna desperackiego kroku dziecka nie była związana z kłopotami w szkole. (reb)"
wp.pl

Kolejny nastolatek odbiera sobie życie... Na jednym z portali internetowych znalazłam bardzo ciekawą wypowiedź:
"NIESTETY TO MEDIA NAKRĘCAJĄ MODĘ NA SAMOBÓJSTWO WŚRÓD DZIECI, ZA DUŻO SENSACJI WOKÓŁ TEGO PROBLEMU, A SENSACJA PRZYCIĄGA UWAGĘ I MA TENDENCJĘ DO UTRWALANIA PEWNYCH ZACHOWAŃ."

A co Wy o tym sądzicie?

Dwunastolatek... :( [']
Zapisane

tarunia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3388
Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedź #91 : 2007-02-20, 21:09 »
  • :(

Co do mediów i nakręcania, to się zgadzam. Za dużo mówi się o tym, jak to jest źle, ile dzieci w trudnej sytuacji popełnia samobójstwo (czasami są one opisywane wręcz jak bohaterowie), a za mało np. o tym, że tak naprawdę myśli samobójcze (mniej lub bardziej "realne", niektórzy robia sobie juz konkretne plany, a inni zatrzymuja sie na etapie mysli 'wolałbym nie żyć') miewa prawie każdy nastolatek. Oczywiście nie można też popadać w paranoje i zwalać całej winy na media, ale wyrabiają one jednak jakiś sposób myślenia, szczególnie w osobach o słabszej psychice.
Zapisane
Oh how I wish to go down with the sun...

Cinderella

  • Gość
Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedź #92 : 2007-02-20, 21:30 »
Przyznam się, że też miewałam myśli samobójcze..Lecz nikt o tym nie wiedział i kończyło się dobrze. Także napawał mnie strach przed bólem! Zupełnie jak załozyciela topiku. Kilka razy byłam już przekonana do podjęcia tej decyzji...Ale szybko przechodziło i znowu wszystko się układało. (Happy End :P)

[EDIT]

Media rzeczywiście za dużo ,,szumią" wokół tych spraw.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedz #92 : 2007-02-20, 21:30 »

DnW

  • Gość
Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedź #93 : 2007-02-20, 22:27 »
Odświeżam, by nie zakładać nowego topicu.

"12-letni chłopiec z Torunia popełnił samobójstwo. Dziecko skoczyło z okna na siódmym piętrze jednego z bloków.

Do tragedii doszło po południu, kiedy rodziców chłopca nie było jeszcze w domu. Karetkę wezwali mieszkańcy osiedla, którzy znaleźli pod blokiem nieprzytomne dziecko. Niestety lekarzom nie udało się uratować dwunastolatka. W domu znaleziono pożegnalny list, który chłopiec napisał tuż przed popełnieniem samobójstwa.

Policja rozpoczęła dochodzenie w tej sprawie. Z nieoficjalnych informacji wiadomo, że przyczyna desperackiego kroku dziecka nie była związana z kłopotami w szkole. (reb)"
wp.pl

Kolejny nastolatek odbiera sobie życie... Na jednym z portali internetowych znalazłam bardzo ciekawą wypowiedź:
"NIESTETY TO MEDIA NAKRĘCAJĄ MODĘ NA SAMOBÓJSTWO WŚRÓD DZIECI, ZA DUŻO SENSACJI WOKÓŁ TEGO PROBLEMU, A SENSACJA PRZYCIĄGA UWAGĘ I MA TENDENCJĘ DO UTRWALANIA PEWNYCH ZACHOWAŃ."

A co Wy o tym sądzicie?

Dwunastolatek... :( [']
zapomnieli napisac najwazniejszego: ten chlopak sie leczyl psychiatrycznie. widac byl slaby psychicznie i samo leczenie nie przynioslo skutkow.
Zapisane

tarunia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3388
Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedź #94 : 2007-02-20, 23:04 »
DnW a skąd to wiesz?
Zapisane
Oh how I wish to go down with the sun...

