Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Gerda]

chcialabym wiedziec jak to jest u WAS? dla mnie przede wszystkim liczy sie cierpliwosc, umiejetnosc smiania sie z samego siebie, szczerosc, madrosc...

[LFree]

no widzisz a ja za to ze jest

i chyba nie powinno sie kochac za cos tylko mimo wszystko...

[Gerda]

no niby tak ale dla mnie musi wykazywac pewne cechy, do reszty mozna sie dostosowac lub nauczyc z tym zyc 

[LFree]

dobrze ze nie zmienic

[Qaś]

Ja niesety nie moge sie wypowiedzieć na ten temat Ale kochałambym za to,że ze mna jest i potrafi ze mna wytrzymać,ale jak widać nikt jescze ktoby z emna wytrzymał sie nie znalazł

[pete_spider]

Po kilku latach stwierdzam, że jednak nie za coś kocham, a pomimo, ale i tak coraz bardziej a przynajmniej nie mniej; w drugą stronę też chyba tak działa... Fakt że potrafi ze mną wytrzymać jest nie bez znaczenia

[Gerda]

Fakt że potrafi ze mną wytrzymać jest nie bez znaczenia

czyli musi byc cierpliwy 

[kasia]

Ja się przychylam do wersji 'pomimo'. Najtrudniejsza i najpiękniejsza miłość .

[Malka]

był, ale się zmył. :: a jeśli byłabym z nim jeszcze, to kochałabym go za tę czułość, wyrozumiałość i szczerość. no ale teraz to ja sobie mogę gdybać.

qaś - poczekaj. pójdziesz do liceum i się zacznie.

[Qaś]

Czekaj,czekaj - niecierpliwa jestem i co ja poradze ?

[Liwcia]

że był kochany
za szczerość
za to, że ze mną wytrzymywał... do czasu

za wszystko i mimo wszystko

[Nefra]

za całokształt

[madz]

Ojj tez powiedzialabym, że całokształt twórczosci.. Bo to w sumie za wszystko i za nic, nie ma jakiś konkretnych cech.. chociaż... ale to za dużo tłumaczenia .

[Malka]

Czekaj,czekaj - niecierpliwa jestem i co ja poradze ?

Ja też jestem niecierpliwa i co? Żyję Hehe. Biedny Qaś czekaj albo się rzucaj

[Qaś]

Nie jestem az tak zdesperowana,żeby sie rzucac na kogos

[Malka]

No i dzięki Bogu. Znam takie desperatki, i nie zawsze to dobrze wychodzi.

[Neirdilka]

Hmm... za to, że tak bardzo mi pomaga w trudnych chwilach, że ma dla mnie tyle zrozumienia (ostatnio 2 dni zajęło mu szukanie świeżych małży....)... za to, że on mnie kocha, że w końcu nam się udało za to, że tak strasznie mnie czasem denerwuje, że chwilami nóż się w kieszeni otwiera Za naszego synka kocham, bardzo kocham....