Pies jest najlepszym przyjacielem człowieka - oczywiście! Ale czy człowiek, który tak traktuje psa jest dla niego najlepszym przyjacielem? Moja odpowiedź brzmi 'nie'.
Jaki kontakt ma właściciel ze swoim psem, którego ma tylko do pilnowania? No, chyba nie za szczególny...
Ludzie powinni w końcu zrozumieć, że to nie są absolutnie dobre warunki dla pieska.
Czy taki pies, który jest przywiązany na łańcuchu, przy budzie całe życie jest nauczony paść krowy...? Naprawdę nie sądzę. Taki biedny pies w końcu dziczeje
Są psy pasterskie np. podhalany, które są stworzone do tej pracy, one mogą zaganiać owce. Ale wyobraź sobie co by się działo gdybym ja np. swojego psa nie uczonego wcale do takiej pracy wypuściła do owiec czy krów... Tragedia
Są psy mieszkające na wsi, które biegają po ogrodzie, ale mają kontakt z właścicielem, są kochane, jakaś starsza osoba mieszka z takim psem żeby nie być sama, ale to inna sprawa.
Ja mówię o osobach, które trzymają psy przywiązane przy budzie, na łańcuchu i nie ukrywajmy mają je tylko po to żeby szczekaniem na każdego kto zbliży się do zagrody odstraszały. Co to za życie???
To tylko męczenie psa!
Dalma