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedź #95 : 2007-02-21, 17:45 »
Kiedy ma się kilkanaście lat, łatwo o nonszalanckie podejście do własnego życia. Kłopoty, które po latach wydają się śmieszne i nic nie znaczące w porównaniu do tych, które później człowieka czekają, potrafią bardzo młodego człowieka zepchnąć na dno rozpaczy. Rozchwianie emocjonalne, które przeżywa nastolatek, tylko potęguje niebezpieczeństwo. Jest jeszcze coś. Chęć znalezienia się na ustach wszystkich... Podobno moja koleżanka, która mając 16 lat otruła się gazem, twierdziła, że zrobi coś takiego, że wszyscy będą o niej mówić...
Czy informacje w mediach zwiększaja niebezpieczeństwo takich czynów? Człowiek, który ma oparcie w rodzinie i żadnych problemów w psychiką, może czytać takie wieści na kopy i nic z złego z tego nie wyniknie. Ale jeśli coś nie gra, to takie sensacje mogą zachęcić do naśladownictwa... Trudno zakazać pisania o faktach, jedyna rada to mieć oczy naokoło głowy i reagować na dziwne zachowania czy teksty znajomych. Może mówią coś takiego, jak moja koleżanka, w nadziei, że ktoś się nimi zainteresuje, pogada od serca i odpędzi czarne myśli? Czasem łatwiej się zwierzyć życzliwej koleżance czy koledze, niż rodzicom...
Zapisane
IBDG Wrocław

ReTrIvA

  • Gość
Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedź #96 : 2007-02-21, 19:14 »
a ja.. kłopotów żadnych nie mam, najwyżej to co każdy nastolatek- szkoła, rodzice... nic poważnego. mimo to czasem mam takiego doła, bez powodu, że naprawdę mi się nie chce żyć... ile razy miałam coś na ręce wyryte, zazwyczaj jakieś smutne emotki... ='( ale wiecie co? wystarczy, że wyryję sobie coś na ręce.. i przechodzi... wnerwia mnie tylko jak ktoś przypadkiem zobaczy i odrazu 'co to?' itd... niec h sie wszyscy odp*****la od mojego życia, bo ono jest moje ='( i w każdym momencie może go nie być. wiecie, już dawno bymnie tu nie było, ale trzyma mnie przy życiu kilka rzeczy: 1) znajomi... boję się ich reakcji =( 2) rodzice.... chyba by nie przeżyli wieści o tym żę.... 3) piesek- mam dla kogo żyć, muszę być, bo inaczej on nie da rady- moja mama oddałaby psiaka do schroniska.. i 4) najważniejsze.... boję się śmierci... ='((
Zapisane

CHOMICZAK

  • Gość
Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedź #97 : 2007-03-27, 20:36 »
Ja już miałem próbe samobójstwa na sznurku od szlafroka...tylko kolega mnie powstrzymał :(Nie próbujcie tego bo to okropne uczuci kiedy wiesz, że zaraz zginiesz...
Zapisane

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedź #98 : 2007-03-28, 10:30 »
Retriva, kaleczenie samej siebie nic nie da, ulga jest krótkotrwała, potem idą za tym skutki. oczywiście te złe skutki. ja w kazdej chwili moge wziąść zyletke i sie pociąć, ale nie zrobie tego ponieważ mam dla kogo żyć.

ja jestem osobą bardzo uczuciowom, ranią mnie słowa niektórych osób. a teraz problemy rodzinne. moja przyjaciółka jest taka sama jak ja, nie bede pisać co sie wydarzyło, bo i tak ludzie by w to nie uwierzyli ;)

śmierć to nie rozwiązanie, nikt nie wie co jest po śmierci. na pewno nie ulga, mozesz cierpieć za skutki w życiu. albo zasniesz i bedzie pustka? tego na pewno nikt nie chce. zyjemy po to aby naprawiac błędy, aby na nich sie uczyć i dalej żyć. przeciez kazdy z nas ma dla kogo zyć. nie wierze ze ktos powie ze nie ma dla kogo, my poprostu o tym nie wiemy ze ktos o nas sie martwi i troszczy. a rodzice? to też ludzie, niewazne jacy dla ciebie są, ale kochają bezwzględnie.

