mi się wydaje ze warto podpisywać. moze faktycznie ta akcja nic nie zmieni, ale zawsze jakiś to krok do przodu, zeby podkreślić ze psa miejsce nie jest na łańcuchu.
Im więcej osób podpisze , tym mocniejszy to będzie argument, że tak nie powinno być.
Ja zdaję soie sprawe, że to wcale nie jest prosta sprawa, zeby przekonać kogoś kto całe zycie traktuje zwierze jak mebel na podwórku, ze to jest złe i powinno być inaczej.Ale to nie jest powód zeby jakośnie próbować.
Moim zdaniem wogóle w szkołach powinien być większy nacisk kładziony na to jak powinno się traktować zwierzęta, już od najmłodszych klas, a nawet przedszkola. Do dzieci łatwiej trafić, i mimo ze zapewne dziecko rodzica nie przekona to może samo będzie robić inaczej w przyszłości