dla mnie obie te korporacje są nieetyczne, budują swa potęgę na cierpieniu zwierząt. Nie kupuję tam nawet herbaty, gdyż te pieniądze i tak zasilają kasę potentatów mięsno-drobiarskich. Wolę chińszczyznę albo GreenWay'a
Nie mam okazji chodzić tam, bo nie ma u mnie w mieście. Rzadko bywam w McD, może raz na rok. Wtedy zdarza mi się coś zjeść, ale jakieś pyszne to jedzenie nie jest.