korzystaj z zycia, nie zabijaj sie ponieważ juz duzo osob tak zrobiło. ludzie widzą w tym rozwiązanie. to tak działa. tu chodzi o psychike kazdego człowieka. gdyby były inne tez skuteczne rozwiązania problemów i by nikt sie nie zabijał z powodu problemów to by wybrali tą opcje skutecznego rozwiązania problemu. a nie? ;)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedz #98 : 2007-03-28, 10:30 »

thrilly

  • Gość
Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedź #99 : 2007-03-28, 18:55 »
cóż, samobójstwo to jedna z dróg oczyszczenia świata ze słabych jednostek.
Zapisane

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedź #100 : 2007-03-28, 19:04 »
nie, tym słabym jednostką trzeba pomagać. i zachęcać ich do życia. świata nigdy nie oczyścimy...
Zapisane

thrilly

  • Gość
Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedź #101 : 2007-03-28, 20:16 »
nikomu nie da się pomóc póki on sam tego nie będzie chciał.  to czy jest silny poniekąd zależy od tego. prawo dżungli- silniejsi przeżywają. chyba nikt nie chciałby mieć szefa który nie potrafi poradzić sobie z samym sobą a co dopiero ma kierować firmą i całym zespołem
Zapisane

Grzesiek89

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 2178
  • "Dogi to psia arystokracja"
Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedź #102 : 2007-03-28, 20:30 »
prawo dżungli- silniejsi przeżywają.

Ja się z tym prawem nie godzę.
Zapisane
Tak bardzo chciałbym, abyśmy zwariowali
Tak bardzo chciałbym, lecz tak nas wychowali


ReTrIvA

  • Gość
Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedź #103 : 2007-03-31, 22:21 »
a tak w ogóle... to śmierci się boję ^^ ale pragnę zobaczyć jak to jest... ona jest tak jakby owiana tajemnicą :P jak to jest po śmierci?
Zapisane

Grzesiek89

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 2178
  • "Dogi to psia arystokracja"
Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedź #104 : 2007-03-31, 23:16 »
pytaj tych co zmarli...

Na forum Ci raczej nie odpowiedzą.
Zapisane
Tak bardzo chciałbym, abyśmy zwariowali
Tak bardzo chciałbym, lecz tak nas wychowali


Forum Zwierzaki

Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedz #104 : 2007-03-31, 23:16 »

tarunia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3388
Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedź #105 : 2007-03-31, 23:18 »
Owszem, wg prawa dżungli przeżywają najsilniejsi. Ale wyobraź sobie Thrilly, że nie żyjemy w dżungli.
Zapisane
Oh how I wish to go down with the sun...

°yuki°

  • Gość
Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedź #106 : 2007-04-20, 22:10 »
musze przyznac ze tez miewalam mysli samobujcze... zwlaszcza wtedy kiedy cos mi sie zlego przytrafilo lub gdy mialam napad depresji poniewaz uwazalam sie za okropna i brzydka... teraz tez czasami mam takie chwile ale wtedy poprostu wlaczam jakas wesola muze lub wchodze na neta i czytam blogi i fora... wtedy jakos mi mija... niestety jestem slaba psychicznie i przyznaje sie do tego bez bicia... wystarczy ze ktos mi cos powie nie milego na moj temat i od razu mam depreche i to przezywam... wydaje mi sie ze wiekrzosc nastolatkow przez to przechodzi... nie ktorzy jednak sa bardzo slabi i ida po najmniejszej linni oporu... niestety :(
Zapisane

thrilly

  • Gość
Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedź #107 : 2007-04-21, 16:20 »
nie żyjemy w dżungli.

no co Ty. nad naszymi głowami nie unoszą się liany a teren znaczymy płotami i mostami zamiast moczu. to nas różni od dżungli
Zapisane

agnes211

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1833
  • Łatka i Mrówcia pozdrawiają merdaniem ogonka :)
    • WWW
Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedź #108 : 2007-04-21, 23:03 »
kiedyś jak byłam młodsza miałam jakieś myśli samobójcze. Wydawało mi sie czasami że jestem nikomu niepotrzebna itp itd. Teraz pomimo poważniejszych problemów chce mi się zyć. Chce cieszyć się każdym dniem jaki przyniesie mi życie, chce wstawać rano i wziąć głęboki wdech, chce patrzec w niebo i podziwiać obłoki. No i chce uczyć się, pracować i być aktywna. Myśle że moje nastawienie zmieniło się zupełnie po tym jak mogłam stracić bliskie dla mnie osoby, po tym jak dowiedziałam się że ja też nie jestem do końca zdrowa, po tym jak spojrzałam na problemy innych przy których codzienne sprawy się nie liczą. Trzeba żyć...dla miłości, przyjaźni i samorealizacji. Zbyt wiele ma w życiu do zrobienia KAŻDY człowiek bez wyjątku, żeby sobie ten dar odbierać.
Zapisane
pozdrawiam wszystkich miłośników kundelków, i nie tylko:)

Ola14

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3582
Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedź #109 : 2007-05-27, 18:19 »
Mnie naprawdę to wszystko dziwi.. Człowiekowi wydaje się, ze ma milion problemów, ze nie umie sobie z nimi porodzic. Probuje wybrac najgorszą drogę, najczęsciej w ten sposób chce, aby zwrócono na niego uwagę.
Jedak gdy nastąpi przewrotny punkt w zyciu, wszystko jest inaczej. Gdy dana osoba dowie się, ze jest chora na nieuleczalną chorobę, wtedy dopiero walczy o życie, chce cieszyć się każdym dniem, godziną, minutą. Juz nie pamięta o tym, ze miesiąc temu proba samobójcza mu się nie udała, bo ktoś zauwazył pierwszy jego zamiary i zatrzymał go.
Zapisane
"Każdy błąd kobiety jest winą mężczyzny" :>

Kar

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2962
Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedź #110 : 2007-05-27, 19:10 »
Myśli samobójczych nie miałam :) na szczęście. Tylko, czasem czuję się jakbym była że tak powiem wrzodem na dupie i jakby nikt mnie nie chciał. Wiem że to głupie ale staram się udawać twardą bo to dla mnie jakiś wstyd tak się rozbeczeć na środku ulicy....nawet na tym forum czasem się tak czuje :(
Zapisane
"Słowo nie dym a gęba nie cholewa"
"Głupich nie sieją, sami się rodzą"

Forum Zwierzaki

Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedz #110 : 2007-05-27, 19:10 »

Ariva

  • *
  • Wiadomości: 1995
    • WWW
Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedź #111 : 2007-07-04, 21:54 »
Kiedyś myśli samobójcze były na porządku dziennym. Codziennie sie cięłam,  zastanawiałam się jak ze sobą skończyć, nawet napisałam list pożegnalny. Bywały chwile kiedy myślałam, że coś we mnie pęknie i to zrobie. Byłam blisko. Pierwsza próba samobójcza 1,5 roku temu... potem od stycznia tego roku miałam głęboki kryzys. Zaczęłam wagarować, przestałam radzić sobie ze szkołą. Znowu chciałam się zabić. Znajomi nie zdawali sobie sprawy z tego jakie miałam problemy. Aż pewnego dnia poznałam osobę, która praktycznie nie zwróciła mojej uwagi. A jednak mi dużo pomogła i jestem jej bardzo wdzięczna. Bo wiem, że gdyby nie ta jedna chwila to mogłoby mnie tu nie być. (dziękuje Ci :* )
Zapisane

Qaś

  • Gość
Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedź #112 : 2007-07-05, 21:25 »
Kiedyś miała myśli samobójcze bardzo często,wystarczyłaby mi jedna chwila,jeden impuls...ale zawsze na szczęście coś mnie powstrzymało.Teraz nawet gdy jest bardzo zle to nie w chodzi w rachubę,za bardzo cenię sobie życie i jestem go ciekawa ;)
Zapisane

Sudolineczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3274
  • przyszły technik weterynarii :)
Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedź #113 : 2007-07-06, 12:29 »
Zapisane

"Tu chodzi właśnie o to By być wokół tych, co są cenniejsi niż złoto"



http://www.krolewskidwor.pl/pseudohodowle.htm
PRZECZYTAJ KONIECZNIE JEŻELI NIE ZNASZ WARTOŚCI RODOWODU !

kaska9141868

  • Gość
Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedź #114 : 2007-07-06, 15:57 »
http://www.youtube.com/watch?v=uGPjNxcn9lg

super filmik..
Fajny to jest :):) ale nie dla tych ktorzy maja problemy i mysli samobojcze.
Zgloscie sie do psychologa albo powiedzcie o tym rodzicom.Napewno karzdemu to pomoze.Moze ,,starzy,, sie zmienia.Zaczna zdawac sobie sprawe z tego ze soz spieprzyli albo cos ??:):)ja niemam naszczescie takih dziwnych mysli i mam nadzieje ze sie to niezdarzy:):)
Zapisane

Retriva

  • Gość
Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedź #115 : 2007-07-06, 16:20 »
Fajny to jest :):) ale nie dla tych ktorzy maja problemy i mysli samobojcze.
wlasnie dla takich moze troche pomoc...
Zgloscie sie do psychologa albo powiedzcie o tym rodzicom.Napewno karzdemu to pomoze.Moze ,,starzy,, sie zmienia.Zaczna zdawac sobie sprawe z tego ze soz spieprzyli albo cos ??:):)
sluchaj, co Ty wiesz? sadzisz ze komus, kto ma mysli samobojcze NA PEWNO pomoze psycholog? to nie zalezy, kto sie tym zajmie. to zalezy od siebie. poza tym myslisz ze zawsze jest wszystko przez rodzicow? tak jak bylo na filmiku "Samobojstwo nie jest kwestia wyboru, nastepuje, gdy cierpienie przekracza sily do walki z nim". wiec nie mow, ze rozmowa z psychologiem i rodzicami wszystko zalatwi bo tak nie jest.
ja niemam naszczescie takih dziwnych mysli i mam nadzieje ze sie to niezdarzy:):)
wlasnie dlatego nie wiesz, jak to jest.
Zapisane

kaska9141868

  • Gość
Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedź #116 : 2007-07-06, 18:40 »
ej sadzac po twoim filmiku??? twoja mama niezyje??
Sory ze pytam ale jakos mnie to zastanowilo.
Zapisane

Retriva

  • Gość
Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedź #117 : 2007-07-06, 18:46 »
jakim moim filmiku? ja nie mam zadnego filmiku. tak, nie zyje.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedz #117 : 2007-07-06, 18:46 »

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedź #118 : 2007-07-21, 13:18 »
pare slow na temat samobojstwa - jesli komus przez cale zycie NIC nie wychodzi, jesli ktos na kazdym kroku jest utwierdzany w tym, ze jest nieudacznikiem, do pewnego momentu jest w stanie to zniesc - tyle ze w koncu znajdzie sie kropla ktora przepelni czare goryczy...Ktos zstaje po raz kolejny utwierdzony w przeonaniu ze sie d niczego nie nadaje... w dziedzinie ktora dla tej osoby byla wszystkim...  I co dalej? Po co dlej egzystowac, nie nadajac sie do niczego...
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

Retriva

  • Gość
Odp: Samobójstwo........
« Odpowiedź #119 : 2007-07-21, 13:30 »
Iras, w zupełności się z Tobą zgadzam. ja słyszałam, że jestem leniem, nieukiem i że moja siostra jest lepsza, bo.. przyniosłam 3 ze sprawdzianu... A najgorsze jest dla mnie porównywanie do innej osoby
Cytuj
Marta jest grzeczniejsza. Marta nie rozlewa napojów. Marta nie pyskuje, etc.
Szczególnie wtedy jak się kłóciła z Mamą :roll:
A jeszcze gorsze było dla mnie, jak miałam może 8-9 lat i to normalne, że jak ktoś na mnie nakrzyczał, to płakałam. Wtedy słyszałam "nie rycz!". Przez to, że nauczyłam się nie płakać, tylko dusić wszystko w sobie, miałam poważne problemy zdrowotne na tle nerwowym... Wtedy słyszałam "czemu nie płaczesz, tylko dusisz to w sobie?" a jak się wypłakałam przez drobnostkę to było "Nie rycz bez powodu"... może dla kogoś to było bez powodu, ale jeśli wszystko dusiłam w sobie i poprostu nie wytrzymałam i musiałam to zrobić to nie... Nic dziwnego, że przy takim podbudowywaniu od małego (teraz też mam takie, siostra 'podbudowuje' mnie jak może) wiele razy miałam myśli samobójcze...
Zapisane
Strony: 1 2 3 [4] 5 6   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.093 sekund z 27 zapytaniami.